WARN TERKOT śLIMAKOWA PRZEKłADNIA CO MYśLICIE O NIEJ ?
Moderator: Misiek Bielsko
WARN TERKOT śLIMAKOWA PRZEKłADNIA CO MYśLICIE O NIEJ ?
Przyjaciele właśnie kupiłem takiego terkota z Piły i jeszcze jej nie montowałem z braku czasu.Macie jakieś miłe lub niemiłe wspomnienia z pracy z taką wyciągarką ? Wiem że są ponoć dużo szybsze niż inne elektryki i czy prawda to że są niby nie do zepsucia przez to że mają tą przekładnie ślimakową ?
TAKI śREDNI LJ 70 - MOżE KIEDYś ......
http://www.pirate4x4.com/tech/billavista/8274/
tu masz fajna strone z ta winda.
bo rozumie ze o tej piszesz ( tam nie ma slimaka )
tu masz fajna strone z ta winda.
bo rozumie ze o tej piszesz ( tam nie ma slimaka )
Tak kolego dpkładnie pisze właśnie o takiej jak na tej stronie.Mi sie udało kupić taką właśnie M 8274-50 kompletną wraz z płytą i rolkami za 2 kpln i tak na sucho to ładnie chodzi i naprawde szybko zwija a zobaczymy po nowym roku jak idzie pod obciążeniem.Tylko że ma pilota i puszke ze stycznikami od monnthany 24-voltowej ale chodzi na tych stycznikach.No i jeszcze musze kupić line bo tam wchodzi niby 50 m ósemki a ja mam niecałe 30 m.
TAKI śREDNI LJ 70 - MOżE KIEDYś ......
Legendy światło ćmiąceAdam.Ż pisze:Podobno oryginalne przekaźniki do tej wyciągarki szybko się kończyły. Sam byłem świadkiem jak wszystkie przekaźniki w takim Warnie spaliły się(w suzuce) pod dość dużym obciążeniem.

Mam taką windę i jej oryginalne styczniki (które można rozkęcić i 'serwisować' bo nikt jeszcze nie wpadł na szczęście na pomysł ich nitowania).
Kotwice są w nich w postaci solidnego miedzianego krążka, który można obrócić albo przełożyć na drugą stronę jak się zmęczy prądem. Dla porównania otwierałem stycznik od xp (też firmowany przez Warn), którego styki były podobne do blaszek z płaskiej bateryjki - żenada

ps
Wszystkie przekaźniki nie mają prawa sie spalić, bo na raz działają tylko dwa. Jak sie komuś skleiły styki i włączył windę w drugą stronę to cały prąd mógł pójść przez zwarte styczniki zamiast przez silnik.
ps2
Chyba że był żywy płomień, to się wszystkie zjarają

Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.
a ja mam własnie probem z taką wyciągrezką
rozlutował się w niej stojan dałem do elektryka i ten zrobił co trzeba i dziala ale po tej naprawie zaczoł sie problem z rozłanczaniem się bębna
podczas ciągnęcia pod obciązeniem potrafi samemu się rozłaczyć. Zapinam "sprzęgło" jeszcze raz i ciagnie dalej,
Dodam tylko że w przekładni zmieniiśmy olej (była mieszanina woda z błotem i olejem)
najgorzej jest pod górke bo wtedy robi się dosć niebezpiecznie
Co może być przyczyna
rozlutował się w niej stojan dałem do elektryka i ten zrobił co trzeba i dziala ale po tej naprawie zaczoł sie problem z rozłanczaniem się bębna
podczas ciągnęcia pod obciązeniem potrafi samemu się rozłaczyć. Zapinam "sprzęgło" jeszcze raz i ciagnie dalej,
Dodam tylko że w przekładni zmieniiśmy olej (była mieszanina woda z błotem i olejem)
najgorzej jest pod górke bo wtedy robi się dosć niebezpiecznie
Co może być przyczyna

Defekter 90 mosty Patrol Worn 8274 i Star
Może krzywo przykręciłeś silnik i ci wypycha zębatkę razem z popychaczem? Tam generalnie sprzęgło nie ma prawa się samo rozłączyć.syll pisze:a ja mam własnie probem z taką wyciągrezką
rozlutował się w niej stojan dałem do elektryka i ten zrobił co trzeba i dziala ale po tej naprawie zaczoł sie problem z rozłanczaniem się bębna
podczas ciągnęcia pod obciązeniem potrafi samemu się rozłaczyć. Zapinam "sprzęgło" jeszcze raz i ciagnie dalej,
Dodam tylko że w przekładni zmieniiśmy olej (była mieszanina woda z błotem i olejem)
najgorzej jest pod górke bo wtedy robi się dosć niebezpiecznie
Co może być przyczyna
W ostateczności wlej z powrotem mieszaninę wody, błota i oleju

Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.
jak sobie nie poradzisz, to podjedz do mnie,cos poradzimysyll pisze:a ja mam własnie probem z taką wyciągrezką
rozlutował się w niej stojan dałem do elektryka i ten zrobił co trzeba i dziala ale po tej naprawie zaczoł sie problem z rozłanczaniem się bębna
podczas ciągnęcia pod obciązeniem potrafi samemu się rozłaczyć. Zapinam "sprzęgło" jeszcze raz i ciagnie dalej,
Dodam tylko że w przekładni zmieniiśmy olej (była mieszanina woda z błotem i olejem)
najgorzej jest pod górke bo wtedy robi się dosć niebezpiecznie
Co może być przyczyna
wierze w UFO i zielone ludziki...
http://www.bandzior4x4.pl
http://www.bandzior4x4.pl
- Doktor-Granat
- Posty: 733
- Rejestracja: sob gru 03, 2005 3:35 pm
- Lokalizacja: Gdańsk
ok bandziorbandzior pisze:jak sobie nie poradzisz, to podjedz do mnie,cos poradzimysyll pisze:a ja mam własnie probem z taką wyciągrezką
rozlutował się w niej stojan dałem do elektryka i ten zrobił co trzeba i dziala ale po tej naprawie zaczoł sie problem z rozłanczaniem się bębna
podczas ciągnęcia pod obciązeniem potrafi samemu się rozłaczyć. Zapinam "sprzęgło" jeszcze raz i ciagnie dalej,
Dodam tylko że w przekładni zmieniiśmy olej (była mieszanina woda z błotem i olejem)
najgorzej jest pod górke bo wtedy robi się dosć niebezpiecznie
Co może być przyczyna
narazie jeszcze do niej nie zagladałem musze ja rozebrać i zobaczyć o co tam chodzi
Defekter 90 mosty Patrol Worn 8274 i Star
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości