www.forum4x4.pl

Witam,

jestem z nad morza więc często jeżdżę po plaży. Miałem już przypadek, że nocą w ulewny deszcz jechała mnie wyciągać ładowarka manitou. Nic innego nie mogło dojechać. Szczęście, że przyjaciele byli gotowi pomóc bo stałbym do rana.

W moim LC 120 mam oryginalne zderzaki i progi. Więc nie mogę użyć hi lift'a a wyciągarka w takim przypadku jest bezużyteczna.

Zastanawiam się nad zakupem trapów.
Prosiłbym o doradzenie: jak zakopie się "po osie" na plaży to dam radę wyjechać za pomocą szpadla i dwóch trapów?
Czy po odkopaniu auta i podłożeniu trap wyskoczę i pojadę dalej?

Wypuść powietrze z kół, to pojedziesz prawie wszędzie po piachu.

Pamiętam o tym i mam już sprzęt do spuszczania i napełniania

Ale trapy to trapy. Chciałbym nauczyć się ich używać ale nie wiem czy bez hi lift'a można?

można rozsądek, łopata , lewarek , trapy w tej kolejności zastosowanie pierwszej pozycji pozwala na nie stosowanie pozostałych

szymano199 pisze:Pamiętam o tym i mam już sprzęt do spuszczania i napełniania

Ale trapy to trapy. Chciałbym nauczyć się ich używać ale nie wiem czy bez hi lift'a można?

Cwiczyć , ćwiczyć i jeszcze długo ćwiczyć a przede wszystkim nie pchać się bezrozumnie w teren

klucz13 pisze:[ a przede wszystkim nie pchać się bezrozumnie w teren

ta opcja nie dotyczy posiadaczy Patroli

Toyota lubi plażę. Przecież na piachu powstała jej legenda

A możliwość użycia trap bez lewarka, podnoszenia auta? Czy samo podłożenie po odkopaniu pozwoli wyjechać?

szymano199 pisze:Toyota lubi plażę. Przecież na piachu powstała jej legenda

A możliwość użycia trap bez lewarka, podnoszenia auta? Czy samo podłożenie po odkopaniu pozwoli wyjechać?

tak

ale prostsze może być podniesienie auta za most , po podkopaniu i dopiero podkładanie trapów

Będę o tym pamiętać.

Trapy pod przednie koła? Choć nie wiem czy to dobry pomysł.

Teraz zostaje wybrać odpowiednie trapy.

podnoszenie auta hiliftem na piasku jest średnio efektywne lepiej działa zwykły mały podnośnik hydrauliczny podłożony na podkładce pod most wystarczy kawałek deski aby sie nie zapadał i oczywiście nadmiar mocy w kołach szkodzi

szymano199 pisze:Będę o tym pamiętać.

Trapy pod przednie koła? Choć nie wiem czy to dobry pomysł.

Teraz zostaje wybrać odpowiednie trapy.

na piasek - piaskowe

szymano199 pisze:
Trapy pod przednie koła? Choć nie wiem czy to dobry pomysł.

podkładasz pod te w którą stronę chcesz jechać

szymano199 pisze:Toyota lubi plażę. Przecież na piachu powstała jej legenda

Jak widać plaża nie lubi toyot

Kurna jaka merytoryka
Gdzie ja jestem

Czy ma ktoś praktykę co do jakości trap?
Widzę "oryginalne" za 1500zł. i "podróbki" za 550zł.

ale pitolicie

primo kup sobie poduche pompowaną spalinami do podnoszenia auta, nie trzeba wtedy hilifta
secundo jak auto podniesiesz to wkładasz pod kola jakieś lekkie trapy typu maxtraxx albo coś innego mogą być i szerokie deski

i dopiero wyjeżdżasz a i najważniejsze aby się powiodło wypadało by mieć minimum 4 trapy

Podstawowa zasada jazdy po piachu - jak widzisz, że stajesz to puść gaz, podłuż trap i jedziesz dalej, łopata prawie niepotrzebna. Bezmyślne pałowanie w miejscu = wstyd i godzina kopania.

Sztanca pisze:Podstawowa zasada jazdy po piachu - jak widzisz, że stajesz to puść gaz, podłuż trap i jedziesz dalej, łopata prawie niepotrzebna. Bezmyślne pałowanie w miejscu = wstyd i godzina kopania.

o to, to, to. a w Polsce po plaży się nie jeździ! Przynajmniej tak twierdzi Urząd Morski

kiedyś w "Motor"ze pisali, że wolno. Pod warunkiem że droga dojazdowa nie ma jakiś obostrzeń dotyczących wjazdu. Po wydmach nie można. Niczym.

Na plaże mozna wjeżdżać jesli ma się zgodę odpowiedniego Urzędu Morskiego.