Syntetyk na wyciągarce

elektryczne, mechaniczne i wynalazki domowej roboty...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Syntetyk na wyciągarce

Post autor: Adas » pn mar 28, 2016 8:42 pm

Obecnie robię tak: wzdłuż bębna na całą szerokość rozwijam linę i oklejam ją taśmą na gada, potem nawijam zwoje.
Jak inaczej można zmontować syntetyka na bęben wyciągarki elektrycznej ?

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: Marcingalloper » pn mar 28, 2016 9:11 pm

Z boku bębna nie masz śruby ?? .

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: Damian » pn mar 28, 2016 10:55 pm

w huskim mam otwór w bębnie, przez który przełożyłem syntetyka
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: jradek » wt mar 29, 2016 7:23 am

Dospawać małe gładkie ucho?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: bert » wt mar 29, 2016 8:21 am

jradek pisze:Dospawać małe gładkie ucho?
ta...
:)21
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: Adas » wt mar 29, 2016 9:48 am

mam dziurę w bębnie ale 14 nie wejdzie, ze spawaniem to słaby pomysł, syntetyk jest wrażliwy na coś wystającego.

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: Misiek Cypr » wt mar 29, 2016 10:03 am

A tego otworu nie idzie rozwiercic?
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: Marcingalloper » wt mar 29, 2016 12:49 pm

Misiek Cypr pisze:A tego otworu nie idzie rozwiercic?
Patrząc na jego awatar myślisz że by na to nie wpadł ?? .

:)21

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: Misiek Cypr » wt mar 29, 2016 1:01 pm

To nie pierwszy wynalazek, zebys Ty widzial co mozna ze zwyklego Pajero zrobic :)21
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
rudypajero.koszalin
Posty: 1895
Rejestracja: sob gru 03, 2005 10:13 pm
Lokalizacja: koszalin
Kontaktowanie:

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: rudypajero.koszalin » wt mar 29, 2016 7:33 pm

Adaś, wypleć kilka frendzli z liny i z 14 zrób 10, bo pewnie pod taką średnicę masz mocowanie. Na pewno będzie lepiej trzymać niż lepienie taśmą.
Alkohol spożywany z umiarem, nie szkodzi nawet w dużych ilościach.

Awatar użytkownika
Adam.Ż
 
 
Posty: 4480
Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: Adam.Ż » śr mar 30, 2016 4:21 pm

u mnie było tak że lina szła wzdłuż bębna i taśmą tylko końcówka była trzymana - nie nawijasz taśmy na całości bębna !!. Reszta była trzymana zwojami liny. Całości liny i tak nigdy nie rozwijasz, zostawia się min. 5 zwojów więc nie przemieści się.
A czemu pomysł z taśmą Ci się nie podoba?
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: Adas » śr mar 30, 2016 7:47 pm

Adam.Ż pisze:u mnie było tak że lina szła wzdłuż bębna i taśmą tylko końcówka była trzymana - nie nawijasz taśmy na całości bębna !!. Reszta była trzymana zwojami liny. Całości liny i tak nigdy nie rozwijasz, zostawia się min. 5 zwojów więc nie przemieści się.
A czemu pomysł z taśmą Ci się nie podoba?
co rajd piorę linę i nie lubię skrobać taśmy z bębna, ale takie owijanie jeszcze mnie nie zawiodło a nie chciałbym żeby tu się lina wypięła Obrazek

Awatar użytkownika
Lukaszek :)
 
 
Posty: 143
Rejestracja: ndz gru 05, 2004 5:21 pm
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: Lukaszek :) » czw mar 31, 2016 8:26 pm

W tej sprawie np gigglepin zrobił tak:
http://www.dnaoffroad.com.au/catalog/pr ... mage/5216/

ale co oni moga wiedzieć o wyciągarkach i wyszarpnikach lin syntetycznych zaczepionych na plasterek :D

Dobrze że nie na rzepa :)

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: Adas » pt kwie 01, 2016 5:09 am

Taką blaszkę mam na mechaniku ze stalówką, ale przyspawaną mam ją z jednej strony i po włożeniu zaklepuję ją.
Taka przelotka niegłupia, trzeba przewlec i zawiązać supeł.

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: Marcingalloper » pn kwie 11, 2016 8:51 pm

Gadam se tera z kumplem, on mi na uszy nawija jakąś dziwną historię że gdzieś na rajdzie tak się ktoś wyciągał że winda zagrzała się do tego stopnia aż stopiła linę od strony silnika - bęben się tak nagrzał.

Pierydoli kocopoły czy możliwe to. Faktycznie jak się dużo ciąga to winda jest ciepła, ale nawet nie gorąca. Trochę mi się w to wierzyć nie chce.

meenia
 
 
Posty: 1131
Rejestracja: śr paź 01, 2008 2:36 pm
Lokalizacja: Łańcut

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: meenia » pn kwie 11, 2016 9:41 pm

Marcingalloper pisze:Gadam se tera z kumplem, on mi na uszy nawija jakąś dziwną historię że gdzieś na rajdzie tak się ktoś wyciągał że winda zagrzała się do tego stopnia aż stopiła linę od strony silnika - bęben się tak nagrzał.

Pierydoli kocopoły czy możliwe to. Faktycznie jak się dużo ciąga to winda jest ciepła, ale nawet nie gorąca. Trochę mi się w to wierzyć nie chce.
Od pracy silinika to nie wiem ale hamulec cierny w bebnie potrafi na asekuracji przytopic syntetyka przy opuszczaniu
sj 425 606468554

Marcingalloper
 
 
Posty: 4958
Rejestracja: wt lis 19, 2013 11:48 pm

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: Marcingalloper » pn kwie 11, 2016 9:51 pm

W takim razie rozumiem że jest to możliwe :roll: .

Awatar użytkownika
sebastian2357
Posty: 697
Rejestracja: śr kwie 29, 2009 10:03 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: sebastian2357 » wt kwie 19, 2016 9:32 am

Winda grzeje się kiedy pracuje na niskim napięciu- czyli przy długotrwałej pracy i czesciowo rozładowanych aku. Wtedy napiecie spada wiec prąd pobierany rośnie. A im wiecej prundu tym wieksza temperatura pracy...
TRJ120 '07 jest
KZJ95 '97 była
BJ73 '89 była
Samurai '93 rdzewieje pod domem

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: Kostuch » wt kwie 19, 2016 11:52 am

sebastian2357 pisze:Winda grzeje się kiedy pracuje na niskim napięciu- czyli przy długotrwałej pracy i czesciowo rozładowanych aku. Wtedy napiecie spada wiec prąd pobierany rośnie. A im wiecej prundu tym wieksza temperatura pracy...
Ciekawe rzeczy piszesz.
Zgodnie z prawem Ohma I=U/R
Żeby rósł prąd, to przy stałym napięciu, rezystancja uzwojenia musiała by maleć (z powodu dlatego że co?). Przy rozładowanym akumulatorze malejące napięcie powoduje również malenie prądu.
Zgłoś swoją wyciągarkę jako cud do kurii - teraz to modne jest :lol:

(dla profesorów: pomijam w rozważaniach indukcyjność, prąd nasycenia i inne nieistotne pierdułki)
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
sebastian2357
Posty: 697
Rejestracja: śr kwie 29, 2009 10:03 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: sebastian2357 » wt kwie 19, 2016 12:06 pm

Moc to P=U*I. Zakładamy że moc silnika windy jest stała. Silnik pociągnie tyle prądu ile w danej chwili potrzebuje (lub ile bedzie dostepne). Jeżeli napiecie spadnie silnik pobierze wiecej prądu i zacznie sie grzać.

PS nie robie doktoratu z elektrotechniki, to tak na zdrowy rozum.
TRJ120 '07 jest
KZJ95 '97 była
BJ73 '89 była
Samurai '93 rdzewieje pod domem

Awatar użytkownika
KSikorski
Posty: 2020
Rejestracja: pn paź 27, 2008 2:07 pm
Lokalizacja: Kielno

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: KSikorski » wt kwie 19, 2016 12:27 pm

Ale wydajność prądowa akumulatora nie rośnie wraz z spadkiem napięcia :-)
Jimny M16A
Żuk A161H 4C90 + Eaton TS5-21

Awatar użytkownika
sebastian2357
Posty: 697
Rejestracja: śr kwie 29, 2009 10:03 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: sebastian2357 » wt kwie 19, 2016 12:34 pm

Nie ale apetyt na prąd w wyciągarce już tak
TRJ120 '07 jest
KZJ95 '97 była
BJ73 '89 była
Samurai '93 rdzewieje pod domem

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: Kostuch » wt kwie 19, 2016 3:48 pm

sebastian2357 pisze:Moc to P=U*I. Zakładamy że moc silnika windy jest stała.
...
Mylisz moc znamionową z mocą pobraną (o mocy oddawanej nie piszę, bo i tak nikt jej nie podaje - nie jest zbyt marketingowa :)21 )
Silnik będzie pobierał ze źródła taką moc, jaką (w uproszczeniu) dostarczy mu źródło zasilania.
Czyli twoje P=U*I będzie miało napięcie takie jak resztka ładunku w akumulatorze i prąd taki jaki przepłynie przez obwód zamykany przez rozładowany akumulator. Przypominam że rezystancja wewnętrzna rozładowanego akumulatora rośnie, więc będzie on "dawał" coraz mniejszy prąd.
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
sebastian2357
Posty: 697
Rejestracja: śr kwie 29, 2009 10:03 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: sebastian2357 » śr kwie 20, 2016 9:04 am

Okej, czyli podsumowując, wyciągarka może sie grzać pod obciążeniem nawet jak ma dostateczne zasilanie, a spadek napiecia spowodowany rozładowanym aku bedzie skutkował tylko spowolnieniem jej pracy.
TRJ120 '07 jest
KZJ95 '97 była
BJ73 '89 była
Samurai '93 rdzewieje pod domem

Awatar użytkownika
gebels
 
 
Posty: 9720
Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej

Re: Syntetyk na wyciągarce

Post autor: gebels » śr kwie 20, 2016 9:16 am

Kostuch daj spokój to sami "elektrycy" :roll:

jak by sobie zadali pytnie co się dzieje z elektrodami w akumulatorze przy rozładowaniu to by wiedzieli że piszą głupoty
Czwarte serce :cry:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyciągarki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość