www.forum4x4.pl

witam
w tygodzniu mam jechac obejrzec wyciagarke
powiedzcie mi na co patrzec
moze gdzies tak jest jakis rok wybity produkcje albo cos takiego ?
wyciagarka elektryczna ma byc do samuraja
podobno sciagnieta z mercedesa g

Ja też jestem ciekawy

bracie jestesmy tacy sami ale zeby nie kasztanic tematu czekam na odpowiedzi z gory dzieki

co chcesz zanabyc i ile ma kosztować?

wlasnie niewiem jakiej firmy dowiem sie jak pojade kosztowac ma 900zl
i uciag 4 tony

lysy pisze:wlasnie niewiem jakiej firmy dowiem sie jak pojade kosztowac ma 900zl
i uciag 4 tony

moze to tirfor z alledrogo?

troche nie za bardzo jechac po coś blizej nie określonego za 900 pln z wirtualnym uciagiem 4 tony no ale próbuj może to perełka za 1/5 ceny ale podejżewam że jak wrócisz to dasz to do topicu przestrzegam hm.. oby nie powodzenia

mam do kolesia jakies 20 km wiec mozna sprobowac

lysy pisze:bracie jestesmy tacy sami ale zeby nie kasztanic tematu czekam na odpowiedzi z gory dzieki

Miałem pierwszy tego awatorka, ale jestem pokojowy i zmieniłem aby nie były jednakowe

spoko ja niedlugo zmienie na prawdziwe foto swojej suczki

4t do suki to minimóm.
sprawdz czy to działa i czy to nie jakiś badziew NO NAME.
większość hińszczyzny też jest do dupy, działają ,ciężko popsuć ale w konfrontacji nawet z słabszymi windami markowymi to ciągną jak by miały zaraz paść.
a i dobre aku sobie kup bo inaczej to elektryka możes sobie wsadzić ... na pułke

juz wszystko wiem wyciagarka jest oki ale jest problem taki ze ona zwija(wyciaga)line ale rozwija sie tylko recznie czyli zwalniasz chamulec blokade wyciagarki i rozwijasz recznie
to chyba jest duze utrodnienie i lepiej szukac normalne co o tym myslicie

coś nie tak z tym rozwijaniem albo kolo ściemnia bo chyba wszystkie windy są "dwustronne"

a po za tym to żadko się rozwija line silnikiem po pierwsze zbyt długo trwa po drugie szkoda prondu po trzecie szkoda silnika.

leszek pisze:coś nie tak z tym rozwijaniem albo kolo ściemnia bo chyba wszystkie windy są "dwustronne"

a po za tym to żadko się rozwija line silnikiem po pierwsze zbyt długo trwa po drugie szkoda prondu po trzecie szkoda silnika.

w sumie tak ale czy np rozwijanie silinikem nie przydaje sie w momeci zjazdu
ze stromej goreczki (zaczepic sie dla asekuracji i spuszczac sie powoli)
wyciagareka ta ma byc zamontowana z przodu

no przydaje się może ma przekaźnik zwalony tylko

Leszek moglbys dac jakies nowe zdjecia suczki na strone.

rozwijanie silnikiem przydaje sie czasami tez, gdy lina zakleszczy sie w wyciagarce, bywa tak, ze recznie nie da sie jej wytargac...

Albo jak sie ciagniesz skonczy sie lina i jest napieta a ty dalej nie mozesz wyjechac.

leszek pisze:4t do suki to minimóm.
sprawdz czy to działa i czy to nie jakiś badziew NO NAME.
większość hińszczyzny też jest do dupy, działają ,ciężko popsuć ale w konfrontacji nawet z słabszymi windami markowymi to ciągną jak by miały zaraz paść.
a i dobre aku sobie kup bo inaczej to elektryka możes sobie wsadzić ... na pułke

U mnie z tyłu chodzi 2t i jestem pełen podziwu dla niej że daje radę(przez zbloczę ale dała) w błocie po progi.

bo wiele zalezy od przelozen wyciagarki zapewne.
ja nie moglem wyjsc z podziwu jak kiedys na poligonie w glajwitz wyciagarka ramsey(jakis rep chyba) 8000lbs dala rade tojce70 wklejonej dosc znacznie, a by sie niby zdawalo ,ze to slabeusz....

Przekaznik albo ....to co u mnie ...ciepły temat....hamulec .Też zwijała ale nie rozwijała....do czasu gdy całkiem pierdła ......Ale jak po naciśnięciu "rozwiń" nie ma żadnego efektu to przekaznik...albo np.lekko się poruszy i dalej stoi to hamulec .