Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

elektryczne, mechaniczne i wynalazki domowej roboty...

Moderator: Misiek Bielsko

c64cIub
Posty: 391
Rejestracja: pn gru 05, 2016 10:52 am

Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

Post autor: c64cIub » sob cze 09, 2018 10:28 pm

Kupiłem sobie wynalazek pod tyułem "wciągnik łańcuchowy 1T" 5m. Rzeczywisty udźwig (w pionie) to 1T, ostrożnie 1,2T. Taki warsztatowy do dźwigania gratów. Kumpel potrzebuje swoim UAZem "Ogórkiem" odstawić jedną akcję wywożenia gratów z miejsca, gdzie może się wyciągarka przydać z racji zestawienia opon z podłożem i jego nachyleniem, jeśli akurat raczyło padać w ciągu ostatniego tygodnia. Miejsce, z lernektórego (jeśli nie padało), UAZ wyjeżdża o własnych siłach.

Czy taki wynalazek łańcuchowy, ewentualnie wyposażony w zblocze (mam), które zwiększyłoby uciąg do 2t kosztem skrócenia dystansu, nada się do takiej akcji? UAZ będzie przeciążony nieco ponad oficjalne DMC. Nie zależy nam na czasie, mamy się też do czego (i czym) zakotwić bo jest solidny obiekt na szczycie fernego wzniesienia (coś w styku bunkra) o który się już kiedyś ZIŁ157 asekurował.

Pytanie może głupie, ale moje doświadczenie z wyciągarkami (i offroadem w ogóle) kończy się na usuwaniu skutków ich użycia w parku narodowym (bez pościgu za sprawcami) i paru akcjach gdzie UAZ na AT-kach dał radę pod moim kierownictwem.
Spawanie MAG/TIG, przeróbki pojazdów, akcesoria "na miarę", ślusarstwo, elektryka itp.

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

Post autor: Misiek Cypr » ndz cze 10, 2018 6:51 am

Jezdze z wyciagiem 0,5t, fakt ze teraz Vitara. Ale wczesniej, byl to jeep zj. Zawsze dalo rade sie wyciagnac, wiec i wy dacie rade. Wyjezdzalem w ten sposob z bardzo stromych wawozow, bokiem.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

andrzejpetr
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 80
Rejestracja: pt sty 14, 2011 4:25 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

Post autor: andrzejpetr » pn cze 11, 2018 10:21 am

Też się nad takim zastanawiam, acz 2-3t. Używając 0,5t czy 1t nie boicie się, że łańcuch strzeli i szkód narobi? I nie o mienie mi chodzi.... Tirfor nieporęczny, "more power puller" (taki tirfor na syntetyka 12000 lbs) za drogi...

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

Post autor: Misiek Cypr » pn cze 11, 2018 11:34 am

Jest zabezpieczony, przed przeciazeniem. Nie pociągnie wiecej. Ale myslec trzeba.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Dżem
Posty: 2458
Rejestracja: pn maja 18, 2009 11:14 am
Lokalizacja: Lublin

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

Post autor: Dżem » pn cze 11, 2018 4:22 pm

Wciągników jest cała masa a okreslenie/nazewnictwo krąży podobne.
Ja ma "rug cug" polskiej firmy Ragor. Demobil z kopalni 1,5 t. Wyrwałem nim krótkie terrano wiszące na mostach. Opór nie był jednak duży bo pas transportowy jako przedłużka 5t nie strzelił.
Jak pójdziesz w nośnoąć to go łapami nie uniesiesz (wielkie to i cięzkie będzie) i zanim naciagniesz line/łancuch to już się posów skończy.
Maverick 2.7 TD 3D 95r.
Terrano 2,7 TDI 5D 02r.
http://picasaweb.google.com/117691866936305131253

c64cIub
Posty: 391
Rejestracja: pn gru 05, 2016 10:52 am

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

Post autor: c64cIub » pn cze 11, 2018 8:46 pm

Kumpel ma tirfory i "rukcuki" (obrzydliwa nazwa) stoczniowe na łańcuch drabinkowy, ale tak wielkie, że ich umieszczenie na haku/obiekcie wymaga użycia wciągnika :) Wieżę w T34 tym ustawialiśmy, więc lipy nie stwierdzono. Ale tym razem chodzi o coś lżejszego, co sam własnymi rencami zaczepię o wóz i o obiekt kotwiczny.

Łańcuch nie strzeli. Mechanizm ma zabezpieczenie wykonane na tarczach ciernych i powyżej pewnego obciążenia nie robi. Zastanawiałem się raczej czy starczy siły do wspomożenia Łazika.
Spawanie MAG/TIG, przeróbki pojazdów, akcesoria "na miarę", ślusarstwo, elektryka itp.

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

Post autor: Misiek Cypr » pn cze 11, 2018 9:20 pm

Igor, dasz radę, 1.0T to cieżki sprzęt, ja bym uzyl akurat pół tonowego. Jest całkiem szybki. Ale jak jest taki pod ręką, to też da radę.

Też mam z demobilu, bo taniej jest kupić nowy, niż certyfikować stary. Nie było jeszcze sytuacji, żeby mnie nie wyciągnął, przez ostatnie 5 lat. Co roku jeżdżę na około 5-6 imprez w klasie wyczyn. Czyli hardkor, bez wyciągarki. Sukcesów brak, ale porażek też brak.

Dla mnie to się nazywa chain block. We flocie mówią Amerykanka... :)21
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

andrzejpetr
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 80
Rejestracja: pt sty 14, 2011 4:25 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

Post autor: andrzejpetr » wt cze 12, 2018 2:42 pm

Polecacie z łańcuchem "rowerowym" czy "krowim"?

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

Post autor: Misiek Cypr » wt cze 12, 2018 9:45 pm

Krowim :)21
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Dżem
Posty: 2458
Rejestracja: pn maja 18, 2009 11:14 am
Lokalizacja: Lublin

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

Post autor: Dżem » śr cze 13, 2018 11:25 am

Krowski łatwiej spakować
Maverick 2.7 TD 3D 95r.
Terrano 2,7 TDI 5D 02r.
http://picasaweb.google.com/117691866936305131253

c64cIub
Posty: 391
Rejestracja: pn gru 05, 2016 10:52 am

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

Post autor: c64cIub » śr cze 13, 2018 11:43 pm

Chainblock 1T przedłużony do 5m mieści się w torbie po masce przeciwgazowej. Akurat taką miałem najmocniejszą. Łańcich krowi. Waży 19 kg. Wciągnik "komunistyczny" o tych samych parametrach można dostać w cenie złomu (za stówę), ale co z tego że sprawny, skoro waży w granicach 50 kg... Nie warto. zdrowie jest jedno i więcej nie będzie. Z łąńcuchem "rowerowym" dwurzędowym trzytonowy mieści się do bagażnika UAZa 469, ale trzech ludzi go tam umieszcza, z czego dwóch przez tydzień odchorowuje akcję umieszczenia (kręgosłup). Zwinięcie go "w ślimaka" na podłodze warsztatu zajmuje we dwóch kwadrans. Musiałoby mnie pogiąć do reszty (albo wojna przyjść i akcja jakaś) żebym tego użył.
Spawanie MAG/TIG, przeróbki pojazdów, akcesoria "na miarę", ślusarstwo, elektryka itp.

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

Post autor: Misiek Cypr » czw cze 14, 2018 9:58 am

Ja uzywam siatki z castoramy :)21
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

Post autor: lbl78 » czw cze 14, 2018 12:33 pm

mechanik w Patrolu ma teoretycznie 1,5T a patrol w 4,2 na pusto ma 2,1T 2 spięte patrole mają ponad 4 tony a były w bagnie i dawała rade :)21 tak że tak :)21 dała rady wyjąć stara z rowu,
zmieliłem ją dopiero targająć RAMa 3500 pod górke po mokrym :)21
tak że jak ma tone udźwigu to spokojnie 2T uciągu ogarnie :)2
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyciągarki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości