4 kółka i co ?

chyba wiadomo o co chodzi....

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
cianbo
 
 
Posty: 265
Rejestracja: pt lut 07, 2003 2:57 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: cianbo » ndz wrz 11, 2005 7:34 pm

Załaduj 300 kilo na pake, może sie praca tyłu poprawi. :)21
LR Discovery 300tdi '96 - Sprzedany!

Awatar użytkownika
Pablos
Posty: 513
Rejestracja: czw maja 12, 2005 7:56 am
Lokalizacja: Bełchatów/Porąbka/Bielsko Biała

Post autor: Pablos » ndz wrz 11, 2005 7:42 pm

Zacznę chyba autostopowiczów brać, może tył troche siądzie , bo na razie jest lekko wyżej niż przód
Mazda B2500 TD
Mazda Tribute 3.0 V6

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » ndz wrz 11, 2005 7:48 pm

Pozniej beda pytania:
"czy pioro resora od poldka bedzie pasowac?"

:)21

Jak nie masz pneumatycznego zawieszenia i poziomowania to nieobciazony tyl musi byc wyzej niz obciazony.
Jak wygniesz resory to bedzie tyl nizej, ale ladownosc znacznie spadnie.

Wiec po co kombinowac jak jest OK?

Jak widac w moim podpisie - ja mam ten problem i musze dolozyc pioro, bo na wybojach zamiast resorow "pracuja" gumowe odbojniki.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
cianbo
 
 
Posty: 265
Rejestracja: pt lut 07, 2003 2:57 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: cianbo » ndz wrz 11, 2005 7:55 pm

Chodzi o to ze pickup ma resory przystosowane do ładunku, więc na pusto są za sztywne. Obciążone lepiej pracują. Tak mi sie przynamniej zdaje. ;)
LR Discovery 300tdi '96 - Sprzedany!

Awatar użytkownika
Pablos
Posty: 513
Rejestracja: czw maja 12, 2005 7:56 am
Lokalizacja: Bełchatów/Porąbka/Bielsko Biała

Post autor: Pablos » ndz wrz 11, 2005 8:00 pm

Ej Panowie ;) ja nie zamierzam ani wozić gapowiczów , ani pomykać z 300 kg ziemniaków, ot taki urok autka i zdążyłem się już do tego przyzwyczaić (na ile było to możliwe przez 2000 km jakie nim zrobiłem)

Do wygodnego bujania na dziurach mam płaszczaka, mazdę 626, która na razie stoi od czasu jak kupiłem pickupa na parkingu i chyba dłuuugo bedzie stać bo mi sie spodobało :)
Mazda B2500 TD
Mazda Tribute 3.0 V6

Awatar użytkownika
hesus
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 98
Rejestracja: wt mar 30, 2004 11:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: hesus » wt wrz 13, 2005 3:40 pm

juz szukam fajnej saperki
Masz pickupa, smialo mozesz szpadel wozic :)
Dum spiro spero

GG 36740

Awatar użytkownika
Pablos
Posty: 513
Rejestracja: czw maja 12, 2005 7:56 am
Lokalizacja: Bełchatów/Porąbka/Bielsko Biała

Post autor: Pablos » wt wrz 13, 2005 4:03 pm

Długo by sie pewnie nie uchował, parkuję pod blokiem :(
Mazda B2500 TD
Mazda Tribute 3.0 V6

Awatar użytkownika
Miras M
 
 
Posty: 845
Rejestracja: śr sty 26, 2005 11:03 am
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: Miras M » śr wrz 14, 2005 5:17 pm

Pablos pisze:Długo by sie pewnie nie uchował, parkuję pod blokiem :(
Przyczep go na lince takiej co by nim dostać wokoło samochodu :)21

I z tyłem nic nie kombinuj, każdy :roll: pickup tak ma że mu tył wyżej stoi jak niezaładowany, i każdy skacze na dołkach.
Z ładunkiem pewnie zauważyłeś jest spoko, bo to auto do wożenia ładunków jest :wink:
Sporą ładowność ma. A wiozłeś nim kiedyś tyle?
same starocie

Awatar użytkownika
Pablos
Posty: 513
Rejestracja: czw maja 12, 2005 7:56 am
Lokalizacja: Bełchatów/Porąbka/Bielsko Biała

Post autor: Pablos » śr wrz 14, 2005 6:03 pm

Na razie najwięcej ile wiozłem to ok 600-700 kg. Fakt tył siadł trochę i był na równi z przodem,nie podskakiwał też tak na byle górce. Generalnie zaskoczony byłem tym, że przy przyspieszaniu w ogóle nie było czuć, że coś wioze na kipie, cięzko mi sie tez jeszcze przyzwyczaić że diesel nieco inaczej chodzi niż benzyniaki jakie miałem do tej pory.
Mazda B2500 TD
Mazda Tribute 3.0 V6

Awatar użytkownika
Miras M
 
 
Posty: 845
Rejestracja: śr sty 26, 2005 11:03 am
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: Miras M » pn wrz 19, 2005 11:37 am

Zazdroszcze Ci tego silnika.
Kiedyś wiozłem 900kg cegieł + 7 ludziów w kabinie + ok. 1,5t. na przyczepce (cement, rusztowanie) 8)
Ale go zmuliło :)21
Ledwo ciągł to wszystko :wink:
A ile ON pali?
same starocie

Awatar użytkownika
Pablos
Posty: 513
Rejestracja: czw maja 12, 2005 7:56 am
Lokalizacja: Bełchatów/Porąbka/Bielsko Biała

Post autor: Pablos » pn wrz 19, 2005 11:47 am

Na świeżo, po weekendowym wypaddzie na działkę w okolice Żywca, załadowany po brzegi klockami drewna (tak na oko 500-600 kg) spaliłem na trasie (gierkówka) ok 10 l/100 km ON ultimate. Zaskoczony byłem tym, że ... nie czułem że w ogóle coś wiozę, moze przy hamowaniu, ciężej było toto zatrzymać ale przy przyspieszaniu dużej różnicy nie było.
No i w końcu podjazd pod działkę, który płaską mazdą 626 na "1" robiłem, tu szło na 2 a i 3 by sie przydało włózyć ;)

Generalnie jestem bardzo zadowolony z silnika, tylko ten gwizd sprężarki spod maski, przy podróżowaniu przez 2-3 godziny z V>110 km/h staje sie denerwujący
Mazda B2500 TD
Mazda Tribute 3.0 V6

Awatar użytkownika
gkozi
 
 
Posty: 1497
Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
Lokalizacja: zielonogórskie

Post autor: gkozi » pn wrz 19, 2005 8:31 pm

ehem - może cuś z wyciszeniem wnętrza ? u mnie słychać gwizd tylko przy otwartym oknie i raczej jak spadają obroty [przy zmianie biegu] - w kabinie cisza z przebijającym się silnikiem [[[LC90]]]

Awatar użytkownika
Pablos
Posty: 513
Rejestracja: czw maja 12, 2005 7:56 am
Lokalizacja: Bełchatów/Porąbka/Bielsko Biała

Post autor: Pablos » wt wrz 20, 2005 6:40 am

Może głupio gadam ale nie może to oznaczać sypiącej sie sprezarki? moze jakieś łozyska ?
Mazda B2500 TD
Mazda Tribute 3.0 V6

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jazda w terenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość