chyba wiadomo o co chodzi....
Moderator: Mroczny
-
Mikado
-

- Posty: 1163
- Rejestracja: ndz sty 07, 2007 7:46 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Post
autor: Mikado » śr lip 11, 2007 8:26 am
-
Masmo

- Posty: 2353
- Rejestracja: śr wrz 06, 2006 11:31 am
- Lokalizacja: Gdynia
Post
autor: Masmo » śr lip 11, 2007 10:29 am
O ja p.....ole
Powiedźcie mi jeszcze co po takim potopie w aucie umrze.
A ciekawe czy gość sprawdził głębokość przed wjazdem, jakby rzeka gdzieś wymyłą z 1 metr głębiej
Żeby tak wjechać to trzeba chyba brać pod uwagę utratę syfa

Była Vitara, Jimnik, Terrano II, Terracan, KIA Sportage Grand a teraz SS Kyron.
-
galubap

- Posty: 1850
- Rejestracja: wt maja 23, 2006 8:35 am
- Lokalizacja: Bielsko - Biała
Post
autor: galubap » śr lip 11, 2007 10:34 am
Jak auto przygotowane, to nic nie powinno zdechnąć po takim pływaniu
Z tą utratą syfa to nie przesadzaj, jak do morza nie spłynie, to zawsze można wyciągnąć
A swoją drogą to przejechałbym się przez taki brodzik, ale nie swoim autem
Pozdrawiam:
Przemek
-
Masmo

- Posty: 2353
- Rejestracja: śr wrz 06, 2006 11:31 am
- Lokalizacja: Gdynia
Post
autor: Masmo » śr lip 11, 2007 10:40 am
galubap pisze:Z tą utratą syfa to nie przesadzaj, jak do morza nie spłynie, to zawsze można wyciągnąć
Niby tak, ale jak woda dostanie się do silnika, mostów, skrzyń to chyba zostaje rozebranie całego auta na części i ponownie złożenie po wyczyszczeniu.
Była Vitara, Jimnik, Terrano II, Terracan, KIA Sportage Grand a teraz SS Kyron.
-
jpi
-

- Posty: 5019
- Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
- Lokalizacja: Toruń
-
Kontaktowanie:
Post
autor: jpi » śr lip 11, 2007 10:52 am
co do mostów i skrzyni to otwierasz koreczki spuszczasz bełt i wlewasz nowe oleum a co do silnika jak zassie to raczej kapota

jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team
-
Mikado
-

- Posty: 1163
- Rejestracja: ndz sty 07, 2007 7:46 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Post
autor: Mikado » śr lip 11, 2007 11:56 am
i tu się odsiewa ziarno od plew

kto dobrze zrobi odpowietrzenia i zasysanie powietrza ten przejeżdża
kto NIE ten zostaje...
fajne zabawa
tylko może być cholernie kosztowna

-
N@rbi

- Posty: 687
- Rejestracja: ndz sie 20, 2006 11:47 am
- Lokalizacja: Poznań
Post
autor: N@rbi » śr lip 25, 2007 12:18 am
-
N@rbi

- Posty: 687
- Rejestracja: ndz sie 20, 2006 11:47 am
- Lokalizacja: Poznań
Post
autor: N@rbi » śr lip 25, 2007 12:20 am
Masmo pisze:
O ja p.....ole
Powiedźcie mi jeszcze co po takim potopie w aucie umrze.
A ciekawe czy gość sprawdził głębokość przed wjazdem, jakby rzeka gdzieś wymyłą z 1 metr głębiej
Żeby tak wjechać to trzeba chyba brać pod uwagę utratę syfa

To już była - z tego co wiem - jazda z powrotem. TAM była tak samo udana

-
Jarek_
-

- Posty: 296
- Rejestracja: ndz sie 29, 2004 8:55 pm
- Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki/ Wojcieszyn
Post
autor: Jarek_ » śr lip 25, 2007 10:34 pm
mephi pisze:LR_Olek pisze:zaq pisze: Dobrze, że snorkel mam na stałe założony.
a to mazna miec nie na stale?

Widziałem takie 'solution' z rurek kanalizacyjnych... W samuraiu
kolega miał rewizje, którą otwierał jak jechał po asfalcie - pewnie
dlatego żeby dolot był krótszy
Ale kiedys zapomniał zamknąć tej rewizji i wjechał w jeziorko z marszu

na krutszym mniej pali
a ze wody bylo duzo to sie troche napil

-
N@rbi

- Posty: 687
- Rejestracja: ndz sie 20, 2006 11:47 am
- Lokalizacja: Poznań
Post
autor: N@rbi » czw lip 26, 2007 12:03 am
Chyba w stroju płetwonurka

-
Piotr Karcz

- Posty: 1640
- Rejestracja: pn kwie 04, 2005 1:13 am
Post
autor: Piotr Karcz » czw lip 26, 2007 12:36 am
Ale jaka determinacja...jak na kobietę po 50-tce...w plaskaczu..
Pomyśl co by w takim GR-e wyprawiała

-
AXM
- jestem tu nowy...

- Posty: 34
- Rejestracja: śr lip 11, 2007 9:19 am
- Lokalizacja: konin
Post
autor: AXM » wt lip 31, 2007 2:00 pm
http://www.youtube.com/watch?v=l_Z3IRmxXKo
panowie tutaj jest fajny filmik
po minucie jest bardzo ehem ciekawy przejazd przez wode
tym kolesiom widac zadna woda nie straszna,
a po przygodzie, wsiadamy i jedziemy dalej

HISZPAN 2.8TD
-
Mikado
-

- Posty: 1163
- Rejestracja: ndz sty 07, 2007 7:46 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Post
autor: Mikado » śr sie 01, 2007 8:05 am
dobre

Ostatnio zmieniony czw lis 15, 2007 6:55 pm przez
Mikado, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Wrzosek
- jestem tu nowy...

- Posty: 24
- Rejestracja: ndz wrz 17, 2006 1:57 pm
Post
autor: Wrzosek » śr sie 01, 2007 8:41 am
AXM pisze:
tym kolesiom widac zadna woda nie straszna,
a po przygodzie, wsiadamy i jedziemy dalej

Ale w czasie wyciągania, to widać, że koleś minę ma nietęgą... czemu zresztą absolutnie się nie dziwię

-
AXM
- jestem tu nowy...

- Posty: 34
- Rejestracja: śr lip 11, 2007 9:19 am
- Lokalizacja: konin
Post
autor: AXM » śr sie 01, 2007 9:21 am
ciekawe jaką wyciagarką go ciągali, widać że sobie chłopaki na tych jodełkach nieźle radzą, słyszałem, że podobno na ładodze dobrze się tez super swampery sprawują, za to simexy się wrzerają jak glupie, może ktos był na ładodze? To moze nam cos ciekawego powie...

HISZPAN 2.8TD
-
lysy

- Posty: 360
- Rejestracja: pn mar 14, 2005 1:48 pm
- Lokalizacja: wlkp/Trzcianka
Post
autor: lysy » pt sie 03, 2007 1:07 pm
AXM pisze:ciekawe jaką wyciagarką go ciągali, widać że sobie chłopaki na tych jodełkach nieźle radzą, słyszałem, że podobno na ładodze dobrze się tez super swampery sprawują, za to simexy się wrzerają jak glupie, może ktos był na ładodze? To moze nam cos ciekawego powie...

na ladodze nie bylem ale slyszalem taka opinie chlopakow ktorzy byli ze simex nienadaje sie na ten rajdzik
(Pa)Trol 3,3 D

-
gebels
-

- Posty: 9720
- Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
- Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej
Post
autor: gebels » pt sie 03, 2007 2:06 pm
zapytajcie Kowala on byl na Ładodze
Czwarte serce

-
młody_kon

- Posty: 322
- Rejestracja: ndz lip 22, 2007 4:30 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
Post
autor: młody_kon » pt sie 03, 2007 5:17 pm
placek...
-
Robert Patrol

- Posty: 371
- Rejestracja: śr kwie 19, 2006 4:22 pm
- Lokalizacja: Bielsk Podl.
Post
autor: Robert Patrol » pt sie 03, 2007 6:52 pm
Y60 Dobinsons+3"
Obejrzyj!! "Nocna zmiana" na google.com
-
AXM
- jestem tu nowy...

- Posty: 34
- Rejestracja: śr lip 11, 2007 9:19 am
- Lokalizacja: konin
Post
autor: AXM » sob sie 04, 2007 7:39 am
hehe przejazd fajny, ja slyszalem historie od ojca z rajdu transsbyeria, byl sobie jakis przejazd przez nieduza rzeczke ale za to dosyc gleboką i rwącą, jakis koles wiechał i go prąd moco poniósł...
...z braku innego wyjści poprostu otworzyl drzwi
autko odrazu złapało dna i wyjechało.
HISZPAN 2.8TD
-
Marcin-Kraków
-

- Posty: 5559
- Rejestracja: pn lip 28, 2003 2:28 pm
- Lokalizacja: Kraków
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Marcin-Kraków » sob sie 04, 2007 11:01 am
AXM pisze:..z braku innego wyjści poprostu otworzyl drzwi
autko odrazu złapało dna i wyjechało.
To nie bylo inne wyjscie tylko doswiadczenie. W takich przypadkach tylko zatopienie auta pomaga.
Y60 +4'' 34'' SS LTB -> Y61 +2'' 35'' KL-71

- w trakcie motania
-
AXM
- jestem tu nowy...

- Posty: 34
- Rejestracja: śr lip 11, 2007 9:19 am
- Lokalizacja: konin
Post
autor: AXM » sob sie 04, 2007 12:39 pm
jak zwał tak zwał

ale najważniejsze ze wyjechał

HISZPAN 2.8TD
-
gkozi
-

- Posty: 1497
- Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
- Lokalizacja: zielonogórskie
Post
autor: gkozi » pn sie 06, 2007 10:09 am
twardziel!!
krokodajli się nie bał
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość