Łańcuchy śnieżne

chyba wiadomo o co chodzi....

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
TyranoMaCh
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 85
Rejestracja: pt paź 21, 2005 10:28 am
Lokalizacja: Opole

Łańcuchy śnieżne

Post autor: TyranoMaCh » czw gru 15, 2005 4:03 pm

Wiem, że najelpiej założyć łańcuchy śniegowe na wszystkie koła, ale czy można bez szkody założyć tylko na dwa ??
Terrano II 2.4 LONG wstrysk LPG
GG 4017781

Awatar użytkownika
alfik
Posty: 1754
Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: alfik » czw gru 15, 2005 4:38 pm

U mnie instrukcja mówi - zakładać na jedną oś, a w Terrano, przy braku centralnego dyferencjału, to w ogóle nie widzę problemu - będzie tylko mniej skutecznie.

Problem może być w autach ze stałym napędem 4x4 i centralnym dyfrem blokowanym wiskozą - tu dyfer będzie ciężko pracował i się gotował

Awatar użytkownika
benes
Posty: 1665
Rejestracja: czw maja 22, 2003 5:26 pm
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: benes » czw gru 15, 2005 5:11 pm

ja iałem założone tylko na jedną oś w moim uazie i nic się nie stało, ale to jest uaz :lol: ale wydaje mi się że powinny być na dwie szczególnie jeżeli ma się zapięty napę 4x4

Awatar użytkownika
TyranoMaCh
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 85
Rejestracja: pt paź 21, 2005 10:28 am
Lokalizacja: Opole

Post autor: TyranoMaCh » czw gru 15, 2005 6:11 pm

Przy zapietym przodzie oczywiście.
Terrano II 2.4 LONG wstrysk LPG
GG 4017781

Awatar użytkownika
darkman
 
 
Posty: 4353
Rejestracja: pn sie 01, 2005 11:56 pm
Lokalizacja: z wojny
Kontaktowanie:

Post autor: darkman » czw gru 15, 2005 6:31 pm

chociaż truckerzy zwykle zakładaja tylko na jedną oś,
to normalnie powinno być założone na każdą oś napędzaną
Predator 110 Td5, Deflorator 90 300Tdi

Awatar użytkownika
BĄKU
Posty: 1579
Rejestracja: ndz sie 04, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tychy

Post autor: BĄKU » czw gru 15, 2005 6:40 pm

darkman pisze:chociaż truckerzy zwykle zakładaja tylko na jedną oś,
to normalnie powinno być założone na każdą oś napędzaną
Dokładnie tak , przy napędzie na 4 prowidłowo zakłada się na kazda oś. Jak zAłożycie tylko na przód to dupa was może wyprzedzić nawet nie będziecie wiedzieć kiedy. Jak założycie na tył to możecie mieć problem ze skręcaniem. 8)
TOYOTA&GAZ , to tak w sam raz.

Awatar użytkownika
and
 
 
Posty: 1381
Rejestracja: pn paź 10, 2005 7:10 pm
Lokalizacja: www.jeepomaniac.org
Kontaktowanie:

Post autor: and » czw gru 15, 2005 7:32 pm

nie mam zbyt duzego dosiwadczenia w sniegu ale ostatni wypad w gory pokazal ze zalezy zakladac na dwie osie jak musisz robic autem ciezko pod gore a snieg potrafi zawiesic auto na mostach. jak zalozylem tylko na przod w kopnym sniegu to auto szlo ale przy zatorach na drodze tyl nic nie pomagal a wrecz utrudnial bo sie troche slizgal.
Andrzej (And)-tel. 694 624 370

http://WWW.JEEPOMANIAC.ORG

Awatar użytkownika
alfik
Posty: 1754
Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: alfik » czw gru 15, 2005 11:15 pm

Zaczęło się od pytania czy jak się założy na jedną oś to coś się zepsuje, a kończy na tym, że na jednej osi słabo robią...

Na jednej robią lepiej niż na żadnej, a na dwóch jeszcze lepiej, a mi fabryka zabrania montować na przód bo za mały luz między oponą a wachaczem i zazdroszczę tym, którzy mogą na dwie, bod alej zajadą, ale Ci bez staną jeszcze wcześniej, ale jak mają dobre opony, to dojadą dalej od tych na kartoflakach, lecz ci, co założą gąsiennice będą się z wszystkich śmiali - takie życie, a w końcu ci, którym urwany łańcuch pociął przewody haulcowe nawet żyć nie będą :cry:

Awatar użytkownika
Siarra
 
 
Posty: 1179
Rejestracja: ndz maja 22, 2005 9:21 am
Lokalizacja: POLSKA POŁUDNIOWA

Post autor: Siarra » wt sty 10, 2006 9:50 pm

BĄKU pisze:
darkman pisze:chociaż truckerzy zwykle zakładaja tylko na jedną oś,
to normalnie powinno być założone na każdą oś napędzaną
Dokładnie tak , przy napędzie na 4 prowidłowo zakłada się na kazda oś. Jak zAłożycie tylko na przód to dupa was może wyprzedzić nawet nie będziecie wiedzieć kiedy. Jak założycie na tył to możecie mieć problem ze skręcaniem. 8)
jakie łańcuchy byś polecił na koła 35 R15 DO PATROLA tylko w rozsądnych cenach bo niektóre ceny w sklepie 4x4 zgroza :roll:
SIARRA

Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 2398
Rejestracja: pt sty 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sud

Post autor: Marcin » wt sty 10, 2006 9:57 pm

tej zimy sporo jezdzilem na lancuchach, zalozone na przednia os- targalo az milo, seprpentyny brane przy 30-40km/h (snieg+lo) nie wykazaly ujezdzajacej dupy...moze dlatego, ze byla dobrze dociazona zaloga i bagazem.
Kupuje 2 komplet... :)21

Awatar użytkownika
Miskiller
 
 
Posty: 2586
Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?

Post autor: Miskiller » wt sty 10, 2006 10:25 pm

a TU sa lancuchy nie lancuszki...
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..

Awatar użytkownika
alfik
Posty: 1754
Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: alfik » śr sty 11, 2006 9:55 am

Może widzieliście test łańcuchów (do osobówek) w ostatnim Auto Świat? Ponoć testy robili na torze Pirelli w Alpach i wyszło im, że:

łańcuchy na zimówkach dają 15% ciągu więcej, niż same zimówki;

letnie bez łańcuchów dają połowę ciągu zimówek, a z łańcuchami 90% (czyli łańcuch podwaja przyczepność letnich).

Może tak jest w jakimś konkretnym śniego "badawczym", ale mi się zawsze zdawało, że łacuchy w pewnych warunkach (np. śnieg wyślizgany na lusterko) kilkukrotnie powiększają ciąg.

Z drugiej strony wychodzi, że płaski z łańcuchami na zimówkach może więcej niż 4x4 na letnich bez (pomijając takie ograniczenia jak prześwit) i na to się zgodzę - zdarzyła mi się droga, na której auto bez łańcuchów zsuwało się jak sanki, a z łańcuchami na jednej osi można było podjechać.

Awatar użytkownika
Biga
 
 
Posty: 4150
Rejestracja: pt paź 17, 2003 8:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Biga » śr sty 11, 2006 5:44 pm

Z lancuchami to pomijajac, ze najlepiej na dwie osie jest roznie. Zalezy od rodzaju sniegu i zapotrzebowania na trakcje.

W bardzo sypkim sniegu i jezdzie na wprost (np. przez zaspy na drodze) dal bym na tyl. Wtedy przednie kola ubijaja wstepnie snieg i lancuch na tylnych nie mieli juz tak mocno luznego sniegu. Przy jezdzie trawersami i na podjazdach dal bym na przod bo mimo, ze tyl lata to mozna na kontrze bokiem pokonac trawers i ma sie kierowalnosc dosc dobra (auto przypomina wtedy przednionapedowe). Przy zjazdach dal bym na tyl, zeby mnie nie wyprzedzil :)21

Trzeba pamietac o tym, ze zakladanie lancuchow na przod powinno byc najpierw przetestowane. Szczegolnie przy wiekszych kolach moze sie okazac ze calosc nie bardzo miesci sie w nadkolu przy skretach. Niektore auta (patrz Samurai) maja z przodu dwusatelitowe dyfry i jazda z lancuchami na przodzie morduje taki dyfer szybciej niz jazda z lancuchami na tylnym.

W samochodach z dopedzana osia (wszelkie visko czy haldex'y) mozna zakladac lancuchy TYLKO na os stale napedzana i zalozenie ich na dwie osie moze usmiercic mechanizm miedzyosiowy !!

Dodatkowo uwaga. W autach z ASR czy ESP przy jezdzie na lancuchach nalezy te systemy wylaczyc. Roznica w przyczepnosci kol na osiach staje sie na tyle duza, ze systemy najczesciej glupieja kompletnie.
To co piszę jest wyłącznie moim PRYWATNYM zdaniem i nie ma związku z niczym poza tym. Jasne?

Awatar użytkownika
alfik
Posty: 1754
Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: alfik » czw sty 12, 2006 10:10 am

Czasami sam producent wymyśla ryzykowne wynalazki.

W mojej alfie crosswagon instrukcja dopuszcza łańcuchy (na dodatek specjalne) tylko na tył, zaś w mającym identyczny napęd, lecz mniejsze koła modelu "q4 stradale" - wyłącznie na przód. Oba auta maja centralny dyferencjał typu Torsen, więc tak, czy inaczej będzie on mial ciążkie zycie z łańcuchami na jednej osi. Ale jak fabryka każe...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jazda w terenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość