
czesci zamienne - TMAX - o co chodzi ??
Moderator: Misiek Bielsko
No to pozwól że się odniosę do Twoich podpunktówMini'ak pisze: Dlaczego nie są sprzedawane - a to dlatego iż :
1 - Nie tylko ten importer sprowadza T-max'a do polski , ale tylko ten zapewnia servis i części i to za własne pieniądze i nie widzi specjalnie powodu dlaczego tylko on ma wydawać kasę na utrzymanie magazynu części zamiennych dla innych importerów ?! - ztąd wszystkie sprowadzone wyciągarki są oznaczone i zewidencjonowane i tylko takie są serwisowane i to również po okresie gwarancjnym .
2 - Istnieje kilka podrób T-max'a na naszym rynku które są wykonane gorzej i sypią się przy pierwszym urzyciu , ale ponieważ są kopiami to części pasują i specjalnie niema powodu żeby budować renomę innej konkurencyjnej firmy w której wymieni się wszstkie podzespoły na org. T-max'a tylko logo zostanie z tej innej .
3 - Często niestety się zdarza że napawy w tzw. własnym zakresie nie są wykonywane właściwie i później idzie fama że to z powodu samej wyciągarki . ( w ramach własnego zkresu można wymienić przekaźniki i tylko , wszystko co wymaga rozkręcenia samej wyciągarki jest dokonywane w servisie - do tego zobowiązał się importer w umowie z T-max'em )
4 - Aby uzyskać ewentualny zwrot od producenta urzytych części , musi być podany numer i uszkodzenie ze zdjęciami włacznie ! ( dot. napraw gwarancyjnych )
5 - Sprzedarz części jest nie opłacalna w servisie są one dostępne poniżej kosztów , a w detalu kosztowałyby dużo drożej .
6 - Nikt nikogo nie zmusza do zakupu T-max'a - reguły są proste i nie są one tajemnicą - ale należy o nie spytać sprzedawcę przed zakupem , a nie robić dym już po .
I to tyle co mam do powiedzenia w tym temacie - HOWK !
1. Problem opisywany dotyczy zwijarki kupionej właśnie z Waszego importu . Jeśli sprzedaż części po obecnej cenie jest nieopłacalna to może trzeba zwiększyć marże?
2.Czy naprawde uważasz że ktoś będzie inwestował w szajsa całość bebechów tylko po to żeby zostawić obudowe z czyimś logo i "budować markę" - nie żartuj - po wymianie tylko 30% części koszty przekroczyłby zakup innego sprzętu
3.Wybacz ale zwijarka to nie dajmy na to silnik TDI - większość normalnych ludzi potrafi toto prawidłowo rozłożyć i złożyć. Co do famy że awaria jest z powodu wyciągarki to chyba raczej powinniście się obawiać sytuacji w której z braku odpowiednich części zamiennych ludzie będą do nich pchać jakieś zmoty albo dostępne części od tanich podróbek. I co wtedy z poprzednim podpunktem nt. "budowania marki"?
4. nie dotyczy awarii pozagwarancyjnych więc nie wiem po co to podnosić - tak jest wszędzie i ze wszystkim
5. To może właśnie pomyśleć o detalu ku zadowoleniu klientów , przywiązaniu do importera i marki ? Konkurencje tępi się lepszymi warunkami i szeroką ofertą a nie "hermetyczną polityką"
6. Masz rację i z większości opinji wynika że osoby zainteresowane czują się już w tej chwili nieprzymuszone do zakupu kolejnej sztuki oraz polecania marki kolejnym potencjalnym nabywcom - jeżeli o to Wam chodziło to gratulacje - udało się

Proponuje się zastanowić jeszcze nad jedną sprawą - naprawa w serwisie oznacza 2-krotną wysyłkę niellekiego w końcu sprzetu co daje koszty więcej niż wymierne - często znacznie wyższe niż koszt części potrzebnych do naprawy . Na koszta te narażenie są naprawiający - to nie wróży ich zbytniego zadowolenia i nie "buduje marki"
Każda szanująca się firma dilująca jakimś sprzetem na poważnie ma do dyspozycji EPC i ściąga klientom nawet najmniejszą śrubkę - szczególnie dobrze to widac na przykładzie AGD - wejdź do jakiegoś serwisu ARISTONA , WHIRPOOLA albo choćby POLARA - podajszesz numer seryjny sprzęta i masz co chcesz - wiem o czym mówie bo mój teść się tym zajmuje.
Sądzisz że tak powinno się rozmawiać z klientamiMini'ak pisze:I to tyle co mam do powiedzenia w tym temacie - HOWK !


