wyciągarką wstecz?

chyba wiadomo o co chodzi....

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Greentop
 
 
Posty: 243
Rejestracja: pn maja 22, 2006 10:36 am
Lokalizacja: Gliwice

wyciągarką wstecz?

Post autor: Greentop » wt paź 03, 2006 11:46 am

Cześć
I kolejne pytanie to szanownego grona - załóżmy że wjeżdzasz furaxem w wąską, leśną ścieżkę - o nawracaniu nie ma mowy - ścieżka kluczy, ty się przedzierasz, z problemami dojeżdzasz (ale dojeżdzasz) do miesca w którym grzęźniesz. Możesz odpalić wyciągarkę, ale to i tak niewiele zmienia, bo 10m dalej głaz nie do sforsowania. Wokół ciasno i nie zawrócisz. Jedyna możliwość to jechać spowrotem.
Czy da się wyciągnąć przednią wyciągarką do tyłu??
Ja nie widzę sposobu, ale może są jakieś myki...
dętki sucks! a dotacja z Funduszu Pracy vivat!

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Bartas » wt paź 03, 2006 11:54 am

no to załóżyć możesz dwie, jedna w przód i dróga w tył :)2
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

Awatar użytkownika
sergio
Posty: 516
Rejestracja: czw maja 04, 2006 5:42 pm
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: sergio » wt paź 03, 2006 11:58 am

Cholera, Stary ale Ty dziwne pytania zadajesz :o Prosta sprawa. Jest taki szpej co się tirfor nazywa, sam go wożę bo leśnikiem jestem i nie raz w lesie bym sam nocował gdyby nie to urządzonko. W zupełności wystarczy 8) a... byłbym zapomniał: tylko nie pisz teraz co będzie gdy w pobliżu solidnych drzew nie ma :wink: bo na to tyż jest rozwiazanie: takie stalowe cóś co się w glebę wbija :lol:
Samurai 1.9 d '03
Jimny 1.3 '05 Obrazek

Awatar użytkownika
Bng862
 
 
Posty: 910
Rejestracja: wt kwie 05, 2005 7:44 am
Lokalizacja: Sokolow Podlaski

Post autor: Bng862 » wt paź 03, 2006 1:04 pm

Też kiedyś myślałem jak się ciągnąc przednia wyciagarką do tyłu.....to jest raczej chyba nie możliwe chociaż można pokąmbinować np:przełożyć line pod mostami ale niewiem czy lina nie będzie sie gdzieś przedzierała i czy nie na robi szkód,ale lepiej nie próbować...A najelepszym sposobem umieścić sobie wincha na srodku wozu,zrobić z tyłu i przodu rolki i przekaładć tylko line :)2
Patrol Gr Tjm XgS Sileverstone mt-117

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Bartas » wt paź 03, 2006 1:08 pm

Bng862 pisze:Też kiedyś myślałem jak się ciągnąc przednia wyciagarką do tyłu.....to jest raczej chyba nie możliwe chociaż można pokąmbinować np:przełożyć line pod mostami ale niewiem czy lina nie będzie sie gdzieś przedzierała i czy nie na robi szkód,ale lepiej nie próbować...
ciekawe jakby przysiadł do ziemi :roll:
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

Awatar użytkownika
JarekK
Posty: 2397
Rejestracja: śr lip 23, 2003 2:12 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Post autor: JarekK » wt paź 03, 2006 1:09 pm

Bng862 pisze:Też kiedyś myślałem jak się ciągnąc przednia wyciagarką do tyłu.....to jest raczej chyba nie możliwe chociaż można pokąmbinować np:przełożyć line pod mostami ale niewiem czy lina nie będzie sie gdzieś przedzierała i czy nie na robi szkód,ale lepiej nie próbować...A najelepszym sposobem umieścić sobie wincha na srodku wozu,zrobić z tyłu i przodu rolki i przekaładć tylko line :)2
mozna wyciągarkę na szybkozłączki zrobić - i przekładać gdzie potrzebna. Adam Sodół miał takie cos w swoim pickupie co mu go zwędzili :(

Awatar użytkownika
Black
Posty: 343
Rejestracja: śr lip 28, 2004 12:15 pm
Lokalizacja: mentalnie z prowincji

Post autor: Black » wt paź 03, 2006 1:20 pm

można i 2 zblocza, ino konfiguracja drzew może być czasem niekorzystna :-) do uwonienia się pare metrów w tył zrobi równie dobrze co tirfor, a się nie namachasz
Black LC KZJ95 ... "bulwar sprawny inaczej" ;-)
www.tlc.org.pl

Awatar użytkownika
leszek
 
 
Posty: 3337
Rejestracja: ndz mar 02, 2003 10:39 pm
Lokalizacja: Żywiec
Kontaktowanie:

Post autor: leszek » wt paź 03, 2006 1:44 pm

wiele ludzi montuje windy na odpinanych zaczepach.

a co do prowadzenia lin pod samochodem to nie jest to żaden problem bigstara montuje się z tyłu samochodu a lina przecież wychodzi z przodu :wink:

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: wyciągarką wstecz?

Post autor: Adamo » wt paź 03, 2006 1:54 pm

Greentop pisze:10m dalej głaz nie do sforsowania.
nie ma takich :)21

Awatar użytkownika
Greentop
 
 
Posty: 243
Rejestracja: pn maja 22, 2006 10:36 am
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Greentop » wt paź 03, 2006 2:05 pm

Black pisze:można i 2 zblocza, ino konfiguracja drzew może być czasem niekorzystna :-) do uwonienia się pare metrów w tył zrobi równie dobrze co tirfor, a się nie namachasz
Ale jak to widzisz z tymi zbloczami ale bez przeciągania liny pod samochodem?
Bo wizja obsługi trifora mnie przeraża - toż to urządzenie czasem większe ode mnie :oops:
sergio pisze:Cholera, Stary ale Ty dziwne pytania zadajesz :o
Trzeba czyms zająć swoją głowę jak do najblizszego weekendu daleko :wink:
dętki sucks! a dotacja z Funduszu Pracy vivat!

Awatar użytkownika
benes
Posty: 1665
Rejestracja: czw maja 22, 2003 5:26 pm
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: benes » wt paź 03, 2006 2:15 pm

a może patent który widziałem na wałczu
Jedna wyciągarka zamontowana na tyle i dwie liny
jak chcesz sie ciągnąć do przodu to nakładasz na bęben line która prowadzi do przodu jak do tyłu to ściągasz linę która prowadzi do przodu a nawijasz linę która będzie ciebie ciągnąć do tyłu.
Może to skomplikowane ale w razie czego można coś takiego zastosować.

Awatar użytkownika
Krecik
 
 
Posty: 3597
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krecik » wt paź 03, 2006 2:20 pm

jak masz winde z przodu to sie nie da :-(

ani ci dwa zblocza nie pomogą, bo auto bedzie ciagniete do przodu

ani przeciagniecie liny pod autem tez nie bo sie po prostu lina urwie natychmiast na zderzaku, chyba ze sobie jakąś duzą rolke zamontujesz ale siła wyginająco wyrywająca jest ogromna. ;-)

kiedys probowalem, nie udalo mi sie ;-(
Krzysiek

Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...

Awatar użytkownika
Black
Posty: 343
Rejestracja: śr lip 28, 2004 12:15 pm
Lokalizacja: mentalnie z prowincji

Post autor: Black » wt paź 03, 2006 4:07 pm

fizyk ze mnie marny (lata lecą i z główki wyparowuje podstawowa wiedza szkolna ;) ) więc tego nie policzę, ani profesjonalnie nie wyjaśnię, napiszę "co mnie się wydaje", co najwyżej "głąba" ktoś naprostuje
widzę to tak:
pierwsze zblocze dajesz do najbliższego drzewka obok auta lekko z przodu, tak by lina od wyciągarki szła pod ostrym kątem
drugie zblocze dajesz do drzewa (oczywiście z tego samego boku) daleko (dużo dalej niż pierwsze) w tyle tak by lina szła do tylnego zaczepu pod "łagodniejszym kątem" niż z przodu
efekt - taki układ powinien dążyć do równowagi tj. wypośrodkowania "zawieszonego" na linie samochodu, czyli w tym wypadku lekko cofnąć go w tył
oczywiście największe siły będą działać w bok (ciągnąc w stronę drzewek) ale opór materii powinien je częściowo neutralizować (najmniejszy opór będze też w tył po śladzie którym się wbiłeś w bagno) i w efekcie autko pewnie się lekko "skrzywi" przodem w stronę drzewek o które jest zapięte, ale tak czy siak trochę się w tył powinno ruszyć

Jak ktoś z fizyki bardziej biegły niech spróbuje to sobie rozrysować i potwierdzić moją teorię, albo wyśmieje moją ignorancję i wytłumaczy fachowo.
Swoją drogą warto rozwikłać tę zagadkę, a nóż się kiedyś w praktyce przyda :-)
Black LC KZJ95 ... "bulwar sprawny inaczej" ;-)
www.tlc.org.pl

Awatar użytkownika
Krecik
 
 
Posty: 3597
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krecik » wt paź 03, 2006 6:56 pm

black - nie wnikając w fizyke - albo w ten sposob wyrwiesz hak z tylu, albo wyciągarke z przodu.

nie ma siły, auta nie wydłużysz ;-)
Krzysiek

Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...

Awatar użytkownika
mazurkas007
 
 
Posty: 2828
Rejestracja: czw mar 30, 2006 9:37 am
Lokalizacja: podlasie

Post autor: mazurkas007 » wt paź 03, 2006 7:07 pm

moim zdaniem wystarczy mieć na zderzaku pod/przed wyciągarką na tyle dużą rolkę, aby zawinąć liną pod samochód. Przeciągnąć linę pod samochodem do nabliższego drzewa i już. Tylko takie wyciąganie na większą odległość odpada bo zacznie auto obracać.

ps.
widziałem kiedyś jak gościu Polonezem wiózł rurki ocynkowane pod samochodem, przywiązane z przodu do zderzaka a z tyłu do haka, więc nie mówcie mi, że coś jest niemozliwe :)
Jest 4x4 - rusza wyścig zbrojeń
im większa zmota - tym dalej trzeba iść po traktor

Awatar użytkownika
Krecik
 
 
Posty: 3597
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krecik » wt paź 03, 2006 7:29 pm

tylko to musi byc mooocna rolka

zwykły bloczek sie po prostu rozpadł :-(
Krzysiek

Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...

Awatar użytkownika
Bng862
 
 
Posty: 910
Rejestracja: wt kwie 05, 2005 7:44 am
Lokalizacja: Sokolow Podlaski

Post autor: Bng862 » wt paź 03, 2006 8:05 pm

Niewiem czy jak line pósci sie pod auto to nie będzie siedać przodem.....a tak wogól to jak przełożyć line jak auto siedzi po mosty w błocie :)21
Patrol Gr Tjm XgS Sileverstone mt-117

Awatar użytkownika
Miskiller
 
 
Posty: 2586
Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?

Post autor: Miskiller » wt paź 03, 2006 8:06 pm

Bng862 pisze:a tak wogól to jak przełożyć line jak auto siedzi po mosty w błocie :)21

dachem ...
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..

Awatar użytkownika
Bng862
 
 
Posty: 910
Rejestracja: wt kwie 05, 2005 7:44 am
Lokalizacja: Sokolow Podlaski

Post autor: Bng862 » wt paź 03, 2006 8:41 pm

Miskiller pisze:
Bng862 pisze:a tak wogól to jak przełożyć line jak auto siedzi po mosty w błocie :)21

dachem ...
To coś nowego :roll:
Patrol Gr Tjm XgS Sileverstone mt-117

Awatar użytkownika
kubas
 
 
Posty: 875
Rejestracja: sob wrz 25, 2004 11:46 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: kubas » wt paź 03, 2006 10:07 pm

rozmawialiśmy na ten właśnie temat ostatnio z chłopakaki w czasie wtopy..
takie rozważania teoretyczne doprowadziły mnie do kilku konkluzji:

1)podczas ciągnięcia wyciągarką pod dużym kątem poprzez rolki nie ma bata rolka sie rozpadnie, wyrwie lub cokolwiek (sprawdzone empirycznie)

2) przeciągnięcie liny pod autem nawet jeśli możliwe by było poprzez rolkę to byłoby ekstrematlnie trudne (błoto itp.) samą linę bez haka można przeciągnąć poprzez rurkę o odpowiedniej średnicy

3)w przypadku przeciągnięcia przez bloczki dookoła auta jedynym skutkiem może być uszkodzenie zaczepów lub przesunięcie bryki w bok (co w głębokich koleinach może się różnorako skończyć)

jednym słowem wg mnie NIE MA klarownego sprawdzonego sposobu wyciągnięcia się do tyłu wyciągarką zamontowaną z przodu, ACZKOLWIEK..

(uwaga niesprawdzone i byćmoże ryzykowne)

..gdyby podpiąć z tyłu do auta linę kinetyczną i to ją naciągnąć poprzez bloczki wyciągarką a następnie przy pomocy pasa przypiąć do drzewa i powoli poluzowywać wyciągarkę.. ?? co o tym sądzicie poza faktem iż łączenie kinetyka i stalówki nie jest mądrym pomysłem i samo grzebanie przy napiętym kinetyku również 8) dlatego nie polecam testować tego bo ja odpowiedzialności za to nie wezmę :)21
przyczajony Uaz, ukryty mercedes :)21
GG 141-99-54

Awatar użytkownika
gkozi
 
 
Posty: 1497
Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
Lokalizacja: zielonogórskie

Post autor: gkozi » śr paź 04, 2006 12:13 am

zamontować taśmę ze zbloczem na bardzo grubą gałąź nad i przed samochodem, przeciągnąc linę przez zblocze, obwiązać drugą taśmą bardzo wielki kamień, podnieść go przy pomocy wyciągarki, zamontować taśmę i zblocze na drzewie za samochodem, dodatkową linkę przyczepić do taśmy na kamieniu (też przez gałąź) i do tyłu samochodu, poluzować wyciągarkę - uzyskujemy wtedy siłę ciągnącą samochód do tyłu [można zwiększyć jej wielkość przez podniesienie kolejnego wielkiego kamienia]

ale jak widac wyciągarka i dwa zblocza nie wystarczą - potrzebne są min 4 zblocza, wyciągarka i dodatkowa lina :D


no dobra - a teraz na poważnie

taśma ze zbloczem na drzewo za samochodem, koniec linki do tylnego zaczepu [jesli ma podwójne zaczepy to do tego po przeciwnej stronie niż poprowadzona jest linka] a z przodu przymocowane do solidnego zderzaka [i do niczego więcej!] dwa kółka na linę - jedno duże przed wyciągarką [żeby nie łamało liny] drugie może być mniejsze na narożniku nadwozia [żeby lina nie przecieła nadwozia] - przy zwijaniu liny ciągnięty będzie zarówno prżód i tył, prżód będzie skręcany w stronę po której idzie lina ale zamocowanie po przeciwnej stronie liny z tyłu powinno temu nieco przeciwdziałać ...

będzie robić?
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy

Awatar użytkownika
Miskiller
 
 
Posty: 2586
Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?

Post autor: Miskiller » śr paź 04, 2006 7:19 am

kubas pisze:..gdyby podpiąć z tyłu do auta linę kinetyczną i to ją naciągnąć poprzez bloczki wyciągarką a następnie przy pomocy pasa przypiąć do drzewa i powoli poluzowywać wyciągarkę.. ??
dzialalo by gdybys mogl zwolnic wyciagarke jednym ruchem...
niebezpieczne ale...
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » śr paź 04, 2006 8:18 am

ktos tu aspiruje do nagrody Darwina :)21

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mag69 » śr paź 04, 2006 9:08 am

ale tylną wyciągarką zamontowaną na zderzaku do sie ciągnąć do przodu :lol:

:)21
LJ 70

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Adamo » śr paź 04, 2006 9:20 am

Z zamontowaną z boku też by można do przodu i do tyłu :)21
Jakby to było takie proste to kupa ludzi by nie kupowała 2 wind :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jazda w terenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość