Strona 1 z 1

Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

: sob cze 09, 2018 10:28 pm
autor: c64cIub
Kupiłem sobie wynalazek pod tyułem "wciągnik łańcuchowy 1T" 5m. Rzeczywisty udźwig (w pionie) to 1T, ostrożnie 1,2T. Taki warsztatowy do dźwigania gratów. Kumpel potrzebuje swoim UAZem "Ogórkiem" odstawić jedną akcję wywożenia gratów z miejsca, gdzie może się wyciągarka przydać z racji zestawienia opon z podłożem i jego nachyleniem, jeśli akurat raczyło padać w ciągu ostatniego tygodnia. Miejsce, z lernektórego (jeśli nie padało), UAZ wyjeżdża o własnych siłach.

Czy taki wynalazek łańcuchowy, ewentualnie wyposażony w zblocze (mam), które zwiększyłoby uciąg do 2t kosztem skrócenia dystansu, nada się do takiej akcji? UAZ będzie przeciążony nieco ponad oficjalne DMC. Nie zależy nam na czasie, mamy się też do czego (i czym) zakotwić bo jest solidny obiekt na szczycie fernego wzniesienia (coś w styku bunkra) o który się już kiedyś ZIŁ157 asekurował.

Pytanie może głupie, ale moje doświadczenie z wyciągarkami (i offroadem w ogóle) kończy się na usuwaniu skutków ich użycia w parku narodowym (bez pościgu za sprawcami) i paru akcjach gdzie UAZ na AT-kach dał radę pod moim kierownictwem.

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

: ndz cze 10, 2018 6:51 am
autor: Misiek Cypr
Jezdze z wyciagiem 0,5t, fakt ze teraz Vitara. Ale wczesniej, byl to jeep zj. Zawsze dalo rade sie wyciagnac, wiec i wy dacie rade. Wyjezdzalem w ten sposob z bardzo stromych wawozow, bokiem.

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

: pn cze 11, 2018 10:21 am
autor: andrzejpetr
Też się nad takim zastanawiam, acz 2-3t. Używając 0,5t czy 1t nie boicie się, że łańcuch strzeli i szkód narobi? I nie o mienie mi chodzi.... Tirfor nieporęczny, "more power puller" (taki tirfor na syntetyka 12000 lbs) za drogi...

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

: pn cze 11, 2018 11:34 am
autor: Misiek Cypr
Jest zabezpieczony, przed przeciazeniem. Nie pociągnie wiecej. Ale myslec trzeba.

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

: pn cze 11, 2018 4:22 pm
autor: Dżem
Wciągników jest cała masa a okreslenie/nazewnictwo krąży podobne.
Ja ma "rug cug" polskiej firmy Ragor. Demobil z kopalni 1,5 t. Wyrwałem nim krótkie terrano wiszące na mostach. Opór nie był jednak duży bo pas transportowy jako przedłużka 5t nie strzelił.
Jak pójdziesz w nośnoąć to go łapami nie uniesiesz (wielkie to i cięzkie będzie) i zanim naciagniesz line/łancuch to już się posów skończy.

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

: pn cze 11, 2018 8:46 pm
autor: c64cIub
Kumpel ma tirfory i "rukcuki" (obrzydliwa nazwa) stoczniowe na łańcuch drabinkowy, ale tak wielkie, że ich umieszczenie na haku/obiekcie wymaga użycia wciągnika :) Wieżę w T34 tym ustawialiśmy, więc lipy nie stwierdzono. Ale tym razem chodzi o coś lżejszego, co sam własnymi rencami zaczepię o wóz i o obiekt kotwiczny.

Łańcuch nie strzeli. Mechanizm ma zabezpieczenie wykonane na tarczach ciernych i powyżej pewnego obciążenia nie robi. Zastanawiałem się raczej czy starczy siły do wspomożenia Łazika.

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

: pn cze 11, 2018 9:20 pm
autor: Misiek Cypr
Igor, dasz radę, 1.0T to cieżki sprzęt, ja bym uzyl akurat pół tonowego. Jest całkiem szybki. Ale jak jest taki pod ręką, to też da radę.

Też mam z demobilu, bo taniej jest kupić nowy, niż certyfikować stary. Nie było jeszcze sytuacji, żeby mnie nie wyciągnął, przez ostatnie 5 lat. Co roku jeżdżę na około 5-6 imprez w klasie wyczyn. Czyli hardkor, bez wyciągarki. Sukcesów brak, ale porażek też brak.

Dla mnie to się nazywa chain block. We flocie mówią Amerykanka... :)21

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

: wt cze 12, 2018 2:42 pm
autor: andrzejpetr
Polecacie z łańcuchem "rowerowym" czy "krowim"?

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

: wt cze 12, 2018 9:45 pm
autor: Misiek Cypr
Krowim :)21

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

: śr cze 13, 2018 11:25 am
autor: Dżem
Krowski łatwiej spakować

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

: śr cze 13, 2018 11:43 pm
autor: c64cIub
Chainblock 1T przedłużony do 5m mieści się w torbie po masce przeciwgazowej. Akurat taką miałem najmocniejszą. Łańcich krowi. Waży 19 kg. Wciągnik "komunistyczny" o tych samych parametrach można dostać w cenie złomu (za stówę), ale co z tego że sprawny, skoro waży w granicach 50 kg... Nie warto. zdrowie jest jedno i więcej nie będzie. Z łąńcuchem "rowerowym" dwurzędowym trzytonowy mieści się do bagażnika UAZa 469, ale trzech ludzi go tam umieszcza, z czego dwóch przez tydzień odchorowuje akcję umieszczenia (kręgosłup). Zwinięcie go "w ślimaka" na podłodze warsztatu zajmuje we dwóch kwadrans. Musiałoby mnie pogiąć do reszty (albo wojna przyjść i akcja jakaś) żebym tego użył.

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

: czw cze 14, 2018 9:58 am
autor: Misiek Cypr
Ja uzywam siatki z castoramy :)21

Re: Wciągnik łańcuchowy ("dojarka") jako wyciągarka na jedną akcję

: czw cze 14, 2018 12:33 pm
autor: lbl78
mechanik w Patrolu ma teoretycznie 1,5T a patrol w 4,2 na pusto ma 2,1T 2 spięte patrole mają ponad 4 tony a były w bagnie i dawała rade :)21 tak że tak :)21 dała rady wyjąć stara z rowu,
zmieliłem ją dopiero targająć RAMa 3500 pod górke po mokrym :)21
tak że jak ma tone udźwigu to spokojnie 2T uciągu ogarnie :)2