Strona 1 z 2

Problem z PW!

: pn cze 19, 2006 9:12 pm
autor: Bng862
Witam!!
Mam problemik z Power Winch,może to kiepska marka ale jak narazie radziła sobie dobrze niemówie tu o jezdzie extemalnej.Dziś po ciężkiej wtopie,ciągne się ..ciągne aż tak patrze że pojazd kreci kolami ale stoi w miejscu..Wyszłem na zewnątrz wciskam na zwijanie przy obciążeniu a ona o dziwo nie daję rady ciągnać załacza sie ale niedaję rady :o Po paru minitach przerwy jakoś udało umknąć się z tarapatów.I mam pytanko jaka jest przyczyna tego??Czy to chodzi o przegrzanie??Dzięki z góry.Pzdr!

: pn cze 19, 2006 9:48 pm
autor: jezus
Jak nie daje rady to trza przez bloczek :)2 . Jednym słowem ma za mały uciąg :cry:

: wt cze 20, 2006 12:14 pm
autor: Bng862
jezus pisze:Jak nie daje rady to trza przez bloczek :)2 . Jednym słowem ma za mały uciąg :cry:
Czyli to o to chodzi,muszę sie troszkę nauczyć z tym bloczkiem..Ma może jakieś zdjęcia jak posługiwać się tym!Wiem mniej wiecej jak to sie robi ale tak z ciekawości :wink:

: wt cze 20, 2006 1:19 pm
autor: Mroczny
bloczek na taśmie do drzewa, lina przez bloczek i do auta - masz siłę x2

: wt cze 20, 2006 6:15 pm
autor: jezus
A jaki masz uciąg windy .... no i jeszcze jedna ważna rzecz ....naprawde dobry i trzymający aku ..to jest podstawa..

: wt cze 20, 2006 8:31 pm
autor: Bng862
Winda ma 3600 uciągu...prawie 2x wiecej niż waży auto!Kupiłem kiedyś bloczek ale trzeba zacząc używać :)2Dziex

: wt cze 20, 2006 9:00 pm
autor: jezus
Jak na większe wklejanie to 8000lbs to troche mało , dlatego trza używać zblocza.......to nie wstyd ...tylko najlepsze rozwiązanie przy tej wińdzie .Sam już przy mojej trzy letniej windzie 9500lbs często go używam :)2

Re: Problem z PW!

: wt cze 20, 2006 10:38 pm
autor: LR_Olek
Bng862 pisze:Dziś po ciężkiej wtopie,ciągne się ..ciągne aż tak patrze że pojazd kreci kolami ale stoi w miejscu..
A na ktorym zwoju liny to przestala ciagnac? Bo czasem latwo zauwazyc jak uzytkownicy wincha nie maja pojecia ze elektryk w miare nawijania liny na beben slabnie...

: śr cze 21, 2006 6:37 am
autor: Bng862
Nie powiem ci na którym bo lina jest wiesz jak zwijana :wink: ale zostaje ok 10 m .

: śr cze 21, 2006 7:20 am
autor: LR_Olek
Bng862 pisze:Nie powiem ci na którym bo lina jest wiesz jak zwijana :wink: ale zostaje ok 10 m .
to moze w tym przypadku,bylo to jednak za duzo nawiniete i sila uciagu spadla drastycznie

: śr cze 21, 2006 5:31 pm
autor: Biga
Bng862 pisze:Winda ma 3600 uciągu...prawie 2x wiecej niż waży auto!Kupiłem kiedyś bloczek ale trzeba zacząc używać :)2Dziex
Stosunek uciagu do masy pojazdu nic nie zanczy. Ja mam 12500lbs i tez ja zatrzymalo pare razy, a jezdze Suza. Bloczek to podstawa jesli widac, ze nawijak nie daje rady, bo inaczej spalisz szczotki albo cala winde. Do tego nadaje sie do zmiany kierunku wyciagania i paru innych rzeczy. Pamietaj, ze oprocz bloczka potrzebujesz jeszcze szekle i pas do drzewa drugi.

: śr cze 21, 2006 6:38 pm
autor: Bng862
Dzięki za wiadomośc :)2 ,zaczne używać tego sprzętu,Muszę tylko skołować krótki pas do drzewa.

: śr cze 21, 2006 7:21 pm
autor: Biga
Pas optymalny to 1,5m choc czasami jest za krotki, wiec mam jeden 1,5 i drugi 3.

PS. ten Twoj nawijak to jaki model jest? Ile lbs?

: śr cze 21, 2006 9:07 pm
autor: Eskapada
Bng862 pisze:Dzięki za wiadomośc :)2 ,zaczne używać tego sprzętu,Muszę tylko skołować krótki pas do drzewa.
a w omawianej sytuacji to sie do czego i jak przypiołeś ?? :roll:

@ Biga ten PW to to model 36 on ma 2.2 KM i około 8000 tys LBS do takiego syfa to troche mało a juz do wklejonego to duzo za mało :roll:

: czw cze 22, 2006 7:44 am
autor: Bng862
Ja sie do drzewa na opkrętke pasem 10m łapałem i do tego pojedyńczą liną :oops: .A dane wyciągarki zgadzają sie jak powyżej Power winch 8000lbs.Wiecie to był początek mojej działaloności z terenem,to na niektórych sprzętach mało się znało,dziś brał bym wiekszą i porządniejszą firme chodz nienarzekam na teg Pw :)2

: śr gru 27, 2006 9:28 pm
autor: Bng862
Mam znowu problem :evil:
Wjechałem w bagno czepiam line ze zbloczem,winchuje sie i naraz wyciągarka niedaje rady,za chwile kontrolki migają w aucie,patrze na wskażnik ładowania i kicha akumulator siadł.( ciągnełem sie ok 3--5 min)Wczesniej było ok wyciągarka mogłem ciągnąć sie długi czas chociaż to błoto było cieżkie i pchało sie troche i z początku musiałe cigąć sie troche też na boki.Samochód oczywiście wyciągnełe dopiero ciągnikiem,bo winch na pusto chodził a pod cieżarem nic.Auto wcześnie 2 dni stało w jeziorku i wyciągarka była troche w wodzie!!Czy coś mogło sie zwalic czy cos innego że pobór prądu jest aż taki duży?czy to normalna sytuacjia jak Power winch za tą kase i niema co sie dziwić?

: śr gru 27, 2006 9:49 pm
autor: LR_Olek
co to znaczy auto dwa dni stalo w jeziorku? :o

: czw gru 28, 2006 9:17 am
autor: Bng862
Sorka chodziło mi że dwa dni wcześniej stało,przodem w wodzie ok 10 min.

: czw gru 28, 2006 9:46 am
autor: Klamer
a kiedy ostatni raz zdjemowales winde do konserwacji?

: czw gru 28, 2006 3:15 pm
autor: Bng862
Sczerze to wcale....nigdy tam nie zaglądałem od 2 lat n,niewiem nawet co tam w srodku jest. :oops:

: czw gru 28, 2006 6:56 pm
autor: Klamer
a nurkowanie przezyla niekoniecznie tylko to ostatnie?
Jak masz prawa i lewa reke w porzadku (byle nie dwie lewe) to rozbierz, wyczysc, przesmaruj - mam winde od pol roku i co ciezsza wyprawa (rajd) to oprocz napraw dodatkowo czyszczenie i konserwacja.

: czw gru 28, 2006 7:46 pm
autor: Drako
nie rozbieraj jej lepiej bo sobie sylwestra popsujesz :)21 lepiej nie wiedziec niektorych rzeczy i zwalac na system lub PO :)21

: czw gru 28, 2006 9:48 pm
autor: bodek1
Drako pisze:lub PO :)21
Raczej PiS . LPR i srajdów z Samoobrony :D

: pt gru 29, 2006 12:27 am
autor: zbig
Bng862 pisze:Wjechałem w bagno czepiam line ze zbloczem,winchuje sie i naraz wyciągarka niedaje rady,za chwile kontrolki migają w aucie,patrze na wskażnik ładowania i kicha akumulator siadł.( ciągnełem sie ok 3--5 min)Wczesniej było ok wyciągarka mogłem ciągnąć sie długi czas chociaż to błoto było cieżkie i pchało sie troche i z początku musiałe cigąć sie troche też na boki.Samochód oczywiście wyciągnełe dopiero ciągnikiem,bo winch na pusto chodził a pod cieżarem nic.Auto wcześnie 2 dni stało w jeziorku i wyciągarka była troche w wodzie!!Czy coś mogło sie zwalic czy cos innego że pobór prądu jest aż taki duży?
A jaki masz akumulator ?
Jeżeli przy maksymalnym uciągu (na pierwszej warstwie) masz 3600 kg, to przy wyciągniętych 10m liny masz najwyżej 2500 kg, co przy takim wklejeniu po prostu nie wystarczyło. Oznacza to, że wyciągarka pracowała z maksymalnym obciążeniem czyi pobierała około 380 A.
Jeżeli odejmiemy z tego 90 A z alternatora (nie wiem jaki masz alternator), to na aku przypada 290 A.
Przy pojemności aku np. 50 Ah wystarcza to teoretycznie na 10 minut ale tylko teoretycznie, ponieważ aku nie odda katalogowej pojemności przy takim prądzie. Więc 5 minut jest bardzo prawdopodobne. Oczywiście możesz mieć większą pojemność ale już nie nowy akumulator itd. itp.
Z wyciągarki możesz korzystać dużo dłużej ale z przerwami na doładowanie i nie zawsze na maxa.. :roll:

No i sprawdź połączenia prądowe aku-wyciągarka (styk, śruby), przy 12 V i takich prądach jest to miejsce na potencjalnie duże straty..

: pt gru 29, 2006 7:31 am
autor: Zibi
Fakt, popieram kolegę wyżej, najpierw sprawdź aku i dopiero jak aku będzie w porządku sprawdź szczotki wyciągarki. Niestety mozliwe jest że jedna ze szczotek się zawiesiła z brudu lub przytopił się szczotkotrzymacz. Ale najpierw trzeba sprawdzić aku.