dojaz do domu zimą

chyba wiadomo o co chodzi....

Moderator: Mroczny

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Patryk 160 » sob sty 09, 2010 11:22 pm

TadeuszK pisze:jest jedno wyjście:
podczas lub bezpośrednio po obfitych opadach śniegu zaproś do siebie na zwyczajową herbatkę kilku zaprzyjaźnionych kolegów lubiących extrem .... na pewno przetrą ci drogę w wystarczającym stopniu :)21
niestety koledzy mający 4x4 lubiacy extrem to tylko Wy tu na forum
no,może jeden by się znalazł ale jest mientusem edit: :)21
pozostali mają popierdółki nie auta
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Patryk 160 » sob sty 09, 2010 11:25 pm

himself pisze:a tam przeciez upraw teraz nie maja ;) ja tam bym jechal polem jezeli musial bym wyjechac dojecha do domu, przynajmniej nie musial bym drylowac z lopata po pas w sniegu

powiedz dokladniej gdzie ty mieszkasz bo jakos kojarze to zdjecie i to miejsce na zdjeciu ale nie moge skojarzyc sobie gdzie to widzialem dokladnie ;)
uuuuuu,to kolega się nie zna , nie wie co to ozimina.
i nie wie jacy sa ludzie , nawet jak nic by nie rozło i tak by mnie chcieli zaciopać
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

piotr-stihl
Posty: 1748
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 7:25 pm
Lokalizacja: Pabianice

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: piotr-stihl » sob sty 09, 2010 11:26 pm

O to jest dobre - dyliżans dobry na wszystko

a tak wracając - nic nie pomoże kolego w Twoich perypetiach , masz kijowy dojazd i albo zrobisz sobie lepsze jeździdło albo przeżuć się na narty

a nie później się użalaj że mało doradzili , lub źle


dałem namiary na gąsiennice do auta , - źle , inni doradzali - źle -

to bujaj się z kamasza a nie pretensje masz do nie wiadomo kogo ze w zadupiu mieszkasz
VITARA 2.0 V6-24v. sprzedana
mitsubishi L200 2.5 TDI sprzedane

obecnie nissan navara 2.5 tdi

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Patryk 160 » sob sty 09, 2010 11:28 pm

piotr-stihl pisze:O to jest dobre - dyliżans dobry na wszystko

a tak wracając - nic nie pomoże kolego w Twoich perypetiach , masz kijowy dojazd i albo zrobisz sobie lepsze jeździdło albo przeżuć się na narty

a nie później się użalaj że mało doradzili , lub źle


dałem namiary na gąsiennice do auta , - źle , inni doradzali - źle -

to bujaj się z kamasza a nie pretensje masz do nie wiadomo kogo ze w zadupiu mieszkasz
przepraszam, :oops: ,to było tak półżartem
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
luceklucky
 
 
Posty: 1235
Rejestracja: pn wrz 26, 2005 3:55 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: luceklucky » sob sty 09, 2010 11:41 pm

piotr-stihl pisze:

to bujaj się z kamasza a nie pretensje masz do nie wiadomo kogo ze w zadupiu mieszkasz
Pilarz, przyhamuj, bo znowu ci wydry wjadą na staw i też będziesz bezradny :)23
GG 4024655

www.lodz4x4.pl

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Patryk 160 » sob sty 09, 2010 11:54 pm

luceklucky pisze:
piotr-stihl pisze:

to bujaj się z kamasza a nie pretensje masz do nie wiadomo kogo ze w zadupiu mieszkasz
Pilarz, przyhamuj, bo znowu ci wydry wjadą na staw i też będziesz bezradny :)23
Nie kłucić sie bo bedzie moja że moja wina.

Ja nie jestem bezradny,walczę,ale czasem już za dużo tej walki o przetrwanie i człowiek chciałby sobie ułatwić.
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

piotr-stihl
Posty: 1748
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 7:25 pm
Lokalizacja: Pabianice

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: piotr-stihl » ndz sty 10, 2010 12:00 am

Co miały zjeść to zjadły - już wędkarzem u siebie nie jestem , u innych tym bardziej [ szkoda ale mówi się trudno ]

a co do tematu - szukać , słuchać , uskuteczniać
a nie płakać

tez dzisiaj kopałem ale wykopałem [ samochodem bez cudów wianków i pojechałem dalej po zamarzniętej roli ]

co tu hamować - bywa i tak i siak

a jak mus to wziął bym sobie wszystkie porady i wyłuskał najlepsze wyjście
VITARA 2.0 V6-24v. sprzedana
mitsubishi L200 2.5 TDI sprzedane

obecnie nissan navara 2.5 tdi

Awatar użytkownika
dziczek
 
 
Posty: 1136
Rejestracja: śr lut 22, 2006 8:15 pm
Lokalizacja: Góry Izerskie od początku do końca

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: dziczek » ndz sty 10, 2010 12:05 am

.. i ja dziś kopałem. Pajero poległo w śniegu, blokada nic nie dała, drewno wożę przyczepką jakieś 200m z szopy do kotłowni. Więc pajero schowałem i przeprosiłem się z suzukiem, który stał od 2 miesięcy nie używany. Nie miał problemów ze śniegiem :)21 I już wiem czym jutro kulig zrobić 8)
Pajero Classic
VW BUS ('72)-odpoczywa
ZRX 1100

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Mroczny » ndz sty 10, 2010 9:40 am

jak naprawdę wieje to nie nadążysz kopać.. wtedy faktycznie polem. W sytuacji wyższej konieczności chyba wybaczą. A jeśli nawet nie to i tak na zamarzniętym śladu nie zostawisz.. a jeśli uważasz, że masz trudną droge do domu - to pokażę Ci fotę drogi dojazdowej Ernila

:)21 :)21

Awatar użytkownika
tybero
Posty: 1950
Rejestracja: pn lut 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: brenna

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: tybero » ndz sty 10, 2010 10:03 am

wyglada ze nie masz stromych podjazdow, wiec patent z Islandii bedzie robil.
w sumie chyb najnizszy koszt - beadlocki, opony 37, dobry kompresor ze zbiornikiem.
system sprawdzony, a plus taki ze pozniej pompujesz i jedziesz normlanie asfaltem.
Mistrzow uprasza sie o spokoj

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: rokfor32 » ndz sty 10, 2010 10:16 am

Tyle, że w Polsce dostać odpowiednie gumki (38/15,5" w przypadku patrola to minimum i optimum jednocześnie) nie tak łatwo jak w Isla, że o cenie ich nie wspomnę ... :wink:

ps. Jeżeli tylko na śnieg, to znacznie lepiej sprawują się mocno zużyte (tak żeby zostało nie więcej jak 1 cm bieżnika), niż funiel nówki.
Nówki są zbyt twarde (za dużo gumy), i słabiej sie układają na niskim ciśnieniu.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
tybero
Posty: 1950
Rejestracja: pn lut 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: brenna

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: tybero » ndz sty 10, 2010 10:20 am

jest jedna tania opona i dostepna duza, choc nie jest rewelacyjna.
to maxxis creepy crawler 38,5x14,5x16 - mozna juz 800 wyrwac.
Mistrzow uprasza sie o spokoj

Awatar użytkownika
Łokciu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 76
Rejestracja: pn lut 04, 2008 9:50 pm
Lokalizacja: Koszałkowo

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Łokciu » ndz sty 10, 2010 10:49 am

A może watro jak już śniegu nie będzie wystające ponad drogę" poboczo-miedze-skarpy"
wyrównać na drogę?

Droga się podniesie i tren dookoła opadnie , nie będzie się robić MEGAzaspa i patrolek na 34" będzie miał płyciej:D

Pozdrawiam
W160 SD33T 1987 dobry rocznik :D MT 33x12,5

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: rokfor32 » ndz sty 10, 2010 11:50 am

Te ceny za maxxisa to jeszcze po starym kursie dolca sie po necie poniewierają :wink:

Realna obecnie cena za nową oponę w takim rozmiarze to ok. 1500 zeta ...

A, i na śniegu jednak lepiej się radialne gumy sprawują. W diagonalach są zbyt sztywne boki, i słabo się rozplaszczają.

Czyli w praktyce, zostają tylko amerykańscy producenci, np. Interco albo Mickey-Thompson.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Patryk 160 » ndz sty 10, 2010 12:48 pm

rokfor32 pisze:Te ceny za maxxisa to jeszcze po starym kursie dolca sie po necie poniewierają :wink:

Realna obecnie cena za nową oponę w takim rozmiarze to ok. 1500 zeta ...

A, i na śniegu jednak lepiej się radialne gumy sprawują. W diagonalach są zbyt sztywne boki, i słabo się rozplaszczają.

Czyli w praktyce, zostają tylko amerykańscy producenci, np. Interco albo Mickey-Thompson.
dzięki dzięki panie grochu :)2 :wink:

akurat mam pewne możliwości na rynku US
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Patryk 160 » ndz sty 10, 2010 12:49 pm

Mroczny pisze:jak naprawdę wieje to nie nadążysz kopać.. wtedy faktycznie polem. W sytuacji wyższej konieczności chyba wybaczą. A jeśli nawet nie to i tak na zamarzniętym śladu nie zostawisz.. a jeśli uważasz, że masz trudną droge do domu - to pokażę Ci fotę drogi dojazdowej Ernila

:)21 :)21
jan On tam gdzieś ma przesrane,bardzo bym chciał zobaczyć,bardzo,takie rzeczy podbudowują mnie psychicznie

edit: oj mało chyba wiesz/wiecie o ludziach.......... w zeszłym roku przejechałem,afera była jak ta lala :)11
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: N2O » ndz sty 10, 2010 9:21 pm

LSD z tyłu masz sprawne? Nawet na tych gumach co masz spuść powietrze z kół i zobacz jak się jedzie po śniegu.
Czasem przydaje się też szpera z przodu.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Patryk 160 » ndz sty 10, 2010 11:02 pm

N2O pisze:LSD z tyłu masz sprawne? Nawet na tych gumach co masz spuść powietrze z kół i zobacz jak się jedzie po śniegu.
Czasem przydaje się też szpera z przodu.
:)21
słowo daję porobię w tych autach co się da z bożą i waszą pomocą
myślę też że będzie łatwiej kiedy będą ze 3 sztuki w pełni na chodzie a nie jak teraz,1 bo reszta rozgrzebana :)16

u mnie sypie non stop już chyba ze 4 dni :)15
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: N2O » ndz sty 10, 2010 11:05 pm

Jak będziesz miał 3 sztuki sprawne to będziesz jednego przepychał drugim?
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: klucz13 » ndz sty 10, 2010 11:07 pm

pppat pisze: myślę też że będzie łatwiej kiedy będą ze 3 sztuki w pełni na chodzie a nie jak teraz,1 bo reszta rozgrzebana :)16
Sprzedaj jednego i kup traktor
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
PG
 
 
Posty: 185
Rejestracja: wt lis 11, 2008 10:34 pm
Lokalizacja: KRK
Kontaktowanie:

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: PG » ndz sty 10, 2010 11:09 pm

hmm skoro rok w roku masz to samo to trzeba cos z tym zrobic....
kupujesz 2 plugi wirnikowe spalinowe nie musza miec napedow widzialem takie zabawki juz od 700zl za sztuke...
rzeźbisz mocowanie z przodu na owe zabawki nasypie ci sniegu odpalasz ladujesz reduktor i powoli sobie droge odsypujesz... ma to sens tym bardziej ze od niedawna bawie sie elektryczna taka zabawka i daje rade bardziej niz myslalem....

sam myslalem o spalinowkach na przodzie tyrana bo od czasu do czasu mam kawal lasu do przejechania ale plan mi sie przesunal pewnie na nastepny rok...
pomysl nad tym ewentualnie kup jedna wieksza z napedem i recznie smigaj tam i spowrotem i bedziesz mial odsniezone.....
GEG AUTO-GAZ

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: N2O » ndz sty 10, 2010 11:18 pm

klucz13 pisze:
pppat pisze: myślę też że będzie łatwiej kiedy będą ze 3 sztuki w pełni na chodzie a nie jak teraz,1 bo reszta rozgrzebana :)16
Sprzedaj jednego i kup traktor
:)21
Jak traktor wklei to dopiero będzie temat.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8975
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: montero » pn sty 11, 2010 1:01 am

Najlepsze jest to co wirzchem idzie i jest lekkie :)2 samuraj na mostech patrola silnik benzyna 2.0 i 38" 0.2bar ? Jak nie to gąsienice do k160 na tył a na przód narty.Taki half-track typu sam sdiełał.Jako inspiracja jeden z najpiękniejszych pojazdów na świecie : :)9 dopracowana estetyka :)21
http://www.youtube.com/watch?v=9aiXwZXr ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=yMV23Y7l ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=9jPUshaxrkw&NR=1
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
Marek D.
 
 
Posty: 6613
Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Marek D. » pn sty 11, 2010 8:25 am

pppat pisze:wreszcie udało mi się wejść do imageshack'a
tak wyglądało moje zadupie latem

Obrazek

Obrazek
się na jesieni kosi chwasty, śniegu się nierozgarnia tylko wałuje i niema bata - całą zimę osobówką można śmigać :wink:
Niva 2,1TD koniec pieszczot
Monterey 3,1TD
www.podlasie4x4.pl

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: dojaz do domu zimą

Post autor: Patryk 160 » pn sty 11, 2010 8:37 am

N2O pisze:
klucz13 pisze:
pppat pisze: myślę też że będzie łatwiej kiedy będą ze 3 sztuki w pełni na chodzie a nie jak teraz,1 bo reszta rozgrzebana :)16
Sprzedaj jednego i kup traktor
:)21
Jak traktor wklei to dopiero będzie temat.
:)21
coś pisałem ale nie poszło w net :o

traktor taki normalny co jest niedrogi nie daje tu rady,zeszłej zimy był śmiech,ie wiem może wożnica był kiepski.

nigdy ale to przenigdy żadnego sprzedawania,jak dobrze policzyłem to okazało się że jest ich 4 :)21
jak będą w gotowości ze 3 to zawszwe można w tył trochu szarpnąć,lub jakieś inne figle
Ostatnio zmieniony pn sty 11, 2010 2:37 pm przez Patryk 160, łącznie zmieniany 1 raz.
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jazda w terenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości