T-MAx 15000
Moderator: Misiek Bielsko
T-MAx 15000
Ktos to juz zalozył i uzywał?
Jak to robi wersus 12500?
i specjalnie do Krecika - nie pytam praktycznie tylko teoretycznie
Jak to robi wersus 12500?
i specjalnie do Krecika - nie pytam praktycznie tylko teoretycznie
Nadal ześwirowany...
Widzialem kiedys taka wyciagarke 1500 z czeskimi nalepkami jak wyciagala dluga gelende z bajora pod gore ( dosyc stroma) , bylismy w szoku bo oni na sekunde nie stanela . pyr pyr pyr sobie ciagnela wolniutko ale bardzo konsekwentnie.
Nie wiem czy to ta sama konstrukcja , ale zwykly t-max w tamtej sytuacji by zajeczal sie na smierc.
Pytanie jest inne, czy warto kupowac t-maxa w cenie warna ?
Nie wiem czy to ta sama konstrukcja , ale zwykly t-max w tamtej sytuacji by zajeczal sie na smierc.
Pytanie jest inne, czy warto kupowac t-maxa w cenie warna ?
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
No dobra, więc czy ktoś powie coś mądrego, czyli jak mu się spisuje?
Alternatywą do nowego t-maxa 15000 jest lekko używany superwinch 9500...Mam dylemat.
Mam już na jednym samochodzie t-maxa 12500 i generalnie byłem zadowolony. Fakt - zepsułem go raz, ale z własnej winy (za mało prądu)
Alternatywą do nowego t-maxa 15000 jest lekko używany superwinch 9500...Mam dylemat.
Mam już na jednym samochodzie t-maxa 12500 i generalnie byłem zadowolony. Fakt - zepsułem go raz, ale z własnej winy (za mało prądu)
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
Jak ty to liczysz ze alternatywna jest używany SWDamian pisze:No dobra, więc czy ktoś powie coś mądrego, czyli jak mu się spisuje?
Alternatywą do nowego t-maxa 15000 jest lekko używany superwinch 9500...Mam dylemat.
Tmax 1500 LBS 4.015 zł a EP 9.0 = 3599 zł ymm No ale EP 15 = 4.831 zł .Jak potrzebujesz mocno silną widndę to tylko SW EP 15 Różnica 800 zł to chyba nie jest aż ogromna różnicą


Dżip z lebiodką
GSM 501 44 66 33

GSM 501 44 66 33
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Mogę kupić superwincha (fakt, jest to 9000lbs), założonego rok temu na auto i użytego jeden raz. Cena 2800zł ze zbloczem, taśmą i rękawiórkami 
T-Maxa mogę mieć za 3800zł z fakturą, większość vat mi ktoś zwróci
Wyjdzie jakieś 3300zł.
No.
Więc lepiej T-maxa 15000lbs czy też słabszego na papierze, ale lepszego jakościowo superwincha?
W sumie to EP15 to fajny sprzęt, ale musiałbym wyłożyć jakieś 1000zł więcej.

T-Maxa mogę mieć za 3800zł z fakturą, większość vat mi ktoś zwróci

No.
Więc lepiej T-maxa 15000lbs czy też słabszego na papierze, ale lepszego jakościowo superwincha?
W sumie to EP15 to fajny sprzęt, ale musiałbym wyłożyć jakieś 1000zł więcej.
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
ep 15 uzywalem pare razy ( nie w swoim aucie , ale siedzac u kolegow w autach)
t maxa mam ale malego u siebie.
moje zdanie jest takie, ze t-maxa taniego , malego na tyl mozna wsadzac. dziala, serwis jest ..ogolnie ok. \ale ten 1500 jest za drogi wiec narazie nikt ze znajomych nie ma ( jak cena mocno spadnie to bedzie atrakcyjna wyciagarka).
gdybym mial wybierac to wolalbym zamiast t-maxa 1500 kupic warna xp i pamietac o zbloczu, a jezeli strasznie zalezy na uciagu to wlasnie ep15 .
ble ble ble

t maxa mam ale malego u siebie.
moje zdanie jest takie, ze t-maxa taniego , malego na tyl mozna wsadzac. dziala, serwis jest ..ogolnie ok. \ale ten 1500 jest za drogi wiec narazie nikt ze znajomych nie ma ( jak cena mocno spadnie to bedzie atrakcyjna wyciagarka).
gdybym mial wybierac to wolalbym zamiast t-maxa 1500 kupic warna xp i pamietac o zbloczu, a jezeli strasznie zalezy na uciagu to wlasnie ep15 .
ble ble ble


Asekurowałem dwa auta wklejone w tym samym miejscu na jednej imprezie – jedno miało SW EP12 drugie T-maxa 12,500 – SW ładnie cichutko sobie nawijał 25 liny a T-max tez sobie nawijał tylko że głośno czasami pojękiwał głośniej ale zdecydowanie wolniej nawijał linę. Liny stalowe tez się różnią na korzyść SW EP 12 lina jest miększa elastyczniejsza.
Widziałem jak pracuje EP 15 z Patrolem Y61 – uff po prostu zapier…jak zła
Uważam że różnica około 800 zł na między EP15 a T-mxa 15000 jest zbyt mała aby decydować się na dobrego ale zawsze Tmaxa.
Największego Tmaxa nie miałem okazji widzieć z akacji no ale czego się po nim spodziewać ymm tego samego co po 12 tys - robi tylko że SW robi lepiej
Widziałem jak pracuje EP 15 z Patrolem Y61 – uff po prostu zapier…jak zła

Uważam że różnica około 800 zł na między EP15 a T-mxa 15000 jest zbyt mała aby decydować się na dobrego ale zawsze Tmaxa.
Największego Tmaxa nie miałem okazji widzieć z akacji no ale czego się po nim spodziewać ymm tego samego co po 12 tys - robi tylko że SW robi lepiej

Dżip z lebiodką
GSM 501 44 66 33

GSM 501 44 66 33
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Dzięki panowie
Praca mojego t-maxa 12,500 przyprawia o ból głowy, zębów i działa destrukcyjnie na psychę. Pracuje jakby żwir mieliła...
Pomiędzy t-maxem 15000 a EP15 wychodzi mi 1000zł różnicy
A ja się konkretnie zastanawiam nad tym EP9, bo mogę go mieć za naprawdę fajną kaskę - 2800zł. I to raczej jest ta alternatywa.
Zastanawiam się nad dwoma aspektami:
1. Czy EP9 da radę krótkiej toyce? Tej akurat nie topię po klamki, bardziej chodzi mi o niezależność i poczucie bezpieczeństwa przy samotnych wypadach, szczególnie w góry - czyli głównie drogi zrywkowe, po cięzkim sprzęcie. Bez zaliczania serii pieczątek w wąwozie i wciągania się na pionowe zbocza.
2. Czy nie serwisowany EP9 przez prawie rok nadal jest "prawie nowy"? Wyciągarka była użyta raz, bardziej z ciekawości właściciela. Od tego czasu jeździ sobie na aucie i ładnie wygląda. Ani razu nie była przeglądana. Całą zimę tak przejeździła.

Praca mojego t-maxa 12,500 przyprawia o ból głowy, zębów i działa destrukcyjnie na psychę. Pracuje jakby żwir mieliła...
Pomiędzy t-maxem 15000 a EP15 wychodzi mi 1000zł różnicy
A ja się konkretnie zastanawiam nad tym EP9, bo mogę go mieć za naprawdę fajną kaskę - 2800zł. I to raczej jest ta alternatywa.
Zastanawiam się nad dwoma aspektami:
1. Czy EP9 da radę krótkiej toyce? Tej akurat nie topię po klamki, bardziej chodzi mi o niezależność i poczucie bezpieczeństwa przy samotnych wypadach, szczególnie w góry - czyli głównie drogi zrywkowe, po cięzkim sprzęcie. Bez zaliczania serii pieczątek w wąwozie i wciągania się na pionowe zbocza.
2. Czy nie serwisowany EP9 przez prawie rok nadal jest "prawie nowy"? Wyciągarka była użyta raz, bardziej z ciekawości właściciela. Od tego czasu jeździ sobie na aucie i ładnie wygląda. Ani razu nie była przeglądana. Całą zimę tak przejeździła.
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
Damian, kup sobie Come Up.
http://www.rajdy4x4.pl/sklep/produkt/11/4910.html
to przecież taki SW bez naklejki.
http://www.rajdy4x4.pl/sklep/produkt/11/2136.html
http://www.rajdy4x4.pl/sklep/produkt/11/4910.html
to przecież taki SW bez naklejki.
http://www.rajdy4x4.pl/sklep/produkt/11/2136.html
Dzika Koza
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości