Dragon czy Escape

elektryczne, mechaniczne i wynalazki domowej roboty...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: Dragon czy Escape

Post autor: Zibi » czw lut 17, 2011 7:12 pm

A na pewno masz kabel masowy bezpośrednio do akumulatora? Silnik nie powinien się przegrzewać. Jak ma zapewniony dobry ( powyżej 13v) prąd powinien być tylko lekko ciepły.

gr9192
Posty: 426
Rejestracja: pt lis 19, 2010 7:57 pm
Lokalizacja: góry

Re: Dragon czy Escape

Post autor: gr9192 » pt lut 18, 2011 10:30 am

masa bezposrednio do akumulatora.grzeje sie silnik ale nie po 20 metrach,powyzej 50 metrów,jak sie przepinam kilka razy,jak wyciagam klocka na opał na zime (mieszkam w Bieszczadach),bloczka uzywam jak musze postawic wywróconą przyczepe,zmienic kierunek,itp.nie oszczedzam ani patrola ani wyciagarki,choc robie jak mam czas przeglad .
4x4

Awatar użytkownika
sebastian2357
Posty: 697
Rejestracja: śr kwie 29, 2009 10:03 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dragon czy Escape

Post autor: sebastian2357 » pt lut 18, 2011 11:12 am

Wydaje mi się że to nie wada, ale bardzo dobra rekomendacja, elektryk chyba zawsze sie grzeje. Powiedz jaki konkretnie masz model?
TRJ120 '07 jest
KZJ95 '97 była
BJ73 '89 była
Samurai '93 rdzewieje pod domem

gr9192
Posty: 426
Rejestracja: pt lis 19, 2010 7:57 pm
Lokalizacja: góry

Re: Dragon czy Escape

Post autor: gr9192 » pt lut 18, 2011 12:23 pm

escape 13000 ibs.model na 12 v,puszka przekaznikow przykrecona z gory na silnik,a nie nad rolkami,nazwy modelu nie pamietam, naklejek juz nie ma.zakupiona w 2008 .kosztowała wtedy chyba cos koło 1.4 tys zł.
4x4

Awatar użytkownika
sebastian2357
Posty: 697
Rejestracja: śr kwie 29, 2009 10:03 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dragon czy Escape

Post autor: sebastian2357 » pt lut 18, 2011 3:25 pm

Mam podobną, tylko na 24V i przekaźniki zintegrowane nad bębnem. Jutro odbieram z montażu na aucie. Jeśli wytrzyma 3 lata w miarę bezawaryjnie będę mega zadowolony :)2 Dzieki za info
TRJ120 '07 jest
KZJ95 '97 była
BJ73 '89 była
Samurai '93 rdzewieje pod domem

Awatar użytkownika
sebastian2357
Posty: 697
Rejestracja: śr kwie 29, 2009 10:03 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dragon czy Escape

Post autor: sebastian2357 » ndz lut 20, 2011 12:55 am

OK, wyciągarka zamontowana, działa, ALE:
Po podłączeniu pilota, załączeniu hebla, itd,itp, wciskam przycisk na pilocie (obojętnie z kablem czy bez) i cisza. Nic sie nie dzieje. Dopiero po chwili prób, dodawaniu gazu, machaniu przełącznikami wszyskimi jakie są do windy ta w końcu ożywa. Od tego momentu działa normalnie. Zwija, rozwija elegancko, reaguje na każde naciśnięcie. Co może być nie tak? Tą samą sytuację mam za każdym razem kiedy próbuje użyć windy po jakiejś przerwie(rozłączeniu hebla). Tak jakby przekaźniki nie chciały zaskoczyć. O co kaman?
TRJ120 '07 jest
KZJ95 '97 była
BJ73 '89 była
Samurai '93 rdzewieje pod domem

gr9192
Posty: 426
Rejestracja: pt lis 19, 2010 7:57 pm
Lokalizacja: góry

Re: Dragon czy Escape

Post autor: gr9192 » ndz lut 20, 2011 9:10 am

sprawdz połaczenia kabli,czy maja dobry styk :przekazniki,masa,kabel plusowy,hebel.a jakie masz ładowanie na wolnych obrotach bez dodawania gazu?
4x4

Awatar użytkownika
sebastian2357
Posty: 697
Rejestracja: śr kwie 29, 2009 10:03 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dragon czy Escape

Post autor: sebastian2357 » ndz lut 20, 2011 3:42 pm

Wygląda na to ,że hebel nie załączał się do końca, teraz samochód stoi w ciepłym garażu i wszystko działa jak należy. Moje pierwsze wrażenia to winda wygląda porządnie, jej skośnookie pochodzenie widać, ale nie razi to tak bardzo. Pilot zdalnego sterowania raczej dla bajeru ze względu na bardzo długi impuls ciężko precyzyjnie nim sterować. W sumie chyba wolałbym żeby nie było tego zdalnego ustrojstwa, zawsze to jeden element mniej. Lina na końcu jest zarobiona w oczko ,ale bez kauszy, nie wiem jak to odbije się na żywotności w tym miejscu. Na razie tyle uwag, gdyby spektakularnie wyciągneła mnie z jądra ziemi lub równie spektakularnie wybuchła na pewno dam znać.
Pozdr Sebastian
TRJ120 '07 jest
KZJ95 '97 była
BJ73 '89 była
Samurai '93 rdzewieje pod domem

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: Dragon czy Escape

Post autor: Zibi » ndz lut 20, 2011 3:57 pm

Kauszy nie stosuje sie przy linach stalowych, sprawdz dobrze te kable bo bezprzewodówka owszem opóżnienie ma ale nie powinno ono być za wielkie. Trzeba jednak o tym pamietać i odpowiednio wcześniej wyłaczyć przycisk. Szczególnie przy zwijaniu liny po wyciaganiu żeby nie dopuścić do naprężenia liny i uszkodzić hamulca. Polej ją olejem.

Awatar użytkownika
sebastian2357
Posty: 697
Rejestracja: śr kwie 29, 2009 10:03 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dragon czy Escape

Post autor: sebastian2357 » ndz lut 20, 2011 4:29 pm

Wydaje mi się że jednak czasem się stosuje, w zakładzie w którym kilka razy zarabiałem linę zawsze robili to z kauszą. A zakład jest dobry bo robią tam wszystko łącznie z linami okrętowymi. Na razie niech zostanie jak jest, ale w razie czego to wolę jak jest dodatkowe zabezpieczenie liny przed przetarciem i zgnieceniem. Co do smarowania olejem właśnie mam taki plan, olej już się odmraża :D Z pilotem zdalnym nie jest tak tragicznie, ale przedkładam lepszą kontrolę nad wygodę użytkowania, dlatego wolę joystick.
TRJ120 '07 jest
KZJ95 '97 była
BJ73 '89 była
Samurai '93 rdzewieje pod domem

danielchelm
 
 
Posty: 194
Rejestracja: sob sty 05, 2008 5:49 pm

Re: Dragon czy Escape

Post autor: danielchelm » ndz lut 20, 2011 5:24 pm

Zibi pisze:Kauszy nie stosuje sie przy linach stalowych, sprawdz dobrze te kable bo bezprzewodówka owszem opóżnienie ma ale nie powinno ono być za wielkie. Trzeba jednak o tym pamietać i odpowiednio wcześniej wyłaczyć przycisk. Szczególnie przy zwijaniu liny po wyciaganiu żeby nie dopuścić do naprężenia liny i uszkodzić hamulca. Polej ją olejem.

Stosuje się stosuje

Awatar użytkownika
sebastian2357
Posty: 697
Rejestracja: śr kwie 29, 2009 10:03 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dragon czy Escape

Post autor: sebastian2357 » czw mar 03, 2011 10:44 pm

Ostatnio wyciągałem sie pierwszy raz, wtopa może niewielka, ale pod ostrą górkę i auto orało mostami zmarzniętą glebę. Wyciągarka pracowała bez zająknięcia, bardzo pewnie, dokładnie tak samo jak bez obciążenia, czyli w miarę cicho i jak dla mnie dosyć szybko. Jak na pierwszy raz jestem zadowolony :)2
TRJ120 '07 jest
KZJ95 '97 była
BJ73 '89 była
Samurai '93 rdzewieje pod domem

Awatar użytkownika
jupi
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: śr sty 19, 2011 9:12 pm
Lokalizacja: Warszawa/Józefosław

Re: Dragon czy Escape

Post autor: jupi » śr mar 09, 2011 11:38 am

Wyciagarka sie montuje. Wybor padł na XTR SPEED z syntetykiem. Mam nadzieje ze w niedziele pierwsze testy :) a pogoda dopisuje :)

Zibi, W jaki sposob dbac o tą linę??? Myslalem zeby po kazdym wypadzie rozwijac i karcherem myc tak jak kinetyka...
XJ 4.0 - 6,5"/34" :)

Awatar użytkownika
tybero
Posty: 1950
Rejestracja: pn lut 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: brenna

Re: Dragon czy Escape

Post autor: tybero » śr mar 09, 2011 11:40 am

jesli karcherem chcesz myc syntetyka, to delikatnie to nalezy zrobic - lepiej do wiadra czy balii, bo szkoda niszczyc.
w kazdym razie dobrze wyplukana z piachu musi byc, tak zeby w srodku, pomiedzy wloknami nic nie zostalo.
mozna uzyc detergentu, np. szamponu samochodowego czy plynu do zmywania.
Mistrzow uprasza sie o spokoj

Awatar użytkownika
sebastian2357
Posty: 697
Rejestracja: śr kwie 29, 2009 10:03 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dragon czy Escape

Post autor: sebastian2357 » śr mar 16, 2011 11:33 pm

Jednak sterowanie bezprzewodowe nie jest złe, wersja dla leniwych jak się nie chce podłączać pilota i bawić się z kablem :D :)2 Dzisiaj bardzo się przydało w sytuacji kiedy nie ma drugiej osoby do pomocy :)
TRJ120 '07 jest
KZJ95 '97 była
BJ73 '89 była
Samurai '93 rdzewieje pod domem

Awatar użytkownika
denior
Posty: 472
Rejestracja: wt paź 10, 2006 6:43 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Dragon czy Escape

Post autor: denior » czw mar 17, 2011 10:03 am

Niedawno kupiłem XTR'a 12000 - pierwsze ogledziny wypadły słabo ale po chińczyku nie spodziewałem się cudów, zdecydowanie za Escape przemawia serwis - bezproblemowy i szybki Zibi ma bardzo dobre podejście do klienta :)2 , potem pooglądałem u Zibiego inne markowe konstrukcje i wypadły równie blado - myślałem że jakość wykonania będzie wyższa. I wnioski z tego są takie że niestety żeby cieszyć sie długim i bezproblemowym użytkowaniem trzeba wyciągarkę często konserwować a ona odwdzięczy się bezawaryjną pracą - NIE SĄ TO URZĄDZENIA WODOSZCZELNE i przy kontakcie z wodą dostaje się ona do środka i z czasem korozja zrobi swoje
pozdrawiam
Denior

GR Y60 1,9 TDI

Awatar użytkownika
pinc6x6
 
 
Posty: 2747
Rejestracja: pn lut 18, 2008 8:34 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Dragon czy Escape

Post autor: pinc6x6 » czw mar 17, 2011 10:14 am

Superwinch zrobił IP67 !! :)2 ciekawe jak w praktyce ?? ??

Awatar użytkownika
KRISTOFFER
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 43
Rejestracja: pn sie 03, 2009 10:31 am
Lokalizacja: Płock
Kontaktowanie:

Re: Dragon czy Escape

Post autor: KRISTOFFER » ndz mar 20, 2011 11:46 am

No tak,poczytałem popatrzyłem wybór na pewno na Escape,u KOSY nawet widziałem jak robi przez 1,5 godziny po klamy w błocie. :)21

Muszę dokonać zakupu jeszcze w tym tygodniu i dostarczyć do swojego kowala żeby mógł rozpocząć budowę zderzaka.

Tylko dylemat czy XTR Speed czy zwykły XTR ?????

Zibi jakieś promocje dla klubowiczów :) ?

Awatar użytkownika
KRISTOFFER
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 43
Rejestracja: pn sie 03, 2009 10:31 am
Lokalizacja: Płock
Kontaktowanie:

Re: Dragon czy Escape

Post autor: KRISTOFFER » wt mar 22, 2011 8:03 am

No i dylemat mnie męczy dalej.

Jaka jest prętkość zwykłego XTR ?
XTR Speed 14 m. na minutę a czy przypadkiem nie traci na sile uciągu?

Awatar użytkownika
denior
Posty: 472
Rejestracja: wt paź 10, 2006 6:43 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Dragon czy Escape

Post autor: denior » wt mar 22, 2011 8:30 am

Zwijanie liny na zwykłym xtr jest szybkie, pod obciążeniem zwalnia ale widziałem speeda w akcji i nie widzę jakiejś strasznej różnicy, pagadaj z Zibim o różnicach w uszczelnieniu bo zwykły xtr ich prawie nie ma - połączenie bęben silnik/przekładnia nie ma żadnych uszczelnień a dźwignia jest uszczelniona oringiem (są 2 ale nie w rowkach tylko luzem) dociskanym podkładką od góry do obudowy
pozdrawiam
Denior

GR Y60 1,9 TDI

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: Dragon czy Escape

Post autor: Zibi » wt mar 22, 2011 8:53 am

Nie demonizuj bo pokazywałem ci i superwincha i warna i żaden z nich nie ma uszczelnień. Silnik jest złożony na oringach i tam woda nie wejdzie, przekłądnia jest szczelna ale nie wodoszczelna bo tak żadna wyciągarka nie ma. Trzeba po prostu zasmarowac wyciagarkę smarem i używać. NIc tak nie niszczy wyciągarki jak brak używania po moczeniu w wodzie. A wolniejszy xtr ma około 9 metrów na minutę.

Awatar użytkownika
KRISTOFFER
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 43
Rejestracja: pn sie 03, 2009 10:31 am
Lokalizacja: Płock
Kontaktowanie:

Re: Dragon czy Escape

Post autor: KRISTOFFER » wt mar 22, 2011 9:33 am

Ok dzieki za odp.

Zibi zasmarować czyłi po zewnętrznej wszystkie mjejsca gdzie może się dostać woda?

Awatar użytkownika
pinc6x6
 
 
Posty: 2747
Rejestracja: pn lut 18, 2008 8:34 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Dragon czy Escape

Post autor: pinc6x6 » wt mar 22, 2011 9:43 am

Zibi pisze:Nie demonizuj bo pokazywałem ci i superwincha i warna i żaden z nich nie ma uszczelnień. Silnik jest złożony na oringach i tam woda nie wejdzie, przekłądnia jest szczelna ale nie wodoszczelna bo tak żadna wyciągarka nie ma. Trzeba po prostu zasmarowac wyciagarkę smarem i używać. NIc tak nie niszczy wyciągarki jak brak używania po moczeniu w wodzie. A wolniejszy xtr ma około 9 metrów na minutę.
a ta ?? http://www.rajdy4x4.pl/index.php/ida/26 ... D=5662&p=1

Awatar użytkownika
KRISTOFFER
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 43
Rejestracja: pn sie 03, 2009 10:31 am
Lokalizacja: Płock
Kontaktowanie:

Re: Dragon czy Escape

Post autor: KRISTOFFER » wt mar 22, 2011 11:38 am

Superwinch talon nie ten przedział cenowy,co do IP67 po pierwszym strzale mordą w przeszkodę obawiam się że przestanie spełniać tą normę.

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: Dragon czy Escape

Post autor: Zibi » wt mar 22, 2011 2:11 pm

KRISTOFFER pisze:Ok dzieki za odp.

Zibi zasmarować czyłi po zewnętrznej wszystkie mjejsca gdzie może się dostać woda?
Nie zewnętrznie tylko wewnętrznie. Nawet jeśli woda dostanie się do wnętrza przekładni to nie wymiesza się z dobrym smarem i podczas używania zostanie wyciśnięta.

Talona nie znam ale najwięcej by mnie interesował rysynek drugiej strony - EP9 np. ma tak dwa zaj... otwory którymi woda nie kapie ale po prostu wlewa się do silnika, są też otwory do wypływania wody. Wszystko dobrze w przypadku lawet gdy woda jest czysta ( deszczówka). W terenie woda niestety wpływa ale nie wypływa ( spustowe są mniejsze) i następują szkody. Dość znaczne biorąc pod uwagę umiejscowienie tylnego łożyska.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyciągarki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość