MAGAMTROPHY 2008 - 5 DNI !

[JW4]

Jak ktoś lubi robić jako tyły/tło i znajduje w tym satysfakcje, bo jedzie
"dla siebie" i takie tam, proszę bardzo mi ta rola jakoś nie leży..

........ ......

[Twardy]

Jak ktoś lubi robić jako tyły/tło i znajduje w tym satysfakcje, bo jedzie
"dla siebie" i takie tam, proszę bardzo mi ta rola jakoś nie leży..

nie mogę się powstrzymać...

na Ładodze będziesz grał pierwsze skrzypce rozumiem, nie tłem jakimśtam będziesz co zadowolone do domu wraca bo ukończyło (to tło)

Może idź do jak oni śpiewają

[Liroz]

Dlatego przy uwzględnieniu posiadanego aktualnie sprzętu zapisałem się na "Tourist Open". To taka klasa utworzona w tym roku jadąca po trasie TR1/raid ale nie tak ciśnieniowa, popatrzymy sobie jak to jest i tak dalej...
A na Magamie jest tylko 1 klasa Sport, czyli jak wspomniałem, z posiadanym przeze mnie do maja sprzętem - nic tam po mnie....

[margod]

ludzi od frajerów wyzywasz, lansujesz się tu, że na Ładogę jedziesz, a w turystyku startujesz, faktycznie fabrycznego jeepa na slikach będziesz miał szansę objechać

[JW4]

.... przy uwzględnieniu posiadanego aktualnie sprzętu zapisałem się na "Tourist Open" ......

facet q .... przestań "bredzisz" zalecam szybką wizytę u lekarza

[suzus]

a weż no napisz na jakich imprezach byłeś z uwzględnieniem zajętego miejsca

[Miskiller]

pamietacie chlopaki nie placza ?

...a kim ty wogole quarwa jestes ?

[Paszczak]

ja Cię zupełnie kolego nie rozumiem, jedziesz gdzie chcesz i czym chcesz więc co się "ciśnieniujesz"...?

Ja jestem żółtodziobem, ale pojechać na Magam chciałbym nawet taczką - jak by mnie dopuścili można się wiele nauczyć/podpatrzeć jak inni jeżdżą/walczą itp. itd. Przecież nikt się z nikogo nie śmieje, że jest się ostatnim na Magamie czy na Zmocie...(vide cytaty Szczura i Pitt-Bulla)

liczy się klimat i atmosfera + profeska organizatorów.

Pojeździj na Magam popatrz, zobaczysz co i jak, przyjdą jakieś nowe koncepcje na "wydumkę do wygrywania" i walcz wtedy ze sobą i innymi, stań na pudle i popatrz na innych jak na takich samych "pozytywnie zakręconych", przecież większość z nas chciała by pojechać i wygrać przysłowiowy Dakar

Z resztą chyba tak zamierzasz na Ładodze więc nie wiem czemu ma być inaczej u nas? Że co, że Cię większość będzie kojarzyć i "głupio" Ci zostać objechanym przez przysłowiową suzukę?

[Liroz]

Byłem w zeszłym roku... no dobra przekonałeś mnie, raz warto pojechać nawet "taczką"

(A na Ładodze jest 7 czy 8 klas więc można dobrać coś do swojego auta i umiejętności)

[Liroz]

, że na Ładogę jedziesz, a w turystyku startujesz, faktycznie fabrycznego jeepa na slikach będziesz miał szansę objechać

Kolego nie orientujesz się, to nie taki turystyk jak ci się kojarzy. Tam są 3 rodzaje turystyka a ten jest najcięższy i jedzie po trasie sportu. Dopuszczone są w nim opony do 970 średnicy..

[mellodeque]

no...hehe, ja też na magam wystartuje i bede Wam sie pod liny i koła pchać wszechobecnym obiektywem biada temu kto nie bedzie chciał pogadać do szkiełka

[cybul]

Liroz obraziłeś niektórych z nas DOBITNIE.
O tym czy jest sie z przodu czy z tyłu czasem fart, a czasem wybór decyduje.
W tym sporcie wszyscy się szanujemy. W razie potrzeby ci z przodu ratują skóre tym z tyłu i odwrotnie. Zdrowa rywalizacja, braterstwo i szacunek.
Dam ci kolezeńska radę odkręć sprawę.
Przyjazna dłoń zawsze sie przyda, A błoto wciąga.......
Pozdro

[Liroz]

CHętnie przeproszę wszystkich urażonych, byłem zbyt dosadny a nawet nieostry jak pisałem o tych "frajerach"

[Stachu-80]

I ja wyraze swoja opinię. Jstem młodym adeptem błotnych zabaw, wcale nie przeszkadza mi to w braniu udzialu w imprezach gdzie liczy sie czołówka. Na magam moze bym pojechal ale tylko dla siebie i dla pozyskania nowych doswiadczeń. Impreza jest mega trudna i zdaje sobie z tego sprawe jednak jak byłbym ostatni to miałbym olbrzymia radoche że dojechałem do końca. A najwieksza mam frajde jak rozsmieszaja mie do łez cisnieniowcy którzy srają się jak im droge blukujesz zastanawiajac sie jak dojechac pod pieczatke. A oni swoimi pieknymi autami za gruby szmal muszą cisnąc na wynik i pokazac wszystkim jak sie jeździ. Szczerze mialem pare razy ochote szpadlem takim baranom łeb roztrzaskac. Nie ze wzgledu na to iz maja lepsze sprzety i moze wiecej doswiadczeń ale dlatego że traktują nas w małych autach jak cytowanych "frajerów". Koncze dywagacje ale twój zapęd z czegos tam wynika.
P.s dla mnie jest to kolejny przyklad na potwierdzenie tezy, wieksza kasa wiekszy...... - sami sobie dokonczcie kto.

[Pasza]

Kod: Zaznacz cały

A najwieksza mam frajde jak rozsmieszaja mie do łez cisnieniowcy którzy srają się jak im droge blukujesz zastanawiajac sie jak dojechac pod pieczatke. A oni swoimi pieknymi autami za gruby szmal muszą cisnąc na wynik i pokazac wszystkim jak sie jeździ. Szczerze mialem pare razy ochote szpadlem takim baranom łeb roztrzaskac.

przemyślałeś swoją wypowiedż ?
zrób to jeszcze raz...

[Stachu-80]

Moze troche za ostro z tym szpadlem, ale przezyłem sytuacje w której podjezdzam ustawiajac sie w kolejce, z auta przedemną wylatuje gośc z twarzą cytuje " gdzie podjezdzasz baranie, jak byś po rajdach jeździł to bys wiedział jak sie jezdzi, w dupe mi wjedziesz. potem stwierdzenie pod nosem: głaby sobie auto kupiły i sie wożą" a stałem za nim 3 metry brak zagrozenia, nie przemieszczałem się, płaska łączka. Nadmieniamc iż wczesniej na wydre wcisnoł mi się przed maskę bo za wolno jechałem. Wiem że emocje czasem biora przewage nad rozsadkim ale ja burkiem nie jestem i nie dam sobą pomiatac.

[GAZFAN]

Normalnie niedługo strach będzie na imprezę pojechać samochodem do produkcji którego nei użyto drutu, trytytek, sznurka, i różnej maści elementów pochodzących z żuka...

[czaya]

I ja wyraze swoja opinię.

na moje to po prostu pier..lisz
albo zazdrościsz tym, którzy mają wiedzę, sprzęt i umiejętności na tyle wysokie by walczyć o podium.

[Stachu-80]

Normalnie niedługo strach będzie na imprezę pojechać samochodem do produkcji którego nei użyto drutu, trytytek, sznurka, i różnej maści elementów pochodzących z żuka...

Nie mówię tu tylko o fabrycznych autach, przykład cytowany dotyczył grubej zmoty.

[Stachu-80]

I ja wyraze swoja opinię.

na moje to po prostu pier..lisz
albo zazdrościsz tym, którzy mają wiedzę, sprzęt i umiejętności na tyle wysokie by walczyć o podium.

Ja jedzę dla frajdy narazie, jak będe miał mozliwośc to bede walczył. Nie zazdroszcze niczego nikomu wrecz przeciwnie staram sie doceniac zdolnosci innych, pomysłowoc i wole walki.

[GAZFAN]

I do fabrycznych i grubych zmot na wysokim poziomie technicznym moj post sie odnosi...
Bedzie trzeba pewnie jezdzic drutowanym gazikiem, ztrytytkowaną suzą na nalewkach, ewentualnie uazem z silnikiem z żuka by nie narażać sie na wypłate ze szpadla... od frustrata

[czaya]

I do fabrycznych i grubych zmot na wysokim poziomie technicznym moj post sie odnosi...
Bedzie trzeba pewnie jezdzic drutowanym gazikiem, ztrytytkowaną suzą na nalewkach, ewentualnie uazem z silnikiem z żuka by nie narażać sie na wypłate ze szpadla... od frustrata

[Stachu-80]

Wiem że ciebie to smieszy. Staram sie zbroic swój sprzet najlepiej jak potrafię zeby przypadkiem nic nie odpadlo i komus sie krzywda się nie stała. Nie jestem zfrustrowany wrecz przeciwnie jestem pardzo spokojnym usmiechnietym człowiekiem. Niestety pare razy spotkałem sie z delikanie mówiac nietaktem innych współzabawowiczów. Z tad biora sie nerwy. Gila mnie kto czym jeździ jak to zrobił z czego zyje i z kim śpi.

[GAZFAN]

Czy na poświadczenie twoich słów zacytować twoje wczesniejsze wypowiedzi które jednak stoją w opozycji do ostatniego postu?

[Stachu-80]

Mówie iz nie rozliczam ludzi z ich srodków finansowych, jak równiez z tego w jaki sposob powstaja ich auta. Denerwuje mnie sprawa ignorancji jak i swiadomego lekcewazenia osób bioracych udział w imperezach nie dysponujac autem o zblizonych kosztach powstania do tych ktore plasuja sie w czołówce. Jak ktoś jedzie po wynik to niech sobie jedzie tylko niech nie warczy na osoby traktujace to jak dobra zabawę. To by bylo tyle.

Ps. a czy Tobie sie krew nie zagotuje jak ktos robi Tobie awanture chociaz nic złego nie robisz?