Mile Marker SE9500

elektryczne, mechaniczne i wynalazki domowej roboty...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
Karson
 
 
Posty: 5043
Rejestracja: śr lis 23, 2005 6:53 pm
Lokalizacja: Bilcza
Kontaktowanie:

Mile Marker SE9500

Post autor: Karson » wt lis 21, 2006 12:47 pm

Ma ktoś taką wyciągarkę? Testował? Jakie opinie?
Jak z serwisem MM? Firma 3Stone zrezygnowała z serwisowania, znalazł się już ktoś za nich?
SCARAB TEAM
Land Rover rullez :)21

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Post autor: Kostuch » wt lis 21, 2006 7:13 pm

A co masz na myśli pisząc "serwisuje"?

Konserwować trzeba każdą wyciągarkę - najlepiej samemu, bo robisz dla siebie i dodatkowo poznasz jak jest zbudowana.
A jak się coś ukręci, to i tak naprawa polega na wymianie części na nową, więc lepiej pytać o dostępność części zamiennych.

Chyba że po wyjeździe w teren oddajesz auto do "serwisowania" i wali cię co i jak z autem i wyposażeniem.
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
Karson
 
 
Posty: 5043
Rejestracja: śr lis 23, 2005 6:53 pm
Lokalizacja: Bilcza
Kontaktowanie:

Post autor: Karson » wt lis 21, 2006 8:08 pm

Lepiej bym tego nie powiedział:
Kostuch pisze:A jak się coś ukręci, to i tak naprawa polega na wymianie części na nową, więc lepiej pytać o dostępność części zamiennych.
Właśnie o to chodzi. :)21
SCARAB TEAM
Land Rover rullez :)21

Awatar użytkownika
Miskiller
 
 
Posty: 2586
Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?

Post autor: Miskiller » wt lis 21, 2006 10:48 pm

ja mam... serwisu jak narazie niema... poprzedniego milemarkera(ta slabsza) zabilem w ciagu 2 miesiecy...
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..

Awatar użytkownika
Karson
 
 
Posty: 5043
Rejestracja: śr lis 23, 2005 6:53 pm
Lokalizacja: Bilcza
Kontaktowanie:

Post autor: Karson » śr lis 22, 2006 8:39 am

To ja już przestaję cokolwiek rozumieć. :evil:
Wiekszość mówi, że w chińczyka nie ma się co ładować, jeśli kupować to tylko coś z górnej półki. MM jest z górnej półki, a i tak okazuje się, że to kupa. :)3 To tylko Warn robi dobre wyciągarki? :-?
SCARAB TEAM
Land Rover rullez :)21

Awatar użytkownika
świerszcz
Posty: 483
Rejestracja: wt cze 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sulejówek

Post autor: świerszcz » śr lis 22, 2006 4:55 pm

ja tam chinola bym się nie bał - mam tmaxa od dwóch lat na dyskotece i robi bardzo OK - choć wydaje z siebie nieprawdopodobne dźwięki..... :lol:


oczywiście nie jest to winch do startów w extremie ale jako rescue nadaje się moim zdaniem bardzo.

Awatar użytkownika
UAZ Adventure
Posty: 611
Rejestracja: ndz lis 20, 2005 8:18 pm
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: UAZ Adventure » czw lis 23, 2006 9:44 pm

Karson pisze:To ja już przestaję cokolwiek rozumieć. :evil:
Wiekszość mówi, że w chińczyka nie ma się co ładować, jeśli kupować to tylko coś z górnej półki. MM jest z górnej półki, a i tak okazuje się, że to kupa. :)3 To tylko Warn robi dobre wyciągarki? :-?

O ile dobrze się oriętuje to Warn też jest składany w chinach :roll:

Dlaczego sądzisz, że Mile Marker to syf, ja niedwno sprowiłem sobie MileMarkera E9000 ze stanów, przez znajomego- niestety niemoge zdać relacji z użytkowania ponieważ wyciągarka leży jeszcze w pudełku, ale w niedalekiej przyszłości powinienem ją przetestować. Z tego co kumpel ze stanów mi opowiadał, to chwalą sobie MileMarkery (elektryczne) za oceanem.

Awatar użytkownika
Karson
 
 
Posty: 5043
Rejestracja: śr lis 23, 2005 6:53 pm
Lokalizacja: Bilcza
Kontaktowanie:

Post autor: Karson » czw lis 23, 2006 10:18 pm

Miskiller zabił swojego MM w dwa miechy. U mnie dwóch kolegów też narzeka na te wyciągarki... Więc jak mam myśleć? :-?
Testuj szybko swoją i zdaj relację. :)2
SCARAB TEAM
Land Rover rullez :)21

Awatar użytkownika
Miskiller
 
 
Posty: 2586
Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?

Post autor: Miskiller » pt lis 24, 2006 12:10 am

teraz mam 9500 i jestem zadowolony (od ponad 2 miesiecy), nadal nie jest to super szybka wyciagarka, w porownaniu do slabszej siostry nie grzeje sie tak, jest szybsza i mniej halasuje... tylko ta plastikowa przesowka od sprzegla... narazie nie urwana w poprzednim modelu i w tym tez. ale plastikowa...
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..

Awatar użytkownika
Klamer
Posty: 1927
Rejestracja: śr mar 13, 2002 1:00 am
Lokalizacja: POWSIN

Post autor: Klamer » pt lis 24, 2006 1:42 am

znowu dyskusja stanie na tym ze wszystkie elektryki sa do de..., hydrauliki za wolne a jedyne co sie liczy to mechanik... :cry:
Nadal ześwirowany...

Awatar użytkownika
Karson
 
 
Posty: 5043
Rejestracja: śr lis 23, 2005 6:53 pm
Lokalizacja: Bilcza
Kontaktowanie:

Post autor: Karson » pt lis 24, 2006 7:51 am

Miskiller pisze:teraz mam 9500 i jestem zadowolony (od ponad 2 miesiecy), nadal nie jest to super szybka wyciagarka, w porownaniu do slabszej siostry nie grzeje sie tak, jest szybsza i mniej halasuje... tylko ta plastikowa przesowka od sprzegla... narazie nie urwana w poprzednim modelu i w tym tez. ale plastikowa...
Najnowszy model 9500 ma już metalową rączkę sprzęgła. W Nissanie może ten model nie jest za szybki ale lekką suzę powinien z błota wręcz wyrywać. :wink:
Uaz Adv.. testuj wyciągarkę i podziel się opinią! Czekamy. :)2
SCARAB TEAM
Land Rover rullez :)21

Awatar użytkownika
Miskiller
 
 
Posty: 2586
Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?

Post autor: Miskiller » pt lis 24, 2006 8:43 am

Karson pisze: ale lekką suzę powinien z błota wręcz wyrywać. :wink:
w samurai-u najslabsza przezyla caly sezon i robi... chcesz na zywo zobaczyc jak dziala moj milemarker ? sob-niedziela jeste w sielpi... zapraszam
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..

Awatar użytkownika
Karson
 
 
Posty: 5043
Rejestracja: śr lis 23, 2005 6:53 pm
Lokalizacja: Bilcza
Kontaktowanie:

Post autor: Karson » pt lis 24, 2006 8:48 am

Miskiller pisze:
Karson pisze: ale lekką suzę powinien z błota wręcz wyrywać. :wink:
w samurai-u najslabsza przezyla caly sezon i robi... chcesz na zywo zobaczyc jak dziala moj milemarker ? sob-niedziela jeste w sielpi... zapraszam
Moja suza lekko zweryfikowana jest po Łosiach, a plaskatym przecież nie zajadę. Ale dzięki. :)2
SCARAB TEAM
Land Rover rullez :)21

Awatar użytkownika
Harry
Posty: 424
Rejestracja: sob cze 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Barlinek
Kontaktowanie:

Post autor: Harry » ndz gru 03, 2006 9:13 pm

Wszystkie elektryczne mm to "chinczyki" , MM produkuje jedynie hydrauliki i inny szpej ale nie elektryczne wyciagarki !!

Awatar użytkownika
UAZ Adventure
Posty: 611
Rejestracja: ndz lis 20, 2005 8:18 pm
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: UAZ Adventure » ndz gru 10, 2006 12:09 am

Niewydaje mi się

Awatar użytkownika
mudder
 
 
Posty: 2679
Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
Lokalizacja: KTT/KBC/KR
Kontaktowanie:

Post autor: mudder » ndz gru 10, 2006 11:00 am

świerszcz pisze:ja tam chinola bym się nie bał - mam tmaxa od dwóch lat na dyskotece i robi bardzo OK - choć wydaje z siebie nieprawdopodobne dźwięki..... :lol:


oczywiście nie jest to winch do startów w extremie ale jako rescue nadaje się moim zdaniem bardzo.
żaden elektryk nie nadaje się do startów w ekstremie :lol:
w sumie 1353 KM :)21
no replacement for displacement!

Awatar użytkownika
Klamer
Posty: 1927
Rejestracja: śr mar 13, 2002 1:00 am
Lokalizacja: POWSIN

Post autor: Klamer » ndz gru 10, 2006 11:12 am

a ja bym powaznie polemizowal :) elektryk jest wolniejszy od mechanika ale nie zeby sie nie nadawal do ekstremu - ekstrem to nie tylko woda po szyje ale rowniez "duze" gorki i dolki
Nadal ześwirowany...

Awatar użytkownika
UAZ Adventure
Posty: 611
Rejestracja: ndz lis 20, 2005 8:18 pm
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: UAZ Adventure » ndz gru 10, 2006 11:36 am

o szybkości nie ma co mówić, ale jak silnik padnie to elektryk jeszcze jakąś chwilke może pochodzić, najlepiej jak fura ma taką i taką wyciągare na wyposażeniu

Awatar użytkownika
mudder
 
 
Posty: 2679
Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
Lokalizacja: KTT/KBC/KR
Kontaktowanie:

Post autor: mudder » ndz gru 10, 2006 1:31 pm

Klamer pisze:a ja bym powaznie polemizowal :) elektryk jest wolniejszy od mechanika ale nie zeby sie nie nadawal do ekstremu - ekstrem to nie tylko woda po szyje ale rowniez "duze" gorki i dolki
a jechałeś kiedyś ekstrem z elektrykiem ?? skoro tak mówisz to nie sądze
wybacz ale elektryk nie daje rady zwłaszcza na dużych górkach bo po prostu się szybko przegrzewa :roll: :)3
w sumie 1353 KM :)21
no replacement for displacement!

Awatar użytkownika
mudder
 
 
Posty: 2679
Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
Lokalizacja: KTT/KBC/KR
Kontaktowanie:

Post autor: mudder » ndz gru 10, 2006 1:33 pm

UAZ Adventure pisze:o szybkości nie ma co mówić, ale jak silnik padnie to elektryk jeszcze jakąś chwilke może pochodzić, najlepiej jak fura ma taką i taką wyciągare na wyposażeniu
no i co że chwile pochodzi bo to będzie dosłownie chwila najwyżej kilka minut
więc pytam co to da skoro silnik i tak padł, elektryk plus mechanik to oczywiście podstawa w rajdach ekstremalnych; elektryka często używa się do asekuracji :)2
w sumie 1353 KM :)21
no replacement for displacement!

Awatar użytkownika
Krecik
 
 
Posty: 3597
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krecik » ndz gru 10, 2006 1:36 pm

mudder pisze:
Klamer pisze:a ja bym powaznie polemizowal :) elektryk jest wolniejszy od mechanika ale nie zeby sie nie nadawal do ekstremu - ekstrem to nie tylko woda po szyje ale rowniez "duze" gorki i dolki
a jechałeś kiedyś ekstrem z elektrykiem ?? skoro tak mówisz to nie sądze
wybacz ale elektryk nie daje rady zwłaszcza na dużych górkach bo po prostu się szybko przegrzewa :roll: :)3
zalezy jaka winda
i w jakim aucie

w suce daje rade :-)
Krzysiek

Życie jest piękne - jeśli dobrze wybierzesz środki antydepresyjne...

Awatar użytkownika
mudder
 
 
Posty: 2679
Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
Lokalizacja: KTT/KBC/KR
Kontaktowanie:

Post autor: mudder » ndz gru 10, 2006 1:41 pm

no tak zapomniałem o resorakach :)21 przecież kolega @Twardy ma elektryka u siebie i fakt daje rade :)2
w sumie 1353 KM :)21
no replacement for displacement!

Awatar użytkownika
Klamer
Posty: 1927
Rejestracja: śr mar 13, 2002 1:00 am
Lokalizacja: POWSIN

Post autor: Klamer » ndz gru 10, 2006 5:04 pm

mudder pisze:
Klamer pisze:a ja bym powaznie polemizowal :) elektryk jest wolniejszy od mechanika ale nie zeby sie nie nadawal do ekstremu - ekstrem to nie tylko woda po szyje ale rowniez "duze" gorki i dolki
a jechałeś kiedyś ekstrem z elektrykiem ?? skoro tak mówisz to nie sądze
wybacz ale elektryk nie daje rady zwłaszcza na dużych górkach bo po prostu się szybko przegrzewa :roll: :)3
ano jakos tak chocby dwie Kaszubie na elektryku zrobilem to mam jakis (moze jeszcze niepelny) poglad - jak przestajesz myslec bo masz wyciagarke to oczywiscie zgodze sie z Toba ze tylko mechanik - kazda probe mozna zrobic albo silowo albo z glowa
Nadal ześwirowany...

Awatar użytkownika
mudder
 
 
Posty: 2679
Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
Lokalizacja: KTT/KBC/KR
Kontaktowanie:

Post autor: mudder » ndz gru 10, 2006 8:15 pm

zależy jak ułożona ekstrema jest jak pod wyciągarkę to leżysz i kwiczysz :lol:
w sumie 1353 KM :)21
no replacement for displacement!

Awatar użytkownika
Harry
Posty: 424
Rejestracja: sob cze 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Barlinek
Kontaktowanie:

Post autor: Harry » ndz gru 10, 2006 10:40 pm

UAZ Adventure pisze:Niewydaje mi się
Co to znaczy "niewydaje mi sie" ?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyciągarki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość