Warn amerykański szajs

elektryczne, mechaniczne i wynalazki domowej roboty...

Moderator: Misiek Bielsko

Kylon
Posty: 1949
Rejestracja: czw cze 12, 2003 9:22 am

Post autor: Kylon » sob kwie 08, 2006 5:33 pm

Jak popsuł się ten hamulec?
Czy rozwijasz linę silnikiem?
Ostatnio zmieniony sob kwie 08, 2006 6:15 pm przez Kylon, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Twardy
 
 
Posty: 1120
Rejestracja: śr mar 31, 2004 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Twardy » sob kwie 08, 2006 5:35 pm

mudder pisze:Nie warn za taką cenę za jaką jest oferowany w polsce to szajs

cena nie adekwatna do jakości tylko i wyłącznie chodzi mi o to o nic innego
:roll: ło jezu...
Napisałeś temat to masz :)21

podsunę Ci jeszcze kilka:
"Ceny opon są zdumiewająco wysokie" - przecież to tylko guma
"Szyby się rysują pomimo ceny"
"Blachy karoseryjne strasznie drogie" - to blacha którą maszyna pogieła
"Żarówki się palą" - coprawda cena niska, ale zbyt często

:roll: :)20 :)20
człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi

płaski
 
 
Posty: 225
Rejestracja: wt mar 22, 2005 7:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: płaski » sob kwie 08, 2006 6:32 pm

:)2 :)2 :)21

Awatar użytkownika
mudder
 
 
Posty: 2679
Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
Lokalizacja: KTT/KBC/KR
Kontaktowanie:

Post autor: mudder » sob kwie 08, 2006 7:22 pm

Twardy pisze:
mudder pisze:Nie warn za taką cenę za jaką jest oferowany w polsce to szajs

cena nie adekwatna do jakości tylko i wyłącznie chodzi mi o to o nic innego
:roll: ło jezu...
Napisałeś temat to masz :)21

podsunę Ci jeszcze kilka:
"Ceny opon są zdumiewająco wysokie" - przecież to tylko guma
"Szyby się rysują pomimo ceny"
"Blachy karoseryjne strasznie drogie" - to blacha którą maszyna pogieła
"Żarówki się palą" - coprawda cena niska, ale zbyt często

:roll: :)20 :)20
a jak się to ma do tego co napisałem ceny opon są do przyjęcia
cena adekwatna do jakości
a reszta to tylko nudne smutki
w sumie 1353 KM :)21
no replacement for displacement!

Awatar użytkownika
mudder
 
 
Posty: 2679
Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
Lokalizacja: KTT/KBC/KR
Kontaktowanie:

Post autor: mudder » sob kwie 08, 2006 7:25 pm

Kylon pisze:Jak popsuł się ten hamulec?
Czy rozwijasz linę silnikiem?
absolutnie nie rozwijam liny silnikiem !!
sytuacja wygląda tak zrobił się luz na nylonowych ślizgach czy jak to tam nazwać tamtędy dostała się woda z piachem która spowodowała umarcie czyt. usmażenie klocków i tych że właśnie na gwałt potrzebuje w sumie to nic poważnego ale w ku...
w sumie 1353 KM :)21
no replacement for displacement!

Kylon
Posty: 1949
Rejestracja: czw cze 12, 2003 9:22 am

Post autor: Kylon » sob kwie 08, 2006 8:42 pm

Wyciągarka XD9000i nie jest wyciągarką wodoszczelną !! Nylonowe ślizgi ma większość wyciągarek. Luz mógł powstać np. w wyniku zrobienia krzywej płyty lub nadmiernej ilości syfu podczas pracy. Ale stawiam na to pierwsze. Jeśli sprowadzałeś tą wyciągarkę ze stanów toś pipa, że nie pobrałeś 9,5 XP :wink: Ta już ma zimeringi chroniące częściowo przed syfem.

Awatar użytkownika
Twardy
 
 
Posty: 1120
Rejestracja: śr mar 31, 2004 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Twardy » sob kwie 08, 2006 8:49 pm

mudder pisze:a jak się to ma do tego co napisałem
:lol: jesteś przyszłością narodu :o
mudder pisze:a reszta to tylko nudne smutki
skoro tak twierdzisz...
mudder pisze:absolutnie nie rozwijam liny silnikiem !!
sytuacja wygląda tak zrobił się luz na nylonowych ślizgach czy jak to tam nazwać tamtędy dostała się woda z piachem która spowodowała umarcie czyt. usmażenie klocków i tych że właśnie na gwałt potrzebuje w sumie to nic poważnego ale w ku...
jest coś takiego jak okresowa kontrola, konieczna po każdym zanurzeniu wyciągarki. Z tego co napisałeś woda z piachem musiała dostać się dość dawno.
kontrola to szajs :roll: bo trzeba poświęcić czas
człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi

Awatar użytkownika
mudder
 
 
Posty: 2679
Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
Lokalizacja: KTT/KBC/KR
Kontaktowanie:

Post autor: mudder » sob kwie 08, 2006 8:55 pm

no wiesz jak napisałem wyciągarka była użyta kilanaście razy bez rzadnego extremu nie było powodu żeby do niej zaglądać :roll:
w sumie 1353 KM :)21
no replacement for displacement!

Awatar użytkownika
Twardy
 
 
Posty: 1120
Rejestracja: śr mar 31, 2004 9:04 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Twardy » sob kwie 08, 2006 9:27 pm

mudder pisze:no wiesz jak napisałem wyciągarka była użyta kilanaście razy bez rzadnego extremu nie było powodu żeby do niej zaglądać :roll:
Skoro wywracasz oczami i uważasz, że nie było po co zaglądać to masz dwa wyjścia:

1. Zamontować wyciągarkę wyżej, zapobiegnie to wleczeniu jej po piasku z wodą (deszczówka nie zawiera piasku więc nie zamontowałeś za wysoko)

2. Skontaktować się z Twoim dostawcą w stanach i powiadomić go, że z uwagi na zamieszczenie w wyciągarce piasku (nie pisz o wodzie bo może wyschnąć zanim udokumentujesz) doszło do zniszczenia hamulca i niech przyśle Ci części na gwarancji.

:)23
człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » sob kwie 08, 2006 9:47 pm

Twardy pisze: czyli Ferrari to kupa bo drogi i zrobiony z podobnego szajsu co Matiz.
Straszne i ma części z fiata uno :)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » ndz kwie 09, 2006 9:46 am

kur.... ale wywody filozoficzne i porownania :)20 ciekawych rzeczy sie tu mozna dowiedziec :)21
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
leszek
 
 
Posty: 3337
Rejestracja: ndz mar 02, 2003 10:39 pm
Lokalizacja: Żywiec
Kontaktowanie:

Post autor: leszek » ndz kwie 09, 2006 5:39 pm

hieny swoje użytkownicy swoje :)21
racja jest jak dupa.....
od zawsze tak było :wink:
ja sie nie czepiam adama od którego kupiłem winde ale kolesi co dobierali materiały w mojej windzie nie mam poglądu na inne marki ale w dakarze kilka rzeczy trzeba poprawić żeby działał poprawnie po wyeliminowaniu kilku wad znów zaczeła dziłać.

ale ja się nieznam !! :)21

Awatar użytkownika
JackY61
Posty: 1558
Rejestracja: czw cze 02, 2005 6:38 pm
Lokalizacja: Opole, Poznań, Istebna
Kontaktowanie:

Post autor: JackY61 » ndz kwie 09, 2006 8:51 pm

mudder pisze:
Kylon pisze:Najpierw poszukajcie rozumu, który nauczy was obsługi każdej wyciągarki - niezależnie od producenta. :)21 a potem narzekajcie.
Nie uważam się za jakiegoś szpeca w dziedzinie wyciągarek ale uważam że przy obsłudze nie popełniłem żadnego błędu :roll: a poztym ta wyciągarka naprawdę niewiele widziała
moze widziala Ciebie i to jej wystarczylo ? :wink: :)21

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » ndz kwie 09, 2006 8:55 pm

JackY61 pisze:
mudder pisze:
Kylon pisze:Najpierw poszukajcie rozumu, który nauczy was obsługi każdej wyciągarki - niezależnie od producenta. :)21 a potem narzekajcie.
Nie uważam się za jakiegoś szpeca w dziedzinie wyciągarek ale uważam że przy obsłudze nie popełniłem żadnego błędu :roll: a poztym ta wyciągarka naprawdę niewiele widziała
moze widziala Ciebie i to jej wystarczylo ? :wink: :)21
A to do obsługi wyciągarki jakiś specjalny kierunek studiów trzeba skończyć i napisać doktorat i dopiero wtedy można rozwijać bo do zwijania to trza profesora mieć :)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
Radi
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 99
Rejestracja: wt sty 17, 2006 11:17 pm
Lokalizacja: Kraśnik-Janów Lub.
Kontaktowanie:

Post autor: Radi » ndz kwie 09, 2006 9:03 pm

Ja tam rozwijam bez papierów a zwilal bede za tydzien bo wlasnie chlopaki beda montowac. :wink: :)21 :)20 :)19
Zołza 1.3!

Awatar użytkownika
Adam.Ż
 
 
Posty: 4480
Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
Lokalizacja: Sochaczew

Post autor: Adam.Ż » wt cze 13, 2006 10:29 pm

Kylon pisze:... Jeśli sprowadzałeś tą wyciągarkę ze stanów toś pipa, że nie pobrałeś 9,5 XP :wink: Ta już ma zimeringi chroniące częściowo przed syfem.
I powodujące ciężkie rozwijanie na wolnym bębnie :-? .
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew

Kylon
Posty: 1949
Rejestracja: czw cze 12, 2003 9:22 am

Post autor: Kylon » czw cze 15, 2006 9:13 pm

Sprawdź czy masz płytę prostą bo jeszcze nie widziałem zimeringu co trzyma bęben :wink: . Albo może w wyciągarce susza - to takie urządzenie co też przeglądów wymaga raz na jakis czas :)21

Awatar użytkownika
egon4x4
 
 
Posty: 179
Rejestracja: sob lut 18, 2006 1:59 pm
Lokalizacja: Sosnowiec/UK

Post autor: egon4x4 » czw cze 15, 2006 11:21 pm

Jak tak czytam PT Kolegow nieledwie od glupkow sie wyzywajacych, to mieszane uczucia mam... :-?
Co sie porobilo?
Racje racjami, ale forme trzymac jakas trzeba, a na tym Forum nie bylo z tym specjalnie klopotow - jak dotychczas.
Czyzby nadchodzilo Nowe?
Wiecej wzajemnej zyczliwosci, Panowie!
Pogodze Was: mam hydraulika. Absolutnie szczelny i bezobslugowy :D Niemniej wykonanie pilota i gniazdka tegoz rowniez okresle jako szajs.
Pozdrawiam dyskutantow!
... ale oo ssso chhhoozzi ???

Egon GR'93

Awatar użytkownika
Adam.Ż
 
 
Posty: 4480
Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
Lokalizacja: Sochaczew

Post autor: Adam.Ż » pt cze 16, 2006 12:04 pm

Kylon pisze:Sprawdź czy masz płytę prostą bo jeszcze nie widziałem zimeringu co trzyma bęben :wink: . Albo może w wyciągarce susza - to takie urządzenie co też przeglądów wymaga raz na jakis czas :)21

Może nie zimeringi, ale uszczelnienia :wink: . Ja obydwie wyciągarki rozbieram po głębszej wodzie(XP po nurkowaniu na głębokość 1m był suchy za uszczelnieniami więc teraz sobie narazie odpuszczam jego rozbieranie). Płyta jest prosta. Sprawdzałem i drugi XP stojący na stole tak samo ciężko się rozwija.
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew

Awatar użytkownika
romaniec tomasz
Posty: 497
Rejestracja: czw kwie 14, 2005 9:57 pm
Lokalizacja: koszalin

Post autor: romaniec tomasz » ndz cze 18, 2006 10:40 am

ja osobiście idę w kierunku mechanika, jest mocny, szybki, niedrogo wychodzi, jest prosty konstrukcyjnie, jest możliwość wykonania na własną rękę dodatkowych uszczelnień, i dorobienia podzespołów, np wałek wyjściowy czy panewki, czy łożysko.
fakt jak silnik zgaśnie do dupa, ale jak wszystko w silniku ok do będzie git.
na dachu czy boku nie pracuje ale wtedy zazwyczaj jakiś tirfor lub drugi wóz.
fakt trzeba zaopatrzyć się w pto i to jedyna trudność(kasa)
pozdrawiam wszystkich off road-owiczów (509564911)

Awatar użytkownika
Krecik
 
 
Posty: 3597
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krecik » pn cze 19, 2006 11:29 pm

i nauczyc sie obsługiwać...

bo mechanik bardzo mało błędów w obsłudze wybacza
Krzysiek

Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...

Awatar użytkownika
romaniec tomasz
Posty: 497
Rejestracja: czw kwie 14, 2005 9:57 pm
Lokalizacja: koszalin

Post autor: romaniec tomasz » wt cze 20, 2006 6:00 pm

trzeba będzie się nauczyć obsługi na słabszej linie.
myślałem o linie poliamidowej o sile zrywania 3t, do suzuki będzie w miarę mocna, jest statyczna i odporna na ścieranie.
myślę również o jakimś dodatkowym zabezpieczeniu załączania wyciągarki w reduktorze, coby przypadkowych załączeń uniknąć, bo te mogę się okazać niewybaczalnymi.
pozdrawiam wszystkich off road-owiczów (509564911)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyciągarki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości