Wciągarka do lawety
Moderator: Misiek Bielsko
Wciągarka do lawety
W wyciągarkach jestem słaby. To znaczy potrafię to pięknie podłączyć, dołożyć sterowania i wszelkie elektryczne cuda, ale parametry i dobór, to już nie moja branża. Szukam jakiejś wyciągarki, którą będę mógł założyć w autolawecie. Mercedes kaczka, może przewozić nie za ciężkie samochody. Jak dobierać wciągarkę? Powiedzmy, że najcięższe auto, to 1800 kg. Uwzględniać skos, po jakim trzeba je będzie wciągać? Jak to liczyć?
To, że jesteśmy w dupie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.
Re: Wciągarka do lawety
Aaaa, bo w tamtym temacie pisalem, ale nie widzialem tego. To musisz kupić normalna wciagarke jak do parcha i dac krotka line na bęben, a stosowac ew. przedluzke. Inaczej bedzie meczarnia. Wiem z praktyki... Owciagalem sie syfow na autolawete dosc sporo.
XTZ 750
Outback EJ25 MT
Outback EJ25 MT
Re: Wciągarka do lawety
Na lawetę wyciągarkę z dużym prześwitem aby skumulowana lina nie wyrwała mocowań. Polecam xtr 13500, spokojnie wciągnie wszystko co chcesz a jej budowa jest do lawet idealna. https://www.escape4x4.pl/pl/p/Wyciagark ... -6130kg/63
tel. 509700949
https://www.escape4x4.pl/
https://www.escape4x4.pl/
Re: Wciągarka do lawety
A tak z ciekawości. Jak się prawidłowo definiuje uciąg? Jak czytać ten parametr?
Nie trzymam Kobiet w domu...
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
Re: Wciągarka do lawety
Ma tylko znamię... I to od nie dawna.
Nie trzymam Kobiet w domu...
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
Re: Wciągarka do lawety
uciąg to parametr rolniczy, w skrócie przyczepa z gnojem bez kół ciągniona w błocie 
Ciężko to chyba do końca ustalić. Ja przynajmniej nie spotkałem się z realną definicją. Przyjmuje się, że uciag w poślizgu dzielony przez 3 daje udżwig w pionie. A pomnożony razy 6 daje uciąg na kołach. Ale czy tak faktycznie jest - nie wiem.
Widziałem, ze autor napisał w dziale giełdowym, że chce 2 tonową wyciągarkę. 2 tonowa to kolego do quada a nie do lawety bo zadziała tam góra dwa razy.

Ciężko to chyba do końca ustalić. Ja przynajmniej nie spotkałem się z realną definicją. Przyjmuje się, że uciag w poślizgu dzielony przez 3 daje udżwig w pionie. A pomnożony razy 6 daje uciąg na kołach. Ale czy tak faktycznie jest - nie wiem.
Widziałem, ze autor napisał w dziale giełdowym, że chce 2 tonową wyciągarkę. 2 tonowa to kolego do quada a nie do lawety bo zadziała tam góra dwa razy.
tel. 509700949
https://www.escape4x4.pl/
https://www.escape4x4.pl/
Re: Wciągarka do lawety
Dziękuję za informację. Dwa tematy, bo liczyłem, że w handlowym ktoś zaoferuje coś do kupienia w używce.
W sumie, to tej lawety jeszcze na oczy nie widziałem, bo auto dopiero nabyte, jeszcze go nie widziałem, a już wiem, że ja to będę montować.
Już wiem, że auto wciągane na poziom lawety po najazdach. Najazdy około 2 metry długości.
Zibi, to jakiś konkretny sprzęt? Bo jeśli tak, to się kupi i pozamiatane. Co będę filozofował i wyszukiwał?
W sumie, to tej lawety jeszcze na oczy nie widziałem, bo auto dopiero nabyte, jeszcze go nie widziałem, a już wiem, że ja to będę montować.
Już wiem, że auto wciągane na poziom lawety po najazdach. Najazdy około 2 metry długości.
Zibi, to jakiś konkretny sprzęt? Bo jeśli tak, to się kupi i pozamiatane. Co będę filozofował i wyszukiwał?
Ostatnio zmieniony wt wrz 04, 2018 7:10 pm przez Błażej, łącznie zmieniany 2 razy.
To, że jesteśmy w dupie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.
Re: Wciągarka do lawety
Czyli wyciagarka 12klbs podnosi w pionie 4lbs?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Re: Wciągarka do lawety
Sprzet sprawdzony od lat, montujemy m.in w nowych lawetach fiata. Całkowicie bezawaryjny.
tel. 509700949
https://www.escape4x4.pl/
https://www.escape4x4.pl/
Re: Wciągarka do lawety
pewnie podniesie i więcej tylko przy zwiększonym zużyciu prądu. Ale pamiętać musisz o uciągu na kolejnej warstwie liny.
tel. 509700949
https://www.escape4x4.pl/
https://www.escape4x4.pl/
Re: Wciągarka do lawety
I o bezpieczeństwie. To nie dźwig...
Nie trzymam Kobiet w domu...
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
Re: Wciągarka do lawety
To jeszcze zapytam, jak lajkonik, czy do wciągania aut na lawetę też lina stalowa, czy może być jakaś inna?
To, że jesteśmy w dupie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.
Re: Wciągarka do lawety
Stalowa daje radę. Ja bym się nie bujał z inną, zwłaszcza jak tym będzie rypał pracownik jakiś z IQ kałamarnicy.
Czasem trza auto za wahacz na okrętkę drzeć, czasem lina szoruje po lawecie, bo auto wydzierasz z fosy i takie tam. Krótka stalówka + taśmy do przedłużenia, jakieś zblocze warto wozić, a nawet dwa, bo czasem ludzie finezyjnie zaparkować potrafią. Dorobić od razu do lawety z tyłu odpowiednie uszy.
Warto mieć jakieś rolki, bo jak koło będzie w dupie w pojeździe, który wyciągasz, to potrafi utrudnić życie.
No i pasy oczywiście + umiejętność ich używania.
Do kompletu wyśmienite są takie gumowate fragmenty progów zwalniających (w sensie progi zwalniające bywają gumowe, kup sobie dwa takie segmenty gdzieś i wrzuć na lawetę). Jak warunki niesprzyjające albo auto ma długie zwisy/jest niskie, to pomocne są takowe progi bardzo.
Zwykłe deski też dają radę.
Czasem trza auto za wahacz na okrętkę drzeć, czasem lina szoruje po lawecie, bo auto wydzierasz z fosy i takie tam. Krótka stalówka + taśmy do przedłużenia, jakieś zblocze warto wozić, a nawet dwa, bo czasem ludzie finezyjnie zaparkować potrafią. Dorobić od razu do lawety z tyłu odpowiednie uszy.
Warto mieć jakieś rolki, bo jak koło będzie w dupie w pojeździe, który wyciągasz, to potrafi utrudnić życie.
No i pasy oczywiście + umiejętność ich używania.
Do kompletu wyśmienite są takie gumowate fragmenty progów zwalniających (w sensie progi zwalniające bywają gumowe, kup sobie dwa takie segmenty gdzieś i wrzuć na lawetę). Jak warunki niesprzyjające albo auto ma długie zwisy/jest niskie, to pomocne są takowe progi bardzo.
Zwykłe deski też dają radę.
XTZ 750
Outback EJ25 MT
Outback EJ25 MT
Re: Wciągarka do lawety
Lawetą będzie jeździć właściciel. Do tego właściciel ma niezłego hopla na punkcie starych i klasycznych samochodów. Stąd ta kaczka, a nic nowszego. Osobiście robiłem mu elektrykę w fiacie 126p, w którego wpakował około 30 tysięcy. No cukieras taki, że aż miło patrzyć, a do tego nie przesadzony. Podejrzewam, że częściej na tej lawecie gościć będą właśnie jakieś starocie, co najwyżej wyciągane ze stodół, niż rozbitki.
Wiadomo, że samą liną z hakiem niewiele się zdziała i wiadomo, że trzeba mieć ze sobą jakiś bloczek, taśmy, kliny, jakieś ślizgi, jak się koła nie będą chciały kręcić, etc... Jednak zastanawiam się, czy lina musi być stalowa, czy jakaś nylonowa lub podobna nie będzie w sumie lepsza do takiej pracy.
Wiadomo, że samą liną z hakiem niewiele się zdziała i wiadomo, że trzeba mieć ze sobą jakiś bloczek, taśmy, kliny, jakieś ślizgi, jak się koła nie będą chciały kręcić, etc... Jednak zastanawiam się, czy lina musi być stalowa, czy jakaś nylonowa lub podobna nie będzie w sumie lepsza do takiej pracy.
To, że jesteśmy w dupie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.
Re: Wciągarka do lawety
tylko stalowa. Po zakupie polać olejem wtedy będzie miękka ewentualnie jeśli faktycznie małe auta przy zakupie można ( przynajmniej u nas) zmienić linę na 8 mm. I pamiętać przy montażu aby hebel był w takim miejscu, że można go wyłaczyć bez wkładania głowy pomiedzy wciągane auto a kabinę lawety.
tel. 509700949
https://www.escape4x4.pl/
https://www.escape4x4.pl/
Re: Wciągarka do lawety
W kaczce bateria siedzi pod fotelem kierownika. I jak już, to gdzieś tam, blisko niej trzeba dać hebel. Choć zastanawiam się, czy nie trzeba będzie zastosować drugiej, bo dużo większej się tam z braku miejsca nie założy. Chyba, żeby ją przenieść pod fotel z prawej strony. Już jest planowane sterowanie na pilota (mam sprawdzony sterownik, który nie robi numerów, bo te sprzedawane jako piloty do wyciągarek żyją bardzo krótko, jedynie piloty przerabiam na straszne paskudztwa - oryginalny pilot jest dość mały i delikatny, jak od central zamka, to ja biorę kawałek rury kanalizacyjnej 50 mm, ucinam jakieś 15 cm, pilota wkładam do środka, na rurze obsadzam odporne przyciski, zaślepiam - nie wygląda to cudownie, ale "przemysłowy" pilot się sprawdza i można go obsługiwać w rękawicach).
To, że jesteśmy w dupie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.
Re: Wciągarka do lawety
Zibi rzuć okiem na PW. Bo nie chcę już tutaj ciągnąć wątku. Myślę, że zostało mi dobrze wytłumaczone.
To, że jesteśmy w dupie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 2
- Rejestracja: wt kwie 14, 2020 6:53 am
Re: Wciągarka do lawety
Wydaje mi sie ze z powodzeniem mozesz wykorzystac jedna z wyciagarek do aut - dobierz tylko odpowiednio do sily jaka bedzie dzialala, musisz okreslic swoj max ladunek (mase pojazdu). Szeroki wybor wyciagarek ma np terenowiec 4x4 popatrz sobie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość