
Pozdro
Marcus
Moderator: Mroczny
gorzej jak reduktor powie "p****ole nie robie" i dokona aktu samodestrukcjiDzejDzej pisze:Generalnie można sobie takiego "klina" przed kołami zrobić używając hamulca ręcznego bo gdy mamy zblokowany centralny dyfer to ręczny (hamulec pomocniczy) działa tak samo na wszystkie kola a abs na pewno nic wtedy nie zdziała
IMHO to tak działa. Na śliskim błocie, piachu, śniegu z ABSem nie da się zahamować , chyba że mamy hektar miejsca na zatrzymanie. Ja u siebie wyłączyłem ABS na zimę.pezet pisze:Na szosie - pomaga
w terenie - przeszkadza.
PinzgauerNahen pisze:Ja tam ne spotkałem jeszcze autka ważacego ponad 1,5 tony które zjeżdżając z górki byłoby w stanie za pomocą ręcznego hamulca zatrzymać koła choćby tylne
w uazie to niema znaczenia i tak po pierwszym blocie hamulce nierobiaUAZ Adventure pisze:No ja też w ogóle nie używam hamulca w terenie, jak tylko zjadę z asfaltu to od razu odkręcam pedał bo mi tylko przeszkadzalosiek pisze:Przemm pisze: Abs pewnie Ci w codziennej jezdzie, i nie widze przeszkod w uzytkowaniu nawet jest godne polecenia
ale w jezdzie w terenie rzadko sie go uzywa ( hamulca i ABSu) wiec jest zbedny jako zbytnia komplikacja auta
P.
Piękniegoralski pisze:ja w gaziku też
Ale my tu nie o czołgachpinc6x6 pisze:PinzgauerNahen pisze:Ja tam ne spotkałem jeszcze autka ważacego ponad 1,5 tony które zjeżdżając z górki byłoby w stanie za pomocą ręcznego hamulca zatrzymać koła choćby tylne
Mało spotkań widocznie panoczku miałeś, w moim autku mam ręczny na wale przy reduktorze, na zapiętych napędach biorą wszystkie koła, sam tył blokuję na asfalcie 1 palcem. Co na to mosty, krzyżaki reduktor to inna sprawa...Nahen pisze:Ja tam ne spotkałem jeszcze autka ważacego ponad 1,5 tony które zjeżdżając z górki byłoby w stanie za pomocą ręcznego hamulca zatrzymać koła choćby tylne
denior pisze:ech przesadzacie przeca to jest hamulec awaryjny jak ci padnie podstawowy to będziesz czekał aż się auto zatrzyma![]()
to że komuś urwało poduszki to znaczy ze miał tak sparciałe że mocniejszy strzał ze sprzęgła też by je urwał.
A uszkodzenie obudowy skrzyni - totalna bzdura - że niby większe siły występują niż przy ruszaniu z mieleniem kołami![]()
Takie jest moje zdanie na temat używania ręcznego w patrolu![]()
A 1-2-3-4... i "R"-akieta na koniecNahen pisze: A próbowałeś "zaciągnąć" go przy 40-50 km/hJak nie to jutro spróbuj i napisz jak wrażenia
Z hamulcem na wale auto podskakuje że można wypaść z auta, dumając nad zasadą działania mostu podejrzewam że jedno koło próbuje kręcić się w druga stronę + dochodzą luzy na krzyżakach, moście - dobrze myślę?Nahen pisze: A próbowałeś "zaciągnąć" go przy 40-50 km/hJak nie to jutro spróbuj i napisz jak wrażenia
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość