Ukraina wiosna 2017 - z Użgorodu Bieszczadami do góry

[tynio]

1. Robi69
2. Rolkos
3. plum76 (2 osoby)
4. Macieq
5. Wojtekkt (2 osoby)
6. tynio (3 osoby)
7, darek Palmowski
8.jw
9.jw

[Robi-69]

Proponuje zabrać z Polski na piątek kiełbaskę i kuchenki kto ma na herbatkę , jeśli pogoda będzie sprzyjająca
rozpalimy ognisko pod koniec offu i przed zachodem ok.14.00 w ramach obiadu , a jeśli nie to na zimno z gorącą herbatką,
piloci z prądem zakupionym za granicą .
Potem jak pisał Borys opcja pierwsza .

[Robi-69]

Noclegi w Wołowcu załatwione .

[rolkos]

Super, ludzie z listy nie musza się martwić?

Z innej beczki, prawdopodobnie będę miał miejsce w samochodzie, jak ktoś jest chętny to mogę zabrać.

[tynio]

rolkos mam 2 na doczepkę wypożyczę jednego

[Robi-69]

Jeżeli ktoś się chce przekimac pod Przemyslem za darmo jak sobie sam napali w kominku we własnym śpiworze to nie ma problemu

[Borys6667]

Pamiętajmy też o CB bo przy takiej ilości będzie kiepsko z komunikacją bez CB.
Śliwa bardzo proszę niech tym razem twoje cb będzie chciało mnie słyszeć

[tynio]

to ustalmy jeszcze raz o której zaczynamy gdzie spotkanie

[Borys6667]

Robert pisał że o 8 na granicy ale myślę że umówmy się pomiędzy 8 a 9 (czasu polskiego) po stronie ukraińskiej na którejś z pierwszych stacji.
Przeprawa przez granicę przejdzie szybciej, podobnie jak tankowanie i zakupy spożywczo %

[rolkos]

Tynio - jak któryś pasażer chce to zapraszam.

Jeśli mamy być o 9 po stronie ukraińskiej to lepiej być przed 8 na granicy, ostatnio przekroczenie granicy w Krościenku zajęło mi więcej niż godzinę. Chociaż może mniej samochodów będzie tym razem.
A no i warto mieć drobne.

[Borys6667]

APELUJE
Nie rozpuszczajcie Ukraińców!!!! Nigdy nie musiałem dawać ani 1 zł żeby przejechać, nie przyzwyczajajmy ich!!!
Zbiórka o 9 czasu Polskiego po stronie Ukraińskiej i już!!

[rolkos]

Co odpowiadasz jak pani celniczka mówi `żeby było dobrze to na "kawu trzeba"` ?

[Darek Palmowski]

Może trzeba zabrać termos z kawą ?

[Borys6667]

Próbowali kiedyś wyciągnąć wódkę odemnie na granicy Ukraina- Słowacja.
"Daj pan flaszkę to przymkniemy oko ze auta brudne, wy nas tymi brudnymi autami obrażacie!!
Odpowiedziałem że żadnej flaszki nie dostanie, że pieniądze na UA zostawiam i niech mnie nie wkurw.....a.
Odczekałem 20 min, oddali dokumenty i pojechałem dalej.
Powaga nie dawać wziątek!!

[Robi-69]

Z tym dawaniem to dawno temu było , teraz nikt nic nie daje i nikt nie prosi . Zbieramy się o 9, pamiętajcie ze jest zmiana o 8 i zawsze robi się kolejka .

[Grunthor]

Próbowali kiedyś wyciągnąć wódkę odemnie na granicy Ukraina- Słowacja.
"Daj pan flaszkę to przymkniemy oko ze auta brudne, wy nas tymi brudnymi autami obrażacie!!
Odpowiedziałem że żadnej flaszki nie dostanie, że pieniądze na UA zostawiam i niech mnie nie wkurw.....a.
Odczekałem 20 min, oddali dokumenty i pojechałem dalej.
Powaga nie dawać wziątek!!

Bravo tak należy postępować To jest jak z dzieckiem na ile mu pozwolimy, na a tyle będzie nas wykorzystywać.
Według mnie już się tak bezczelnie nie czepiają.

[rolkos]

We wrześniu ostro szukali dużego noża lub maczety. I mówili bez ogródek czego chcą.

[JanekYJ]

Tego chcą, a poszukiwania oznaczają zjazd na kanał i wybebeszanie bagaży, sporo czasu na to idzie. Przy długiej kolejce na granicy niestety człowiek idzie im na rękę i mają na swoją kawkę...

Zresztą dwa lata temu jak mi na takim trzepaniu znaleźli nóż, to dopiero zabawy było... Wcale nie był to jakiś duży nóż, a Gerber LMF II.

[Grunthor]

Zresztą dwa lata temu jak mi na takim trzepaniu znaleźli nóż, to dopiero zabawy było... Wcale nie był to jakiś duży nóż, a Gerber LMF II.

I co zrobili Ci coś ? Myślę że nie, tylko jeden z drugim chciał być b. ważny, a że zobaczył miękki materiał to go urabiał. U mnie na tylnych drzwiach centralnie wisi siekiera (nie siekierka) i maczeta. Jak otwieram drzwi wszyscy ją widzą i co.... i nic- jadę spokojnie dalej.
U nich teraz ostro walczą z korupcją. Jak otworzysz gębę z pytaniem "a co chcesz łapówkę" od razu Cię puszczą, szybciej niż myślisz. Zaznaczam nie jestem nerwus (chyba ) i rozmawiam z mundurowymi spokojnie, ale stanowczo, bez pyskówek.

[dziarus]

Z nożem jest tak że nie możesz posiadać większego niż ileś tam cm , mają to zapisane w ichnich przepisach to samo się tyczy pałki a siekierę , kilof czy piłę spalinową możesz mieć , do tego się nie przyczepią . Kumplowi znaleźli bagnet , nie wpuścili i wbili przemyt broni nawet propozycja dania w łapę nie pomogła .
Teraz się zmieniło bo nie kombinują by im dać łapówki byłem miesiąc temu i bez żadnych ceregieli przepuścili ,w ten poniedziałek wzięli dwa auta na kanał (he he ledwo parchaty się zmieścił) , szukali narkotyków , nie chodziło o łapówkę bo próbowałem , po prostu mieli taki przykaz z góry . Kanał zresztą nie był taki straszny trwało to jakieś 15 minut na auto , jak zacząłem wyjmować szpej to w połowie nie było gdzie go wykładać i z drugą połową dali spokój.
Ja już się oduczyłem brać wielgachnych nożów bo raz i tak się nie przydają i kłopotów więcej niż to warte .

[Grunthor]

Nie chcę chłopakom zaśmiecać wątku, ale może niektórym się to przydać. Bajka o długości ostrza jest powtarzana od wielu lat- to bzdura
Natomiast nie wolno przewozić przez kordon noży, czy też ostrzy ukrytych w przedmiotach, nie mających wyglądu broni (w laskach, parasolach, kijach figórkach itp.);

[dziarus]

kolego już zaśmieciłeś ,
skoro piszę że chłopak który z nami wjeżdżał dostał karę za próbę wwiezienia noża jako broni a nie był ukryty tenże i dostał na to kwit czyli karę to twoja teorjyja nie bardzo ma sens .
Po prostu u nich nie możesz paradować z nożem czy pałą i koniec kropka , więc tym bardziej nie możesz wwozić.
Dawno temu mieli przepis że w apteczce powinieneś mieć kondona i jak takiego nie miałeś to płaciłeś pokutę

[Borys6667]

Panowie nie siać zamętu!
Nie zabieramy ze sobą noży i koniec.
Multitul w kieszeni i tyle, jak zapytają czy mamy noże to odpowiadamy grzecznie że nie.
9 na UA, nie robimy tłoku podobnymi autami na granicy i pójdzie odprawa jak z płatka.

[and_y]

Co odpowiadasz jak pani celniczka mówi `żeby było dobrze to na "kawu trzeba"` ?

Nie wwozisz niczego "nad stan", masz czytelne numery rama-buda-wnętrze i niech się wali.

A noże, sroże i maczety... chowasz głęboko.

[and_y]

Co odpowiadasz jak pani celniczka mówi `żeby było dobrze to na "kawu trzeba"` ?

Nie wwozisz niczego "nad stan", masz czytelne numery rama-buda-wnętrze i niech się wali.

A noże, sroże i maczety... chowasz głęboko.