Kamieniste plaze...

chyba wiadomo o co chodzi....

Moderator: Mroczny

Tarsus

Kamieniste plaze...

Post autor: Tarsus » czw lut 14, 2008 12:00 pm

Pobrykalem...well, probowalem raczej pobrykac po kamienistej (kamienie wielkosci mydla i wiksze) plazy... silnik tdi (def110 atki), reduktor, 2ka... ledwie jedzie, myslalem ze sprzeglo spale! a jakiekolwiek minimalne wzniesienia, aoto nie ruszy i koniec (a normalnie mocy mi nie brak - wszystko OK) Caly czas wrazenie jakby mi kto krawezniki pod kola podkladal, zero sterownosci i wogole tragedia... Sa jakies specjalne techniki do jazdy po czyms takim, a moze na MTkach by lepiej poszlo... :roll:

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » czw lut 14, 2008 12:02 pm

cała moc idzie na ugniatanie silnie trących kamieni

spróbuj jechać na simexach nalewanych w dużym rozmiarze i niskim ciśnieniu po czarnym.. jest podobnie

jakie ciśnienie miałeś w tych gumach?

Awatar użytkownika
TomaszRT
 
 
Posty: 5971
Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa

Post autor: TomaszRT » czw lut 14, 2008 12:03 pm

A na jakim ciśnieniu jechałeś ?

EDIT

Mroczny mnie z pytaniem ubiegł ;)
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: PiRoman » czw lut 14, 2008 12:06 pm

też się kiedyś wpakowałem na komienistą plaże tarpanem, siadł na mostach i ni dudu... ale było śmiesznie...

Awatar użytkownika
alfik
Posty: 1754
Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: alfik » czw lut 14, 2008 3:14 pm

Ja tak wpadłem samurajem - udało się wyjechać, ale kamienie kręciły się jak kulki w łożyskach, jedyny plus, że auto się nie zapadało i udało mi się je rozbujać. Reduktor był potrzeby na płaskim, sychym i nie piaszczystym terenie :o
Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: PiRoman » czw lut 14, 2008 3:29 pm


Tarsus

Post autor: Tarsus » czw lut 14, 2008 6:37 pm

Chyba mialem 2.2 ... problem polegal na tym ze kola sie nie chcialy krecic, jakby mocy auto nie mialo wogole... wiem ze za duzo w balonach bylo ale i tak dziwnie sie to zachowywalo... nie ze sie kopalo, ale nie chcialo jechac :o
...cos podobnego jak na powyzszum zdieciu tylko kamienie tak srednio ze trzy razy wieksze...

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: PiRoman » sob lut 16, 2008 12:20 am

z tej plaży to nawet nie było dyskusji o wyjeździe o własnych siłach, nie pomogło, ani pchanie, ani spuszczanie powietrza, dopiero kumpel przyjechał drugim Honkiem i na bardzo długim holu, tak, zeby stac na twardym mnie wydłubał. Ale fakt, pomimo zapiętego reduktora nie szło obrócić kołami.... jezu jak to dawno było...

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Flor » sob lut 16, 2008 12:25 am

PiRoman pisze:. jezu jak to dawno było...
no po zdjęciach to conajmiej przed kilkoma wojnami :)21

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: PiRoman » sob lut 16, 2008 12:28 am

i kilkanaście kilogramów temu...

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Flor » sob lut 16, 2008 12:39 am

PiRoman pisze:i kilkanaście kilogramów temu...
a i tak nie poszło :)21

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: PiRoman » sob lut 16, 2008 12:45 am

ni dudu... teraz byłbym mądrzejszyizakrał ramke piwa na czas czekania na kumpla, pół dnia na plaży o suchym pysku...

Tarsus

Post autor: Tarsus » sob lut 16, 2008 12:32 pm

Wlasnie odkopalem stary filmik jak kiedys 90tką próbowalem wykaraskać sie z takiego czegos... udalo sie wkoncu, ale bylo tez sporo piasku... moze dlatego... ogolnie to chyba bez gąsienic to nie ma szans...

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » sob lut 16, 2008 4:05 pm

bardzo szeroka opona, niskie ciśnienie i silnik, który da radę (moment)
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Flor
 
 
Posty: 5259
Rejestracja: śr sty 22, 2003 6:25 pm
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Flor » sob lut 16, 2008 7:28 pm

Damian pisze:bardzo szeroka opona, niskie ciśnienie i silnik, który da radę (moment)
tak jak ten co w TG jeździli po wodzie :D

Tarsus

Post autor: Tarsus » ndz lut 17, 2008 11:37 am

No niesamowite dla mnie jest to ze nawet reduktor klęka! przeciez moment jest potworny na 1L i gowno... i tak nie jedzie...

Awatar użytkownika
Danio BB
Posty: 367
Rejestracja: pn gru 03, 2007 12:02 am
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Danio BB » ndz lut 17, 2008 7:36 pm

Plaże potrafią być wredne......szczególnie jak się nie sprawdzi czy właściciel wypożyczalni samochodów nie zdemontował przedniego wału....Obrazek

:)21

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » pn lut 18, 2008 8:43 am

Tarsus pisze:No niesamowite dla mnie jest to ze nawet reduktor klęka! przeciez moment jest potworny na 1L i gowno... i tak nie jedzie...
trzeba bylo wcisnac pedal gazu...


a w ogole,to jakim cudem sprzeglo ci sie palilo? nie zdjales z niego nogi? :o

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » pn lut 18, 2008 11:52 am

Nie mialem jeszcze takiej sytuacji zeby jedynka na reduktorze okazala sie za slaba przy tak mocnym przelozeniu. Nawet nigdy nie mialem potrzeby dodawac gazu przy ruszaniu z jedynki na reduktorze.
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jazda w terenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość