Kult Dragon Winch?

[Mroczny]

Zibi... aś uknuł intrygę

[busz]

W końcu się wku,,,,, i kupiłem coś innego i jestem zadowolony.

Nie no ja p... Gość jest niezatapialny. Istny majstersztyk marketingowy.

Tegoroczną złotą statuetkę Effie masz jak w banku

[szerokimost]

noo...w sumie

aczkolwiek na ten przykład nazwa tabor mi nie pasi. nawet nie wiem czemu.
nazwa dragon nasuwa przypuszczenia, że za hienowaniem tym stoi placek drako w swej tujocie z pazłotki
a nazwa come-up to już jest totalnie do dupy

A WARN ? z czym się kojarzy ?

[Namdan]

A WARN ? z czym się kojarzy ?

Mnie to z wyciagarką ale ja się nie znam. Placek jestem.

T-max to skrót od Troubles-max

[Misiek Bielsko]

Warn to waran
Montana kojarzy mi się z parą kowbojów(kowboi?)-gejów z jednego takiego oskarowego gniota

[szerokimost]

Tłumaczenie: WARN
V OSTRZEGAĆ; OSTRZEC; UPRZEDZAĆ (O CZYMŚ); DONASZAĆ; DONIEŚĆ; DONOSIĆ; ALARMOWAĆ



Tylko o czym ???????

[Liroz]

I'm WARNing you, koszt zakupu to tylko 1. rata. Będzie minimalnie: silnik 1,5, hamulec 1, przekaźniki...

[Namdan]

I'm WARNing you, koszt zakupu to tylko 1. rata. Będzie minimalnie: silnik 1,5, hamulec 1, przekaźniki...

Tak wiemy, wiemy. Silnik klatkowy

[MaxLux]

I'm WARNing you, koszt zakupu to tylko 1. rata. Będzie minimalnie: silnik 1,5, hamulec 1, przekaźniki...

Tak wiemy, wiemy. Silnik klatkowy

Nie kłóć się z nim bo on z falownika i silnika asynchroniczniego robi wincha o ktorym sie Warnowi nie snilo

Robi charakterystyki momentu jakie chce - moglby magnetyzery nawet sprzedawac

[Namdan]

Spoko. Już zrobił i działa. Fajnie by było to przetestować w bezpośredniej walce w terenie. Liroz zgodziłbyś się na "ustawkę" np. z Gigglepinem?

[Liroz]

I'm WARNing you, koszt zakupu to tylko 1. rata. Będzie minimalnie: silnik 1,5, hamulec 1, przekaźniki...

Tak wiemy, wiemy. Silnik klatkowy

W tym momencie piszę o Warnie. Przerabialem temat to wiem coś o tym.

[Liroz]

Spoko. Już zrobił i działa. Fajnie by było to przetestować w bezpośredniej walce w terenie. Liroz zgodziłbyś się na "ustawkę" np. z Gigglepinem?

Ależ oczywiście. Upraszam o maksymalnie długi stok i autko z Giglepinem musi mieć ponad 2t (tak 2,3) co by było równo

[Namdan]

Wiesz - podśmiewamy się, bo już promowałeś pomysł na innych tematach, myślałem, że znów o tym napiszesz
Ja jestem sceptyczny, czytałem to co pisałeś i odsyłam Cię tutaj:

http://www.komel.katowice.pl/ZRODLA/FULL/80/ref_45.pdf

No i myślę, że dobrze kombinujesz, że falownik to dobra rzecz ale źle, że stawiasz na silniki asynhroniczne. Pomyśl o "przekształtniku energoelektronicznym" dla silnika z magnesem stałym. Zrobisz majątek w sklepiku u Chermola.

[Zibi]

Zibi... aś uknuł intrygę

Nie rozumiem o co chodzi. Nie ja zacząłem temat, ani też się w tym temacie nie odzywam choć moze powinienem.

[tybero]

ja zaczalem.
i nie ma tu zadnej intrygi.
sprawdzalem firme, ktora opowiada o sobie rozne dziwne rzeczy. chcialem sprawdzic, bo wydaly mi sie dosc nieprawdopodobne.
i tyle.

[MaxLux]

Wiesz - podśmiewamy się, bo już promowałeś pomysł na innych tematach, myślałem, że znów o tym napiszesz
Ja jestem sceptyczny, czytałem to co pisałeś i odsyłam Cię tutaj:

http://www.komel.katowice.pl/ZRODLA/FULL/80/ref_45.pdf

No i myślę, że dobrze kombinujesz, że falownik to dobra rzecz ale źle, że stawiasz na silniki asynhroniczne. Pomyśl o "przekształtniku energoelektronicznym" dla silnika z magnesem stałym. Zrobisz majątek w sklepiku u Chermola.

Popatrzcie jeszcze na wage silnika szeregowego i asynchrona przy takiej samej mocy
dodatkowo rozmiary ..... I juz prawie wiadomo dlaczego Warn dalej stosuje archaiczne szeregowe...

Jak planujecie ustawke to zamiast kto szybciej pod gore (gdzie do startu wcale nie trzeba az tak duzego momentu rozruchowego) ale wyciaganie wklejonego parcha z blota - wtedy silnik szeregowy wygra na 100% bo ma wiekszy moment rozruchowy

[m.wilk]

Zibi... aś uknuł intrygę

Nie rozumiem o co chodzi. Nie ja zacząłem temat, ani też się w tym temacie nie odzywam choć moze powinienem.

Lepiej sie nie odzywaj , bo zaraz ktoś stwierdzi ,że przez Ciebie się forum zawiesza , albo jeszcze gorzej

[Liroz]

Wiesz - podśmiewamy się, bo już promowałeś pomysł na innych tematach, myślałem, że znów o tym napiszesz
Ja jestem sceptyczny, czytałem to co pisałeś i odsyłam Cię tutaj:

http://www.komel.katowice.pl/ZRODLA/FULL/80/ref_45.pdf

No i myślę, że dobrze kombinujesz, że falownik to dobra rzecz ale źle, że stawiasz na silniki asynhroniczne. Pomyśl o "przekształtniku energoelektronicznym" dla silnika z magnesem stałym. Zrobisz majątek w sklepiku u Chermola.

Eh Namdan wy z Max Luxem tak jakbyście nie mogli przyjąć do wiadomości że ta rzecz już hula od pół roku i się świetnie sprawdza. Możliwe że silnik z magnesami stałymi byłby nieco lepszy, wartoby przetestować. Z tym że klatkowy się bardzo dobrze sprawdza i nie ma się w nim co rozmagnesować. W porównaniu z szeregowym to balsam na stargane nerwy (czym stargane? ano jeżdżeniem po partolach przewijaczach oraz robieniem pikniku co parę minut wyciągania się)

[Trolu]

ja zaczalem.
i nie ma tu zadnej intrygi.
sprawdzalem firme, ktora opowiada o sobie rozne dziwne rzeczy. chcialem sprawdzic, bo wydaly mi sie dosc nieprawdopodobne.
i tyle.

Dobra, teraz ja. Zanabyłem Dragona za jedyne 1600zł w opcji 12000lbs w nowej, ładnej, wodoszczelnej obudowie. Teraz moje prywatne przemyśłenia i doświadczenia (nie żebym sie tłumaczył): Warn 12000lbs kosztuje ok 6000zł, z całym szcunkiem ale mam 4 dragony za to. A warn tez robiony u tych małych żółtków, tyle że gwarancje ma prawą. Jestem mało uzytkujący winche (rekreacyjne taplanie), więc na moj potrzeby wystarczy chinol. A czy to jest Dragon za 1600zł czy T-Max za 3200zł (identyczna) jeden kij, tyle że znów kasa mała. Więc reasumując uważam że warto wydać ćwiartke kasy za dragona, czy połowe T-Maxa i cieszyć sie posiadaniem wincha za 1600zł. A to że będzie żęcholiła (rzęcholiła) to wiem, bo i w patrolu miałm T-Maxa i w quadzie mam Rawtecha i ..... powiem nigdy nie żalowałem wywalonej kasy na te "żółte" produkty bo też cudów sie po nich nie spodziewałem. Ale jedno im trzeba przyznać - nigdy mnie nie zawiodły. A jezeli po 2 latach sie rozleci... znajde nowego importera TANICH śmieci i znów będe miał nówke

[tybero]

chwile sie zastanow.
czy jest to w ogole mozliwe przy takiej konkurencji na rynku, ze identyczny produkt z inna nalepka moze byc sprzedawany w cenie dwa razy wyzszej? mowa o dragonie i tmaxie na przyklad.
moim zdaniem nie.
to ze wyciagarki wygladaja tak samo, nie znaczy ze w srodku jest to samo, a tym bardziej ze sa zrobione z tych samych materialow.
no chyba ze pewna firma dziala charytatywnie ?

[busz]

Ze strony dragonwinch: "Wyciągarki DRAGON WINCH są najbardziej zaawansowanymi technologicznie urządzeniami tego typu na rynku."

Warn i ramsey już robią w pory ze strachu.

[Zibi]

Zwłaszcza, że nawet przesadzony amerykański marketing nie wymyślił takich bzdur, które podaje Dragon Winch jak udźwig w pionie czy wodoszczelność.

[sbielak]

ale marudzicie
ludki to mają i jakoś nie marudzą , używają sporadycznie bez cisnienia i sa zadowoleni

mnie taka jedna kiedyś wyciągała klekocząc przy tym niemiłosiernie , ale dała radę
poprostu idealny stosunek ceny do jakości podzielony przez czestotliowść używania

no

[piotr bobowiec]

Witam wszystkich

Czy kto jeszcze ma jakie

[piotr bobowiec]

Witam

Czy kto ma jakie