wyciągarka ręczna TIRFOR .......... porady co do użytkowania
Moderator: Misiek Bielsko
jak zaspawane to widać ktos wynalazł prosty problem na kliny, hehe
czy dobry, no cóż, bezpieczniki są po to żeby sie ukręcić zanim traśnie coś głębiej, co jest zdecydowanie trudniejsze do wymiany.
ale, i tak z tym raczej nic nie zrobisz, wiec slusznie sie nie ma co przejmować
czy dobry, no cóż, bezpieczniki są po to żeby sie ukręcić zanim traśnie coś głębiej, co jest zdecydowanie trudniejsze do wymiany.
ale, i tak z tym raczej nic nie zrobisz, wiec slusznie sie nie ma co przejmować
Krzysiek
Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...
Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...
TIRFOR
Nie przejmuje się bo nie będe nim wyciagał 3t czy 4 t tylko mojego Uaza, a słyszałem że Tirfor ma możliwości do ok 7-8t a te 1,5t to tylko max siła robocza z dużżżżą granicą bezpieczeństwa



UAZ '78
:)2



uaz ciągnięty po płaskim asfalcie waży zdecydowanie mniej niz uaz wklejony po szybę w bagno 
ja tez nie ciągam auta które waży cztery tony nominalnie, ale juz kilka razy modliłem sie zeby nic nie strzeliło, a koledzy w toyocie juz kilkakrotnie te kliny zerwali.
tirfor jest zaplanowany na 1.6 tony, ze wspólczynnikiem bezpieczeństwa pewnie 6:1 , czyli rozpadnie sie przy masie 6 x większej. Ale to wszystko teoria

ja tez nie ciągam auta które waży cztery tony nominalnie, ale juz kilka razy modliłem sie zeby nic nie strzeliło, a koledzy w toyocie juz kilkakrotnie te kliny zerwali.
tirfor jest zaplanowany na 1.6 tony, ze wspólczynnikiem bezpieczeństwa pewnie 6:1 , czyli rozpadnie sie przy masie 6 x większej. Ale to wszystko teoria

Krzysiek
Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...
Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...
czy ja wiem...has01 pisze:Do tych tzw duzych wtopek mnie nie ciagnie i nie chce narazie testowac tirforka for real, lecz przyznam ze wyciaganie tez musi dodajwac adrenalinki
fajniej jest jak sie nie trzeba wyciągać...
i po raz siedemdziesiąty siódmy tej nocy wyciągać tirfora spod trapów, lin i całego szpeju który po poprzednim przejeździe wylądował na wierzchu
Krzysiek
Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...
Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...
Witam
trafilem tu z googlary
potrzebuje instrukcji zakladania liny do trifora
ktory wyglada mniej wiecej tak http://www.rajdy4x4.pl/sklep/produkt/11/684.html
najlepiej zeby byla z fotkami
i wytlumaczone lopatologicznie
dzieki z góry
trafilem tu z googlary

ktory wyglada mniej wiecej tak http://www.rajdy4x4.pl/sklep/produkt/11/684.html
najlepiej zeby byla z fotkami

dzieki z góry
luzujesz ten dynks od strony haka, a od dupy strony wciskasz lineZnal pisze:Witam
trafilem tu z googlarypotrzebuje instrukcji zakladania liny do trifora
ktory wyglada mniej wiecej tak http://www.rajdy4x4.pl/sklep/produkt/11/684.html
najlepiej zeby byla z fotkamii wytlumaczone lopatologicznie
dzieki z góry
ot i cała filozofia

LJ 70
Tirfor u mnie w rodzinie jest od ponad 30 lat (zasze nazywalismy go kirforem)- zaczelo sie pewnie jak w wielu gospodarstwach od naciagania siatki i tak pozostal.Krecik pisze: tirfor jest zaplanowany na 1.6 tony, ze wspólczynnikiem bezpieczeństwa pewnie 6:1 , czyli rozpadnie sie przy masie 6 x większej. Ale to wszystko teoria
Stosowany srednio dwa, trzy razy w roku zawsze sie zastanawialem jak to urzadzenie majac napisane 1,6 t wyciagnelo wtopione w bloto 2t pozniej 3 tony (bez zadnego zblocza). Przez ten czas nigdy nie zdarzylo sie nam zerwac bezpiecznikow, orginalny drazek byl zawsze utrapieniem - jak nie wezsza czesc wysuwala sie z plastikowej raczki to zawsze wkurzajacy byl luz na przedluzce - teraz jest calowa rurka 1,3 metra i daje rade. Jedyny problem przez ten czas mialem z lina - poczatek sie postrzepil i nie wchodzil - coz spawarka, diaks i dalem rade. Po tych wszystkich latach ojciec raz rozbieral to ustrojstwo - (jakies 20 lat temu) bo lina sie tak zakleszczyla ze nie mozna bylo wyrwac.
Teraz mam jedynie problem na samym starcie - ciezko jest wlozyc skrzywiony koniec liny tak aby wyszedl z drugiej strony - jak to sie uda to pozniej pracuje jak nowa.
Lenistwo mnie bierze i wole uzyc kciuka ze wsparciem elektrycznym zamiast bicepsow, ale jak trzeba bylo kiedys omege albo inna zaglowke samodzielnie paredziesiat metrow po trawie i blocie przeciagnac to bylo to najlepsze i najtansze rozwiazanie
Nadal ześwirowany...
- Piasecznik
- jestem tu nowy...
- Posty: 73
- Rejestracja: pn cze 26, 2006 12:16 pm
- Lokalizacja: Piaseczno
A nagranego filmu nie chcesz przypadkiem.. ?Znal pisze:Witam
trafilem tu z googlarypotrzebuje instrukcji zakladania liny do trifora
ktory wyglada mniej wiecej tak http://www.rajdy4x4.pl/sklep/produkt/11/684.html
najlepiej zeby byla z fotkamii wytlumaczone lopatologicznie
dzieki z góry

Wg zdjęcia na tym linku, to zwalniasz (jeżeli jest naciągnieta) małą dźwignię (z lewej strony "na dziesiątej") a służą do tego te małe widełki leżące u podstawy (można palcami ale trzeba mieć silne i uważać, żeby ich nie przycięło).
Dźwignię na górze ("na jedenastej") przesuwasz palcami jednej ręki (bez żadnej przedłużki) mniej więcej do pionu a drugą ręką wkładasz linę w otwór z prawej strony tirfora ("na trzeciej"). Wkładając linę możesz lekko poruszać dźwignią na górze w lewo i w prawo (obojętnie którą bo są tam dwie, jedna wyżej jedna niżej ) aż poczujesz, że lina przechodzi (musi wyjść z lewej strony otworem przy haku.
Przeciągasz aż do skrócenia liny, odciągasz dźwigienkę (tą " na dziesiątej") aż się zablokuje, wkładasz przedłużkę w dźwignię która ciągnie w pożądanym przez Ciebie kierunku i ćwiczysz, ćwiczysz, ćwiczysz..

Tirfor, tirfor, tirfor
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę
Chyba żartujesz..Klamer pisze:Stosowany srednio dwa, trzy razy w roku zawsze sie zastanawialem jak to urzadzenie majac napisane 1,6 t wyciagnelo wtopione w bloto 2t pozniej 3 tony (bez zadnego zblocza)..

A jaki bezpośredni związek ma uciąg tirfora z wagą wyciąganego samochodu ? Nie jest przecież wyciągany do góry..

Niech sobie samochód ma i 16t, wszystko zależy z czego trzeba go wyciągnąć..
Swego czasu Mańkowego Hiluxa, siedzącego w błocie po wierzch kół, dwóch ludzi nie mogło wyciągnąć tirforem bo się zaparł o bal (hilux nie Maniek), czego nie było widać. Dwóch napierało na dźwignię a bezpieczniki nie poszły, przy czym jeden z tirforowych, to Fazi który sam Hiluxa, (z Mańkiem

Faktem natomiast jest, że rurka fabryczna (składana) jest do dupy..


Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę
Witam!
Powiedzcie czy warte jest coś takie ustrojstwo:
http://www.allegro.pl/item120520287__wy ... t5914.html
http://www.inter-grahen.com.pl/img/mic/ ... 5914_1.jpg
Cena niska, ale czy to zda egzamin w terenie?
Powiedzcie czy warte jest coś takie ustrojstwo:
http://www.allegro.pl/item120520287__wy ... t5914.html
http://www.inter-grahen.com.pl/img/mic/ ... 5914_1.jpg
Cena niska, ale czy to zda egzamin w terenie?
LR Discovery TD5 - ma już nowego właściciela 

http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=19572VFRED pisze:Witam!
Powiedzcie czy warte jest coś takie ustrojstwo:
http://www.allegro.pl/item120520287__wy ... t5914.html
http://www.inter-grahen.com.pl/img/mic/ ... 5914_1.jpg
Cena niska, ale czy to zda egzamin w terenie?
Helloł,MarG pisze:http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=19572VFRED pisze:Witam!
Powiedzcie czy warte jest coś takie ustrojstwo:
http://www.allegro.pl/item120520287__wy ... t5914.html
http://www.inter-grahen.com.pl/img/mic/ ... 5914_1.jpg
Cena niska, ale czy to zda egzamin w terenie?
Widziałem, że temat był przerabiany, ale nie było zdjęć już aktywnych

Domyślam się, że to co pokazałem to wlaśnie ten shit, o którym stoi we wskazanym przez Ciebie wątku i nie ma co sobie tym zawracać głowy

LR Discovery TD5 - ma już nowego właściciela 

VFRED pisze:Witam!
Powiedzcie czy warte jest coś takie ustrojstwo:
http://www.allegro.pl/item120520287__wy ... t5914.html
http://www.inter-grahen.com.pl/img/mic/ ... 5914_1.jpg
Cena niska, ale czy to zda egzamin w terenie?


UAZ '78
:)2



- Młody_KrysoUAZ
-
- Posty: 166
- Rejestracja: pn lip 31, 2006 9:09 pm
- Lokalizacja: Białystok [Pietrasze]
- Kontaktowanie:
Witam.
Mam taki problem.
Skombinowalismy tirfora poniewaz mamy dosc poważną wtope i jak juz mocno sie naciągnie to wajcha zamiast zostawać wraca do poprzedniego polozenia. Mniej wiecej chodzi oto że:
Biore sobie naciągam .. naciągam... jak już jest troche mocniej to przy pchnięciu w jedną strone wraca w poprzednią pozycje i cofa sie lina o tyle co wczesniej O.o
Tak jakby ta część co ciągnie działa ale ta co trzyma już nie...
Mam taki problem.
Skombinowalismy tirfora poniewaz mamy dosc poważną wtope i jak juz mocno sie naciągnie to wajcha zamiast zostawać wraca do poprzedniego polozenia. Mniej wiecej chodzi oto że:
Biore sobie naciągam .. naciągam... jak już jest troche mocniej to przy pchnięciu w jedną strone wraca w poprzednią pozycje i cofa sie lina o tyle co wczesniej O.o
Tak jakby ta część co ciągnie działa ale ta co trzyma już nie...
Gdzie człowiek nie może tam UAZA pośle! [albo wojaka 9%]
Jeep Cherokee 4.0L HighOutPut Manual. 31'
Jeep Cherokee 4.0L HighOutPut Manual. 31'
- Młody_KrysoUAZ
-
- Posty: 166
- Rejestracja: pn lip 31, 2006 9:09 pm
- Lokalizacja: Białystok [Pietrasze]
- Kontaktowanie:
Witam.
Mam taki problem.
Skombinowalismy tirfora poniewaz mamy dosc poważną wtope i jak juz mocno sie naciągnie to wajcha zamiast zostawać wraca do poprzedniego polozenia. Mniej wiecej chodzi oto że:
Biore sobie naciągam .. naciągam... jak już jest troche mocniej to przy pchnięciu w jedną strone wraca w poprzednią pozycje i cofa sie lina o tyle co wczesniej O.o
Tak jakby ta część co ciągnie działa ale ta co trzyma już nie...
Mam taki problem.
Skombinowalismy tirfora poniewaz mamy dosc poważną wtope i jak juz mocno sie naciągnie to wajcha zamiast zostawać wraca do poprzedniego polozenia. Mniej wiecej chodzi oto że:
Biore sobie naciągam .. naciągam... jak już jest troche mocniej to przy pchnięciu w jedną strone wraca w poprzednią pozycje i cofa sie lina o tyle co wczesniej O.o
Tak jakby ta część co ciągnie działa ale ta co trzyma już nie...
Gdzie człowiek nie może tam UAZA pośle! [albo wojaka 9%]
Jeep Cherokee 4.0L HighOutPut Manual. 31'
Jeep Cherokee 4.0L HighOutPut Manual. 31'
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość