szkoły off road

chyba wiadomo o co chodzi....

Moderator: Mroczny

Tomasz Jaźwiński
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 1
Rejestracja: śr lip 12, 2006 8:27 am
Lokalizacja: Katowice
Kontaktowanie:

szkoły off road

Post autor: Tomasz Jaźwiński » pn lip 24, 2006 10:21 am

Witam mam pytanko czy są jakieś szkoły jazdy offroad ale bez takich opraw typu weekend gdzieś w górach, ale strikte nauka jazdy samochodem w terenie. Jestem ze śląska także najlepiej gdzieś w pobliżu.

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Post autor: Drako » pn lip 24, 2006 10:25 am

wez udzial w jakims amatorskim rajdzie.
nie ma lepszej szkoly.
wybierz sobie jakas latwiejsza impreze np. tor w czestochowie

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » pn lip 24, 2006 10:30 am

Mimo tego co piszesz, to najlepsza szkoła to wyjazd z doświadczonymi kolegami w teren.
Niekoniecznie na weekend w gory. Na Slasku duzo osob jezdzi, miejsca do jazdy te fajne, wystarczy na kilka godzin pojechac z kolegami, popatrzec jak oni pokonuja przeszkody, jak utkniesz to pomoga wyjechac itd.

W miare cwiczenia poznajesz mozliwosci auta, jego zachowanie, poza tym uczysz sie odczytywac teren i kombinowac jak najwygodniej i najbezpieczniej pokonac przeszkody.

Mozesz sie spodziewac zaskoczenia - to co laikowi wydaje sie nieprzejezdne (i jadac sam by zrezygnowal z przejazdu) - okazuje sie mozliwe do przejechania.

A jakas szkola moze byc swoja droga.
Ale adresow nie znam :)
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Kamel
 
 
Posty: 802
Rejestracja: pt lut 28, 2003 12:59 am
Lokalizacja: Krakow

Post autor: Kamel » wt sie 01, 2006 10:54 pm

Uważam jednak, że szkoła ma swoje zalety, i pewne podstawowe zachowania jest w stanie wykształcić. Po co niechcący odkształcać samochód w terenie na amatorskim rajdzie czy choćby na weekondowym wypadzie. Co nie znaczy, że jestem przeciwny takim początkom.
FORTITUDINE VINCIMUS

Awatar użytkownika
Krzysztof O.
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 24
Rejestracja: pn wrz 04, 2006 3:30 pm
Lokalizacja: Warszawa

szkoły

Post autor: Krzysztof O. » pn wrz 04, 2006 3:55 pm

Można się umówić w szefem firmy spod strony www.lowisko.pl
Pasjonat off-road. Może udzielić lekcji - na godzinki.

Awatar użytkownika
Greentop
 
 
Posty: 243
Rejestracja: pn maja 22, 2006 10:36 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Greentop » wt wrz 05, 2006 9:48 am

W mysl starego góralskiego przysłowia
"jak się nie wywrócis, to sie nie naucys"
czyli olej szkołe :D

Ja też jestem początkujący, ale poznałęm pare osób z okolicy (też sląsk) i albo zabieram się z nimi w trudniejszy teren albo samemu. Ale jak nie masz wyciągarki to może się to źle skończyć.

Jakbyś miał kiedyś ochotę to daj znać na priva to możemy coś pojeździć.
dętki sucks! a dotacja z Funduszu Pracy vivat!

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Post autor: Wiechu » wt wrz 05, 2006 9:53 am

Greentop pisze:Ale jak nie masz wyciągarki to może się to źle skończyć.
łoł, to jakaś nowość,
mówisz, że już takie czasy, że bez wyciągary nie ma co sie w teren ruszać ? :roll:

:lol:
łoś też człowiek

Awatar użytkownika
czaya
Posty: 2098
Rejestracja: wt maja 11, 2004 11:21 am
Kontaktowanie:

Post autor: czaya » wt wrz 05, 2006 10:00 am


Awatar użytkownika
piotr_z
 
 
Posty: 1494
Rejestracja: wt sty 07, 2003 8:38 pm
Lokalizacja: Marki

Post autor: piotr_z » wt wrz 05, 2006 10:36 am

Wiechu pisze:
Greentop pisze:Ale jak nie masz wyciągarki to może się to źle skończyć.
łoł, to jakaś nowość,
mówisz, że już takie czasy, że bez wyciągary nie ma co sie w teren ruszać ? :roll:

:lol:
to ja w takim razie rozbieram syfa, bo windy se nie kupie :( :)21
Pojara 2,8 GLS
Explorer 4,0 V6 - ale to zap..la :)21
www.studiospa.com.pl

Awatar użytkownika
Greentop
 
 
Posty: 243
Rejestracja: pn maja 22, 2006 10:36 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Greentop » wt wrz 05, 2006 11:09 am

Niedoświadczeni nie mają co ruszać - szczególnie w śląskie błotniste lasy.

My w drugi dzień po zwiezieniu fury z gebelsowa tak się zapędziliśmy do lasu że jedynym wyjściem była wyciągarka. Podpinaliśmy się 3 razy. Ale się udało. Cieszyliśmy się jak dzieci że kupiliśmy akurat takiego syfa co ma wyciąg. No i już mamy nauczkę - wpierw zbadaj teren a później się w niego pakuj.

A, i doświadczyliśmy jeszcze na własnej skórze prawdziwości powiedzenia
"Przedwczesny zakup wyciągarki gwarantuje niedorozwój procesów myślowych kierowcy" :oops:
dętki sucks! a dotacja z Funduszu Pracy vivat!

protetyk
 
 
Posty: 3646
Rejestracja: wt lis 02, 2004 1:25 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: protetyk » wt wrz 05, 2006 11:22 am

Greentop pisze: - wpierw zbadaj teren a później się w niego pakuj.
Najpierw się pakuj, a potem kombinuj jak się wydostać :)21
Bez windy też się da, tylko pomyśleć trzeba :wink:

Awatar użytkownika
Montana
 
 
Posty: 805
Rejestracja: czw sie 31, 2006 8:20 pm
Lokalizacja: Józefosław
Kontaktowanie:

Post autor: Montana » pn lut 19, 2007 10:12 pm

baba...i to bez 4x4...głodna wiedzy i przygód w błocie...gdzie się może douczyć a raczej nauczyć? :oops: może ktoś sobie pilota chce wychować...

Awatar użytkownika
blizzard
Posty: 466
Rejestracja: śr lis 01, 2006 11:16 pm
Lokalizacja: Pruszków/Konstancin
Kontaktowanie:

Post autor: blizzard » pn lut 19, 2007 10:31 pm

Witaj, :)2
pod Wawą zawsze się coś w weekendy dzieje, więcej możesz znaleźć na forum regionalnym, czasem na Suzuki.
Pozdrawiam
:)
był Jimny, jest KZJ95
KLUB SUZUKI

Awatar użytkownika
Montana
 
 
Posty: 805
Rejestracja: czw sie 31, 2006 8:20 pm
Lokalizacja: Józefosław
Kontaktowanie:

Post autor: Montana » pn lut 19, 2007 10:37 pm

Hmmm... Będę szukać. Cierpliwego jakiegoś :wink:

Awatar użytkownika
sla66
 
 
Posty: 3183
Rejestracja: wt mar 21, 2006 11:43 am
Lokalizacja: W-wa pod płotem Nieporętu

Post autor: sla66 » wt lut 20, 2007 8:42 am

Znając życie to chętni się do pomocy znajdą. Jak ładnie Gazfana poprosisz to dopuści Cie do regionu.
‘Nie jestem panem waszych sumień’ Zygmunt II August

Awatar użytkownika
JackY61
Posty: 1558
Rejestracja: czw cze 02, 2005 6:38 pm
Lokalizacja: Opole, Poznań, Istebna
Kontaktowanie:

Post autor: JackY61 » wt lut 20, 2007 10:20 am

Wiechu pisze: łoł, to jakaś nowość,
mówisz, że już takie czasy, że bez wyciągary nie ma co sie w teren ruszać ? :roll:
Wiechu, jezdzic to sie da. Jedyny mankament jazdy samemu bez wyciagary taki, ze godzinny wyjazd moze skonczyc sie po dwunastu :wink:
Aczkolwiek to nawet bardzo dobra motywacja, bo jak wszyscy wiemy wyciagarka oglupia...
Chyba wszyscy zaczynalismy bez niej.

Awatar użytkownika
Misiek Bielsko
     
     
Posty: 5195
Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Bielsko-Biala
Kontaktowanie:

Post autor: Misiek Bielsko » wt lut 20, 2007 10:55 am

Nieestety nie wszyscy... nie wszyscy tez kupili :)21

Awatar użytkownika
Montana
 
 
Posty: 805
Rejestracja: czw sie 31, 2006 8:20 pm
Lokalizacja: Józefosław
Kontaktowanie:

Post autor: Montana » wt lut 20, 2007 6:53 pm

sla66 pisze:Znając życie to chętni się do pomocy znajdą. Jak ładnie Gazfana poprosisz to dopuści Cie do regionu.
Super! To chyba zapukam do Gazfana :wink: i poproszę. Dzięki!
P.S. Ale dzisiaj ładnego terrano oglądałam...Już mi się marzy

Awatar użytkownika
Marcus65
Posty: 370
Rejestracja: wt sty 31, 2006 1:07 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marcus65 » pt lut 23, 2007 5:51 pm

Zdaje się, że tu się coś dzieje w temacie...
http://www.bezkres.com/pkwtvi.htm
GG: 483578, V6 3500 24V DOHC, 1996
Pajero Owners Club Polska

Awatar użytkownika
Rzeźnik z Jakubowa
 
 
Posty: 1156
Rejestracja: czw kwie 13, 2006 12:57 pm
Lokalizacja: Puszcz z Dziada Pradziada
Kontaktowanie:

Post autor: Rzeźnik z Jakubowa » pn lut 26, 2007 12:19 pm

Montana pisze:
sla66 pisze:Znając życie to chętni się do pomocy znajdą. Jak ładnie Gazfana poprosisz to dopuści Cie do regionu.
Super! To chyba zapukam do Gazfana :wink: i poproszę. Dzięki!
P.S. Ale dzisiaj ładnego terrano oglądałam...Już mi się marzy
A po co będziesz kogoś prosić???????
Reszta chłopów wara :evil:
Wiesz gdzie wiesz jak i z kim, a cierpliwoeść twoją znam. byle reszta wytrzymała!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :lol: [/i]
Vitara Long i Mercedes Wolf GD240 :)
KLR 600 1985 (nowy) :)

Awatar użytkownika
Rzeźnik z Jakubowa
 
 
Posty: 1156
Rejestracja: czw kwie 13, 2006 12:57 pm
Lokalizacja: Puszcz z Dziada Pradziada
Kontaktowanie:

Post autor: Rzeźnik z Jakubowa » pn lut 26, 2007 12:26 pm

sla66 pisze:Znając życie to chętni się do pomocy znajdą. Jak ładnie Gazfana poprosisz to dopuści Cie do regionu.
A do jakiego regionu dopuszcza????
Moze ja się zgłosze, a potem ja dopuszcze go do swojego regionu.
Kurna regiony sobie warszawka wymyśliła :lol:
Vitara Long i Mercedes Wolf GD240 :)
KLR 600 1985 (nowy) :)

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Post autor: Kostuch » pn lut 26, 2007 1:00 pm

Rzeźnik z Jakubowa pisze:
sla66 pisze:Znając życie to chętni się do pomocy znajdą. Jak ładnie Gazfana poprosisz to dopuści Cie do regionu.
A do jakiego regionu dopuszcza????
Moze ja się zgłosze, a potem ja dopuszcze go do swojego regionu.
Kurna regiony sobie warszawka wymyśliła :lol:
:o
Ale o co chodzi?
Koleżanka 'Montana' ma w profilu Warszawa, a Gazfan dopuszcza (bez skojarzeń :wink: ) do warszawa4x4...
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
Rzeźnik z Jakubowa
 
 
Posty: 1156
Rejestracja: czw kwie 13, 2006 12:57 pm
Lokalizacja: Puszcz z Dziada Pradziada
Kontaktowanie:

Post autor: Rzeźnik z Jakubowa » pn lut 26, 2007 1:08 pm

Wiesz, nie wiedziałem że trzeba być dopuszczonym do terenu w regionie zamieszkania :o
Poprostu szok.
To bez dopuszczenia nie ma jazdy, no no nieźle to sobie wymyśliliście :lol:
To od dzisiaj ja tez będe dopuszczał.
"BEZ DOPUSZCZANIA NIE MA PAŁOWANIA" :lol: :lol: :lol:
Vitara Long i Mercedes Wolf GD240 :)
KLR 600 1985 (nowy) :)

Awatar użytkownika
Montana
 
 
Posty: 805
Rejestracja: czw sie 31, 2006 8:20 pm
Lokalizacja: Józefosław
Kontaktowanie:

Jazda w terenie

Post autor: Montana » pn lut 26, 2007 1:10 pm

Kostuch pisze:
Rzeźnik z Jakubowa pisze:
sla66 pisze:Znając życie to chętni się do pomocy znajdą. Jak ładnie Gazfana poprosisz to dopuści Cie do regionu.
A do jakiego regionu dopuszcza????
Moze ja się zgłosze, a potem ja dopuszcze go do swojego regionu.
Kurna regiony sobie warszawka wymyśliła :lol:
:o
Ale o co chodzi?
Koleżanka 'Montana' ma w profilu Warszawa, a Gazfan dopuszcza (bez skojarzeń :wink: ) do warszawa4x4...
A ja już myślałam,że Rzeźnik się nawrócił i warszawkę polubił :wink:

Awatar użytkownika
Rzeźnik z Jakubowa
 
 
Posty: 1156
Rejestracja: czw kwie 13, 2006 12:57 pm
Lokalizacja: Puszcz z Dziada Pradziada
Kontaktowanie:

Re: Jazda w terenie

Post autor: Rzeźnik z Jakubowa » pn lut 26, 2007 1:15 pm

A ja już myślałam,że Rzeźnik się nawrócił i warszawkę polubił :wink:[/quote]

A my moja droga porozmawiamy o tym indywidualnie :wink: :lol:
Vitara Long i Mercedes Wolf GD240 :)
KLR 600 1985 (nowy) :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jazda w terenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość