zima

chyba wiadomo o co chodzi....

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8968
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

zima

Post autor: montero » pt sty 08, 2010 11:41 pm

Jako że zima zawitała ostatnio to mam ciekawe spostrzeżenia : podczas jazdy po łąkach w kampinosie -5 C w biały dzień, nagle samochód się zapadł w wodę.Udało się wyjechać o własnych siłach.Mróz ale po warstwą 5 cm lodu bagno .Dlaczego to nie zamarzło?Przy gruncie teoretycznie powinno szybciej łapać.To samo nad Bugiem jedziemy po łące i nagle jebut pół koła w wodzie :o a mróz duży.Najgorsze że nie bardzo widać gdzie jest woda.Nie zdążyło zamarznąć ?

Jako że zima to ostatnio rzadkość , polecam ( przetestowane na kinetyku ) co prawda miałem tylko narty BC czyli śladówki NARCIARSTWO NIZINNE .Trzeba liny kawałek np 10-40m narty.Jedzie się przez łąkę,otwarta przestrzeń dobrze jak jest. Można niezle posmigać,w razie co line puścić.Jeździ się praktycznie od kata 80-0-80 stopni.Za autem w lini prostej spaliny :)3
Polecam rozwagę kierownika auta (predkość) oraz obserwatora narciarza .Za ewentualne urazy nie ponoszę odpowiedziałności. Aha : musi być widno i narciarz musi być trzeźwy :wink:
:)2
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Wałek
 
 
Posty: 857
Rejestracja: pt gru 25, 2009 7:06 pm
Lokalizacja: Żyrardów
Kontaktowanie:

Re: zima

Post autor: Wałek » pt sty 08, 2010 11:55 pm

kierowca nie musi ??
Tylko twardziele pierdzą przy sikaniu
http://www.forum-gaz-uaz.pl

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: zima

Post autor: klucz13 » sob sty 09, 2010 12:02 am

A co bryczce przeszkadza że furman się napije :D
za kaszlakiem tak ciągaliśmy się i to we trzech naraz, to była zabawa :wink:
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: zima

Post autor: N2O » sob sty 09, 2010 12:30 am

Bagna jakoś nie chcą zamarzać.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
KSikorski
Posty: 2020
Rejestracja: pn paź 27, 2008 2:07 pm
Lokalizacja: Kielno

Re: zima

Post autor: KSikorski » sob sty 09, 2010 12:23 pm

E tam, takie ciąganie... biegówki są lepsze!
Jimny M16A
Żuk A161H 4C90 + Eaton TS5-21

Wałek
 
 
Posty: 857
Rejestracja: pt gru 25, 2009 7:06 pm
Lokalizacja: Żyrardów
Kontaktowanie:

Re: zima

Post autor: Wałek » sob sty 09, 2010 3:11 pm

N2O pisze:Bagna jakoś nie chcą zamarzać.
:)21
bo w bagnach zachodzą reakcje chemiczne (jest cieplej) i parują, musi na prawdę być niska temperatura żeby zamarzły
Tylko twardziele pierdzą przy sikaniu
http://www.forum-gaz-uaz.pl

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: zima

Post autor: jpi » sob sty 09, 2010 3:30 pm

montero pisze:Jako że zima zawitała ostatnio to mam ciekawe spostrzeżenia : podczas jazdy po łąkach w kampinosie -5 C w biały dzień, nagle samochód się zapadł w wodę.Udało się wyjechać o własnych siłach.Mróz ale po warstwą 5 cm lodu bagno .Dlaczego to nie zamarzło?Przy gruncie teoretycznie powinno szybciej łapać.To samo nad Bugiem jedziemy po łące i nagle jebut pół koła w wodzie :o a mróz duży.Najgorsze że nie bardzo widać gdzie jest woda.Nie zdążyło zamarznąć ?


:)2
gdyż albowiem w bagnach zachodzą różne procesy gnilne i fermentacyjne co wiąże się z produkcją ciepła podczas owych procesów
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
PG
 
 
Posty: 185
Rejestracja: wt lis 11, 2008 10:34 pm
Lokalizacja: KRK
Kontaktowanie:

Re: zima

Post autor: PG » sob sty 09, 2010 4:09 pm

N2O pisze:Bagna jakoś nie chcą zamarzać.
:)21
za wolno jechali poprostu :P :P :P
GEG AUTO-GAZ

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8968
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: zima

Post autor: montero » sob sty 09, 2010 7:56 pm

[quote="jpi"][quote="montero"]Jako że zima zawitała ostatnio to mam ciekawe spostrzeżenia : podczas jazdy po łąkach w kampinosie -5 C w biały dzień, nagle samochód się zapadł w wodę.Udało się wyjechać o własnych siłach.Mróz ale po warstwą 5 cm lodu bagno .Dlaczego to nie zamarzło?Przy gruncie teoretycznie powinno szybciej łapać.To samo nad Bugiem jedziemy po łące i nagle jebut pół koła w wodzie :o a mróz duży.Najgorsze że nie bardzo widać gdzie jest woda.Nie zdążyło zamarznąć ?


:)2[/quote]
gdyż albowiem w bagnach zachodzą różne procesy gnilne i fermentacyjne co wiąże się z produkcją ciepła podczas owych procesów[/quote]
Czyli musiało by być 2 mc mrozów -10 ? :roll:
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
Nahen
 
 
Posty: 4743
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: zima

Post autor: Nahen » ndz sty 10, 2010 4:37 am

Dwa miesiące mrozów po -30 tez mogłoby nic nie dać ;)

A co do ciągania sie za wózkiem po śniegu to najzabawniej było, kiedy jeszcze robiłem za murzyna w firmie kapitalistycznych wyzyskiwaczy i dopiero uczyłem się geodezji, jak jeździliśy na "skrzynkach" od instrumentów pomiarowych albo szpadlach ;) Narty i sanki to lajtowe zabawy ;)
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo ;) )

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jazda w terenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość