początki winchowania - abc użytkownika

elektryczne, mechaniczne i wynalazki domowej roboty...

Moderator: Misiek Bielsko

rafi 109
Posty: 707
Rejestracja: wt wrz 02, 2008 9:26 am
Lokalizacja: Piła-Trzcianka

Re: początki winchowania - abc użytkownika

Post autor: rafi 109 » czw sie 26, 2010 11:36 am

co do smarowania liny - wszystko się zgadza, warto zlać olejem, ale...
raczej nie starym przepracowanym silnikowym, - zgadza się że to najtańsza opcja,
ale w oleju tym są już związki siarki - co m.in jest powodem okresowej zmiany oleju w silniku,
i dodatnio wpływają na korozję,
raczej poleciłbym czysty, najtańszy olej silnikowy, to nie majątek...
to tak teoretycznie :)12
LR 109 S III 2,25>2.5>300tdi
LR Disco 3 2,7 TDI

Awatar użytkownika
seburaj
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: pt kwie 02, 2004 11:02 am
Lokalizacja: Śląsk Górny

Re: początki winchowania - abc użytkownika

Post autor: seburaj » czw sie 26, 2010 1:02 pm

i łapy bedzie mniej brudził :)21
robok rzępoli w harapuciu

terenowy_czesiek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 3
Rejestracja: pn paź 06, 2008 3:30 pm

Re: początki winchowania - abc użytkownika

Post autor: terenowy_czesiek » pt lis 19, 2010 6:31 pm

A macie jakis patent zeby rolki od wyciagarki i lina nie rdzewialy? Moje sa cale czerwone od rdzy. Dzieki

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: początki winchowania - abc użytkownika

Post autor: gri74 » pt lis 19, 2010 6:58 pm

wiele jest patentów ...
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
Marcin-Kraków
     
     
Posty: 5559
Rejestracja: pn lip 28, 2003 2:28 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: początki winchowania - abc użytkownika

Post autor: Marcin-Kraków » pt lis 19, 2010 7:00 pm

Np. uzywanie :)21
Y60 +4'' 34'' SS LTB -> Y61 +2'' 35'' KL-71 :)21 - w trakcie motania

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: początki winchowania - abc użytkownika

Post autor: gri74 » pt lis 19, 2010 7:11 pm

olej
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
Wowos
 
 
Posty: 6938
Rejestracja: ndz wrz 21, 2008 11:57 am
Lokalizacja: Gdańsk / Nowy Sącz
Kontaktowanie:

Re: początki winchowania - abc użytkownika

Post autor: Wowos » ndz lis 21, 2010 10:18 pm

kup sobie osłonę rolek - "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal..." czy jakoś tak :)21
y60 autobus, czerwony.

alientm
 
 
Posty: 117
Rejestracja: pn lis 16, 2009 12:51 pm
Lokalizacja: Mrągowo

Re: początki winchowania - abc użytkownika

Post autor: alientm » śr sty 25, 2012 10:18 am

Czy ciągnąc auto w lekko bok lina zawsze będzie sie nawiajała z boku bebna i tworzyla szybko kolejne zwoje, czy powinna nawijac sie normalnie, rownomiernie po calym bebnie ?
Jaka jest zasada przy montazu rolek do liny wzgledem wyciagarki/bebna, aby bylo to zrobione poprawnie (odleglosci, wysokosc) ? Mowa o linie stalowej.
Suzuki Samurai

AdAm
 
 
Posty: 1104
Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Katowice

Re: początki winchowania - abc użytkownika

Post autor: AdAm » śr sty 25, 2012 3:56 pm

NUREK MAV pisze:z tego co piszecie to po prostu lejecie olej przepalony na line stalową w nawijarce- tak..??
12RAEL pisze:6. Sprawdz uciągi wyciągarki na poszczególnych zwojach. Pamiętaj, że czym więcej rozwiniętej liny to wyciagarka mocniejsza

Ale z tym jakoś zgodzić się nie moge nawet z poprzednim wyjaśnieniem. Mam w użytku trochę wieksze urządzenie/nawijarkę ze stalową lina zakończoną szeklą ( srednica liny nie ma znaczenia bo rozmawiamy o udzwigu) i w jej instrukcji jest napisane (w skrucie ),że czym dalej od bebna tym mniejsza siła. Największy uciąg ma na rozwinięciu do 8 m potem spada i to znacząco.
W instrukcji masz dobrze napisane, ale interpretujesz to nieprawidłowo.
"czym dalej od bębna tym mniejsza siła" tzn. że pierwsza warstwa jest najbliżej bębna i największa siła uciągu/udźwigu jest właśnie na niej. Na kolejnych warstwach (oddalanie się liny od bębna) uciąg spada. To wynika z praw fizyki, oraz można to w każdej instrukcji do wyciągarki przeczytać :D

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: początki winchowania - abc użytkownika

Post autor: Zibi » śr sty 25, 2012 4:04 pm

alientm pisze:Czy ciągnąc auto w lekko bok lina zawsze będzie sie nawiajała z boku bebna i tworzyla szybko kolejne zwoje, czy powinna nawijac sie normalnie, rownomiernie po calym bebnie ?
Jaka jest zasada przy montazu rolek do liny wzgledem wyciagarki/bebna, aby bylo to zrobione poprawnie (odleglosci, wysokosc) ? Mowa o linie stalowej.
Nawet ciagnąc do przodu lina może zaczac się kumulować w jednym miejscu. Więc trzeba raz za czas przerwać pracę i spojrzeć na linę. Jesli się skumulowała to zabezpieczyc auto przed zjechaniem i przewinąć linę prawidłowo.

Co do mocowania rolek - odwijasz średnią używaną wartość liny w wyciągarki ( czyli powiedzmy około 15 metrów) i mocujesz rolki tak, aby lina nie dotykała ani górnej ani dolnej rolki. Dla "normalnej" budowy wyciągarek to jest mniej więcej tak - górna blacha konstrukcji prowadnicy wypada w połowie wysokości bębna.

Awatar użytkownika
mac2_l
 
 
Posty: 112
Rejestracja: pt wrz 07, 2007 8:12 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: początki winchowania - abc użytkownika

Post autor: mac2_l » pn mar 26, 2012 8:29 pm

Jak już o linach wspominacie to może się pochwalicie co macie na jej końcu? Hak zakuty przez kauszę czy może samą kauszę a hak przez szeklę…
TOYOTA 4RUNNER
606 828 736

GRUBY4x4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pn lut 16, 2009 9:46 pm
Lokalizacja: Szczebrzeszyn

Re: początki winchowania - abc użytkownika

Post autor: GRUBY4x4 » śr mar 13, 2013 10:48 am

Porządny hak a lina zaciśnięta na ściski "cybanty" bez kauszy :)
Aby zostać pilotem wcale nie trzeba mieć pojęcia o lataniu :)

Awatar użytkownika
adam992
Posty: 568
Rejestracja: wt lis 20, 2007 5:42 pm
Lokalizacja: Toruń

Re: początki winchowania - abc użytkownika

Post autor: adam992 » śr mar 13, 2013 6:42 pm

Podejrzewam, że @mac2_l już kilka razy zdążył tą linę urwać przez rok :)21
Babell Extreme Off Road TEAM
Toyota LJ70 3.0 V6 KOCUR :)21
Discovery TD5

Awatar użytkownika
mac2_l
 
 
Posty: 112
Rejestracja: pt wrz 07, 2007 8:12 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: początki winchowania - abc użytkownika

Post autor: mac2_l » czw mar 14, 2013 10:49 am

Nie ma opcji. Mam linę 10mm prasowaną, kompaktowaną z hakiem w klasie 10 zakutym przez dystrybutora liny. Teraz jak bym brał to raczej cieńszą bo ta wygląda jak do wyciągania czołgów
TOYOTA 4RUNNER
606 828 736

Awatar użytkownika
adam992
Posty: 568
Rejestracja: wt lis 20, 2007 5:42 pm
Lokalizacja: Toruń

Re: początki winchowania - abc użytkownika

Post autor: adam992 » czw mar 14, 2013 1:43 pm

na elektryku? Twoja lina też jest taka sztywna?
Babell Extreme Off Road TEAM
Toyota LJ70 3.0 V6 KOCUR :)21
Discovery TD5

Awatar użytkownika
mac2_l
 
 
Posty: 112
Rejestracja: pt wrz 07, 2007 8:12 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: początki winchowania - abc użytkownika

Post autor: mac2_l » czw mar 14, 2013 4:58 pm

hydraulik, tragedii ze sztywnością nie ma. Nie wiem jak się zachowuje zwykła stalówka więc nie mam porównania. Najgorzej jest z 1 zwojem na kolejnych jest przyzwoicie
TOYOTA 4RUNNER
606 828 736

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: początki winchowania - abc użytkownika

Post autor: jradek » wt cze 14, 2016 6:04 pm

Jak wyglada procedura smarowania olejem liny stalowej?
Penzel?
Strzykawka?
Do wiaderka raczej nie wkrece.
Co zrobic z wystajacym drutem?
Obciac?
Zeszlifowac?
Czy pozwolic linie sie odkrecic?
Moja jest troche poskrecana.

Dzie-ku-je
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: początki winchowania - abc użytkownika

Post autor: Marcingalloper » wt cze 14, 2016 7:26 pm

My lejemy co każde ostre ciuranie litr najtańszego oleju bezpośrednio na nakręconą na bęben linę (Lux za 9,50), oczywiście po wcześniejszym jej umyciu z błota i piachu.

Druty będą wystawać. Obetniesz pojawią się nowe, trza mus rękawice.

lech.
Posty: 1577
Rejestracja: czw maja 14, 2009 11:44 pm

Re: początki winchowania - abc użytkownika

Post autor: lech. » wt cze 14, 2016 7:33 pm

Boszsz...

Się bierze i zwija w kąt - jak już odkopaliśta takiego suchara.


Syntetyk plus pilot się toto nazywa i zabawa w winchowanie naprawdę staje się przyjemnością.

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: początki winchowania - abc użytkownika

Post autor: Marcingalloper » wt cze 14, 2016 7:48 pm

Syntetyka też trzeba czyścić :)21 .

Obrazek


Letnia woda z mydłem, później płyn do płukania plus trochę płynu zmiękczającego i na koniec wosk do włosów na 10min żeby woda ładnie spływała. Oczywiście na koniec suszarką linę suszę powietrzem o temp. 45,2C. :)2 .


:)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyciągarki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości