Z 2h na 4h i się baaaaaaaaardzo zdziwiłem.
Moderator: Mroczny
Z 2h na 4h i się baaaaaaaaardzo zdziwiłem.
Witam wszystkich! temat zylion razy wałkowany, sam się wymądrzałem a tu "zonk".
Ktos pytał przy jakiej predkości można przełączyc z 2h na 4h i z powrotem?
I tam rózne wypowiedzi. Ja w praktyce to nawet przy 60km/h przełaczam i tak chyba odpisałem.
A tu jadę sobie kiedyś w terenie i bez stresu chcę włączyć 4h a tu zdiwko i powazny zgrzyt.
Upsssssss myślę reduktor poleciał czy przedni most? jade wolniej próba i znów zgrzyt. Poważna sprawa!
Na postoju wchodzą podczas jazdy z 4h na 2h wyskakuje lux, a wejść nie chce.
Jakie rozwiazanie problemu?
Proste, a ja taki durny. Ciekawe czy od razu wpadliście na to bo ja po 15 minutach załapałem.
Poprostu miałem rozłączone sprzęgiełka w kołach.
A wiec podsumowanie dla potomnych: jak masz rozłaczone sprzegiełka nie wrzucaj 4h podczas jazdy bo się zdziwisz.
Błachachacha wiem dałem ciała ale jak sie jeżdzi całe życie z załączonymi i pewnego razu człowiek chce paliwa zaoszczędzić bo sie trasa nadażyła to sie zdziwił.
Ktos pytał przy jakiej predkości można przełączyc z 2h na 4h i z powrotem?
I tam rózne wypowiedzi. Ja w praktyce to nawet przy 60km/h przełaczam i tak chyba odpisałem.
A tu jadę sobie kiedyś w terenie i bez stresu chcę włączyć 4h a tu zdiwko i powazny zgrzyt.
Upsssssss myślę reduktor poleciał czy przedni most? jade wolniej próba i znów zgrzyt. Poważna sprawa!
Na postoju wchodzą podczas jazdy z 4h na 2h wyskakuje lux, a wejść nie chce.
Jakie rozwiazanie problemu?
Proste, a ja taki durny. Ciekawe czy od razu wpadliście na to bo ja po 15 minutach załapałem.
Poprostu miałem rozłączone sprzęgiełka w kołach.
A wiec podsumowanie dla potomnych: jak masz rozłaczone sprzegiełka nie wrzucaj 4h podczas jazdy bo się zdziwisz.
Błachachacha wiem dałem ciała ale jak sie jeżdzi całe życie z załączonymi i pewnego razu człowiek chce paliwa zaoszczędzić bo sie trasa nadażyła to sie zdziwił.
Samurai - seria
- na serio 
Pacierza i piwa nie odmawiam!


Pacierza i piwa nie odmawiam!
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Też tak miałem to założeniu sprzęgiełek- jeździłem jakiś miesiąc i chciałem sobie włączyć 4H podczas jazdy żeby się wał rozruszał. Odgłos jak opisany przez Ciebie...
Zwróć uwagę na jeszcze jeden problem- u mnie jakiś dowcipniś przekręcił na postoju jedno sprzegiełko i tak jeździłem parę dni zanim się zorientowałem. Mechanizm różnicowy dostaje przy tym w dupę
Po tej nauczce czerwoną farbą zrobiłem kropkę na przekręcanym elemencie i obudowie w miejscu odpowiadającym pozycji FREE- podchodząc do auta z daleka widać czy są dobrze przekręcone.
Innym razem miałem jechać z pańcią z RZGW korytem potoku do zapory przeciwrumowiskowej. Zapiąłem sprzegiełka już przed wyjazdem, niestety jedno nie do końca... Przed wjazdem w koryto mocno zwolniłem, wrzuciłem 4H i usłyszałem lekki zgrzyt, ale myślałem, że źle wysprzęgliłem. W płytkiej na szczęście wodzie władowałem się w mułek i zonk- suza kopie tyłem
Musiałem wleźć do wody i poprawić zapięcie sprzęgiełka (a było to późną jesienią...).
Zwróć uwagę na jeszcze jeden problem- u mnie jakiś dowcipniś przekręcił na postoju jedno sprzegiełko i tak jeździłem parę dni zanim się zorientowałem. Mechanizm różnicowy dostaje przy tym w dupę

Po tej nauczce czerwoną farbą zrobiłem kropkę na przekręcanym elemencie i obudowie w miejscu odpowiadającym pozycji FREE- podchodząc do auta z daleka widać czy są dobrze przekręcone.
Innym razem miałem jechać z pańcią z RZGW korytem potoku do zapory przeciwrumowiskowej. Zapiąłem sprzegiełka już przed wyjazdem, niestety jedno nie do końca... Przed wjazdem w koryto mocno zwolniłem, wrzuciłem 4H i usłyszałem lekki zgrzyt, ale myślałem, że źle wysprzęgliłem. W płytkiej na szczęście wodzie władowałem się w mułek i zonk- suza kopie tyłem

Ostatnio zmieniony czw sty 24, 2008 9:27 pm przez jarekstryszawa, łącznie zmieniany 1 raz.
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
- gosik.wroc
-
- Posty: 834
- Rejestracja: ndz sie 20, 2006 10:16 pm
- Lokalizacja: wroc.pl
N2O pisze:to normalne że jest zgrzyt - bo spotykają się części z których jedna była w ruchu a druga byłą w stanie nieruchomym


Natomiast nigdy nie przyszło mi do głowy dopinać przedniej osi przy prędkości 110 km/h - może dlatego, że nie udało mi się jak na razie do takiej w terenie rozbujać, a po czarnym jadę 2H z wypiętym przodem

Co do złośliwców parkingowych - znam ten typ, trzeba tylko odruch sprawdzania pozycji sprzęgiełek przed startem w sobie wyrobić...

pozdr.
- gosik.wroc
-
- Posty: 834
- Rejestracja: ndz sie 20, 2006 10:16 pm
- Lokalizacja: wroc.pl
- piotr czarnecki
- Posty: 350
- Rejestracja: czw maja 24, 2007 10:19 pm
- Lokalizacja: konstancin
- Kontaktowanie:
no wlasnie byle licznik nabicoblesnik pisze:A ja bym sugerował dokładne czytanie a nie po łebkach i bezmyślne odpowiedzi byle nabić licznik.|bst| pisze:W Vitarze wlaczalem 4H przy 110km/h.. a mam sprzegielka.
Raczej bym sugerowal przyjzec sie czemus innemu, oponom itp
nie rozumiem po co zalaczac przod bez zapietych sprzegielek
to ile wy w tych terenOOfkach macie sprzęgieł?
zawsze myślałem że jest jedno sprzęgło i obsługuje się je lewą nogą
a tu wynika że jest sprzęgło duże i jakieś sprzęgiełka małe
i że nie można go naciskać przy dużej prędkości bo zgrzyta
jak to w końcu jest?

zawsze myślałem że jest jedno sprzęgło i obsługuje się je lewą nogą
a tu wynika że jest sprzęgło duże i jakieś sprzęgiełka małe
i że nie można go naciskać przy dużej prędkości bo zgrzyta
jak to w końcu jest?

Ostatnio zmieniony śr mar 05, 2008 3:51 pm przez MaciekK, łącznie zmieniany 1 raz.
cialo nie przyspiesza umyslu,umysł nie ponagla ciała...
www.szachy.org/~maciek/net/pvekstory301.gif
www.szachy.org/~maciek/net/pvekstory301.gif
- piotr czarnecki
- Posty: 350
- Rejestracja: czw maja 24, 2007 10:19 pm
- Lokalizacja: konstancin
- Kontaktowanie:
Czym jeździsz?MaciekK pisze:to ile wy w tych terenOOfkach macie sprzęgieł?
zawsze myślałem że jest jedno sprzęgło i obsługuje się je lewą nogą
a tu wynika że jest sprzęgło duże i jakieś sprzęgiełka małe
i że nie można go naciskać przy dużej prędkości bo zgrzyta
jak to w końcu jest?
Bo w gr-ach, poza tym lewonożnym sprzęgłem to sa jeszcze takie "pokrętła" na przednich kołach - generalnie powinny sprzegać się same (auto) lyb zapięte sa na stałe (lock). W dakocie tez sie z takimi spotkałem. I to na pewno nie koniec listy...
Nie daj wpuszczać sie w maliny - człek całe zycie się uczy

...w błoto po złoto...
frajda znajdzie się sama...
frajda znajdzie się sama...
patrolem 160piotr czarnecki pisze: Czym jeździsz?
cialo nie przyspiesza umyslu,umysł nie ponagla ciała...
www.szachy.org/~maciek/net/pvekstory301.gif
www.szachy.org/~maciek/net/pvekstory301.gif
Hmm... A ja takich cudów nie mam... Ostatnio składałem piasty z przodu i nie ma... Nawet zbieraki odkręcałem i szukałem pod spodem. Znaczy nie każdy ma, tylko wybrańcy.
A w życiu bym nie wpadł żeby coś mieszać przy napędach poza skrzynią przy takich prędkościach (u mnie się kończą kole 95kmph, ale zajedno
)

A w życiu bym nie wpadł żeby coś mieszać przy napędach poza skrzynią przy takich prędkościach (u mnie się kończą kole 95kmph, ale zajedno


A destiny - it's the rising sun
Zawodowo patrzę na ptaki
Zawodowo patrzę na ptaki

- chiquito83
- Posty: 2321
- Rejestracja: pn paź 28, 2002 1:32 pm
- Lokalizacja: Bytów, Gdynia
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości