Grand Vitara-2WD i 4WD

[leszek]

ależ skąd ja nikogo nie zniechęcam każdy bawi się jak lubi i jak go stać a jak chceż zobaczyć jak tani syf opyca ten drogi w terenie to wpdnij,odwrotnie to tylko na asfalcie działa (żartuje a może nie)
wisi mi to czym kto pyci i gdzie lubie to co robie i to co mam i też mi z nieba nie spadło.a czy mi szkoda to niektórzy mogli zobaczyć w opolu.z tamtąd to zdjątko mam.Kup strucla a potem pogadamy czy dobry a może będzie dane nam pojeżdzić razem ja do siebie zapraszam fajnie tu u nas i dla każdego coś miłego.pozdrawiam i szanuj się bo ci ciśnienie skacze całkiem nie potrzebnie.

[vitek]

fakt-dostosowalem sie do poziomu porzednika,
sorry

[leszek]

brawo maciek

[vitek]

napiasl leszek:
wisi mi to czym kto pyci i gdzie lubie to co robie i to co mam i też mi z nieba nie spadło

no wlasnie -toz ja to samo miałem na mysli-a co do cisnienia:
skacze mi tylko i wyłacznie jak jeżdże motocyklem ,
nie sądze aby przy babraniu się w zimnym błocie mogło cos skoczyć innego niż temperatura w silniku
pozdro

[leszek]

pojeżdzisz zobaczysz co ci skoczy czy tylko temperatura szczególnie jak ci limuzyne jakiś czop opyci.

[Tommi]

Nie denerwuj sie to tylko zazdrosc...

Chlopaki, nie kazdy chce sie offroaderem w marasie tytlac, niektorzy chca tylko podrozowac bezproblemowo z A do B - bezproblemowo rozumiem, ze mnie jakis sniezek, deszczyk, czy wyboik nie zraza. BMW kiedys reklamowalo X5 jako najszybszego off-roadera na swiecie - jak bede sie scigac chcial, to kupie se porsche. Tak samo z nami, jak do terenu, to nie kupuje Tuarega, jak na wyprawy to nie kupie Suzy, a jak do wygodnego podrozowania to nie GAS... Zrozumieli niektorzy o co mi chodzi? Jak nie, to juz nic nie pomoze

@Vitek
W niemczech to niestety wszystkie Vitary jako osobowki jezdza. Jest wprawdzie mozliwosc jej zarejejstrowania jako ciezarowke (tylko dlugie), ale dla nas w niemczech to nieoplacalne, bo nie kazdy urzad skarbowy to uznaje. Jak chcesz dokladnie wszysto wiedziec, to powiedz.

Pozdrowienia
Tommi

[vitek]

macieksza napisal:
LEPSZE powiada - to ja ci powiem tak - weź se wyjedź w teren tyn "cacuszkiem" i zmierz sie ze zwykłym uazem za 800zł - sam sie kolega zniechęci do tej lemuzynki

SZANOWNY KOLEGA chyba nie rozumie że ja wiem do czego owa Grand Vitara (soute) sie nadaje w terenie.I nie zamierzam brodzic w błocie po pas,i uznaje wyzszosć terenową uaza.ale wg mnie nie jest w porzadku nazywanie innego auta bardzo pejoratywnie-szczegolnie kiedy nie jest to w gronie towarzyskim.a powiedzmy odwrotnie:jedziemy trasę 1000 km w sniegu szosowym w naszym pieknym kraju-ów uaz nie przejedzie nawet połowy tego dystansu z powodu swojej konstrukcji i stanu technicznego.i co bedziemy się licytować? .to bez sensu.
czy cała idea off-roadu zamyka sie w topieniu aut w bagnie,
czy jest to ruch hobbystyczny ,towarzyski?
oczywiscie zawsze łatwo jest zrobić Towarzysto Wzajemnej Adoracji
o co uzytkowników tego portalu nie podejzrewam
pozdrowienia

[vitek]

pojeżdzisz zobaczysz co ci skoczy czy tylko temperatura szczególnie jak ci limuzyne jakiś czop opyci.

a ty swoje:$$$$ i PLN :
mam AC i reszte gdzies

[leszek]

no o to właśnie chodzi limuzyną nie do lasu na żeż.

[macieksza]

ale wg mnie nie jest w porzadku nazywanie innego auta bardzo pejoratywnie-szczegolnie kiedy nie jest to w gronie towarzyskim

a syf, śmietnik, padlina, gangrena, szit, pierdolnik - my tak nazywamy i nikt się za to nie obraza!

zanim zaczniesz polemizować przez duże P to poczytaj troche forum i złap jego klimat - jakbym ja się tak przejmował jak ty to bym już dawno siedział w areszcie śledczym w Katowicach za zabicie takiego jednego Fajfokloacznego

[Tommi]

od kiedy to z Warszywy do Katowic wywoza?

[macieksza]

bo mord teoretycznie byłby tam popełniony

[macieksza]

na lokalnym tambylcy

[Tommi]

[zbig]

pojeżdzisz zobaczysz co ci skoczy czy tylko temperatura szczególnie jak ci limuzyne jakiś czop opyci.

a ty swoje:$$$$ i PLN :
mam AC i reszte gdzies

[marcinet]

oj chłopaki, widze, że temat rzeka, ale moim zdaniem to nie kwestia samochodu, tylko podejścia i traktowania go. wiadomo, że nikt normalny nie wjedzie nie przygotowaną GV w błoto po pas... ale gdyby ją podszykować tak jak choćby niejednego samuraia czy innego uaza i nie przejmować się lakierem, blachą i innymi pierdołami, to kto wie... pewnie nikt, bo pewnie nigdy taka się na rajdzie nie pojawiła i raczej nie pojawi. ale czy hipotetycznie nowym samuraiem wjechalby ktoś w taki teran - pewnie też nie... i w tym cały problem, a nie w kasie i furze...

[zbig]

..czy cała idea off-roadu zamyka sie w topieniu aut w bagnie,

Nie cała ale zasadnicza część..

..czy jest to ruch hobbystyczny ,towarzyski?

Jak najbardziej..

[macieksza]

nie chodzi o samochód a o podejście człowieka (vitka) do sprawy

[vitek]

noooooooo wlasnie-od żartu sie zaczęło .Moja polemika nie jest przez duże P,he,he,po prostu napisałem co myślałem z lekka poprawką na sondaż klimatu(podobne klimaty działają w motocyklach ),a to WY jako starzy off-roadowcy powinniscie wziac na mnie poprawkę.Auta jeszcze nie mam a juz muszę go bronić ,he,he(to przeciez napisałem na poczatku).To Wy tak strasznie serio traktujecie inne zdania.To miło że daliscie sie poznac .
Dzieki za wasze opinie o GV ,umocniły mnie w przekonaniu o słusznosci zakupu ,no i te panienki-polecam trase :MiedZyzdroje- Pogorzelica.
pozdrawiam twardzieli i sympatyków off-roadu.

ten temat uznałbym za zamkniety,no chyba że trzeba popolemizować
na ra

[macieksza]

a te panienki to nie tylko tam są - wszędzie je widziałem - lecą nie tylko na Vitary ale na jeździdełka za 800 też tylko że dla Vitar cena jest 60zł a dla jeżdzidełek 40zł

[vitek]

pomyła-odwrotnie:w klamotach z klimatem jest taniej

[vitek]

przynajmniej w zach-pom

[marcinet]

mała dywersja: ciekawe jakby w takim terenie radził sobie Hummer? miał ktoś z Was okazje to cudo widzieć na żywo w terenie?

[czesław&jarząbek]

od kiedy to z Warszywy do Katowic wywoza?

no przeca nie bede pycił do stolycy zeby mnie ten gamoń komfortowo mógł ukilczyć

[macieksza]