


Oczywiście wyłączam takie rozwiązania 1) telefon po kolesia z innym autem lub traktorem oraz 2) zasadzenie drzewa i czekanie aż wzrośnie

Moderator: Misiek Bielsko
Kwiatol pisze:Pytanie mam może naiwne (proszę o wyrozumiałość - jestem całkiem zielony) - czy są jakieś patenty na użycie wciągarki, gdy w terenie nie ma drzew czy innych punktów do zaczepienia liny
Słyszałem od myśliwych, że są jakieś specjalne szpile-zaczepy, które wbija się w grunt, ale mam wrażenie, że jest to lipa albo coś raczej dla miłośników doświadczeń ekstremalnych.
![]()
Eskapada pisze:http://www.pullpal.com strona producenta, zawsze mozna cos podpatrzec
jednym i drugim ale gdybym miał wybierać to masą auta. Na stronie pull pal jest napisane ze najmniejsza kotwica ziemna przeznaczona jest do aut suzuki oraz ATV na kołach max 32"....suzki&ATVKwiatol pisze:No tak. Pisząc, że "wystrzeli" miałem na myśli właśnie to, że wyrwie się z ziemi i z impetem grzmotnie (tak lina gdy pęknie). Pytając o "uciąg", chodziło mi o siłę potrzebna do wyrwania z ziemi tego ustrojstwa. Z tego co pisze ESKAPADA, wnioskuję, że wielkość i kształt takiej kotwicy są precyzyjnie obliczone, pod konkretną siłę uciągu (domyslam się, że producenci dokumentują to jakimś atestem).
Pytanie - dobierajac kotwicę kierować się uciągiem wciągarki czy masą auta? czy też stosować regułęim więcej tym lepiej?
O mein Gott
O mein GottBiga pisze:
Biga ja Cie prosze nie rob scen
...normalnie jak na Tytanicu
Jak dziala kotwica to wiem przeciezEskapada pisze:Biga pisze:O mein Gottjak to dziala
Biga ja Cie prosze nie rob scen
...normalnie jak na Tytanicu
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość