mile marker H9000-hydraulik
Moderator: Misiek Bielsko
mile marker H9000-hydraulik
witam,
co sądzicie o takiej wyciągarce? może ktoś użytkował?
chciałbym coś takiego zamontować do samuraia, -a mozecoś innego?
ps.
jest to wyciągarka mało uzywana, na co zwrócic uwagę przy kupnie?
co sądzicie o takiej wyciągarce? może ktoś użytkował?
chciałbym coś takiego zamontować do samuraia, -a mozecoś innego?
ps.
jest to wyciągarka mało uzywana, na co zwrócic uwagę przy kupnie?
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
a predkocsci hydraulika nie jest zalezna od pompy ? bo wiekszosc jest podpinana do pompy ze wspomagania ? a niektorzy robia osobna pompe. na miastko przyjechali dunczycy z superszybkimi hydraulikami
jak to jest naprawde? czy jak jest wieksze cisninenie i wydajnosc pompy to winch jest szybki ? czy sciagaja jakies zabezpiecznienia ?
jak to jest naprawde? czy jak jest wieksze cisninenie i wydajnosc pompy to winch jest szybki ? czy sciagaja jakies zabezpiecznienia ?
Z tym ze hydraulik jest wolny to niby racja ale np. ze specyfikacji wynika ze:
dla hydraulika Milemarker H9000
predkosc zwijania na warstwach (m/s)
1 - 1,86
2 - 2,27
3 - 2,68
4 - 3,20
dla elektryka TMAX EW-9500 (5,5 KM)
predkosc zwijania na warstwach (m/s)
1 - 2.20
2 - 2.65
3 - 3,00
4 - 4,40
Wiec tragedii nie ma, ale trzeba wziasc pod uwage ze hydraulik z taką samą prędkością zwija linę czy pod duzym obciazeniem czy pod malym (ten wysoki bieg to malutki uciag ma niestety żeby się na nim ciągnąć). Elektryk ma tę zaletę że jego prędkość zwijania zależy od obciążenia. Niestety do elektryka trzeba zwykle wydajniejszy alternator i solidny akumulator. No i niestety nie jest zwykle wodoodporny, że o długotrwałej pracy nie wspomnę. Do hydraulika natomiast trzeba miećwydajną pompę.
Zawsze jest coś za coś.
dla hydraulika Milemarker H9000
predkosc zwijania na warstwach (m/s)
1 - 1,86
2 - 2,27
3 - 2,68
4 - 3,20
dla elektryka TMAX EW-9500 (5,5 KM)
predkosc zwijania na warstwach (m/s)
1 - 2.20
2 - 2.65
3 - 3,00
4 - 4,40
Wiec tragedii nie ma, ale trzeba wziasc pod uwage ze hydraulik z taką samą prędkością zwija linę czy pod duzym obciazeniem czy pod malym (ten wysoki bieg to malutki uciag ma niestety żeby się na nim ciągnąć). Elektryk ma tę zaletę że jego prędkość zwijania zależy od obciążenia. Niestety do elektryka trzeba zwykle wydajniejszy alternator i solidny akumulator. No i niestety nie jest zwykle wodoodporny, że o długotrwałej pracy nie wspomnę. Do hydraulika natomiast trzeba miećwydajną pompę.
Zawsze jest coś za coś.
- Misiek Bielsko
-
- Posty: 5195
- Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Kontaktowanie:
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
podnoszenie ciśnienia nie ma wpływu
jedynie wydajność pompy [litry na minutę] większa może pracę przyspieszyć, ale...
wtedy układ wymaga większej ilości oleju i sprawnego jego chłodzenia.
a chłodzenie oleju we wklejonym na nieruchomo syfie realizować łatwo nie jest
generalnie gdyby mi się chciało, a oczywiście sie nie chce...to mógłbym fabryczną pompę wspomagania zastąpić jakąś przemysłową wysokowydajną to raz,
a dwa to zrobić bajpas układu wspomagania żeby nie zabierał jadu wyciągarce jako nadrzędny
tylko po co?
niespieszna praca pozwala nawet samemu zapanować nad całym procesem wyciągania bez ryzyka utraty paluchów i sprzętu
jedynie wydajność pompy [litry na minutę] większa może pracę przyspieszyć, ale...
wtedy układ wymaga większej ilości oleju i sprawnego jego chłodzenia.
a chłodzenie oleju we wklejonym na nieruchomo syfie realizować łatwo nie jest
generalnie gdyby mi się chciało, a oczywiście sie nie chce...to mógłbym fabryczną pompę wspomagania zastąpić jakąś przemysłową wysokowydajną to raz,
a dwa to zrobić bajpas układu wspomagania żeby nie zabierał jadu wyciągarce jako nadrzędny
tylko po co?
niespieszna praca pozwala nawet samemu zapanować nad całym procesem wyciągania bez ryzyka utraty paluchów i sprzętu
#noichuj
aaa, oczywiscie na minuteMisiek Bielsko pisze:Adam, chyba w metrach na minute?
Z porownania wynika, ze niby wielkiej roznicy nie ma... moze to pompa u Czeslawa ma kiepski wydatek, albo cus, ale wiem, ze kilka fajek wypalam, zanim sie wyciagnie silosa z blota, czy pod gorke
Za to jest mocna łokrutnie...

Jakby tak na sekunde to ja pierdul, lina gorąca

Prawda jest taka, ze mala szybkosc hydraulika jest wielce wku_rwiajaca jak widzisz inne wozki mijajace Cie w blocie. Jak sie samemu jedzie to takiego znowu cisnienia nie ma i lepsze wolne ciagniecie niz machanie liftem czy tirforem

To moze i ja 3 grosze.
Mam MM10500 juz ze 3 lata z hakiem - tytulem legitymacji
To jest amerykanski wynalazek fabrycznie zaprojektowany do maloinwazyjnego podlaczenia do instalacji wspomagania kierownicy. Problem w tym, ze DO AMERYKANSKICH samochodow, ktore maja inne pompy wspomagania! W ogolny zarysie: pompa ma dawac ca 100 atm z hakiem cisnienia i miec wydatek ca 13-15 l/min (cytuje z pamieci).
A europejskie/japonskie pompy to ca 60 atm a wydatku nie znam, ale tez znacznie mniejszy.
Wiec jak sie podlaczy w Europie do wspomagania, to ma sie zdechla wyciagarke w sensie sily i szybkosci
Wyjscie jedyne sensowne to OSOBNA pompa napedzajaca wyciagarke. Trzeba znalezc taka, ktorej cisnienie robocze bedzie wlasnie ca 100 atm i o odpowiednim wydatku, i dajaca sie zabudowac i napedzac... Do tego gdzies zmiescic elektrozawor, przewody wysokiego i niskiego cisnienia (dosc duze promienie zagiecia), zbiornik wyrownawczy, ew. chlodnice oleju.
Niestety, zeby hydraulik dogonil w szybkosci pracy elektryka to pompa musialaby miec zajebisty wydatek, a na to przewody i krocce chyba nie sa obliczone (przewezki beda generowac olbrzymie spadki cisnienia).
Ale kompromis sie da znalezc.
Ja jestem zadowolony. A mocna jest zajebiscie, zwlaszcza przydatna do silnie wklejonego auta - gdzie trzeba silnie, ale powoli i dlugo, bo inaczej sie pourywa wszystko... No i brak ograniczen czasu pracy. No i calkowita wodoszczelnosc i bezobslugowosc (nie dotyczy liny
)
Mam MM10500 juz ze 3 lata z hakiem - tytulem legitymacji

To jest amerykanski wynalazek fabrycznie zaprojektowany do maloinwazyjnego podlaczenia do instalacji wspomagania kierownicy. Problem w tym, ze DO AMERYKANSKICH samochodow, ktore maja inne pompy wspomagania! W ogolny zarysie: pompa ma dawac ca 100 atm z hakiem cisnienia i miec wydatek ca 13-15 l/min (cytuje z pamieci).
A europejskie/japonskie pompy to ca 60 atm a wydatku nie znam, ale tez znacznie mniejszy.
Wiec jak sie podlaczy w Europie do wspomagania, to ma sie zdechla wyciagarke w sensie sily i szybkosci

Wyjscie jedyne sensowne to OSOBNA pompa napedzajaca wyciagarke. Trzeba znalezc taka, ktorej cisnienie robocze bedzie wlasnie ca 100 atm i o odpowiednim wydatku, i dajaca sie zabudowac i napedzac... Do tego gdzies zmiescic elektrozawor, przewody wysokiego i niskiego cisnienia (dosc duze promienie zagiecia), zbiornik wyrownawczy, ew. chlodnice oleju.
Niestety, zeby hydraulik dogonil w szybkosci pracy elektryka to pompa musialaby miec zajebisty wydatek, a na to przewody i krocce chyba nie sa obliczone (przewezki beda generowac olbrzymie spadki cisnienia).
Ale kompromis sie da znalezc.
Ja jestem zadowolony. A mocna jest zajebiscie, zwlaszcza przydatna do silnie wklejonego auta - gdzie trzeba silnie, ale powoli i dlugo, bo inaczej sie pourywa wszystko... No i brak ograniczen czasu pracy. No i calkowita wodoszczelnosc i bezobslugowosc (nie dotyczy liny

... ale oo ssso chhhoozzi
?
Egon GR'93

Egon GR'93
Adas,
podane przez Ciebie katalogowe predkosci MM odnosza sie do jego wspolpracy z typowymi amerykanskimi pompami wspomagania, o czym pisalem powyzej.
Dodatkowo taki sposob podlaczenia hydraulika ma ciekawa ceche: jak sie kreci kolami, to wincz staje
hehe
Pozdrowka!
podane przez Ciebie katalogowe predkosci MM odnosza sie do jego wspolpracy z typowymi amerykanskimi pompami wspomagania, o czym pisalem powyzej.
Dodatkowo taki sposob podlaczenia hydraulika ma ciekawa ceche: jak sie kreci kolami, to wincz staje

Pozdrowka!
... ale oo ssso chhhoozzi
?
Egon GR'93

Egon GR'93
Krecic kolami w sensie krecic kierownica oczywiscie...egon4x4 pisze:Adas,
podane przez Ciebie katalogowe predkosci MM odnosza sie do jego wspolpracy z typowymi amerykanskimi pompami wspomagania, o czym pisalem powyzej.
Dodatkowo taki sposob podlaczenia hydraulika ma ciekawa ceche: jak sie kreci kolami, to wincz stajehehe
Pozdrowka!

Zrobilismy raz eksperyment z podlaczeniem pompy z Ikarusa... dosyc spektakularny byl



podsumowujac
No wiec IMHO Samuraj jest na tyle malym autkiem, ze bardziej optymalnym (w sensie nakladu pracy i eksploatacji) bedzie elektryk. Do tego akumulator spiralny.
Przynajmniej ja bym tak zrobil. Poza tym 9000 funtow to za duzo na Samuraja.
Hydraulik to dla wiekszego auta jest, tak pod 2 tony wzwyz, bo tam elektryk ma ciezko... a i 10-ciu akumulatorow nie zamontujesz
Co do ceny: do zaakceptowania jest. Takie cudo w USA kosztuje ca 700$
ale dolicz koszty: pompy + jej zamontowania, instalacji hydr + jej zamontowania.
Co do tego ze uzywana, to bym sie specjalnie nie przejmowal - jesli juz to stanem liny. Hydraulik bezobslugowy jest i ciezko w nim cos popsuc (w przeciwienstwie do elektryka), chyba ze zasyfionym olejem (ale wtedy predzej szlag trafi pompe)
Powodzenia!
Przynajmniej ja bym tak zrobil. Poza tym 9000 funtow to za duzo na Samuraja.
Hydraulik to dla wiekszego auta jest, tak pod 2 tony wzwyz, bo tam elektryk ma ciezko... a i 10-ciu akumulatorow nie zamontujesz

Co do ceny: do zaakceptowania jest. Takie cudo w USA kosztuje ca 700$
ale dolicz koszty: pompy + jej zamontowania, instalacji hydr + jej zamontowania.
Co do tego ze uzywana, to bym sie specjalnie nie przejmowal - jesli juz to stanem liny. Hydraulik bezobslugowy jest i ciezko w nim cos popsuc (w przeciwienstwie do elektryka), chyba ze zasyfionym olejem (ale wtedy predzej szlag trafi pompe)
Powodzenia!
... ale oo ssso chhhoozzi
?
Egon GR'93

Egon GR'93
Re: Ikarus
Osobno byla.egon4x4 pisze:Adas, a gdziescie ta pompe od Ikarusa podlaczyli? do wspomagania?
Napisz co sie dzialo dokladniej, bom ciekawy![]()
A moze pamietasz jakie cisnienie dawala ta pompa...
Grzalo olej cholerstwo nawet jak pracowalo bez obciazenia. Przesada byla z przelozeniami i za duze obroty miala. I podejrzewam ze przewody za cienkie były i bez chłodnicy oleju to było zmontowane. Tak czy siak szybciej wyciagarka nie pracowala. Dalszych eksperymentow nie przeprowadzalismy...
Tak se mysle ze chocby nie wiadomo jaka pompe zastosowac to za szybko MM sie nie da pogonic...
Jak pisalem, ta wyciagarka fabrycznie jest zaprojektowana do podlaczenia sie w szereg do wspomagania kierownicy. I do tego ma pewnie dobrane przekroje przewodow i zlaczek. A tu wlasnie bedzie potezny spadek cisnienia jak dowalisz duzy przeplyw.
A na jakim oleju probowaliscie? Ja swoja napedzam ATFem jak wspomaganie - jest mniej lepki od hydraulicznego i mniej sie pieni (dlatego nietrzeba tak duzego na niego zbiornika, u mnie w uklad wchodzi chyba z 1-1.5 litra tylko)
Jak pisalem, ta wyciagarka fabrycznie jest zaprojektowana do podlaczenia sie w szereg do wspomagania kierownicy. I do tego ma pewnie dobrane przekroje przewodow i zlaczek. A tu wlasnie bedzie potezny spadek cisnienia jak dowalisz duzy przeplyw.
A na jakim oleju probowaliscie? Ja swoja napedzam ATFem jak wspomaganie - jest mniej lepki od hydraulicznego i mniej sie pieni (dlatego nietrzeba tak duzego na niego zbiornika, u mnie w uklad wchodzi chyba z 1-1.5 litra tylko)
... ale oo ssso chhhoozzi
?
Egon GR'93

Egon GR'93
ATF byl zalany..egon4x4 pisze:Tak se mysle ze chocby nie wiadomo jaka pompe zastosowac to za szybko MM sie nie da pogonic...
Jak pisalem, ta wyciagarka fabrycznie jest zaprojektowana do podlaczenia sie w szereg do wspomagania kierownicy. I do tego ma pewnie dobrane przekroje przewodow i zlaczek. A tu wlasnie bedzie potezny spadek cisnienia jak dowalisz duzy przeplyw.
A na jakim oleju probowaliscie? Ja swoja napedzam ATFem jak wspomaganie - jest mniej lepki od hydraulicznego i mniej sie pieni (dlatego nietrzeba tak duzego na niego zbiornika, u mnie w uklad wchodzi chyba z 1-1.5 litra tylko)
A swoja droga ciekawe jak ci Dunczycy co Drako wspominal mieli to zmotane... przygladne sie na Magamie bo to chyba tam Drako je widzial

- Namdan
-
- Posty: 966
- Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Z Organizacji Wyzwolenia Plasteliny
Mam MM10500 napędzaną z osobnej pompy ZF o wydatku 15l/min. I osiągi są takie jak z tabelki. Nie grzeje się. Spróbowałem napędzić wyciągarkę z pompy Cross o wydatku 50l/min podłączonej do PTO ale ... nie przyśpieszyła. Teraz planuję zostawić PTO z pompą 70l/min, zbiornik 20 litrów i wyciągarkę VIME, która jedzie do 20 m/min bez obciążenia i 10 m/min pod obciążeniem. Uciąg 6 ton. Waga ok 50kg. Przy odrobinie szczęścia będzie gotowa na Kaszubię.
Polecam hydrauliki ale raczej do aut wyprawowych.
Polecam hydrauliki ale raczej do aut wyprawowych.
Nazywam się Gordon, Gordon Shumway
Ja tez swojego MM10500 pedze osobna ZF. Osiagow nie mierzylem. ZF jest nieco "zmodyfikowana" dzieki czemu jej wydatek rosnie w funkcji obrotow, a nie spada jak w normalnej pompie od wspomagania. I MM przyspiesza, ale tylko ze dwa razy w porownaniu z wolnymi obrotami, pozniej mimo wzrostu obrotow pompy juz nie (przeplyw jest dlawiony na zwezkach/przewodach/kroccach/elektrozaworze, jak mniemam
)
Swoim doswiadczeniem z ta duza pompa potwierdzasz moj wniosek poprzedni, ze MM skonstruowana jest do pomp wspomagania i za duzego przeplywu nie przyjmie...
Jakbym sie zawodowo zajmowal hydraulika silowa to bym se stanowisko pomiarowe zmotal i wszystko by bylo wiadome - jaki przeplyw max, jakie cisnienia sie generuja dynamiczne itd. Ale ze mam inny fach to sie nie oplaca
Ze swojej zadowolony jestem. Bardzo.

Swoim doswiadczeniem z ta duza pompa potwierdzasz moj wniosek poprzedni, ze MM skonstruowana jest do pomp wspomagania i za duzego przeplywu nie przyjmie...
Jakbym sie zawodowo zajmowal hydraulika silowa to bym se stanowisko pomiarowe zmotal i wszystko by bylo wiadome - jaki przeplyw max, jakie cisnienia sie generuja dynamiczne itd. Ale ze mam inny fach to sie nie oplaca

Ze swojej zadowolony jestem. Bardzo.
... ale oo ssso chhhoozzi
?
Egon GR'93

Egon GR'93
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość