Styczeń 2014
Moderator: Mroczny
Styczeń 2014
Wczoraj byliśmy w terenie - okolice Bałtowa. Ogrom zniszczeń dokonanych przez siły przyrody. Deszcz zamarzający na drzewach spowodował ich złamania. Właściwie to nie dojechaliśmy do ciekawszych miejscówek, bo większość czasu zajęła walka o dojazd. Połamane wielkie drzewa na trasie raz po raz, mniejsze, obciążone lodem tworzyły nieprzejezdne zasieki. Lina piła i maczeta w użyciu non stop. Bardzo trzeba uważać przy przejeździe przez nawet niewielkie krzaki bo wiszą na nich bryły lodu.
- apede
-
- Posty: 3873
- Rejestracja: ndz maja 15, 2005 10:23 pm
- Lokalizacja: miasto 9 zajezdni
- Kontaktowanie:
Re: Styczeń 2014


loppujen lopuksi suzuki neliveto
https://www.flickr.com/photos/apede22
Bareja wieszczem narodowym...
https://www.flickr.com/photos/apede22
Bareja wieszczem narodowym...
Re: Styczeń 2014
A jak Wam (zwłaszcza mieszkającym na wsi w centralnej i wschodniej Polsce) się podoba pogoda i przejezdność dróg? Mam Ravkę już 3-cią zimę i dzisiaj po raz pierwszy i to nawet dwukrotnie prawie się zakopałem. Trochę śmiesznie, trochę strasznie. Bez mojego auta cała część wioski w której mieszkam była by odcięta od świata. Odwiozłem dzieciaki swoje i sąsiada do szkoły i przedszkola, wyjąłem osobówkę z zaspy, pojechałem z sąsiadem do gminy i usłyszeliśmy, że 4 wioski są zupełnie odcięte. Teraz dalej wieje, rano pewnie będzie znowu masakra, a ja muszę skoczyć z dzieciakiem do Warszawy. Nie wiem czy się cieszyć czy martwić.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Re: Styczeń 2014
Przejezdność jest ok, gdyby jeszcze tylko przestali solą sypać.


... transporter GV XL7 2.0HDI 6,68l/100km nurza się w zieloność i jak łódka brodzi ...
Re: Styczeń 2014
A jaka to dokładnie okolica? Bo w samej Stolicy śniegu niewiele, dziś nawet spotkałem coś na kształt zaspy na polu koło lotniska, ale ledwie do podwozia sięgała. Chętnie bym się wybrał na małą wycieczkę tam, gdzie bardziej posypało. Inczej - gdzie jest ten śniegjradek pisze:A jak Wam (zwłaszcza mieszkającym na wsi w centralnej i wschodniej Polsce) się podoba pogoda i przejezdność dróg? .


Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru
Re: Styczeń 2014
Mam 21 km do Janek, kierunek Katowice, gmina Żabia Wola.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
- kpeugeot
-
- Posty: 5558
- Rejestracja: śr lip 10, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Lublin/Wrocław
- Kontaktowanie:
Re: Styczeń 2014
TARO 3,0V6 LJ70 LJ78
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!
-
-
- Posty: 4958
- Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm
Re: Styczeń 2014
W stolicy śniegu faktycznie za dużo nie leży, wystarczy jednak się ruszyć poza jej obręby i na bocznych drogach, szczególnie rano kiedy zawiane po nocy, i można się łopatą namachać do woli.alfik pisze:A jaka to dokładnie okolica? Bo w samej Stolicy śniegu niewiele, dziś nawet spotkałem coś na kształt zaspy na polu koło lotniska, ale ledwie do podwozia sięgała. Chętnie bym się wybrał na małą wycieczkę tam, gdzie bardziej posypało. Inczej - gdzie jest ten śniegjradek pisze:A jak Wam (zwłaszcza mieszkającym na wsi w centralnej i wschodniej Polsce) się podoba pogoda i przejezdność dróg? .![]()
Ostatnio miałem dość śmieszną sytuację, śmieszna to ona wydaje mi się teraz jak siedzę w ciepłym mieszkaniu. Matula mojej lepszej połówki zadzwoniła że coś tam chce z "miasta" i czy nie podwieziemy, zgodziliśmy się do przejechania niecałe 20km przez wsie. Jako że od dwóch dni śnieżyło i mocno mroziło to i przyłapało nam w Galloperze klapkę wlewu paliwa (jest jeszcze opcja że pękła linka





- Fiba
-
- Posty: 3725
- Rejestracja: pt sie 17, 2007 11:17 am
- Lokalizacja: Podkarpackie Nowa Dęba
- Kontaktowanie:
Re: Styczeń 2014
Ot życie .




Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca ,który siedzi w domu.
Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8
Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8
Re: Styczeń 2014
Paaanoooowie... to wszystko nic.
Zapraszam w okolice Drobina. Zaspy są na dużego chłopa wysokie, odśnieżone są tylko tunele na jeden samochód szerokie, po rozpychaniu śniegu w niektórych miejscach widać tylko czubki znaków drogowych.
Przez ostatnie 3 dni wyciągałem z rowów i zasp coś koło 15 samochodów.
To nie ściema.
Zapraszam w okolice Drobina. Zaspy są na dużego chłopa wysokie, odśnieżone są tylko tunele na jeden samochód szerokie, po rozpychaniu śniegu w niektórych miejscach widać tylko czubki znaków drogowych.
Przez ostatnie 3 dni wyciągałem z rowów i zasp coś koło 15 samochodów.
To nie ściema.
W teorii nie ma różnicy między teorią a praktyką... Ale w praktyce jest.
Re: Styczeń 2014
Jak to pisali we wstępniaku w offroad.pl? "Człowiek generalnie i z natury jest świnia, leń i egoista"Marcingalloper pisze:
W stolicy śniegu faktycznie za dużo nie leży, wystarczy jednak się ruszyć poza jej obręby i na bocznych drogach, szczególnie rano kiedy zawiane po nocy, i można się łopatą namachać do woli.
Ostatnio miałem dość śmieszną sytuację, śmieszna to ona wydaje mi się teraz jak siedzę w ciepłym mieszkaniu. Matula mojej lepszej połówki zadzwoniła że coś tam chce z "miasta" i czy nie podwieziemy, zgodziliśmy się do przejechania niecałe 20km przez wsie. Jako że od dwóch dni śnieżyło i mocno mroziło to i przyłapało nam w Galloperze klapkę wlewu paliwa (jest jeszcze opcja że pękła linka) i w zbiorniku sucho to pojechaliśmy Peugeotem 106. Do teściówki dolecieliśmy dość gładko i tylko w trzech miejscach było trochę więcej nawianego śniegu. Posiedzieliśmy koło trzech godzinek i ok.21 wyjechaliśmy - no i się zaczęło. W miejscach gdzie wcześniej nie było prawie śniegu nawiało go tyle że uderzając w zaspy wpadało wszystko na maskę, a że jechaliśmy 106 robiło to wrażenie. Nagle dojeżdżając do skrzyżowania z główniejszą trasą napotkaliśmy korek z trzech samochodów. Pierwsza myśl = karambol w zamieci, wysiedliśmy i wyjaśniło się że pierwsze dwa samochody stoją po progi w śniegu a pod spodem lód. No to dobra wypychamy, w pierwszym samochodzie była tylko jakaś Pani i jak już załapała lepszą trakcję na głównej to sobie odjechała. Wypchaliśmy drugi samochód, który zjechał na główną ale przyleciał gostek pomóc wypychać trzeci samochód. Gdy wypchaliśmy ten trzeci ja się patrzę a ludki pakują się w swoje furki i odjeżdżają
, podbiec nie zdążyłem a i na gwizdy nie zareagowali
. Idąc do samochodu w głowie sobie układałem co powiem dziewczynie że oni odjechali a jak my przejedziemy przez tą 15m zaspę - cofnąłem jeszcze kilkanaście metrów, rozejrzałem się na boki czy główną nic nie jedzie i ogień - jeden, dwa i przy max obrotach jeb w zaspę i coraz wolniej, wolniej wolniej i stoimy
, całe szczęście że zostało tylko jakieś 3m i dałem radę sam plaskacza pchnąć. Dobrze że to 106 a nie 607 bo czekalibyśmy aż ktoś nadjedzie. Wkurzyli mnie tylko tamci że pojechali sobie ja gdyby nic, nie wiem czy oni myśleli że podjechałem pomóc wypychać i wracam że nas tak zostawili w zaspie, a może myśleli że damy radę się przebić sami
.


Jimny 1.8is
Jeep WJ 4.7 H.O.
Merc W203 Sport Coupe
Jeep WJ 4.7 H.O.
Merc W203 Sport Coupe
Re: Styczeń 2014
Normalne, a w zasadzie nienormalne.
Chociaż jakby się tak by się tak zastanowić to przecież, w momencie gdy odjeżdżali Twoje auto jeszcze nie było zakopane, więc nie potrzebowałeś jeszcze pomocy.
Chociaż jakby się tak by się tak zastanowić to przecież, w momencie gdy odjeżdżali Twoje auto jeszcze nie było zakopane, więc nie potrzebowałeś jeszcze pomocy.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
-
-
- Posty: 4958
- Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm
Re: Styczeń 2014
Dobra, dobra pomagać sobie trzebaPlacek^ pisze: Jak to pisali we wstępniaku w offroad.pl? "Człowiek generalnie i z natury jest świnia, leń i egoista"![]()



Przeczytaj jeszcze raz jak pisałemjradek pisze:Normalne, a w zasadzie nienormalne.
Chociaż jakby się tak by się tak zastanowić to przecież, w momencie gdy odjeżdżali Twoje auto jeszcze nie było zakopane, więc nie potrzebowałeś jeszcze pomocy.



Teraz się jeszcze bardziej z tego śmieję - ale załatwili mnie niekiepsko.
Re: Styczeń 2014
Ja dziś sie wybrałem na Północne Mazowsze. Dobrze, że w dwa auta, bo bym do jutra kopał, dobrze, że z wyciągarkami, bo noc by nas zastała. Film pokazuje mniej trudne momenty. Fajnie było. Full legalne drogi, a taki offroad.
http://www.youtube.com/watch?v=8oOAh0AF-WM

http://www.youtube.com/watch?v=8oOAh0AF-WM
Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru
Re: Styczeń 2014
Na jakich oponach te furki bo słabo jakoś ...


... transporter GV XL7 2.0HDI 6,68l/100km nurza się w zieloność i jak łódka brodzi ...
Re: Styczeń 2014
Tu znajdziecie fotki z drogi powiatowej z północnego mazowsza http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... &start=175
W teorii nie ma różnicy między teorią a praktyką... Ale w praktyce jest.
Re: Styczeń 2014
Jaki off road? Przecież to było (chyba) po asfaltachalfik pisze:Ja dziś sie wybrałem na Północne Mazowsze. Dobrze, że w dwa auta, bo bym do jutra kopał, dobrze, że z wyciągarkami, bo noc by nas zastała. Film pokazuje mniej trudne momenty. Fajnie było. Full legalne drogi, a taki offroad.![]()
http://www.youtube.com/watch?v=8oOAh0AF-WM

Dopiero dzisiaj (26-02-2014) miałem takie połączenie aby przesłać film z "mojej zimy"
http://youtu.be/U6j64BL2hFU
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość