Zjazd ze wzniesienia

chyba wiadomo o co chodzi....

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Post autor: N2O » pn lip 10, 2006 6:12 pm

to znaczy przesunac w pozycje 1 :D
moj rr w automacie ze skrzycia sterowana elektronicznie przy wlaczonym reduktorze przez wiekszosc czasu blokuje konwerter i b. dobrze hamuje silnikiem :D
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
sergio
Posty: 516
Rejestracja: czw maja 04, 2006 5:42 pm
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: sergio » pn lip 10, 2006 7:46 pm

W filmach jest : XII Kaszubia zjazd bez asekuracji...
0:11s.
...ściągaj 320x200
- 8,57 Mb
autor: Rafał Trwoga
tak się zjeżdża :lol: :lol: :lol: :wink:
Samurai 1.9 d '03
Jimny 1.3 '05 Obrazek

Awatar użytkownika
Black
Posty: 343
Rejestracja: śr lip 28, 2004 12:15 pm
Lokalizacja: mentalnie z prowincji

Post autor: Black » pn lip 10, 2006 9:15 pm

dodam, że w niektórych automatach 1 to to samo co L
a deptanie hamulca w trakcie zjazdu automat rozumie jako próbę zatrzymania i grzecznie rozpina napęd :-) znaczy efekt masz taki jak zjazd na hamulcu i luzie,
czyli podsumowując przy automacie pomagasz hamulcem tylko krótkimi i rzadkimi depnięciami (nie przytrzymujesz dłużej bo lecisz na luzie bez pomocy silnika), a jak za stromo, to lekko gaz i blokujesz go na 2 + modlitwa coby na dole równo było :)23
podpowiem, że powyższe na długim i oblodzonym zjeździe w długim autku kończy się już tylko modlitwą :)20
Black LC KZJ95 ... "bulwar sprawny inaczej" ;-)
www.tlc.org.pl

Awatar użytkownika
animaldziobak
Posty: 403
Rejestracja: wt cze 20, 2006 9:19 pm
Lokalizacja: Zabrze, Śląsk

Post autor: animaldziobak » pn lip 10, 2006 9:45 pm

Dzięki bardzo. To znaczy że napęd Flinstona trzeba sobie sprawić. i Takąąąą długą tyczkę do hamulców. Jednym słowem automat jest do d.. (przy zjazdach). A tak fajnie śmiga w piachu :)
Pojarka 3.0 v6 89 r long, KUMHO KL-71 33x12,5x15 i Escape 12000lbs
Volvo TGB 11
tel. 606-301-656

Awatar użytkownika
Black
Posty: 343
Rejestracja: śr lip 28, 2004 12:15 pm
Lokalizacja: mentalnie z prowincji

Post autor: Black » pn lip 10, 2006 9:53 pm

ujął bym to trochę inaczej, wymaga trochę więcej uwagi na zjazdach i zdecydowanie więcej treningu i wyczucia własnej maszyny, ale za to na podjazdach ... he he
Black LC KZJ95 ... "bulwar sprawny inaczej" ;-)
www.tlc.org.pl

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Post autor: N2O » pn lip 10, 2006 10:03 pm

no na podjazdach to but w podlodze i do gory, hehe :lol:
no i mozna bardzo delikatnie ruszać :)2
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
animaldziobak
Posty: 403
Rejestracja: wt cze 20, 2006 9:19 pm
Lokalizacja: Zabrze, Śląsk

Post autor: animaldziobak » wt lip 11, 2006 8:23 am

Płaskie i pod górę to istna rozkosz :). Lekki gaz 2000 na obr. i idzie jak mały czołg. A pod górkę 40 o to tylko nieznacznie mi tajle się w samochodzie przesunęły :). W podsumowaniu trening czyni mistrzem. Tylko jak uślizg koła wyczuć? przy zjeździe.
Pojarka 3.0 v6 89 r long, KUMHO KL-71 33x12,5x15 i Escape 12000lbs
Volvo TGB 11
tel. 606-301-656

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » wt lip 11, 2006 9:31 pm

Black pisze: podpowiem, że powyższe na długim i oblodzonym zjeździe w długim autku kończy się już tylko modlitwą :)20
Tak to jest jak się autobusem jeździ :lol: co ja gadam, sam lepszy niejestem :wink:
Ale dlaciebie Black szacunek :)2 , że twoje autko niewygląda na skatowane(z zewnątrz przynjamniej) :wink:
Ja po każdym powrocie z terenu wynajduje nowe rysy(rekordowa ma 120cm i lekko wgniata blachę), a lusterka poprostu łamię sam bo wiemże nie uda się ich rozłożyć raz jak się założą :roll: :)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
piotr_z
 
 
Posty: 1494
Rejestracja: wt sty 07, 2003 8:38 pm
Lokalizacja: Marki

Post autor: piotr_z » wt lip 11, 2006 9:38 pm

jak juz pisalem kiedys w tym wątku jest jeszcze reczny, ktory nie rozlacza automatu i przyhamowuje lekko tyl co przy ostrych zjazdach dociska auto do podloza. oczywiscie reczny z wyczuciem a nie na maksa coby nie zerwac przyczepnosci. to dziala. i wiem co mowie bo nieraz to testowalem.
Pojara 2,8 GLS
Explorer 4,0 V6 - ale to zap..la :)21
www.studiospa.com.pl

Awatar użytkownika
Black
Posty: 343
Rejestracja: śr lip 28, 2004 12:15 pm
Lokalizacja: mentalnie z prowincji

Post autor: Black » wt lip 11, 2006 10:59 pm

heh, na najprostsze rozwiązania czasem ciężko wpaść samemu :oops:
dzięki Piotr_z za tą sugestię, będę to musiał przetrenować, bo to faktycznie powinno pomagać, w końcu się ta trzecia dźwigienka do czegoś przyda... o ile zadziała :roll:
na razie tylko diagnosta przy przeglądzie jej używał, a i kiedyś żonka tak skutecznie użyła, że przed przeglądem musiałem odblokowac linkę :lol:
Black LC KZJ95 ... "bulwar sprawny inaczej" ;-)
www.tlc.org.pl

Awatar użytkownika
gkozi
 
 
Posty: 1497
Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
Lokalizacja: zielonogórskie

Post autor: gkozi » śr lip 12, 2006 10:56 am

a u mnie ten ręczny to ...

oczywiście na badaniach technicznych wyniki chyba ok, nikt nigdby nie kwestionował jego siły


ale zdarzało mi się przejechać 20 m z zaciągniętym ręcznym i właściwie tego nie poczuć [poza uczuciem "coś bez gazu nie chce jechać"]

mam wątpliwości czy utrzyma auto na stromej górce np.

Awatar użytkownika
Pawog2
 
 
Posty: 203
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 1:37 pm
Lokalizacja: Warszawa-Mysiadło czasem Kamieńczyk

Post autor: Pawog2 » śr lip 12, 2006 12:30 pm

to ja mam zgoła inną sytuację, mam automat który nie hamuje silnikiem(Grand Cherokee ZJ 5.2). Czy i u mnie pomoże zapięcie redukcji i pierwszego lub drugiego biegu czy moze muszę użyć hamulca??
Grand Cherokee ZJ 5.2, lift 4", 32x115x15 BFG AT, i niebawem wyciągarka. 668-158-413 - Paweł

Awatar użytkownika
piotr_z
 
 
Posty: 1494
Rejestracja: wt sty 07, 2003 8:38 pm
Lokalizacja: Marki

Post autor: piotr_z » śr lip 12, 2006 12:51 pm

gkozi pisze:a u mnie ten ręczny to ...

oczywiście na badaniach technicznych wyniki chyba ok, nikt nigdby nie kwestionował jego siły


ale zdarzało mi się przejechać 20 m z zaciągniętym ręcznym i właściwie tego nie poczuć [poza uczuciem "coś bez gazu nie chce jechać"]

mam wątpliwości czy utrzyma auto na stromej górce np.
ale reczny nie ma utrzymac auto na gorce ma tylko spowolnic kontrolowany zjazd bez blokowania kol.
Pawog2 pisze:
to ja mam zgoła inną sytuację, mam automat który nie hamuje silnikiem(Grand Cherokee ZJ 5.2). Czy i u mnie pomoże zapięcie redukcji i pierwszego lub drugiego biegu czy moze muszę użyć hamulca??
jesli chcesz silnikiem hamowac to tylko na L (lub 1) i na redukcji. co do uzywania hamulca to musisz sobie na malych gorkach poprobowac, potem na wiekszych i wiekszych az zrozumiesz w praktyce o co chodzi :)21
Pojara 2,8 GLS
Explorer 4,0 V6 - ale to zap..la :)21
www.studiospa.com.pl

Awatar użytkownika
gkozi
 
 
Posty: 1497
Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
Lokalizacja: zielonogórskie

Post autor: gkozi » śr lip 12, 2006 1:20 pm

piotr_z pisze:
gkozi pisze:a u mnie ten ręczny to ...

oczywiście na badaniach technicznych wyniki chyba ok, nikt nigdby nie kwestionował jego siły


ale zdarzało mi się przejechać 20 m z zaciągniętym ręcznym i właściwie tego nie poczuć [poza uczuciem "coś bez gazu nie chce jechać"]

mam wątpliwości czy utrzyma auto na stromej górce np.
ale reczny nie ma utrzymac auto na gorce ma tylko spowolnic kontrolowany zjazd bez blokowania kol.
oczywiście że rozumiem - napisałem tylko w kontekście używania go jako hamulca postojowego czy nie daj Boże awaryjnego
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy

Awatar użytkownika
piotr_z
 
 
Posty: 1494
Rejestracja: wt sty 07, 2003 8:38 pm
Lokalizacja: Marki

Post autor: piotr_z » śr lip 12, 2006 2:06 pm

gkozi pisze:
piotr_z pisze:
gkozi pisze:a u mnie ten ręczny to ...

oczywiście na badaniach technicznych wyniki chyba ok, nikt nigdby nie kwestionował jego siły


ale zdarzało mi się przejechać 20 m z zaciągniętym ręcznym i właściwie tego nie poczuć [poza uczuciem "coś bez gazu nie chce jechać"]

mam wątpliwości czy utrzyma auto na stromej górce np.
ale reczny nie ma utrzymac auto na gorce ma tylko spowolnic kontrolowany zjazd bez blokowania kol.
oczywiście że rozumiem - napisałem tylko w kontekście używania go jako hamulca postojowego czy nie daj Boże awaryjnego
to chyba jak kazdy reczny nie da rady, szczegolnie w defektorach :)21
Pojara 2,8 GLS
Explorer 4,0 V6 - ale to zap..la :)21
www.studiospa.com.pl

Awatar użytkownika
DariuszKa
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 9
Rejestracja: pn mar 19, 2007 7:25 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: DariuszKa » wt mar 20, 2007 6:12 pm

powiem tak koledzy wszystkie te instrukcje pięknie brzmią na forum ale jazda w górę czy w dół to inna melodia
dzisiaj zachciało mi się podjazdu pod górkę którą zresztą raz zaliczyłem nawet przykrytą śniegiem a dzisiaj wilgotny piach 2 metry przed końcem bryka ugrzęzła i zaczeła uśliz w dół i żadne tam gazy hamulce nie pomogły pewnie zawinił ABS :D leciałem jak cegła i parzyłem w co wywale na moje szczęście poszła tylna lampa i trochę lakieru przez te cholerne drzewo co rosło tam gdzie nie powinno :D a w czoraj czytałem jak się powinno jeździć w terenie może ktoś wymyśli jakąś wyrzucaną kotwicę jak w batmanie to by było najskuteczniejsze w niekontrolowanym opadaniu :D a cała przygoda trwała całe 10 sekund więc kupe czasu na kombinowanie
L-200 2005 2,5 TD

Awatar użytkownika
Grzegorz G.
Posty: 781
Rejestracja: pn lut 10, 2003 1:31 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Grzegorz G. » śr mar 21, 2007 11:09 am

DariuszKa pisze: 2 metry przed końcem bryka ugrzęzła i zaczeła uśliz w dół i żadne tam gazy hamulce nie pomogły pewnie zawinił ABS :D leciałem jak cegła i parzyłem w co wywale
Nie obraź się, ale nic nie z rozumiałeś. Z Twojego opisu wynika, że z awszelką cenę chciałes utrzymać się na górze - nic z tego. Nikt nie obiecywał, że taka sztuka się uda. Chodzi o to aby nie stać tylko jechać w dół, ale na silniku. Może i szybko, ale zapewniając sobie możliwość kierowania autem.

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » śr mar 21, 2007 6:30 pm

A ja wypisze co zauważyłem :wink:
-za lekka dupa
-za lekka noga
-za słaba psycha
-za mało doświadczenia

Jeśli cos pominołem to mnie poprawcie :)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
Przemekslaw
 
 
Posty: 2886
Rejestracja: czw maja 19, 2005 6:58 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontaktowanie:

Post autor: Przemekslaw » śr mar 21, 2007 6:58 pm

A ja kiedyś chciałem wjechac pod błotnista górke i okazało sie ze żadne z w/w... :)21 :)21
XJ 2.1 TD :)21

MudMasters 4x4
Przygoda 4x4

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » śr mar 21, 2007 7:03 pm

tia, ale ty wjeżdżałeś, a kolega gdy nie udło mu się wjechać, niepotrafił "z gracją się wycofać" :)21

co do twojego przypadku:
-za mało trakcji.
-za mało mocy.
-ch.jwe przełożenie.
-za mało doświadczenia.
-i pampersy przesiąkać zaczeły :wink:
:)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
DariuszKa
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 9
Rejestracja: pn mar 19, 2007 7:25 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: DariuszKa » śr mar 21, 2007 8:08 pm

Tapeworm pisze: co do twojego przypadku:
-za mało trakcji.
-za mało mocy.
-ch.jwe przełożenie.
-za mało doświadczenia.
-i pampersy przesiąkać zaczeły :wink:
:)21
w odpowiedzi na swoją obronę powiem tak :
sypki piach więć trakcja kiepska co do lekkiego tyłka to pod górę nie ma takiego wielkiego znaczenia
co do mocy to w pełni się zgadzam 115 KM to o wiele za mało
przewłożenia nie narzekam gorzej z ABSem bo działał na moją szkodę
doświadczenia nigdy za wiele pewnie po 50 tce też go będzie za mało :D
a przez 10 sekund to nawet zlać się ze strachu nie zdążyłem :D :D
a co do psychy to jeśli bym miał słabą to bym rajdy oglądał w TV
L-200 2005 2,5 TD

Awatar użytkownika
Przemekslaw
 
 
Posty: 2886
Rejestracja: czw maja 19, 2005 6:58 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontaktowanie:

Post autor: Przemekslaw » śr mar 21, 2007 8:29 pm

Tapeworm pisze: -za mało trakcji.
i dopiero się pojawiła prawidłowa odpowiedź, niepełna dlatego nagrody nie będzie :)21
XJ 2.1 TD :)21

MudMasters 4x4
Przygoda 4x4

Awatar użytkownika
Przemekslaw
 
 
Posty: 2886
Rejestracja: czw maja 19, 2005 6:58 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontaktowanie:

Post autor: Przemekslaw » śr mar 21, 2007 8:31 pm

DariuszKa pisze:
Tapeworm pisze: co do twojego przypadku:
-za mało trakcji.
-za mało mocy.
-ch.jwe przełożenie.
-za mało doświadczenia.
-i pampersy przesiąkać zaczeły :wink:
:)21
w odpowiedzi na swoją obronę powiem tak :
sypki piach więć trakcja kiepska co do lekkiego tyłka to pod górę nie ma takiego wielkiego znaczenia
co do mocy to w pełni się zgadzam 115 KM to o wiele za mało
przewłożenia nie narzekam gorzej z ABSem bo działał na moją szkodę
doświadczenia nigdy za wiele pewnie po 50 tce też go będzie za mało :D
a przez 10 sekund to nawet zlać się ze strachu nie zdążyłem :D :D
a co do psychy to jeśli bym miał słabą to bym rajdy oglądał w TV
Nie przejmuj się Tapeworm to wcale nie jest brat Hołka :)21
W teorii wszystko wyglada innaczej :)21
XJ 2.1 TD :)21

MudMasters 4x4
Przygoda 4x4

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » śr mar 21, 2007 9:41 pm

ja pare razy spietrałem, ale człowiek uczy się na błędach :P
Najlepiej atakować po zapadnięciu zmroku, jakoś człowiek nie zdaje sobie sprawy z "skali trudności" tylko błędnik mówi: ja wysiadam :lol:
ćwiczyć ćwiczyć ćwiczyć :)21

A co do dwujki, to jest metoda rodem z patrola, jak się ma pożądne przełożenia, to na trójce sie wjedzie* :wink:

*wysrały mi się potem krzyżaki, a pilot niebył wstanie w fotelu się utrzymać :)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jazda w terenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość