Który chińczyk najbardziejszy

elektryczne, mechaniczne i wynalazki domowej roboty...

Moderator: Misiek Bielsko

Najmniej wybucha zwijarka

T-Max
11
32%
Power
1
3%
Kangaroo
2
6%
Dakar
6
18%
wali mnie to bo i tak w teren nie pojadę
14
41%
 
Liczba głosów: 34

Awatar użytkownika
PKi
 
 
Posty: 1015
Rejestracja: czw lut 26, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Kaszuby
Kontaktowanie:

Post autor: PKi » pt paź 15, 2004 6:59 am

Eskapada pisze:Ty to widzisz czy przypuszczasz ?? po prawej jest przekładnia planetarna z naklejką i nic wiecej ja tam nie widze ...chociaz jest tam taka jakas mala czarna plamka na dole ...no powinien tam byc przelacznik !!

a polewej jest silnik a na nim przewody pilot oraz styczniki
Widze. To małe czarne okrągłę jest dzwignia, pociągasz do góry/na dół i tym samym odlączasz bęben od obudowy. Odwijając line przekładnia cała się obraca. 8)
XJ '88 4.0 Kuna
Obrazek
OFFPOJE TEAM

Lookasz
 
 
Posty: 178
Rejestracja: wt maja 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: Lookasz » pt paź 15, 2004 7:45 am

to jest taka jak kangaroo - podróbka ramseya - sprzęgło uruchamiana pierścieniem tak jak PKI napisał

mają słabe silniki i wg. mnie gorsze wykonanie w porównaniu z drugim chińskim modelem (Tmax, Dakar)

(sam się wytnę zanim ktoś się będzie burzył ) :)21

Awatar użytkownika
L80
Posty: 646
Rejestracja: pn gru 23, 2002 5:55 pm
Lokalizacja: Mlawa

Post autor: L80 » wt paź 19, 2004 3:22 pm

pancziki pisze:To może jakiś szczęśliwy :wink: uzytkownik się pochwali i coś opowie?
ma dwie sztuki kangaroo 9000
może powyliczam wady
-nie chermetyczne piloty jak dostaną wody to zardzewieją jak nic
-to rożwiązanie ułożyskowania bębna na plastikowych pierścieniach to się zaciera
ciężko wywlec line bo ciasno chodzi
-styczniki mogą odmówić posłuszeństwa
po dłuższej pracy nagrzewają się i swożeń załączający stycznik zaciera się w cewce
po ostygnięciu znowu działa
- poszedł mi jakis szmelc z przekładni który napędza bęmben przy szarpnieciu
zalety
-podwodna (szczelna nie jest ale działa)
- nie udało mi sie nigdy zagrzać silnika (do tego stopnia żeby przestać sie zwijać bo coś zaczyna z niej śmierdzieć)
odnośnie lin i ich małej elastyczności
mój sąsiad laweciaż ma line z zakładu w którym produkują windy
no i to jest dopiero lina
nie sposób jej zagnieść i do tego bardzo elastyczna
podopno można takie zadobyć zużyte w tym sęsie że w windzie pracuje ileś godzin a potem zła czy dobra i tak wywalają

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyciągarki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość