Pilot bezprzewodowy

elektryczne, mechaniczne i wynalazki domowej roboty...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
Maciej 1
 
 
Posty: 239
Rejestracja: pn sie 04, 2003 5:16 pm
Lokalizacja: Poznań

Pilot bezprzewodowy

Post autor: Maciej 1 » śr wrz 01, 2004 9:25 pm

Witam. Czy ktoś się orientuje jak zrobić bezprzewodowe sterowanie wyciągarki elektrycznej????

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » śr wrz 01, 2004 9:35 pm

Kupujesz zwykly zestaw zdalnego sterowania za ok. 100 zet dwukanalowe i wsio. Masz pilota i odbiornik. Odbiornik ma wyjscia ktore wpinasz w sterowanie.

Ale jaki jest tego cel?

Awatar użytkownika
Kuszman
Posty: 1824
Rejestracja: pn lip 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kuszman » śr wrz 01, 2004 9:36 pm

Kupic zestawik do zdalnego sterowania wyciągarki elektrycznej :)21


Na wolumenie w wawie widziałem cos takiego jakis czas temu za 380 zł.

Była tam centralka + pilot+ reszta pierdół do podłączenia.

Pogadaj z laweciarzami to Ci powiedzą.

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » śr wrz 01, 2004 9:45 pm

Memory...


Find...

Siara...

I wszystko jasne :)21


http://www.amt-alarmy.pl/zdalne%20stero ... owania.htm

~80zl na allegro

raffik
Posty: 305
Rejestracja: czw lis 27, 2003 2:07 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: raffik » czw wrz 02, 2004 7:21 am

sterowanie Ramseya za 600 można zanabyć

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Pilot bezprzewodowy

Post autor: Kostuch » czw wrz 02, 2004 10:22 am

Maciej 1 pisze:Witam. Czy ktoś się orientuje jak zrobić bezprzewodowe sterowanie wyciągarki elektrycznej????
Ja zrobiłem w suzi.
Działa ok, tylko musze wymyśleć większe i wodoodporne obudowy na piloty - te standardowe w zabłoconych rękawicach są nie do obsłużenia.
Dodatkowo jest sterowanie z "kablowego" pilota i guzikami z kabiny.
Żeby nie było konfliktu, czyli kierowca chce poluzować linę a pilot (ten żywy) chce nawijać linę, trzeba zrobić zabezpieczenie - u mnie dwa dodatkowe przekaźniki.

Awatar użytkownika
Peter
Posty: 453
Rejestracja: pn wrz 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Peter » czw wrz 02, 2004 3:07 pm

JA mogę odsprzedąc zdalne do Ramseya albo zamienić na ręczne :D

To zdalne do dupy jest, zwłoke ma za dużą... :-?
MISIE SIĘ NIE PSUJĄ !!
G 300D Turbo 460.3

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Post autor: Kostuch » pt wrz 03, 2004 9:46 am

Peter pisze:JA mogę odsprzedąc zdalne do Ramseya albo zamienić na ręczne :D

To zdalne do dupy jest, zwłoke ma za dużą... :-?
Sam masz za duże zwłoki :wink:
Wyciągarka włącza/wyłącza się tak samo szybko jak na kablu. Przecież sygnał nie leci przez satelitę...
Nie wiem jak innym, ale mi kilka razy prawie nawinął się kabel od pilota na bęben z liną :)3

Awatar użytkownika
CzarnySJ
 
 
Posty: 294
Rejestracja: wt kwie 27, 2004 6:42 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: CzarnySJ » pt wrz 03, 2004 10:00 am

dwie takie same wyciągarki i dwa piloty (jeden zwykły na kablu, drugi nowoelektroniczny na antenie) - na bezprzewodowym działa z wyraźnie widzialnym opóźnieniem :)3

PS
weź i zapodziej gdzieś pilocika w nocy od takiego nowomodnego sterowania :)3

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Post autor: Kostuch » pt wrz 03, 2004 10:09 am

CzarnySJ pisze:dwie takie same wyciągarki i dwa piloty (jeden zwykły na kablu, drugi nowoelektroniczny na antenie) - na bezprzewodowym działa z wyraźnie widzialnym opóźnieniem :)3

PS
weź i zapodziej gdzieś pilocika w nocy od takiego nowomodnego sterowania :)3
A pilot antenowy "made by Ramsey" czy robiony?
Może to był taki do wyciągarek służących do pokazywania pod dyskoteką w remizie :roll: :wink:

ps
Dlatego mam jeszcze pilota na kablu i dodatkowo guziki w samochodzie :)2

Awatar użytkownika
CzarnySJ
 
 
Posty: 294
Rejestracja: wt kwie 27, 2004 6:42 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: CzarnySJ » pt wrz 03, 2004 10:27 am

wyciągarki ramsey patriot 9500 i oba (przewodowy i bezprzewodowy) oryginalne piloty

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Post autor: Kostuch » pt wrz 03, 2004 10:58 am

CzarnySJ pisze:wyciągarki ramsey patriot 9500 i oba (przewodowy i bezprzewodowy) oryginalne piloty
Wyrwać chwasta i zrobić dobrze.
Teraz Polska :D 8) :o :roll: !!

Awatar użytkownika
Peter
Posty: 453
Rejestracja: pn wrz 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Peter » pt wrz 03, 2004 2:47 pm

Kostuch pisze:Nie wiem jak innym, ale mi kilka razy prawie nawinął się kabel od pilota na bęben z liną :)3
To ty, kurde, zdolniacha jesteś :)21

No mi się to nigdy nie udało... :roll:
MISIE SIĘ NIE PSUJĄ !!
G 300D Turbo 460.3

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » pt wrz 03, 2004 3:56 pm

Pytanie czy pilot na kablu jest potrzebny?

Nie wystarczy sterowanie wyciagarka z miejsca kierowcy? To optymalny chyba sposob.

Awatar użytkownika
leszek
 
 
Posty: 3337
Rejestracja: ndz mar 02, 2003 10:39 pm
Lokalizacja: Żywiec
Kontaktowanie:

Post autor: leszek » pt wrz 03, 2004 4:06 pm

Bocian pisze:Pytanie czy pilot na kablu jest potrzebny?

Nie wystarczy sterowanie wyciagarka z miejsca kierowcy? To optymalny chyba sposob.
i chyba bezpieczniejszy bo to ty siedzisz w syfie a nie pilot, i zdenerwuj teraz takiego jak to on ma pilota od łincza a wisisz w syfie nad przepaścią a on stoi z boku :wink:

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » pt wrz 03, 2004 4:15 pm

leszek pisze:
Bocian pisze:Pytanie czy pilot na kablu jest potrzebny?

Nie wystarczy sterowanie wyciagarka z miejsca kierowcy? To optymalny chyba sposob.
i chyba bezpieczniejszy bo to ty siedzisz w syfie a nie pilot, i zdenerwuj teraz takiego jak to on ma pilota od łincza a wisisz w syfie nad przepaścią a on stoi z boku :wink:
Dokladnie :)21
Do tego kwestia uzgodnienia paru zasad, sposobu komunikacji recami + PMR-ki. Kierowca wie ze dopoki mnie nie ma w polu widzenia to nie wolno mu nacisnac przycisku :)21 Poza tym ja mam wolne rece i moge byc wszedzie. Czasami tez lepszym sposobem jest rozwijanie liny silnikiem niz bieganie pod gore tam i nazad.
Kierowca przy winchu pod gore moze lepiej kontrolowac napedem kol prace wyciagarki i caly proces. To samo przy rzezbie w bagienku.

No i kabelek sie nie wkreca :)21

Awatar użytkownika
CzarnySJ
 
 
Posty: 294
Rejestracja: wt kwie 27, 2004 6:42 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: CzarnySJ » sob wrz 04, 2004 9:21 am

Bocian pisze:Pytanie czy pilot na kablu jest potrzebny?

Nie wystarczy sterowanie wyciagarka z miejsca kierowcy? To optymalny chyba sposob.
Oj jest jednak potrzebny, czasami się po jakąś zakichaną pieczątke spuszczało syfa w takie dziwne miejsce, że nie chciał byś być w środku :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyciągarki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości