Jak po śniegu??

chyba wiadomo o co chodzi....

Moderator: Mroczny

G-Tomek-G
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: śr sty 18, 2006 10:22 am
Lokalizacja: Mazowsze

Jak po śniegu??

Post autor: G-Tomek-G » śr sty 18, 2006 3:57 pm

Skoro już się przedstawiłem :lol: (w off topic) .To teraz zapytam tak:
Czemu mój syf tak słabo idzie po sypkim śniegu? Mam opony 195R15 TT MT-ki i jakoś w śniegu 30cm po polu ledwo się toczy :)3 a czasami wręcz nie toczy :evil: i trza nowej drogi szukać !!

Może jeszcze nie rozjeżdzony :lol: albo ja coś nie tak kompinuję??

Jak kupowałem oponki to miały po sypkim śniegu wymiatać :evil: a że szelestów mało to miały być MT uniwersalne :oops:

mm25mys
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 83
Rejestracja: pn lis 21, 2005 11:01 am
Lokalizacja: Mysłowice

Post autor: mm25mys » śr sty 18, 2006 4:09 pm

Zmierz jaki masz prześwit między ziemią a mostami i będzie sz miał odpowiedź . Twój samochód robi jako płóg śnieżny . Gdyby były 215R15 byłoby troszkę lepiej ale nie dużo . Problem jest taki że pod spodem jest zmarznięty śnieg i to właśnie dla tego . Ja sobie podarowałem wypady bo bez wyciągarki kiepsko
I o co w tym wszystkim chodzi?
tel 518-554-198

G-Tomek-G
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: śr sty 18, 2006 10:22 am
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: G-Tomek-G » śr sty 18, 2006 5:15 pm

Raczej mało możliwe ze to od zbyt małego prześwitu. Jadę na reduktorze i snieg jest sypki więc mnie to dziwi że tak słabo idzie :evil: , zwłaszcza że czytałem jak ktoś suzuką w 50cm śniegu kilka kilkometrów jechał na MT-kach??

Awatar użytkownika
cianbo
 
 
Posty: 265
Rejestracja: pt lut 07, 2003 2:57 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: cianbo » śr sty 18, 2006 5:48 pm

G-Tomek-G pisze:Raczej mało możliwe ze to od zbyt małego prześwitu. Jadę na reduktorze i snieg jest sypki więc mnie to dziwi że tak słabo idzie :evil: , zwłaszcza że czytałem jak ktoś suzuką w 50cm śniegu kilka kilkometrów jechał na MT-kach??
No to koniecznie musisz wybierac miejsca gdzie jest 50cm a nie 30.
LR Discovery 300tdi '96 - Sprzedany!

G-Tomek-G
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: śr sty 18, 2006 10:22 am
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: G-Tomek-G » śr sty 18, 2006 6:03 pm

Jutro jak nie dopada 20, to muszę szpadelkiem usypać :lol:
Mam nadzieję że będzie lepiej !! !! Gorzej jak mi syf stanie gdzieś w polu :)3

Awatar użytkownika
alfik
Posty: 1754
Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: alfik » śr sty 18, 2006 6:23 pm

Nie mierzyłem linijką głębokości, ale w nowy rok, kiedy było najwięcej świeżego śniegu w Warszawie, po dziewiczym puchu moja alfa ganiała jak sarna, odejście było bombowe, śnieg walił przez maskę ale:

Śnieg był świeżutki
Śnieg leżał na równej ziemi, nie na lodzie.
Opony Wrangler UltraGrip
Wyłączony ASR
Prześwit jest ograniczony do 165mm, ale tylko wi jednym miejscu - w terenie to miejsce się urywa, ale w śniegu daje mały opór.

Śniegu ponad światła przeciwmgielne.

I wiedziałem, że pod śniegiem nie było niespodzianek :D

Stawiam więc, że w takim śniegu sprawdzają się zimówki, duża moc i torsen

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » śr sty 18, 2006 6:41 pm

W takim śniegu sprawdzają się zimówki, duża moc i blokada międzyosiowego mechanizmu różnicowego ;) Jakkolwiek lubię torsena, jest to bardzo pomysłowe i do aut takich jak crosswagon pasuje super, zwłaszcza w ostrzejszej jeździe asfaltowej, to mimo wszystko w naprawdę wysokim śniegu spięcie osi na stałe da raczej lepszy efekt.
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
mudder
 
 
Posty: 2679
Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
Lokalizacja: KTT/KBC/KR
Kontaktowanie:

Post autor: mudder » śr sty 18, 2006 7:13 pm

G-Tomek-G pisze:Jutro jak nie dopada 20, to muszę szpadelkiem usypać :lol:
Mam nadzieję że będzie lepiej !! !! Gorzej jak mi syf stanie gdzieś w polu :)3
masz silnik 1,3 w suzuce to normalne że niechce jechać ja mam Jimniego z też 1,3 i też nie jeździ pozdrawiam :)2
w sumie 1353 KM :)21
no replacement for displacement!

Jeepomaniac
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 48
Rejestracja: śr sty 11, 2006 9:35 pm
Lokalizacja: Austria

Post autor: Jeepomaniac » sob sty 21, 2006 6:22 pm

Zapomnij opony MT na snieg. Musisz miec zimowe.

Ja moim jeep-em jezdzilem po polanie,"nowy"snieg ok. 35-40 cm. Dopoki nie bylo wzniesienia, samochod jechal na reduktorze bez problemu, jak doszedl do wzniesienia (ok.8stopni) po 10 metrach wszystko stanelo. Wszystki cztery kola buksowaly w miejscu :D
Samochod pchal snieg przed soba i dlatego zabawa sie skonczyla. Do tylu wycofalem sie bez problemu.
Sorry , ale nie wieze, zeby ktos mogl jechac po 50 cm glebokom swierzym sniegu. No, chyba , ze NA sniegu. :)
W zalaczeniu wysylam ci linka , gdzie zamiescilem kilka zdjec.
(nowe opony bridgestone DMZ3)
pozdrawiam!

http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=23237
WG 2004 , 2.7CRD Overland in black

Awatar użytkownika
michals
 
 
Posty: 233
Rejestracja: pn wrz 05, 2005 8:09 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: michals » sob sty 28, 2006 8:58 pm

No nie wiem jeepomaniac... smiem twierdzic ze emteki w kopnym lepiej robia niz zimowki, za to na lodzie jezdza jak letnie
TJ owner '97 4.0aut. LPG +3,5"+2"

Only at ...
Jeep.Org.PL

Awatar użytkownika
mendelmax
Posty: 2048
Rejestracja: sob gru 03, 2005 9:49 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mendelmax » sob sty 28, 2006 9:02 pm

wszystko zależy od śniegu, sytuacji jest cała masa. Jak śnieg mokry i się wyślizguje ślad to zimówki napewno lepiej. Jak jest grząski to MT pewnie lepiej... nie ma raczej na to jednej odpowiedzi. Zależy od sytuacji.
Był Jeep Grand Cherokee 4.0 2004, jest Suzuki Jimny 1.3 2006

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Post autor: leon zet » sob sty 28, 2006 9:14 pm

W ciągu ostatnich dwóch dni zaliczyłem dwie wtopy :)21 Kijanka na BFG AT wymiatała całkiem przyzwoicie, niestety śnieg powyżej 30cm i zbyt mały nacisk na pedał gazu :)21 spowodowały utknięcie. Na szczęście szpadelek był na miejscu. Wczoraj walczyłem prawie półtorej godziny, dzisiaj niewiele mniej, ale kijanka wyjechała o własnych siłach. Niezły trening... Czy któryś z kolegów ma może jakiś patent na zakwasy?

G-Tomek-G
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: śr sty 18, 2006 10:22 am
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: G-Tomek-G » sob sty 28, 2006 10:02 pm

Na zakwasy dobre jest pifffko :)2 a jeszcze lepsze dwa pifffka :lol:

Trening czyni mistrza :wink: wczoraj suza wymiatała po śniegu jak szalona :)2 (takim do połowy koła!!) , a w miejscach gdzie stawała :evil: dawałem wsteczny i ognia do tyłu- jakoś wychodziłą bez machania szpadelkiem !! !!

Może dlatego że była dociążona workami ze zborzem do dokarmiania leśnych stworków 8)

Awatar użytkownika
Bng862
 
 
Posty: 910
Rejestracja: wt kwie 05, 2005 7:44 am
Lokalizacja: Sokolow Podlaski

Post autor: Bng862 » pn sty 30, 2006 6:53 pm

Jak jest świeżutki śnieg to wiadomo że auto będzie sobie lepiej radzić bo będzie sie wszystko rozsuwać przed nim,ale jak już snieg stwardnieje to i w 50 cm to już bieda :D Najgorzej jak się napchnie pod mosty.Najlepszy jest hi-lift dobra sprawa,wiele razy pomógl mi wyjechać z opresji!! :)2
Patrol Gr Tjm XgS Sileverstone mt-117

Awatar użytkownika
Michał_1989
Posty: 1588
Rejestracja: czw kwie 28, 2005 9:15 pm
Lokalizacja: Komorów k. Warszawy

Post autor: Michał_1989 » pn sty 30, 2006 7:20 pm

no 50cm to lekka przesada ale tak ze 35-40 cm to moja suka bez problemowo idzie(sypki snieg),ale na przykład jak w weekend śnieg przymarzł to zaczeła sie kopać,fakt ze nie jest oryginalna :lol: ma MT-ki 31"
Suzuki Samurai 2.0i :) / Jeep Grand Cherokee 4,7 V8 :)21

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » pn sty 30, 2006 8:39 pm

Zastanawiam sie czy osoby piszace o swietnej trakcji MT na sniegu - kiedykolwiek na MT po sniegu jezdzili.

Ja jezdze na AT, ale wybralem sie "na snieg" w towarzystwie gelendy i patrola na nowiutkich MT.

I okazalo sie ze:
- tam gdzie wyjezdzalem, MT+blokady nie dawaly rady
- tam gdzie zatrzymuje sie na zboczu, MT zjezdza jak sanie na plozach.

Ale jak sie przyjrzalem bieznikowi z nabitym sniegiem, to widac ze po nabiciu bieznika sniegiem, szerokie klocki MT tworza calkiem lysa powierzchnie.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
jogibabuu
Posty: 784
Rejestracja: ndz sty 18, 2004 9:36 pm
Lokalizacja: brenna

Post autor: jogibabuu » pn sty 30, 2006 9:00 pm

pezet pisze:Zastanawiam sie czy osoby piszace o swietnej trakcji MT na sniegu - kiedykolwiek na MT po sniegu jezdzili.

Ja jezdze na AT, ale wybralem sie "na snieg" w towarzystwie gelendy i patrola na nowiutkich MT.

I okazalo sie ze:
- tam gdzie wyjezdzalem, MT+blokady nie dawaly rady
- tam gdzie zatrzymuje sie na zboczu, MT zjezdza jak sanie na plozach.

Ale jak sie przyjrzalem bieznikowi z nabitym sniegiem, to widac ze po nabiciu bieznika sniegiem, szerokie klocki MT tworza calkiem lysa powierzchnie.
taa, cos w tym jest...
ja ze wzgledu brak duzego rozmiaru w zimowkach jezdze na mt.
bez lancuchow jezdza o wiele gorzej niz zimowki czy at - szczegolnie pod gore. no ale skad wziac 33'' zimowki - jednak przeswit tez musi byc jak co dzien pada.
Mistrzow uprasza sie o spokoj

Awatar użytkownika
Bng862
 
 
Posty: 910
Rejestracja: wt kwie 05, 2005 7:44 am
Lokalizacja: Sokolow Podlaski

Post autor: Bng862 » pn sty 30, 2006 9:20 pm

Ja posuwam na Fulda tram 4x4 trac podobne do mt, i nienarzekam snieg nie snieg tylko żeby auto się nie zawiesilo.Ale możliwe że AT są lepsze bo jest większe pole styku z podlożem,w uazie mam debice 4x4 ....koszmar na snieg jak tylko zlapie sniegu jedno kolo to cale auto ciągnie na bok.
Patrol Gr Tjm XgS Sileverstone mt-117

Awatar użytkownika
suziXL
 
 
Posty: 5219
Rejestracja: pn sie 23, 2004 8:16 pm
Lokalizacja: Wrocław/Maidstone

Post autor: suziXL » pn sty 30, 2006 9:23 pm

pierdy posuwacie 8)
Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).

Awatar użytkownika
Marcin-Kraków
     
     
Posty: 5559
Rejestracja: pn lip 28, 2003 2:28 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Marcin-Kraków » pn sty 30, 2006 9:46 pm

pezet pisze:Zastanawiam sie czy osoby piszace o swietnej trakcji MT na sniegu - kiedykolwiek na MT po sniegu jezdzili.

Ja jezdze na AT, ale wybralem sie "na snieg" w towarzystwie gelendy i patrola na nowiutkich MT.

I okazalo sie ze:
- tam gdzie wyjezdzalem, MT+blokady nie dawaly rady
- tam gdzie zatrzymuje sie na zboczu, MT zjezdza jak sanie na plozach.

Ale jak sie przyjrzalem bieznikowi z nabitym sniegiem, to widac ze po nabiciu bieznika sniegiem, szerokie klocki MT tworza calkiem lysa powierzchnie.
Oj zgadza sie , zgadza !!
Po raz kolejny w weekend mialem okazje sie przekonac, porownujac bezposrednio w tych samych warunkach AT,MT, nadlewke Track2000 i zimowke Coopera.
Cooper wymiatal wszystkich o ile tylko nie braklo mu wysokosci. To znaczy czasami auto z 33'' MT mialo lepiej bo mniej sniegu przepuchalo przed soba.
Y60 +4'' 34'' SS LTB -> Y61 +2'' 35'' KL-71 :)21 - w trakcie motania

Awatar użytkownika
jogibabuu
Posty: 784
Rejestracja: ndz sty 18, 2004 9:36 pm
Lokalizacja: brenna

Post autor: jogibabuu » pn sty 30, 2006 9:50 pm

po glebokim sniegu pod gore zimowka idzie po wierzchu a mt kopie sie do twardego - i wtedy juz moze byc za pozno :)21
Mistrzow uprasza sie o spokoj

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » pn sty 30, 2006 10:00 pm

Marcin-Kraków pisze:[...]
Oj zgadza sie , zgadza !!
[...]
Ciii... to byla tajemnica ze to Twoje nowiusckie MT-ki :)21

A KAsprola nalewki juz nieco zuzyte wiec pewnie dlatego takie lyzwy
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Jeepomaniac
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 48
Rejestracja: śr sty 11, 2006 9:35 pm
Lokalizacja: Austria

Post autor: Jeepomaniac » ndz lut 05, 2006 7:24 pm

Mnie sie wydaje, ze zimowe sa jednak leprze poniewaz maja mieka gume i inny bierznik. Letnie opony, MT i AT ponizej 6-7 stopni robia sie za twarde. Dlatego w zimie nawet na suchym zimowe opony maja leprze wlasciwosci przyczepnosci i chamowania. Bierznik w zimowych "sam" sie oczyszcza (przynajmniej powinien :D ) ze sniegu.

pozdrawiam
WG 2004 , 2.7CRD Overland in black

Awatar użytkownika
suziXL
 
 
Posty: 5219
Rejestracja: pn sie 23, 2004 8:16 pm
Lokalizacja: Wrocław/Maidstone

Post autor: suziXL » ndz lut 05, 2006 9:58 pm

Jeepomaniac pisze:Mnie sie wydaje, ze zimowe sa jednak leprze poniewaz maja mieka gume i inny bierznik. Letnie opony, MT i AT ponizej 6-7 stopni robia sie za twarde. Dlatego w zimie nawet na suchym zimowe opony maja leprze wlasciwosci przyczepnosci i chamowania. Bierznik w zimowych "sam" sie oczyszcza (przynajmniej powinien :D ) ze sniegu.

pozdrawiam
stales sie ofiara specjalistow od marketingu i promocji 8)
Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).

Jeepomaniac
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 48
Rejestracja: śr sty 11, 2006 9:35 pm
Lokalizacja: Austria

Post autor: Jeepomaniac » pn lut 06, 2006 4:21 pm

suziXL pisze:
Jeepomaniac pisze:Mnie sie wydaje, ze zimowe sa jednak leprze poniewaz maja mieka gume i inny bierznik. Letnie opony, MT i AT ponizej 6-7 stopni robia sie za twarde. Dlatego w zimie nawet na suchym zimowe opony maja leprze wlasciwosci przyczepnosci i chamowania. Bierznik w zimowych "sam" sie oczyszcza (przynajmniej powinien :D ) ze sniegu.

pozdrawiam
stales sie ofiara specjalistow od marketingu i promocji 8)
?? ?? :o
... kilka dobrych lat temu chamowalem na ubitym sniegu (jakies 30 km/h) i malem letnie opony; 0 (zero) reakcji, poslizg totalny. Jechalem akurat na zmiane opon i godzine potem terz tam chamowalem. Roznica jak dzien i noc. Wiec nie wiem , czy to marketing...

Wiem, ze "dawno, dawno temu" w polsce byly TYLKO opony i jakos wszyscy jezdzili w zimie ale to nie znaczy, ze to jest to samo.
WG 2004 , 2.7CRD Overland in black

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jazda w terenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość