ZIMA - TECHNIKA JAZDY AUTOMATEM NIE TYLKO W TERENIE

chyba wiadomo o co chodzi....

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Baron
Posty: 643
Rejestracja: śr paź 01, 2003 11:20 am
Lokalizacja: stamtąd, skąd większość

Post autor: Baron » pt sty 09, 2004 2:20 pm

Dobre źródło wiadomości i wiedzy n.t. automatów:
www.automat.pl :)2

vademecum można sobie poczytać na ten przykład... :D
albo forum :D
i jesli korzystacie z wiedzy, to wpiszcie się Olczakowi - będzie mu miło :)
Sip - Dop
...jajco holenderskie blues...

Awatar użytkownika
mateuszpr
 
 
Posty: 140
Rejestracja: ndz cze 13, 2004 10:46 am
Lokalizacja: Katowice
Kontaktowanie:

wole manual

Post autor: mateuszpr » śr cze 16, 2004 7:16 pm

ja mam skrzynie zwykłą i nie zamierzam jej zmienić na automat tym bardziej w terenówce :D

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » czw cze 17, 2004 12:18 pm

I błąd, bo automat ma niezaprzeczalne zalety przy dużym i mocnym benzyniaku, szczególnie w terenie 8)
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
bilans
Posty: 1972
Rejestracja: śr maja 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Bydgoszcz/Zielonka
Kontaktowanie:

odp

Post autor: bilans » czw cze 17, 2004 12:33 pm

tak tak zwłaszcza przy silniczku 3,8 litra
wrangler yj 4.0 .......toyota LC J12,Ranger, Pajero 2,5
http://www.firmabilans.pl/

schlopecki
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 2
Rejestracja: pt mar 26, 2004 8:48 pm

Post autor: schlopecki » sob mar 12, 2005 12:14 am

To ja swoje 0.05PLN dorzuce... jako uzytkownik automatu.
Automat jest super w terenie!
Kazdy kto sprobowal pojezdzic w terenie po jakichkolwiek "gorkach" automatem to zrozumie.
Co do trwalosci automatu to panowie zalezy od dwoch rzeczy:
1) Od samego automatu, czy on w ogole to byl zrobiony z mysla o jakichs powazniejszych przeciazeniach,
czy tylko takich jak przy ruszaniu ze swiatel.
2) Od wlasciciela, bo automat trzeba przygotowac w teren, a pozniej o niego dbac.
Co mam na mysli? - chlodnice plynu ATF (temperatura zabija automaty), filterek tegoz plynu,
plyn dobrej jakosci (czyt. syntetyk), regularne jego zmienianie i w koncu zabezpieczenie przed lykaniem H2O.

Ot i co.
Sebastian
---
4Runner 3.4/33"/A-Locker/OME/BL/...

Awatar użytkownika
*MadMax*
 
 
Posty: 106
Rejestracja: ndz sty 09, 2005 5:16 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: *MadMax* » sob mar 12, 2005 1:38 pm

A ja lubie jeździć i spędzam w aucie dużo czasu i jeździłem też automatami a te zbierały mi część z przyjemności z jazdy :)3
Są od manuali wybredniejsze no i oczywiście droższe :)3
Pozatym jestem uprzedzony bo lat temu niecałe 10 (jak dobrze pamiętam)
to coby naprawić automata to tylko do Warszawy trza było walić. A i tak 2 razy więcej spieprzyli niż naprawili :-? i śmiem twierdzić, że do dzisiaj mamy problemy z konkretnymi mechaniorami od skrzyń automatycznych :roll:

No i z tego morał taki, że jak se wajhom powajhuje to wiem, że mom :)21
I Herkules dupa gdzie żelaza kupa!!!

Awatar użytkownika
drollo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: wt wrz 21, 2004 6:19 pm
Lokalizacja: Bielsko

Post autor: drollo » ndz mar 13, 2005 12:55 pm

Dopóki nie miałem automata to twierdziłem że jest :)3 ; a tera se go bardzo chwalę. A co do techniki jazdy zimą u mnie w troopie jest taki dziwny przycisk "winter drive" i to on powoduje ruszanie z wyższego biegu (wg instrukcji 3) a po osiągnięciu 20 km/h tryb się wyłącza i jezdzi już normalnie. :P
TROOPER 3,2 V6

Awatar użytkownika
gkozi
 
 
Posty: 1497
Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
Lokalizacja: zielonogórskie

Post autor: gkozi » ndz mar 13, 2005 9:33 pm

powiedzmy konkretnie :

jeżdżę czasami automatem Chrysler Voyager [full wypas] 3,8L benzynka [silnik pewnie hamerykański więc osiągi nie powalają]

przy ruszaniu kopa ma takiego, że ludzie wpadają w fotele [ewentualnie koła tracą przyczepność] - taka mocna jedynka czy co ?

robi się wołowaty powyżej 140 [nie bardzo chce przyspieszać]

nie ma żadnych cudów typu tryb sportowy itp. przy przyspieszaniu potrzebuje około sekundy, żeby wrzucić niższy bieg i ruszyć do przodu i to jest główna wada - w manualu sam decyduję kiedy zredukować bieg i nie muszę doliczać tej sekundy zwłoki

uciążliwa zmiana biegów przód-tył - trzeba patrzeć na wskaźnik na desce który bieg się włączył [ewentualnie liczyć "kliknięcia" wajchy] - męczące
denerwujące też było, jak wyczerpał się akumulator a samochód zastawiał wjazd do garażu - nie dało się wrzucić na luz i wypchnąć

zaletą automatu jest bezproblemowa wymiana kierowców - nie muszą się przyzwyczajać do pracy sprzęgła, no i łagodniejsze przejście na linii kierowca/duży_silnik <-> koła - ciężko coś zepsuć przez nieumiejętne operowanie gazem i sprzęgłem [którego nie ma]

w terenie na pewno zaletą jest możliwość wczołgiwania się na przeszkodę bez nadużywania sprzegła, i mam nadzieję, że terenowe automaty mają jakieś tryby do pracy w terenie [chociaż słyszałem że nie wszystkie], bo są ponoć jakieś problemy ze zbyt szybkim wrzuceniem wysokiego biegu ewentualnie zbyt szybkim zredukowaniem kiedy samochód jakoś by dociągnął do szczytu a tu jak na złość ...

więc na razie wolę manuala

ale jeśli to automat z sekwencyjną skrzynią ... warto by spróbować

Awatar użytkownika
mercg280ge
Posty: 1557
Rejestracja: sob kwie 12, 2003 9:25 pm
Lokalizacja: Dabrowa Gornicza
Kontaktowanie:

Post autor: mercg280ge » ndz mar 13, 2005 9:38 pm

nie bluznij glosno na voyagera !!!!! :)21 :)21 skrzynia potrafi sie rozzloscic ( kto wie - ten wie 8) )

schlopecki
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 2
Rejestracja: pt mar 26, 2004 8:48 pm

Post autor: schlopecki » pn mar 14, 2005 7:53 pm

Automat w samochodzie sportowym to nieporozumienie.
Ale wg mnie kazdy (obiektywny) doceni go w korku ulicznym.
W terenie - LOL!
Dzieki temu ze nie ma polaczenia mechanichnego miedzy silnikiem
a reszta ukladu, przeciazenia w ukladzie napedu sa mniejsze.
Do tego masz do dyspozycji "pol-sprzeglo", ktore sie nie pali.
Co do awaryjnosci, to zakladajac ze toto jest zbudowane z mysla o przenoszeniu
wiekszych momentow obrotowych, to automat moze byc dlugowieczny
przy zastosowaniu kilku trikow jak dodatkowa chlodnica, filt i syntetyczny ATF.
Sebastian
---
4Runner 3.4/33"/A-Locker/OME/BL/...

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » sob gru 23, 2006 3:13 pm

gkozi pisze:(...) bo są ponoć jakieś problemy ze zbyt szybkim wrzuceniem wysokiego biegu ewentualnie zbyt szybkim zredukowaniem kiedy samochód jakoś by dociągnął do szczytu a tu jak na złość ...
(...)
odświeżę lekko temat ... :)21


smigalem jeepem XJ z automatem japonskim AW4 - rewelacja

4.0 w polaczeniu z ta skrzynia w terenie wymiata wyśmienicie...

kolega Polowiec ma we wrongu AW4 z dodatkowym wyjsciem mocy.... napedza tym mechanika... !! :)2

podstawowa zasada w terenie to używać 1 albo 2ke... !! zjazdy i dluuuugie podjazdy to tylko 1ka... !! nie wspomne o reduktorze ... !!
auto idzie wtedy idzie jak szalone... !!

dodam ze zamontowałem chlodnice ATF !!

przy AW4 zapomnialem co to utrata mocy na podjezdzie... nie tracilem czasu na zmiany biegow a tym samym i przyczepnosci...sprzeglo mi sie nie palilo bo go nie mialem... !!

AW4 rulezzz.... !!

co do hamowania silnikiem to jak najbardziej jestem na tak...

nawet jak przy 100 damy na 2gi bieg to komputer skrzyni nie przelozy biegu az do czasu wyrownania obrotow na odpowiednie dla danego biegu... !!

w XJ wylaczenie OD to bieg 3ci... !! najszybszy.... wbrew pozorom... :)21

zima spokojnie hamowalem 1ka i autko radzilo sobie super... !!

sceptykom proponuje "sprobowac automata" w terenie... !! wtedy dopiero ta dyskusja bedzie miala sens... !!

no... !!
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
gkozi
 
 
Posty: 1497
Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
Lokalizacja: zielonogórskie

Post autor: gkozi » sob gru 23, 2006 3:35 pm

skoro temat został odświeżony - faktycznie automat w voyagerze się obraził , oczywiście jak na złość na drugim końcu Polski, ale to nie ja wtedy jechałem więc mnie to ... :wink:

naprawa jakieś 2500 + koszty lawety :/
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy

Awatar użytkownika
piotr_z
 
 
Posty: 1494
Rejestracja: wt sty 07, 2003 8:38 pm
Lokalizacja: Marki

Post autor: piotr_z » sob gru 23, 2006 4:35 pm

Rhodos pisze:
bilans pisze:zapinam 2 on rusza z pierwszego i przełancza na 2 i na tym bieg. zostaje.
nie on własnie rusza z 2 i na tym pozostaje, bo po to jest ten bieg aby można było na sliskim ruszyc
:o :o

nie wiem o jakim automacie mowisz, ale w kazdym normalnym bieg nr 2 oznacza, ze ruszamy z 1 i przelacza na 2 i nic wiecej. zadnego ruszania z dwojki. mozliwe, ze niektore elektroniczne skrzynie maja taka mozliwosc po nacisnieciu jakiegos cud guzika.

a co do ruszania na sliskim to w automacie problem rozwiazuje sprzeglo hydrokinetyczne ktore przekazuje moment na skrzynie (i kola) w sposob bardzo plynny i bez uslizgow przy normalnym a nawet mocniejszym dodaniu gazu. Jak masz problem z ruszaniem to poprostu pusc hamulec a samochod zacznie sie toczyc i wtedy lekki gaz i jedziesz ale zawsze z 1.

pzdr
Pojara 2,8 GLS
Explorer 4,0 V6 - ale to zap..la :)21
www.studiospa.com.pl

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » sob gru 23, 2006 4:57 pm

pol pisze:
na tempomatach to ja sie nieznam, ale na sliskim powinno sie
startowac z jak najwyzszego biegu zeby kola sie nie slizgaly,
u mnie tak jest na 2
Przy tempomacie trzeba pamietac przynajmniej o jednym:
nie wolno wlaczac go na sliskim !! !! !!

Nie ma wtedy zadnej kontroli nad trakcja, a na wszelkie reakcje moze byc za pozno.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » sob gru 23, 2006 4:59 pm

czesław&jarząbek pisze:i jeszcze chciałem dodać że automat nigdy nie wyrzuca na luz!
jeżeli kiedyś tak ci zrobi będzie to oznaczało że właśnie wybuchł :)21
Zapewne chodzi o to, ze po zdjeciu nogi z gazu (na D) nie ma hamowania silnikiem, a obroty spadaja do jalowych. Mozna to porownac do wrzucenia luzu w manualu (praktycznie - nie technicznie)
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » sob gru 23, 2006 7:24 pm

Wojtek_K pisze:Boże wielkie ci dzięki żeś mnie od automata uchronił ...
Żałuj...

Nie bede powtarzal zalet automatu , bo wiele o tym na forum napisano, ale mam propozycję:
jak nadarzy sie okazja, to przejedz sie z automatem w terenie. Najlepiej "urozmaiconym".

A potem sobie stawiaj kreski - w kalendarzu lub na scianie - za kazdym razem jak pomyslisz o zamianie manuala na automat.
Podejrzewam ze ładny szlaczek wyjdzie :)
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » sob gru 23, 2006 7:27 pm

Wojtek_K pisze:biorąc procentowy udział automatów i manual w autach terenowych i ich awaryjność to jednak automaty sa bardziej awaryjne
I znowu veto :)21

W autach wyczynowych standardem jest automat.
Duuuuzo wiecej wytrzyma niz manual.

Zreszta, nawet w autach osobowych i sportowych trudno znalezc manual, a tam, gdzie silnik ma 300KM i w gore, to tylko automat, ewentualnie z sekwencja.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
mateusz_kna
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 56
Rejestracja: śr sty 18, 2006 7:51 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: mateusz_kna » sob gru 23, 2006 11:30 pm

Nigdy nie ujezdzalem Patrola (patrz zdjecie) w terenie, ale zima jest KOMPLETNIE DO BANI!! przy wiekszym dolku w sniegu sobie po prostu nie radzi. Manualem da sie chociaz auto "rozbujac" (jedyna chyba metoda na lod i snieg) a w automacie to juz tylko linka i pomoc innych :/ nie wspomne o plaskatych automatach bo to na sniegu to juz jest kompletny dramat..
a z tym ruszaniem z dwojki to w niektorych (mercedes) jest guziczek do jazdy zima i latem. i wlasnie w programie zima jest ruszanie z dowjki i chyba dluzsze trzymanie obrotow
W porównaniu z kiłą tryper jest chorobą miłą

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » sob gru 23, 2006 11:50 pm

mateusz_kna pisze:(...) Manualem da sie chociaz auto "rozbujac" (jedyna chyba metoda na lod i snieg) a w automacie to juz tylko linka i pomoc innych :/
i tu sie mylisz... tak samo mozna rozbujac jak i manuala... !!

co do "bujania" jako jedynej metody na snieg i lód to przemilcze... :)21
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » sob gru 23, 2006 11:53 pm

Patrol jest po prostu ciężki jak cholera i dlatego się zakopuje. Skrzynia biegów nie ma tu nic do rzeczy ;) Spuść trochę ciśnienia... z opon oczywiśćie ;) Od razu będzie lepiej :)2

Fakt, że manualem buja się prościej, ale też w automacie możesz posiłkować się hamulcem robiąc sobie takie ESP dla biedoty ;)
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Post autor: N2O » sob gru 23, 2006 11:58 pm

w automacie najlepiej robi opcja gaz do dechy, zarowno w terenie jak i w sniegu. a w RR P38A w automacie to na reduktorze jak sie zakopiesz to mozesz ruszyc nawet z 4. A mozna troche samochod rozbujac naciskajac i puszczajac gaz.
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz gru 24, 2006 12:05 am

N2O pisze: RR P38A w automacie to na reduktorze jak sie zakopiesz to mozesz ruszyc nawet z 4.
opowiedz nam o tym...

:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » ndz gru 24, 2006 12:11 am

czesław&jarząbek pisze:
N2O pisze: RR P38A w automacie to na reduktorze jak sie zakopiesz to mozesz ruszyc nawet z 4.
opowiedz nam o tym...

:)21
tez chetnie poczytam... !! :)21
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » ndz gru 24, 2006 12:18 am

mateusz_kna pisze:Nigdy nie ujezdzalem Patrola (patrz zdjecie) w terenie, ale zima jest KOMPLETNIE DO BANI!! przy wiekszym dolku w sniegu sobie po prostu nie radzi.
przede wszystkim - opony!
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
mateusz_kna
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 56
Rejestracja: śr sty 18, 2006 7:51 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: mateusz_kna » ndz gru 24, 2006 12:27 am

Opony to fakt, sa zwykle szosowki i to zapewne glownie ich wina.. ale na milosc boska, jak rozbujac automat w dolku?? :roll: probowalem wszystkiego, hamulcem, pompowanie gazem.. nidyrydy :cry: i nie tlumaczcie mi ze jednak sie da, bo to ja na parkingach ze wstydem musialem prosic innych o pomoc...
W porównaniu z kiłą tryper jest chorobą miłą

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jazda w terenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość