Przejazd przez wodę

chyba wiadomo o co chodzi....

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Plush
 
 
Posty: 259
Rejestracja: śr sie 16, 2006 7:20 pm
Lokalizacja: Chełm

Post autor: Plush » pn sie 06, 2007 1:16 pm

a ja jestem ciekaw jak zabezpieczył silnik - szczególnie jeśli miał benzynowy...
Pozdrawiam
Plush
GG: 12108
Vitara '91 1,6B Fedima 31/10.5/15

AXM
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 34
Rejestracja: śr lip 11, 2007 9:19 am
Lokalizacja: konin

Post autor: AXM » pn sie 06, 2007 1:56 pm

A właśnie jak to wkońcu jest bo podobno benzyna jest bardziej narażona na uszkodzenia podczas "wodowania" niż diesel. Jeśli to prawda to czemu tak jest?
HISZPAN 2.8TD

Awatar użytkownika
jezzz
Posty: 367
Rejestracja: czw cze 21, 2007 9:13 am
Lokalizacja: Poznań,Wielkopolska

Post autor: jezzz » pn sie 06, 2007 2:11 pm

Przedewszystkim brak kabli wysokiego napiecia fajek i innych pierdoł!!!
NO PAIN NO GAME!

Awatar użytkownika
Masmo
Posty: 2353
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 11:31 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Masmo » pn sie 06, 2007 6:28 pm

Plush pisze:a ja jestem ciekaw jak zabezpieczył silnik - szczególnie jeśli miał benzynowy...
A ja jestem ciekaw gdzie miał odpowietrzniki skrzyni i mostów wyprowadzone???
Była Vitara, Jimnik, Terrano II, Terracan, KIA Sportage Grand a teraz SS Kyron.

zax

Post autor: zax » pn sie 06, 2007 7:53 pm

Do snorkla wpuścił :lol:

Awatar użytkownika
Masmo
Posty: 2353
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 11:31 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Masmo » pn sie 06, 2007 7:56 pm

zax pisze:Do snorkla wpuścił :lol:
No fakt :)2
Była Vitara, Jimnik, Terrano II, Terracan, KIA Sportage Grand a teraz SS Kyron.

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » pn sie 06, 2007 9:14 pm

gebels pisze:zapytajcie Kowala on byl na Ładodze
jakiego Kowala?

Awatar użytkownika
gruszkin
 
 
Posty: 6161
Rejestracja: pt lut 03, 2006 2:51 pm
Lokalizacja: gdzie owce dupami szczekają

Post autor: gruszkin » śr wrz 05, 2007 12:26 pm

a ja mam pytanie.jesli wjezdzam do rzeki bez zadnych dziur w dnie itp po deszczu lekko podniosl sie poziom wody.lepiej wjezdzac na reduktorze czy bez reduktora??
nie mów do mnie z rana

jeżdże dieslem dla szatana

ŚNIEGU WYP.ERDALAJ!!

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mag69 » śr wrz 05, 2007 12:45 pm

gebels pisze:zapytajcie Kowala on byl na Ładodze
i Jurek Gabrielczyk


:)21
LJ 70

irekk
 
 
Posty: 225
Rejestracja: pt sty 13, 2006 2:23 pm

Post autor: irekk » śr wrz 05, 2007 1:16 pm

gebels pisze:zapytajcie Kowala on byl na Ładodze
?? w którym roku?

nie chodzi przypadkiem o Krzyska Turchana?

Awatar użytkownika
Darek...
Posty: 2018
Rejestracja: wt sie 30, 2005 1:56 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Post autor: Darek... » śr wrz 05, 2007 1:52 pm

gruszkin pisze:a ja mam pytanie.jesli wjezdzam do rzeki bez zadnych dziur w dnie itp po deszczu lekko podniosl sie poziom wody.lepiej wjezdzac na reduktorze czy bez reduktora??
A po co Ci reduktor :roll: przodu też nie załączaj

:lol:
Polonez Quattro GG 1715477
http://www.4x4.szczecin.pl

Awatar użytkownika
gkozi
 
 
Posty: 1497
Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
Lokalizacja: zielonogórskie

Post autor: gkozi » śr wrz 05, 2007 2:04 pm

w ogóle do wody nie wjeżdżaj, albo Cię zaleje wyżej niż ostatnim razem, albo samochód nagle zrobi sie pływalny i popłyniesz z prądem, albo grzebniesz kołami w mule z mniejszym naciskiem niż ostatnio [bo samochód będzie lżejszy] i wykopiesz sobie dziurę w której utkniesz
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy

Awatar użytkownika
gruszkin
 
 
Posty: 6161
Rejestracja: pt lut 03, 2006 2:51 pm
Lokalizacja: gdzie owce dupami szczekają

Post autor: gruszkin » śr wrz 05, 2007 2:08 pm

Darek... pisze:
gruszkin pisze:a ja mam pytanie.jesli wjezdzam do rzeki bez zadnych dziur w dnie itp po deszczu lekko podniosl sie poziom wody.lepiej wjezdzac na reduktorze czy bez reduktora??
A po co Ci reduktor :roll: przodu też nie załączaj

:lol:
no nie wlacze bo sie nie da 8) rzeka jest taka ze do progow jest wody
nie mów do mnie z rana

jeżdże dieslem dla szatana

ŚNIEGU WYP.ERDALAJ!!

Awatar użytkownika
hal9
Posty: 509
Rejestracja: sob sie 18, 2007 9:33 pm
Lokalizacja: Chmielnik, woj Świętokrzyskie

Post autor: hal9 » śr wrz 05, 2007 6:14 pm

Przejeżdzałam przez rzeczki i strumyki jak dno nie jest kamieniste to kicha. Wyżej jak do osi strach się pchać, jak są kamienie i twardo można popróbować. Po opadach to wogóle nie wjeżdzaj cholera wie co prąd mógł przynieść chyba że sobie przebrodzisz :lol: i wymacasz co masz pod stopami.
ARO po licznych przeszczepach

zax

Post autor: zax » śr wrz 05, 2007 7:22 pm

hal9 pisze:Przejeżdzałam przez rzeczki i strumyki(...)
No chyba nie żukiem? :o Bo Aro to raczej niejezdne... :roll:

Awatar użytkownika
hal9
Posty: 509
Rejestracja: sob sie 18, 2007 9:33 pm
Lokalizacja: Chmielnik, woj Świętokrzyskie

Post autor: hal9 » śr wrz 05, 2007 7:32 pm

Znajomy jest tak miły że daje mi pojeździć UAZ-em 2.4 Diesel od Mercedesa. Poza tym okazyjnie róznymi toczydełkami się tułałem :lol:
ARO po licznych przeszczepach

Awatar użytkownika
gruszkin
 
 
Posty: 6161
Rejestracja: pt lut 03, 2006 2:51 pm
Lokalizacja: gdzie owce dupami szczekają

Post autor: gruszkin » śr wrz 05, 2007 9:44 pm

obylo sie bez wjezdzania w rzeke.za duzo wody bylo.ale za to pojechalismy dookola i tam utknelismy :lol: ale za to zrobilem dwom pasazerka szybkie przeszkolenie z uzywania hilifta jako wyciagarki i machania saperka :)21
nie mów do mnie z rana

jeżdże dieslem dla szatana

ŚNIEGU WYP.ERDALAJ!!

Awatar użytkownika
a-d-i-k
 
 
Posty: 250
Rejestracja: pn lip 17, 2006 1:54 pm
Lokalizacja: Zakopane

Post autor: a-d-i-k » sob wrz 08, 2007 2:11 pm

którędy? Żebym ja tam nie utknął :) Dziś mnie zatrzymało przy Dolinie Za Bramką. Oj mokro tam i błota w ch...
Pozdrawiam, A-d-i-k
________
Łada NIVA 1,7i 03/04' + LPG sekwencja... piykna, że hej!

Awatar użytkownika
gruszkin
 
 
Posty: 6161
Rejestracja: pt lut 03, 2006 2:51 pm
Lokalizacja: gdzie owce dupami szczekają

Post autor: gruszkin » sob wrz 08, 2007 4:46 pm

a-d-i-k pisze:którędy? Żebym ja tam nie utknął :) Dziś mnie zatrzymało przy Dolinie Za Bramką. Oj mokro tam i błota w ch...
w okolicach nowego bystrego-czarnego dunajca.trzeba by sie tam kiedy przejechac jeszcze :)
nie mów do mnie z rana

jeżdże dieslem dla szatana

ŚNIEGU WYP.ERDALAJ!!

Awatar użytkownika
MaciekK
 
 
Posty: 1059
Rejestracja: śr cze 19, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: MaciekK » czw paź 11, 2007 11:40 pm

AXM pisze:(...) historie od ojca z rajdu transsbyeria, byl sobie jakis przejazd przez nieduza rzeczke ale za to dosyc gleboką i rwącą, jakis koles wiechał i go prąd moco poniósł...
...z braku innego wyjści poprostu otworzyl drzwi :D
autko odrazu złapało dna i wyjechało.
znalazłem na dysku, chodziło ci o ten przejazd?
magadan.avi się filmik oryginalnie nazywał na jakimś serwerze
http://pl.youtube.com/watch?v=W4CYTcEuSwo
cialo nie przyspiesza umyslu,umysł nie ponagla ciała...
www.szachy.org/~maciek/net/pvekstory301.gif

curchuck
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: wt wrz 09, 2008 7:09 am
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: curchuck » wt wrz 09, 2008 12:51 pm

Jestem totalnie nowy ale.... Wjechałem do rzeki swoim seryjnym WJ. Wjechałem szybko. Zrobiła się fala. Przeleciała mi woda przez dach. Odpuściłem gaz i samochód zdechł po środku rzeki. Woda w silniku przez filtr powietrza. Wyciągnąłem go i przed domem wyciągnąłem świece i osuszyłem go. Silnik ma za małe sprężanie by rozrusznikiem wylać więc zasysałem pyskiem przez rurkę wodę z każdego z ośmiu cylindrów. Po złożeniu auto odpaliło i jeździ.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
mephi
Posty: 1663
Rejestracja: czw mar 09, 2006 2:45 pm
Lokalizacja: Mazowieckie, czasami Śląsk

Post autor: mephi » wt wrz 09, 2008 12:55 pm

Nie ma to jak odgrzać temat sprzed roku ;)

Oczywiście wymieniłeś olej i kable WN :)21
Chevissan@33"(Y61) V8 Diesel
Disco2 TD5

curchuck
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: wt wrz 09, 2008 7:09 am
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: curchuck » wt wrz 09, 2008 12:58 pm

Hej. oj tam że sprzed roku:):) Dopiero się uczę jak nie zarżnąć samochodu. :)

NIe, nie wymieniałem kabli bo nie mam. Mam cewki na każdym garze, a wody w oleju nie stwierdzono.....

Awatar użytkownika
mephi
Posty: 1663
Rejestracja: czw mar 09, 2006 2:45 pm
Lokalizacja: Mazowieckie, czasami Śląsk

Post autor: mephi » wt wrz 09, 2008 1:02 pm

curchuck pisze:...a wody w oleju nie stwierdzono.....
To lepiej wymień i to szybko, bo się masełko zrobi :)21
Chevissan@33"(Y61) V8 Diesel
Disco2 TD5

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » wt wrz 09, 2008 1:05 pm

curchuck pisze:Dopiero się uczę jak nie zarżnąć samochodu. :)
To może być droga nauka :)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jazda w terenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość