hydraulik do małego ciągniczka

[jarekstryszawa]

Ja kombinowałem czy nie dokręcić do felgi przedniej bębna do nawijania liny, ale to działałoby tylko przy zakopaniu się w błocie. Z tymi dublowanymi felgami to ciekawy plan- podaj jakieś fotki, mam też jeszcze jednego TZ4.

[Grunthor]

Oto kilka poglądowych. Koło jest tylko przystawione i nie umyte.
Sam je przespawywałem, ale wyszło nadzwyczaj równo. Trzeba tylko pamięta żeby zostawi odległość pomiędzy bliźniakami w celu oczyszczania się protektorów.

http://img175.imageshack.us/my.php?image=koa001wv8.jpg
http://img179.imageshack.us/my.php?image=koa003ke6.jpg
http://img84.imageshack.us/my.php?image=koa004vf6.jpg
http://img411.imageshack.us/my.php?image=koa005lw6.jpg

A tak na marginesie napisz jak umieszczasz zdjęcia bezpośrednio na forum ?

[jarekstryszawa]

Teraz fersztejem- wygląda bojowo ale nie obawiasz się, że odsadzone płaskowniki skręcą się przy dużym obciążeniu? Z czego masz dopasowany tłumik?
Żeby wkleic fotkę to musisz kolejno:
1. odpowiednio ją skalibrować i zmiejszyć rozmiar do circa 80 kB
2. rzucić ją na serwer
3. skopiować link
4. w tekście gdzie chcesz osadzić obrazek kliknąć Img wkleić link, i znowu kliknąć Img (drugi od lewej pod tematem)
5. kliknąć na podgląd w celu weryfikacji- obrazek powinien się pojawić

[Grunthor]

Dzięki za info odnośnie zdjęć !
A teraz ja. Tłumik mam dopasowany z Zaporożca ponieważ był tani (20 zeta), mały i opływowy na końcach.
Odnośnie płaskowników to nie ma takiej opcji aby nie wytrzymały. Jak jeżdżę po głębokich koleinach rowach to bywa tak że wewnętrzne przednie bliźniaki (właściwe koła) kręcą się w powietrzu a cała masa przodu ciągnika ( a podejrzewam że jest to jakieś 65-70% masy całego ciągniczka) wspiera się na rantach zewnętrznych bliźniaków które to dopiero wyrównują mały rozstaw osi naszych ciągn. Dodatkowo (pisałem wcześniej) jak wykorzystuję szuflę do ziemi jak nabiorę porządnie to podnosi mi tył razem z moją osobą siedzącą na nim. czyli przednia oś wytrzymuje: 1000kg (ciągnik)+ 90 kg (JA)+ 80 kg (szufla z ramą)+ min. 100 kg ziemi= min. 1270 kg i to na jednej osi Ogólnie jazda z bliźniakami to całkiem inna bajka ,jedziesz nim jak czołgiem nie podskakuje na dołach jak piłka, nie przechyla się przy byle wgłębieniu naprawdę jak czasami jeździsz nim na przejażdżki to
polecam. za te pieniądze Bo jeżeli używasz go tylko do prac polowych to bliźniaki będą przeszkadzać, ze względu nawet na mniejszą średnicę zawracania z powodu zetknięcia się dwóch zewnętrznych bliźniaków przy max. złamaniu ciągn. Sam osobiście bardzo często zakładam bliźniaki tylko na przód i to wystarcza do zrobienia z niego małego potworka. skręt jest ten sam co bez bliźniaków, a na przykład jak bronuję b. wczesną wiosną to ciągniczek nie robi tak głębokich kolein (NIE UGNIATA, nie mięsi błota). Możesz spróbować dorobić tylko na przód. Jak znajdę stare zdjęcia z terenu to zapodam.