Bo chyba nie sądzisz że osoby które tu pisały to nie są KLIENCI

PS
Nie mam i nie planuję (już) zakupu T-Maxa .
Mam X-9 którego zanabyłem (niestety) uszkodzonego ale jakoś nie miałem NAJMNIEJSZYCH kłopotów z dokupieniem hamulaca i szczotkotrzymacza

G300TD;2xDisco 32";Freel;Pajero 33";Feroza
Tam gdzie konczy sie asfalt zaczyna sie DROGA
Tam gdzie konczy sie asfalt zaczyna sie DROGA
A tak przy okazji - wiecie jaka jest definicja "jednorazówki" ?
"Jednorazówka" to sprzet nienaprawialny z przyczyn obiektywnych lub subiektywnych w tym z powodu dostępnych częsci zamiennych - ergo ............
Polecam do przemyślenia ludziom dbającym o wizerunek T-Maxa
"Jednorazówka" to sprzet nienaprawialny z przyczyn obiektywnych lub subiektywnych w tym z powodu dostępnych częsci zamiennych - ergo ............
Polecam do przemyślenia ludziom dbającym o wizerunek T-Maxa
G300TD;2xDisco 32";Freel;Pajero 33";Feroza
Tam gdzie konczy sie asfalt zaczyna sie DROGA
Tam gdzie konczy sie asfalt zaczyna sie DROGA
cichoooooooooo, bo zaraz padnie riposta:Bikl pisze:"Jednorazówka" to sprzet nienaprawialny z przyczyn obiektywnych lub subiektywnych w tym z powodu dostępnych częsci zamiennych - ergo ............
Polecam do przemyślenia ludziom dbającym o wizerunek T-Maxa
"Nikt nikogo nie zmusza do zakupu T-max'a - reguły są proste i nie są one tajemnicą - ale należy o nie spytać sprzedawcę przed zakupem , a nie robić dym już po"



dżizas, ja już naprawde nigdy i nigdzie nic do timaksa nie kupie...
jestem po tych złośliwościach skazany na ostracyzm importersko-serwisowy

kto wie - moze jak bede chcial kupic nastepnego timaksa "na czesci" to tez dostane szlaban?

seb
robok rzępoli w harapuciu
Rozpędzasz się..Bikl pisze:A tak przy okazji - wiecie jaka jest definicja "jednorazówki" ?
"Jednorazówka" to sprzet nienaprawialny z przyczyn obiektywnych lub subiektywnych w tym z powodu dostępnych częsci zamiennych - ergo ............
Polecam do przemyślenia ludziom dbającym o wizerunek T-Maxa
Jest serwis gwarancyjny i pogwarancyjny.. problem jest jak widać z częściami do samodzielnej naprawy. Ale weź pod uwagę, że naprawdę nie wszyscy chcą się brać za to samemu..
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę
Parę osób w tym temacie może rzeczywiście się trochę rozpędziło, ale czy w moim przypadku (na poprzedniej stronie) autoryzowany diler naprawdę nie mógł dokręcić tego durnego kabelka? Czy powinienem być zadowolony z serwisu, który wymaga do każdej najmniejszej pierdółki płacenia za przecyłkę ciężkiego elementu?zbig pisze:Rozpędzasz się..
Jest serwis gwarancyjny i pogwarancyjny.. problem jest jak widać z częściami do samodzielnej naprawy. Ale weź pod uwagę, że naprawdę nie wszyscy chcą się brać za to samemu..
LR2 - jej
LR3 - jego
LR3 - jego
Zdecydowanie TAK, tym bardziej że nie miałeś tego sam rozkręcać.Maq pisze:Parę osób w tym temacie może rzeczywiście się trochę rozpędziło, ale czy w moim przypadku (na poprzedniej stronie) autoryzowany diler naprawdę nie mógł dokręcić tego durnego kabelka? Czy powinienem być zadowolony z serwisu, który wymaga do każdej najmniejszej pierdółki płacenia za przecyłkę ciężkiego elementu?
To przecież logiczne, drobiazg-poprawiacie, coś poważnego-jedzie do serwisu.
Ale kolega Miniak najwyraźniej nie ma jednoznacznej wizji interesu. Co prawda to jego sprawa ale argument nieopłacalności hadlowania częściami (bo są poniżej kosztów !


Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę
haratnąłem sobie już troche waleriany - bardziej przyjaźnie patrze na świat - KOOOOCHAAAM Was wszystkichMaq pisze:Parę osób w tym temacie może rzeczywiście się trochę rozpędziło, ale czy w moim przypadku (na poprzedniej stronie) autoryzowany diler naprawdę nie mógł dokręcić tego durnego kabelka? Czy powinienem być zadowolony z serwisu, który wymaga do każdej najmniejszej pierdółki płacenia za przecyłkę ciężkiego elementu?



ale do rzeczy - Maq - wszedlem na pikną strone http://www.tmax.pl/index.php?p=678
i jakos nie widze tam "autoryzowanego dilera" w katowicach

kajś to kupił w kato, chopie?

seb
robok rzępoli w harapuciu
Nie rozpedzam się bo nic nie mam do tego tematu.zbig pisze: Rozpędzasz się..
Jest serwis gwarancyjny i pogwarancyjny.. problem jest jak widać z częściami do samodzielnej naprawy. Ale weź pod uwagę, że naprawdę nie wszyscy chcą się brać za to samemu..
Wkrętka była natury ogólnej a nie szczególnej , miała tylko uświadomić fakt że "... jak Cię widzą tak Cię piszą ...." osobom którym powinno na tym "pisaniu" szczególnie zależeć i było to absolutnie apropos "budowania marki przez opinię użytkowników"

Wielu sprzedawców niestety tego nie rozumie i stąd te problemy .
G300TD;2xDisco 32";Freel;Pajero 33";Feroza
Tam gdzie konczy sie asfalt zaczyna sie DROGA
Tam gdzie konczy sie asfalt zaczyna sie DROGA
Nie pisałem, że w Katowicach. Na PW poszło, bo na ogólnym forum to pewnie znowu wyszedłby dym.....sebastian dziurdzik pisze:ale do rzeczy - Maq - wszedlem na pikną strone http://www.tmax.pl/index.php?p=678
i jakos nie widze tam "autoryzowanego dilera" w katowicach
LR2 - jej
LR3 - jego
LR3 - jego
wiesz czemu na Slasku tego nie kupisz ani nikt tego nis sprowadza- bo prawdziwego gornika w ciula nie da sie zrobicsebastian dziurdzik pisze: i jakos nie widze tam "autoryzowanego dilera" w katowicachwarszawa, warszawa, szczecin, pruszków - otrębusy tez w GOP jeszcze nie leżą
kajś to kupił w kato, chopie?
seb

UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień
No cóż - przedstawiłem szanownym panom tylko i wyłącznie powody takiej a nie innej polityki , abyście nie niszczyli klawiatur bez celu .
Można się z nimi zgadzać lub nie - to wolny kraj ( podobno ) .
Na dzień dzisiejszy stan jest taki że części są wszystkie - ale wyłącznie dla potrzeb servisu .
Importer zobowiązał się do prowadzenia servisu - co też czyni .
Importer handluje WYCIĄGARKAMI , a nie częściami do wyciągarek .
Co do stwierdzenia że nikt nie wymieni 30% wyciągarki zostawiając nalepkę - niestety takie wypadki już miały miejsce i to nie była jednostkowa sprawa .
Strasznie przepraszam tych kolegów co się poczuli urarzeni , ale z przyczyn podanych wcześniej i jeszcze kilku innych stan jest taki i póki co takim pozostanie .
W tajemnicy mogę jeszcze powiedzieć iż dowiedziałem się od zawiadowcy tegoż forum jak i strony , że istnieją inne servisy T-max'a - to może tam ?
A co do przykładów z życia od jakiegoś czasu próbuję pozyskać zasilacz do scanera ( co mi wzioł i wybuchł ) - jak najbarrdziej renomowanej firmy HP i cóż - powiem tyle oni mają identyczną politykę , wiem że to może być przyczyną wielu flustracji co po niektórych słabych organizmów , ale niestety do puki część kolegów będzie uprawiać zagrywki poniżej pasa - polityka będzie wzorowana na HP i temu podobnych , może w tym kraju poprostu tak trzeba , bo utrzciwość i lojalność jest raczej w zaniku .
Życzę owocnych debat i pozdrawiam serdecznie - niech moc będzie z wami .
Można się z nimi zgadzać lub nie - to wolny kraj ( podobno ) .
Na dzień dzisiejszy stan jest taki że części są wszystkie - ale wyłącznie dla potrzeb servisu .
Importer zobowiązał się do prowadzenia servisu - co też czyni .
Importer handluje WYCIĄGARKAMI , a nie częściami do wyciągarek .
Co do stwierdzenia że nikt nie wymieni 30% wyciągarki zostawiając nalepkę - niestety takie wypadki już miały miejsce i to nie była jednostkowa sprawa .
Strasznie przepraszam tych kolegów co się poczuli urarzeni , ale z przyczyn podanych wcześniej i jeszcze kilku innych stan jest taki i póki co takim pozostanie .
W tajemnicy mogę jeszcze powiedzieć iż dowiedziałem się od zawiadowcy tegoż forum jak i strony , że istnieją inne servisy T-max'a - to może tam ?
A co do przykładów z życia od jakiegoś czasu próbuję pozyskać zasilacz do scanera ( co mi wzioł i wybuchł ) - jak najbarrdziej renomowanej firmy HP i cóż - powiem tyle oni mają identyczną politykę , wiem że to może być przyczyną wielu flustracji co po niektórych słabych organizmów , ale niestety do puki część kolegów będzie uprawiać zagrywki poniżej pasa - polityka będzie wzorowana na HP i temu podobnych , może w tym kraju poprostu tak trzeba , bo utrzciwość i lojalność jest raczej w zaniku .
Życzę owocnych debat i pozdrawiam serdecznie - niech moc będzie z wami .
Mini'ak
co ty opowiadasz - ja mialem problemy ze sknerem 4HP i czesci dostalem bezproblemowo,
A co do zasilaczy to sa to zasilacze impulsowe tak jak w drukarkach i np. zasilacz do drukarki HP kosztuje tyle co nowa drukarka - dlatego serwis nie chce wciskac na sile zasilaczy bo klient moze miec potem do nich pretensje
A co do zasilaczy to sa to zasilacze impulsowe tak jak w drukarkach i np. zasilacz do drukarki HP kosztuje tyle co nowa drukarka - dlatego serwis nie chce wciskac na sile zasilaczy bo klient moze miec potem do nich pretensje

UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień
Rozmawiamy o wyciagarkach czy o HPBart03 pisze:co ty opowiadasz - ja mialem problemy ze sknerem 4HP i czesci dostalem bezproblemowo,
A co do zasilaczy to sa to zasilacze impulsowe tak jak w drukarkach i np. zasilacz do drukarki HP kosztuje tyle co nowa drukarka - dlatego serwis nie chce wciskac na sile zasilaczy bo klient moze miec potem do nich pretensje

Disco 300 ES
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Właśnie wpadłem na genialny pomysł - panowie możecie sobie kupić części np :
hamulec do EW 9500 Lbs - cena 2500 zł . w promocji otrzymacie pozostałe podzespoły wraz z pudełkiem i gwarancją ( w przeciwieństwie do HP ) .
A co do zawołania na zakończenie poprzedniego postu to gratuluje - widzę że nawed z czerwonego kapturka zrobicie mordecę , a Jasia i Małgosi parę zboczeńców , ale no cóż ... eeehhh .
Generalnie widzę że co tu nie napisać to i tak będzie źle , wszelkie moje posty zostały umieszczone gwoli wyjaśnienia i tylko wyjaśnienia !
Powodzenia w niszczeniu klawiatur - BEZ ZAWOŁANIA ! ( żeby znowu ktoś nie interpetował opacznie )
Pozdrawiam
hamulec do EW 9500 Lbs - cena 2500 zł . w promocji otrzymacie pozostałe podzespoły wraz z pudełkiem i gwarancją ( w przeciwieństwie do HP ) .
A co do zawołania na zakończenie poprzedniego postu to gratuluje - widzę że nawed z czerwonego kapturka zrobicie mordecę , a Jasia i Małgosi parę zboczeńców , ale no cóż ... eeehhh .
Generalnie widzę że co tu nie napisać to i tak będzie źle , wszelkie moje posty zostały umieszczone gwoli wyjaśnienia i tylko wyjaśnienia !
Powodzenia w niszczeniu klawiatur - BEZ ZAWOŁANIA ! ( żeby znowu ktoś nie interpetował opacznie )
Pozdrawiam
Mini'ak
I jest postępMini'ak pisze:Właśnie wpadłem na genialny pomysł - panowie możecie sobie kupić części np :
hamulec do EW 9500 Lbs - cena 2500 zł . w promocji otrzymacie pozostałe podzespoły wraz z pudełkiem i gwarancją ( w przeciwieństwie do HP ) .
A co do zawołania na zakończenie poprzedniego postu to gratuluje - widzę że nawed z czerwonego kapturka zrobicie mordecę , a Jasia i Małgosi parę zboczeńców , ale no cóż ... eeehhh .
Generalnie widzę że co tu nie napisać to i tak będzie źle , wszelkie moje posty zostały umieszczone gwoli wyjaśnienia i tylko wyjaśnienia !
Powodzenia w niszczeniu klawiatur - BEZ ZAWOŁANIA ! ( żeby znowu ktoś nie interpetował opacznie )
Pozdrawiam


Ewolucja przebiega powoli ale nieuchronnie


Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość