www.forum4x4.pl

kontynuując tradycyjnie już... WKKW (Wszechstronny Konkurs Klamota Wyprawowego)

termin 01-04.04.2016
z 31.03 na 01.04 możliwy dział w NOCNYM spływie Drawą

impreza otwarta, nieodpłatna (pierwsze 20 pojazdów, co do więcej - jak więcej i czy więcej, się zobaczy)
Warunki:
auto wyprawowe, ktoś ma wątpliwości co to?
to z grubsza: auto 4x4/dom/warsztat/magazyn

Zgłoszenie przed 1 marca 2016
zdolność do 3 dobowego pobytu w terenie i biwakowania
zdolność do bajdrzenia we wszystkich tematach poza tematami: POLITYKA oraz anty i sympatie FORUMOWE

pierwszeństwo auta z historią (jeśli się takowe trafią)
pierwszeństwo uczestnicy z prelekcja/fotoprezentacją/filmem cz tp z wyjazdów (może nawet "końkurs" będzie na najlepsze)

co będzie
biwak nad jeziorem
kilkaset km tras do przejechania z elementami turystycznej konkurencji (bardziej rozrywkowo niż bojowo)
szkolenie paramedyczne

możliwość udziału w 16 Południku, to coś takiego więcej można sobie wyguglać
https://www.youtube.com/watch?v=A37NbsJgcmc
http://www.gawex.pl/wiadomosci/informac ... lipca-2015

1. MirekY60 - dwie osoby

1. MirekY60 - dwie osoby
2. Piotrek M

1. MirekY60 - dwie osoby
2. Piotrek M
2.Zbyszek_gd +1 os.

Poprawka terminu
01. - 03.04 br

proszę o potwierdzenie ew udziału.
Dziewczę od 16 Południka (Złocieniec) wróciła właśnie z wojaży i niebawem poda program samego 16 południka.
Pomijając 16-ty dostaniecie do rozdziewiczenia trasę ZP-OR 4 tzw Wilczą. Jest to najtrudniejsza z tras ZP OR, acz nadal pamiętamy o tym, że to turystyka a nie ekstrem. Trasa łączy Poligony O-R (4) i tam jak kto chce, to będzie można poekstremić.
Trasę można będzie zrobić po trackach lub po RB, jak kto chce
Planowane są jeszcze, wspólne z camperowcami prezentacje z wyjazdów, jak kto chce z czymś wystąpić to proszę dać znak sygnał, o czym i jak długie.

bert pisze: proszę o potwierdzenie ew udziału.

Zapisałem się już na WKKW na forum camperteam.pl. Chyba wystarczy?

andrzej627 pisze:

bert pisze: proszę o potwierdzenie ew udziału.

Zapisałem się już na WKKW na forum camperteam.pl. Chyba wystarczy?

oczywiście, że wystarczy

1. MirekY60 - dwie osoby
2. Piotrek M
3.Zbyszek_gd +1 os.
4.Maras + 2 auta (4 os.)

bert pisze: proszę o potwierdzenie ew udziału.

To ja potwierdzam. Na liście już jestem.

Potwierdzam

Ja niestety na chwilę obecną muszę z zalem zrezygnować.

16 Południk, program nadal "tajny" ponoć lada dzień już już... będzie znany.

Pokątnie dowiedziałem się, że główna postacią niedzieli ma być Aleksander Doba, piątku zaś nieziemski podróżnik... gen. Hermaszewski . Piątek ponoć ma być Kubański
Niestety (szczególnie co do niedzieli) spotkania z gwoździami programu maja odbywać się wieczorami i to chyba nie jest najlepsza wiadomość dla tych którzy zechcą być w domach na wieczorne wiadomości
Wspomniani podróżnicy to oczywiście nie jedyne atrakcje, ma być sporo spotkań i pokazów z różnych wyjazdów, ma być joga, kuchnie różne itp

Myślę, że naszą wycieczkę (karawaningową) po okolicy zaplanujemy na sobotę, w tym czasie offrołdowcy dostana do "rozdziewiczenia" trasę ZP OR4 tzw "Wilczą" 220 km sporo miejsc trialowych, kilka poligonów o-r, albo poszlifuja asfalty z karawanigowcami. Kto będzie chciał pojedzie, kto uzna, że program 16 Południka jest ciekawszy od włóczenia się po zakamarach Pomeranii zostanie.
W niedziele rano zaproponuję Wam szkolenie paramedyczne, nie takie standardowe ABC a raczej takie które będzie brało pod uwagę specyfikę naszego hobby. Nasz najlepszy z najlepszych ratowników (Rafał vel Łysy) zabawi Was, przy okazji przekazując przydatna wiedzę i cierpliwie odpowiadając Wam na wasze pytania. Porozmawiamy też o APTECZCE podróżnika.
Chciałbym Wam zaproponować również jakieś zabawy linowe, zapewne w sobotę, ale tu jeszcze, ciągle czekam na "wykokoszenie" się programu 16 Południka.
Jeżeli zechcecie to możemy sobie również zrobić ekstra pokaz z Kirgizji i Tadżykistanu (Pamir) z włóczęgi Delicą (to na wypadek, jeśli uznacie, że oferowane w 16 Południku pokazy są zbyt mało "kołowe"


a to "wstępniak" do Pamiru:
Wymyśliłam sobie ten wyjazd. Zawsze chciałam zobaczyć Pamir. Od lat działał na moją wyobraźnię. W tym roku nadszedł czas realizacji... Opracowałam trasę, obmyśliłam gdzie chcę być i co chcę zobaczyć. Zorganizowałam wszystko: wizy, mapy, przewodniki, bilety lotnicze, wynajęłam samochód, którym potem podróżowaliśmy. To była duża rzecz bo w tamtych rejonach raczej trudno poruszać się bez własnego transportu. Auto pożyczył mi Krzysztof Samborski, dziennikarz i podróżnik, który od lat przemierza każdego roku Azję Centralną i jest jej wielkim miłośnikiem. Dzięki Jego uprzejmości mogłam spokojnie zrealizować całą zaplanowaną trasę. Bez tego auta było by to niemożliwe.
W podróż pojechaliśmy w cztery osoby. Oprócz mnie była jeszcze Maria z Izą oraz Karol. Przejechaliśmy Kirgistan i Tadżykistan. W sumie ponad 6000 kilometrów, głównie w górach.
Przygodę naszą rozpoczęliśmy w Biszkeku, stolicy Kirgistanu, skąd zabieraliśmy samochód i tam też, po niemal miesiącu włóczenia się po zakamarkach Kirgizji i Tadżykistanu zakończyliśmy naszą przygodę.
Jak zwykle po powrocie z każdej mojej podróży mam pewien niedosyt. Zawsze znajdą się jeszcze takie miejsca, w których nie byłam a są na pewno tego warte. W ciągu jednej podróży trwającej nawet kilka tygodni nie sposób zobaczyć wszystko. Natomiast po powrocie z tej wyprawy pomyślałam sobie, że oba te kraje są tak pełne naturalnego piękna, jak chyba żaden inny ze znanych mi krajów na świecie. Patrząc zaś na ich historię i kulturę mam nieodparte wrażenie, że my, dumni i zarozumiali Europejczycy, siedzieliśmy jeszcze na drzewach gdy tam w Azji Centralnej rozwijała się i kwitła wysoka kultura i organizacja życia.

Podróż była długa to i relacja jest długa. Opowiadam ją głównie za pomocą zdjęć....

Było by fajnie jak by jeszcze kilka aut na 4x4 się zgłosiło.

Czy znane jest już miejsce biwaku? Zaczynamy w czwartek wieczorem czy można dojechać w piątek rano?

My dojedziemy w piątek po pracy...

wybieram jeszcze między a między, ale będzie bez obaw
Was tzn terenówek jest 4 i kamperów pewnie koło 6. Zgłoszone niby 10 ale...

Wydrukujcie sobie trasę ZPOR4 z mojej strony

Nie wiem czy wyrwę z Gdańska przed 19:00 (impra rodzinna). Więc przyjazd póóóźnym wieczorem. Dlatego poprosił bym o namiary GPS na biwak lub nr kontaktowy, który pozwoli na dotarcie do celu. Jak nie ma jeszcze wyznaczonego miejsca to żaden problem, wystarczy mi jak dostanę takowe w piątek przed wieczorem.

zbyszek_gd pisze:Nie wiem czy wyrwę z Gdańska przed 19:00 (impra rodzinna). Więc przyjazd póóóźnym wieczorem. Dlatego poprosił bym o namiary GPS na biwak lub nr kontaktowy, który pozwoli na dotarcie do celu. Jak nie ma jeszcze wyznaczonego miejsca to żaden problem, wystarczy mi jak dostanę takowe w piątek przed wieczorem.

będą na czas

Wz z tym, że w spotkaniu biorą udział też kampery, a dzikie (biwaki) jeszcze mocno zabłocone na tą chwilę stanęło na "Rancho w dolinie" Dobrosław nad jeziorem Siecino. (wujek gugel podpowie)
Opłaty za miejsce albo:
- 10 zł osoba doba w przypadku jeżeli łazienki i WC-ety będą już czynne (czy będą zależy od pogody) doba
- 15 złotych od auta jak będzie bez łazienek. Doba
oczywiście mogę też wskazać najbliższy dziki jeżeli ktoś uzna, że zbędne to koszta

W 95 lub 96 siedziałem nad tym jeziorem 2 tygodnie.
Świat jest mały.

bert pisze:Wz z tym, że w spotkaniu biorą udział też kampery, a dzikie (biwaki) jeszcze mocno zabłocone na tą chwilę stanęło na "Rancho w dolinie" Dobrosław nad jeziorem Siecino. (wujek gugel podpowie)
Opłaty za miejsce albo:
- 10 zł osoba doba w przypadku jeżeli łazienki i WC-ety będą już czynne (czy będą zależy od pogody) doba
- 15 złotych od auta jak będzie bez łazienek. Doba
oczywiście mogę też wskazać najbliższy dziki jeżeli ktoś uzna, że zbędne to koszta

Czy dobrze zrozumiałem, że w piątek śpimy na Ranchu, a kolejne noce się zobaczy?

MirekY60 pisze:

bert pisze:Wz z tym, że w spotkaniu biorą udział też kampery, a dzikie (biwaki) jeszcze mocno zabłocone na tą chwilę stanęło na "Rancho w dolinie" Dobrosław nad jeziorem Siecino. (wujek gugel podpowie)
Opłaty za miejsce albo:
- 10 zł osoba doba w przypadku jeżeli łazienki i WC-ety będą już czynne (czy będą zależy od pogody) doba
- 15 złotych od auta jak będzie bez łazienek. Doba
oczywiście mogę też wskazać najbliższy dziki jeżeli ktoś uzna, że zbędne to koszta

Czy dobrze zrozumiałem, że w piątek śpimy na Ranchu, a kolejne noce się zobaczy?

może być i tak

Ciekawe jak impezka.

jradek pisze:Ciekawe jak impezka.

Impreza super.
Wprawdzie były tylko 4 terenówki, ale ludzie wspaniali co przekłada się na atmosferę a ostatecznie na cały wyjazd.
Lightowa turystyczna trasa, ciekawa, momentami trochę monotonna, ale jak najbardziej na plus.

Podziękowanie dla Berta za organizację.

Z perspektywy auta "uterenowionego" potwierdzam, że impreza się udała.
Bert, trasa którą wyrysowałeś Marcinowi w piątek była bardzo malownicza. Podjechaliśmy na chwilę pokibicować kolegom na Baja Drawsko i potestowałem trochę sprzęta na poligonie Daje radę.

Pozdrawiam ekipę z trójmiasta. Dzięki za uświadomienie mnie że Buchanka to zły pomysł na wyprawówkę
(michał z LT-ka)