polska przedwojenna wyciagarka

elektryczne, mechaniczne i wynalazki domowej roboty...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
szablewski
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 97
Rejestracja: pt mar 04, 2005 9:23 pm
Lokalizacja: Świnoujście
Kontaktowanie:

polska przedwojenna wyciagarka

Post autor: szablewski » ndz lis 13, 2005 2:34 pm

w przedwojennym polskim samochodzie Fiat 508 Lazik byla ciekawa wyciagarka:
beben byl przykrecony do tylnego kola, do boltow mocujacych kolo. jak sie auto zakopalo, to sie zakladalo line na ten beben i samochod grzebiac w miejscu kolami, nawijal line na beben i sie wyciagal. ciekaw jestem jak to dzialalo, i czy mialoby to praktyczne zastosowanie dzis?
full-size-jeep-80

tieri
 
 
Posty: 268
Rejestracja: czw lut 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: tieri » ndz lis 13, 2005 2:55 pm

widzialem to kiedys na jakis ruskich filmach mieli to w uazach ale jak nie masz blokjady to to sensu nie ma tak wogule wedlug mnie to nie ma sensu lina sie szybko nawija, moze opone rozwalic i wogule jakies niebezpieczne mi sie to wydaje
pozdrawiam
michal
u 404

Awatar użytkownika
Didymos
Posty: 2165
Rejestracja: sob kwie 24, 2004 3:30 pm
Lokalizacja: Węgrów

Post autor: Didymos » ndz lis 13, 2005 2:56 pm

Ojciec opowiadał, że widział coś takiego w wojsku: do tylnych kół mocowało się bębny z linami, liny mocowało się np. do drzew i któreś z kół zawsze ciągnęło. Taki wynalazek jest lepszy do samochodu z blokadą mostu.
Obrazek
SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.

Awatar użytkownika
Miskiller
 
 
Posty: 2586
Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?

Post autor: Miskiller » ndz lis 13, 2005 3:01 pm

offroad jest niebezpieczny, a blokady nie trzeba miec... wystarczy zablokowac drugie wolne kolo np. osobnym hamulcem... widzialem to osobiscie na uazie... robi miernie ale robi... tonacy chwyta sie wszystkiego
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..

Awatar użytkownika
JackY61
Posty: 1558
Rejestracja: czw cze 02, 2005 6:38 pm
Lokalizacja: Opole, Poznań, Istebna
Kontaktowanie:

Post autor: JackY61 » ndz lis 13, 2005 3:14 pm

czesto mozne spotkac takie "szpule" przymocowane do kol samochodów w alpach.

Awatar użytkownika
alfik
Posty: 1754
Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Warszawa

Szpule

Post autor: alfik » ndz lis 13, 2005 8:31 pm

Stawiam na to, że w Alpach te bębny przykręcone do kół to mocowania nakładek przeciwpoślizgowych "spikes spider", jest to szwajcarski wynalazek zastępujący łańcuchy, lecz minimalizujący brudzenie rąk (adapter jest przykręcany na całą zimę i do niego mocuje się nakładki z kolcami obejmujące oponę). Fajne, ale raczej do amochodów sportowych o wielkich felgach i niskich oponach. http://www.spikes-spider.ch

Ta wyciągarka przedwojenna składała się z dwóch bębnów z dwiema linami - stąd miepotrzebna blokada.

Awatar użytkownika
Przemekslaw
 
 
Posty: 2886
Rejestracja: czw maja 19, 2005 6:58 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontaktowanie:

Post autor: Przemekslaw » ndz lis 13, 2005 8:36 pm

Bałbym sie tego użyć w swoim syfie...zresztą wole wydac troche kasy niż podchodzic do takiego "extremu"... :roll:
XJ 2.1 TD :)21

MudMasters 4x4
Przygoda 4x4

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyciągarki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości