Lina syntetyczna w T-Maxie - prosba o opinie

elektryczne, mechaniczne i wynalazki domowej roboty...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
Klamer
Posty: 1927
Rejestracja: śr mar 13, 2002 1:00 am
Lokalizacja: POWSIN

Lina syntetyczna w T-Maxie - prosba o opinie

Post autor: Klamer » pn wrz 04, 2006 11:06 pm

Jak w temacie - prosba o opinie uzytkownikow:
1.ile powinno byc liny na bebnie?
2. Odpornosc na zerwanie?
3. Koniecznosc ukladania liny na bebnie?
4. Jak to robi z T-maxem?
5. Ktora z dostepnych na rynku ma najlepsze parametry?
Nadal ześwirowany...

Awatar użytkownika
Krecik
 
 
Posty: 3597
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krecik » pn wrz 04, 2006 11:10 pm

Ad1. Tyle ile wejdzie, mniej wiecej 35 metrów powinno sie zmiescic
Ad2. Do czasu kiedy sie nie przetrze to wysoka, aczkolwiek zrywa sie na węźle przy haku jesli zle zapleciona
Ad3. mniejsza niz dla stalowki
Ad4. www.forum-dla-wyciagarkowych-fetyszystów.com
Ad5. oczywiscie ze amsteel, bo go mam ;D a tak powazniej, kto to wiedziec może...


Ostatnio sie zastanawialęm nad syntetykiem na mechanika.. pomysł upadł, budżet sie nie zamyka, ponad dwa tysiace za sznurek... to jednak wole trzy komplety stalowek rocznie
Krzysiek

Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...

Awatar użytkownika
Klamer
Posty: 1927
Rejestracja: śr mar 13, 2002 1:00 am
Lokalizacja: POWSIN

Post autor: Klamer » pn wrz 04, 2006 11:23 pm

dzieki Krecik
Cena oczywiscie zabija i to mnie jedynie trzyma, ale kazdorazowe ukladanie liny na bebnie zaczyna mnie wkurzac, szczegolnie ze w ten weekend malo znow nie rozwalilem wyciagarki (tuz po odbiorze z serwisu). Wyciagasz - ukladasz wyciagasz-ukladasz wyciagasz - ukladasz - i tak w kolko...
Nadal ześwirowany...

Awatar użytkownika
Krecik
 
 
Posty: 3597
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krecik » pn wrz 04, 2006 11:25 pm

kup układacz do liny

albo...skróc line, powaznie, w quadach wywalamy 3-4 metry, i odpada problem z brakiem miejsca na bebnie, ale, trzeba sobie przedłuzac czyms innym.
Krzysiek

Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...

Awatar użytkownika
Kuszman
Posty: 1824
Rejestracja: pn lip 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kuszman » pn wrz 04, 2006 11:32 pm

Krecik pisze:...trzeba sobie przedłuzac czyms innym.
nie przejmuj sie, tak to w życiu juz czasem bywa :)21 :wink:

Awatar użytkownika
maristez
Posty: 2277
Rejestracja: ndz sie 14, 2005 8:08 am
Lokalizacja: 4x4.net.pl
Kontaktowanie:

Post autor: maristez » wt wrz 05, 2006 7:07 am

Krecik pisze:kup układacz do liny
Obrazek

a moze jest jakis patent na elektryka? jakiś układacz?
i nikt mnie nie przekona ze białe jest białe a czarne jest czarne

Awatar użytkownika
maristez
Posty: 2277
Rejestracja: ndz sie 14, 2005 8:08 am
Lokalizacja: 4x4.net.pl
Kontaktowanie:

Post autor: maristez » wt wrz 05, 2006 7:13 am

a jeszcze sobie przypomniałem ze ponoc bardzo dobre sa liny od wind. nie sa takie sztywne i z panem co naprawia windy/dżwigi to sie można dogadac to zakończy.
i nikt mnie nie przekona ze białe jest białe a czarne jest czarne

Awatar użytkownika
Krecik
 
 
Posty: 3597
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krecik » wt wrz 05, 2006 8:09 am

patent do elektryka jest, a w zasadzie jest to patent do hydraulika superwincha, ale są rozne rozmiary i da sie przystosowac :-)

to taka rolka na ramieniu ktore jest dociskane sprezyną

klamer - u mnie jak zajrzysz na pake to na srodku straszy ;) przerobiona ciutek i w mechaniku robi, tylko scierwo drogie ;( ale faktycznie mocno pomaga.
Krzysiek

Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...

Awatar użytkownika
Klamer
Posty: 1927
Rejestracja: śr mar 13, 2002 1:00 am
Lokalizacja: POWSIN

Post autor: Klamer » wt wrz 05, 2006 8:23 am

dzieki, zerkne o ile chlopaki mnie psami nie poszczuja :)...
Nadal ześwirowany...

Awatar użytkownika
Krecik
 
 
Posty: 3597
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krecik » wt wrz 05, 2006 8:25 am

Klamer pisze:dzieki, zerkne o ile chlopaki mnie psami nie poszczuja :)...

poszczują

ale zerknij
Krzysiek

Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Post autor: bert » wt gru 26, 2006 11:03 pm

Krecik pisze:Ad1. ...


Ostatnio sie zastanawialęm nad syntetykiem na mechanika.. pomysł upadł, budżet sie nie zamyka, ponad dwa tysiace za sznurek... to jednak wole trzy komplety stalowek rocznie
zamow ten "sznurek" w stanach, z przesylka wyjdzie okolo 1300 zeta

Pozdrowka
Norbert J. Zbróg
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
Krecik
 
 
Posty: 3597
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krecik » wt gru 26, 2006 11:46 pm

nadal ma sie marnie w stosunku do 300 złotych za 70 metrów stalówki...
Krzysiek

Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » wt gru 26, 2006 11:48 pm

a robi długofalowo u kogoś syntetyk w centralnym mechaniku?

bo przy silnych tendencjach do zakleszczania się, jakoś średnio to widzę...
#noichuj

Awatar użytkownika
bojach
Posty: 730
Rejestracja: sob paź 19, 2002 5:12 pm
Lokalizacja: rumia
Kontaktowanie:

Post autor: bojach » wt gru 26, 2006 11:56 pm

czesław&jarząbek pisze:a robi długofalowo u kogoś syntetyk w centralnym mechaniku?

bo przy silnych tendencjach do zakleszczania się, jakoś średnio to widzę...
chciałem to nadmienić bo jakoś na warnie 9.5 jak zakleszczy to chooojnia , a mechanik ?? :o polecam 7-dmio splotową z windy , taniutko po demontażu mozna znaleźć :)2
pozdrawiam Marek
offpoje team

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Post autor: Drako » wt gru 26, 2006 11:57 pm

U Janaszkow jest z przodu winda , ale mimo to juz ich nascie jak nie setki nazrywali. Wg mnie w mechaniku uzywanym w ekstremie nie ma szans zeby lina pozyla choc jeden rajd.

Do auta turystyczno popierdulkowego syntetyk to super sprawa.

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » wt gru 26, 2006 11:59 pm

no ale u nich syntetyk dla wygody rudej
mało miarodajne
#noichuj

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lina syntetyczna w T-Maxie - prosba o opinie

Post autor: zbig » śr gru 27, 2006 1:52 am

Klamer pisze:Jak w temacie - prosba o opinie uzytkownikow:
1.ile powinno byc liny na bebnie?
2. Odpornosc na zerwanie?
3. Koniecznosc ukladania liny na bebnie?
4. Jak to robi z T-maxem?
5. Ktora z dostepnych na rynku ma najlepsze parametry?
4. A co za różnica czy z T-maxem czy nie ? U mnie robi akurat dwa sezony z EVI 12000 (9.5 mm Amsteel Blue).
2. Trudno powiedzieć.. mnie się nie zerwała a bywało, że ciągnąłem pickupa i Hiluxa jednocześnie z takim obciążeniem, że przekaźniki już przerywały. Ale widziałem jak grubszy sysntetyk strzelił przy pierwszym podejściu do ciągnięcia. Więc może zależy to od dbania o linę, w błocie tytłam ale staram się po kamieniach nie przeciągać (pod obciążeniem).
1.Mam 30 m i wolałbym mniej ale nie mam serca odciąć. Jak jest pełny bęben a trzeba wyciągnąć tylko parę metrów i pociągnąć się w bok, to lina nawija się tylko z jednego boku i jest to pierwszy krok do rozsadzenia wyciągarki..
3. Trzeba kontrolować jak się układa, chyba że jest ciągnięcie na wprost. Nie mniej można jej łatwo "pomagać" w układaniu, ponieważ wystarczy lekki nacisk na linę. Zakleszczanie jest wredne, należy unikać nawijania jej bez obciążenia. Jeżeli niższe warstwy będą nawinięte lekko, to górne pod obciążeniem wejdą pomiędzy i wtedy na wysprzeglonej wyciagarce trudno rozwinąć linę z bębna.
5. Nie wiem i powiem szczerze nie bardzo mnie to interesuje. W rozsądnej cenie były Amsteel, to wziąłem, dała radę. Teraz pójdzie na tył a na przód dam nowszą z oferty (w porównywalnej cenie).

Z zalet, to:
- duża wygoda w obsłudze, miękka, nie kaleczy a zerwana nie leci i nie tnie wszystkiego po drodze jak stalówka,
- waga, 30 m stalówki to 12 kg a sznurek ma coś 1.5 kg,
- ze sznurkiem czuję się bezpieczniejszy (gdyby strzeliła) a w sytuacjach niebezpiecznych (ostro pod górę) i tak stosuję asekurację na taśmie.
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

Awatar użytkownika
Adam.Ż
 
 
Posty: 4480
Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
Lokalizacja: Sochaczew

Post autor: Adam.Ż » śr gru 27, 2006 9:33 pm

Ja u siebie właśnie założyłem Dyneeme 10mm. Zobaczymy jak to będzie chodziło.
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew

Awatar użytkownika
benes
Posty: 1665
Rejestracja: czw maja 22, 2003 5:26 pm
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: benes » śr gru 27, 2006 9:50 pm

na na swoim T-maxsie mam 30,5m
już zapomniałem co to jest układanie liny na bębnie i ciągła obserwacja ile można jeszcze nawinąć
nie urywa mi też śubki

jak potrzeba więcej to w aucie mam przedłużkę 30m, jeszcze nie zabrakło...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyciągarki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość