CO TO JEST ???

[Zibi]

Oczywiście - reasumując - nie ma tu zadnej tajemnej nauki ze zbloczmi. Jedno służy jako zblocze, dwa jako element zmieniajacy kierunek liny.

[rokfor32]

Dokładnie. Przy czym te dwa to użytkowe minimum (poza zbloczem na haku). Więcej nie zaszkodzi

Ideał to "wyprostowanie" liny w osi auta - czyli po jednym bloczku w miejscu kotwienia liny (za autem, wtedy układ sił jest najlepszy) i na wprost. Ale trzeba jakoś auto ominąć, więc min. jedno do zrobienia układu w trójkąt. Ale dwa, do zrobienia w trapez tez nie zaszkodzą ...

Absolutne minimum to dwa zblocza (jedno na haku z tyłu i jedno na drzewie przed autem) - ale wtedy line trzeba przeciągnąć pod autem, co niekoniecznie jest dobrym pomysłem jak auto wtopione głęboko ...

[Wojtek]

... ale wtedy line trzeba przeciągnąć pod autem, co niekoniecznie jest dobrym pomysłem jak auto wtopione głęboko ...

Zawsze można "na wsiakij pożarnyj słuczaj" jeździć ze sznureczkiem przewleczonym pod żelazem Wówczas przyczepiamy hak do sznureczka, przeciągamy pod autem i Dodatkowy efekt to podnoszenie auta do góry, jak się lina napręży
Tylko trzeba uważać, autka to nie linoskoczki i można zrobić z tego boka

[Wojtek_W]

A ja dalej ni uja nie rozumiem

Moze mi ktos rozrysowac jak to powinno wygaldac? Bo probowalem, ale za te bazgroly ne beda chyba dzialac.

[Wojtek]

A ja dalej ni uja nie rozumiem

1.Weź deseczkę, parę gwoździ, nitkę (sznurek) i pudełko
2.Do pudełka przymocuj z jednej strony nitkę - np. taśmą samoprzylepną
3.Połóż pudełko na desce
4.Z przodu i z tyłu pudełka wbij gwoździki - w odległości np. 5 cm od pudełka
5.Następne dwa gwoździe wbij z boku pudełka tak, aby gwoździe wyznaczyły rogi prostokąta a pudełko leżało na dłuższym boku tego prostokąta
6.Opasz powstały prostokąt nitką przymocowaną do pudełka i wróć z nią do tyłu pudełka
7. Jeśli teraz przymocujesz nitkę (napiętą) do pudełka na stałe (np. taśmą klejącą) to będziesz mógł przesuwać pudełko po desce od gwoździa z przodu do gwoździa z tyłu i nic nie będzie się działo - nitka się nie skróci/wydłuży a pudełko będzie mogło zmieniać położenie po boku prostokąta
8.Teraz odczep nitkę od tyłu pudełka, zrób tam dziurkę i przewlecz przez nią nitkę
9.Przesuń pudełko do gwoździka z przodu
10.Przymocuj koniec nitki (tej od tyłu, którą przewlokłeś przez otwór w pudełku) do tylnego gwożdzika
11.Odczep nitkę z przodu pudełka i pociągnij za ten koniec
12.Pudełko przesunie się do tyłu

To uproszczenie, można jeszcze się pobawić (dla skonstruowania rzeczywistego układu) w umieszczenie z przodu pudełka korbki z drutu nawijającej nitkę - wówczas odwzorujesz windę

Jeśli ominiesz punkty 10 i 11 a od razu pociągniesz za koniec nitki przewleczonej przez otwór w tyle pudełka, będzie ten sam efekt - chodzi o skracanie nitki (nawijanie liny na bęben windy)

Pudełko - samochód
Gwoździe - drzewa ze zbloczami
Nitka - lina wyciągarki
Ciągnięcie nitki - nawijanie na bęben windy

[Wowos]

A ja dalej ni uja nie rozumiem

Moze mi ktos rozrysowac jak to powinno wygaldac? Bo probowalem, ale za te bazgroly ne beda chyba dzialac.

Proszę:



Jest ze mnie artysta

[Wojtek_W]

Dzieki Picasso!

Czy jest jakas zaleznosc miedzy glogosciami lin?
Znaczy,ze ktoras powinna byc dluzsza, a ktoras krotsza,zeby to dzialalo? Czy to kolejnosc bloczkow decyduje?

[Wowos]

Myślę, że nie ma to większego znaczenia....
Zależy jeszcze od tego ile Ci zostało liny na bębnie, ale to chyba wiesz

[gebels]

widać że nikt z kolegów nie bawi się w żeglarstwo, jedno zblocze zawraca line a dwa robią za wielokrążek czyli podnoszą uciąg z tyłu, czyli mimo że wyciągarka zwija line normalnie z tyłu jest większy uciąg niż w wyciągarce i auto jest wyciągane do tyłu