Wyciągarka, i co jeszcze żeby dobrze działała?
Moderator: Misiek Bielsko
Wyciągarka, i co jeszcze żeby dobrze działała?
witam
zamawiam sobie własnie wyciągarkę ze stanów, lecz wydaje mi sie że samo podpiecie jej bezpośrednio do auta spowoduje że nie wykożystam jej 100% możliwości, chodzi mi o to, że trzeba pewnie będzie jeszcze wymienić akumulator ew. dołożyć drugi, co zatem z alternatorem?,
ma ktoś z was sprawdzone patenty, jak ma wyglądać profesjonalna istalacja pod wyciągarkę?
pozdrawiam
leszek
zamawiam sobie własnie wyciągarkę ze stanów, lecz wydaje mi sie że samo podpiecie jej bezpośrednio do auta spowoduje że nie wykożystam jej 100% możliwości, chodzi mi o to, że trzeba pewnie będzie jeszcze wymienić akumulator ew. dołożyć drugi, co zatem z alternatorem?,
ma ktoś z was sprawdzone patenty, jak ma wyglądać profesjonalna istalacja pod wyciągarkę?
pozdrawiam
leszek
- Michał...G
-
- Posty: 918
- Rejestracja: pt paź 28, 2005 4:39 pm
- Lokalizacja: Koszalin
masz racje, jednakże firma warn wypuściła nowe wyciągarki 15000 i 16500 lb wiec jedna z nich bedzie u mnie robić
widziałem (na orawskich wert) jak gr na 35" z błota przez kilkumetrową skarpe wyskrobał sie na t-maxie 9.5 bez jęknięcia, oczywiście mogą zdarzyć sie sytuacje gdzie nawet mechanik bedzie stękał, jest to jakiś kompromis
widziałem (na orawskich wert) jak gr na 35" z błota przez kilkumetrową skarpe wyskrobał sie na t-maxie 9.5 bez jęknięcia, oczywiście mogą zdarzyć sie sytuacje gdzie nawet mechanik bedzie stękał, jest to jakiś kompromis
Instalację elektryczną to odsyłam do działu Mercedes. Z akumulatora mam ciągnięte przekrojem 95 do skrzynki rozdziału mocy a na wyciagarke 70.
Dlaczego 24? bo na 12 aby uzyskać tą samą moc musiałaby ciągnąć 220A co jest wartością iluzoryczną. Będą za duże spadki napięcia na uzwojeniu i na podłączeniach, stycznikach, połączeniach i połowa mocy rozejdzie się bokiem. NIe wspomnę o paleniu się styków, nagrzewaniu silnika i in.
Dlaczego 24? bo na 12 aby uzyskać tą samą moc musiałaby ciągnąć 220A co jest wartością iluzoryczną. Będą za duże spadki napięcia na uzwojeniu i na podłączeniach, stycznikach, połączeniach i połowa mocy rozejdzie się bokiem. NIe wspomnę o paleniu się styków, nagrzewaniu silnika i in.
L E D for off-road
Technika idzie do przodu...
Technika idzie do przodu...
Niektóre wyciągarki pobierają ponad 450A(np Warn 9,5 XP) i jeżdżą na wielu autach czyli jednak dają radę...ExtremeG pisze:Instalację elektryczną to odsyłam do działu Mercedes. Z akumulatora mam ciągnięte przekrojem 95 do skrzynki rozdziału mocy a na wyciagarke 70.
Dlaczego 24? bo na 12 aby uzyskać tą samą moc musiałaby ciągnąć 220A co jest wartością iluzoryczną. Będą za duże spadki napięcia na uzwojeniu i na podłączeniach, stycznikach, połączeniach i połowa mocy rozejdzie się bokiem. NIe wspomnę o paleniu się styków, nagrzewaniu silnika i in.
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew
Zanotowano już sytuacje gdzie auto wyjechło z bagna bez mostu i zawiechy, a mechanik nie stękałTapeworm pisze:Gwarantuje ci, że nie zastęka, tylko line zerwie...lub w sytuacjach ekstremalnych się ukreci u podstawyLJ_GR pisze: oczywiście mogą zdarzyć sie sytuacje gdzie nawet mechanik bedzie stękał

Jest to równocześnie wada i zaleta. Wadą jest to, że mechanik nie wybacza błędów

Hehe zmierzyłeś to czy wyczytałeś w jakichś danych technicznych?Adam.Ż pisze:Niektóre wyciągarki pobierają ponad 450A(np Warn 9,5 XP) i jeżdżą na wielu autach czyli jednak dają radę...ExtremeG pisze:Instalację elektryczną to odsyłam do działu Mercedes. Z akumulatora mam ciągnięte przekrojem 95 do skrzynki rozdziału mocy a na wyciagarke 70.
Dlaczego 24? bo na 12 aby uzyskać tą samą moc musiałaby ciągnąć 220A co jest wartością iluzoryczną. Będą za duże spadki napięcia na uzwojeniu i na podłączeniach, stycznikach, połączeniach i połowa mocy rozejdzie się bokiem. NIe wspomnę o paleniu się styków, nagrzewaniu silnika i in.

L E D for off-road
Technika idzie do przodu...
Technika idzie do przodu...
Poza wyborem dobrego wincha o super parametrach, nalezy jeszcze przed zamontowaniem dokladnie go uszczelnic jesli model nie ma simeringow dla silnika - w mojej SW EPi 9,5 po topieniu w rzece zawiesily sie szczotki i Game Over
Z tego co wiem to na pewno SW EP15 ma takowe uszczelnienia, ale ze stalowa lina wazy 80kG
Dodatkowo koniecznie zalozyc dobre nowe klemy z dobrym polaczeniem a nie z koncowka przykrecona srubeczka 10-tka
Orginalne kable czasem sa niepotrzebne za dlugie
Oczywiscie dodatkowo zabezpieczamy kable zasilajace peszlem przy ostrych przejsciach badz przepustach
Zakladamy syntetyczna line
Czytamy 2-3x instrukcje (pamietamy oczywiscie, ze elektryk nie jest przystosowany do pracy ciaglej)
.................. (pewnie jeszcze kinka "Hintow" by sie przydalo

Z tego co wiem to na pewno SW EP15 ma takowe uszczelnienia, ale ze stalowa lina wazy 80kG

Dodatkowo koniecznie zalozyc dobre nowe klemy z dobrym polaczeniem a nie z koncowka przykrecona srubeczka 10-tka

Orginalne kable czasem sa niepotrzebne za dlugie

Oczywiscie dodatkowo zabezpieczamy kable zasilajace peszlem przy ostrych przejsciach badz przepustach

Zakladamy syntetyczna line

Czytamy 2-3x instrukcje (pamietamy oczywiscie, ze elektryk nie jest przystosowany do pracy ciaglej)
.................. (pewnie jeszcze kinka "Hintow" by sie przydalo

LC GRJ120
http://www.tlc.org.pl
http://www.tlc.org.pl
hmm z zamierzchłej przeszłości szkoły średniej pamietam że moc = prąd x napięcie,niech mnie ktoś sprostuję jeżeli się mylę...więc zakładamy moc silnika powiedzmy 4 kW(4000W),to dzielimy na 12 V, to ile natężenie prądu wyniesie???...ExtremeG pisze:Hehe zmierzyłeś to czy wyczytałeś w jakichś danych technicznych?Adam.Ż pisze:Niektóre wyciągarki pobierają ponad 450A(np Warn 9,5 XP) i jeżdżą na wielu autach czyli jednak dają radę...ExtremeG pisze:Instalację elektryczną to odsyłam do działu Mercedes. Z akumulatora mam ciągnięte przekrojem 95 do skrzynki rozdziału mocy a na wyciagarke 70.
Dlaczego 24? bo na 12 aby uzyskać tą samą moc musiałaby ciągnąć 220A co jest wartością iluzoryczną. Będą za duże spadki napięcia na uzwojeniu i na podłączeniach, stycznikach, połączeniach i połowa mocy rozejdzie się bokiem. NIe wspomnę o paleniu się styków, nagrzewaniu silnika i in.
prawie 400...110 A to pewnie rozrusznik ciągnie...a nie wyciągarka...
ale może się mylę...

UAZ 78 r (dawno temu)>czerwona niva 91r>biała niva 98 r >Disco 300, 98 r
ExtremeG pisze: Hehe zmierzyłeś to czy wyczytałeś w jakichś danych technicznych?


220 A jest iluzoryczne ?ExtremeG pisze:Dlaczego 24? bo na 12 aby uzyskać tą samą moc musiałaby ciągnąć 220A co jest wartością iluzoryczną. Będą za duże spadki napięcia na uzwojeniu i na podłączeniach, stycznikach, połączeniach i połowa mocy rozejdzie się bokiem. NIe wspomnę o paleniu się styków, nagrzewaniu silnika i in.
Na jakim uzwojeniu te spadki bo nie rozumiem.. gdzie na stycznikach ? Na stykach chyba, na podłączeniach ? Masa (minus) jednym kablem od aku do silnika wyciagarki, plus od aku do hebla lub styków przekaźnika załączającego a następnie do styków przekaźników sterujących i do silnika wszystko odpowiednim przekrojem i zarobionymi końcówkami na śruby. Koniec. Ma być zrobione dobrze. Bokiem to może wyjść jak się lekceważy podstawowe zasady takich połączeń.
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę
Pewnie, że dają radę, tym bardziej, że każdy producent zastrzega sobie jaki akumulator (minimum) włożyć. Z alternatora, to sobie można zwinąć linę (60 A). Wkłada się mocny akumulator albo dwa i nie ma zmiłuj się..Adam.Ż pisze:Niektóre wyciągarki pobierają ponad 450A(np Warn 9,5 XP) i jeżdżą na wielu autach czyli jednak dają radę...
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę
Ano można zasilić Zbig
a uzwojenie to jest w silniku tak dla informacji
i ono ma opór niestety
podobnie jak kable styki i połączenia
i przy 12V straty mocy w tym wszystkim będą nie 2x większe tylko 4x
niż przy 24. A są one niebagatelne jak wiadomo
Chcesz wpadnij Zbig i Tomek, zrobimy pomiary
mam tu sprzęt i ciężkie auto a stromych stoków nie brakuje 





Chcesz wpadnij Zbig i Tomek, zrobimy pomiary


L E D for off-road
Technika idzie do przodu...
Technika idzie do przodu...
Jak by Ci to dyplomatycznie wytłumaczyć..ExtremeG pisze:Ano można zasilić Zbiga uzwojenie to jest w silniku tak dla informacji
i ono ma opór niestety
podobnie jak kable styki i połączenia
i przy 12V straty mocy w tym wszystkim będą nie 2x większe tylko 4x
niż przy 24. A są one niebagatelne jak wiadomo


Jeżeli chodzi o opór wewnętrzny uzwojenia silnika, to akurat jest on większy w silniku.. na 24 V (przy założeniu tej samej mocy), ponieważ jest nawinięty cieńszym drutem. Ale to tylko dygresja bo ten opór ma istotne znaczenie tylko przy włączeniu i (co najgorsze) przy zatrzymaniu silnika (nie wyłączeniu). Oczywiście opór wewnętrzy uzwojenia jest niszczący silnik w przypadku jego zatrzymania. Silnik musi się kręcić, ponieważ wtedy indukuje się SEM przeciwnie skierowana do zasilania silnika. Przy pełnych obrotach bez obciążenia pobiera najmniejszy prąd (opór dynamiczny silnika jest największy).
Przy zwiększaniu wyciągarce obciążenia zmniejsza się prędkość silnika i maleje SEM (przeciwnie skierowana do zasilania) czyli maleje opór dynamiczny silnika, rośnie prąd, im mniejsze obroty tym większy prąd, granicą prądu jest opór wewnętrzny uzwojeń zatrzymanego silnika (plus szczotki, styki i połączenia) a granicą dla silnika jest temperatura, która cały czas rozgrzewa uzwojenie wraz ze wzrostem prądu i czasu (w końcu normalna grzałka..).
Różnica pomiędzy silnikiem 24V a 12V (tej samej mocy), to prąd (P=U*I), który jest (musi być) dwa razy mniejszy przy 24V. W związku z tym straty na stykach, połączeniach i przewodach będą mniejsze przy 24 V, ponieważ opór tych styków, połączeń i przewodów (rezystancja) jest taki sam w przypadku 12 czy 24 V. Spadek napięcia, to U=I*R więc jeżeli prąd (I) będzie dwa razy mniejszy, to spadek (U) będzie dwa razy mniejszy. Jeżeli na połączeniach wyciągarki 24 V stracisz 0.25 V, to na takich samych połączeniach wyciągarki 12 V stracisz 0.5 V
Oczywiście, ponieważ prąd jest mniejszy dwukrotnie i spadek napięcia jest mniejszy dwukrotnie, to strata mocy jest czterokrotnie mniejsza ale w tym przykładnie (przy 100A i 200A), to strata 25W przy 24V i 100W przy 12V czyli różnica w mocy żarówki 75W w sytuacji gdy na silniku 12V wydzieli się moc 2,3 KW a na silniku 24V 2.375 KW..

Tak więc zasadniczą zaletą wyciągarki na 24 V, to nie większa moc (bo mniejsze straty) a mniejsze wymagania co do akumulatorów. Dwa dwunasto woltowe połączone w szereg (najczęściej) lub jeden 24 V mogą dawać prąd ciągły dwa razy mniejszy od aku jaki musi być przy wyciągarce 12V a to już przekłada się bardzo mocno na cenę..poza tym można łączyć cieńszymi przewodami (rezystancja przewodów się zwiększy i najwyżej zrówna z tymi od 12V ale cena mniejsza, Przekaźniki mogą być tańsze (styki sa srebrzone) bo na mniejsze pradowo obciążenie i tyle. 24V to lepiej niż 12V bo 12V lepiej i zastąpiło kiedyś 6V ale zawsze było to podyktowane kosztami. Po prostu ekonomiczniej jest czerpać więcej mocy przez zwiększenie napięcia niż prądu. Ale teksty o połowie traconej mocy, to demagogia, samochód byś spalił..
Wiesz, ja nie muszę obejść ziemi po równiku, żeby wiedzieć, że jest okrągła..ExtremeG pisze: Chcesz wpadnij Zbig i Tomek, zrobimy pomiarymam tu sprzęt i ciężkie auto a stromych stoków nie brakuje

A prąd liczy się z powyższych wzorów Ohma (I=U/R) mierząc miliwoltomierzem spadek napięcia U na przewodzie zasilającym wyciągarkę R (trzeba wziąść z tabeli opór właściwy miedzi i przeliczyć długość i średnicę tego przewodu)..
P.S. Nie staram Ci się tu robić wykładu tylko mam nadzieję, że inni którzy będą to czytać, a nie są z zawodów pokrewnych, przekonają się że nie jest to żadna czarna magia tylko fizyka ze szkoły średniej (chyba) i trochę arytmetyki i w sumie prosta rzecz.
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę
zgoda, a więc w takim samym silniku 12V opór będzie 2x mniejszy a prąd 2x większy, czyli strata mocy... 2x większa niestetyzbig pisze:Jak by Ci to dyplomatycznie wytłumaczyć..ExtremeG pisze:Ano można zasilić Zbiga uzwojenie to jest w silniku tak dla informacji
i ono ma opór niestety
podobnie jak kable styki i połączenia
i przy 12V straty mocy w tym wszystkim będą nie 2x większe tylko 4x
niż przy 24. A są one niebagatelne jak wiadomo
(żeby nie wyszło, że używasz słów których nie rozumiesz..
).
Jeżeli chodzi o opór wewnętrzny uzwojenia silnika, to akurat jest on większy w silniku.. na 24 V (przy założeniu tej samej mocy), ponieważ jest nawinięty cieńszym drutem.

zbig pisze:Ale to tylko dygresja bo ten opór ma istotne znaczenie tylko przy włączeniu i (co najgorsze) przy zatrzymaniu silnika (nie wyłączeniu).
Aha czyli silnik wyciągarki jeśli wciąga na optymalnych obrotach to praktycznie nie powinien się grzać? niestety robi to

Dokładnie, ładnie napisanezbig pisze: Oczywiście opór wewnętrzy uzwojenia jest niszczący silnik w przypadku jego zatrzymania. Silnik musi się kręcić, ponieważ wtedy indukuje się SEM przeciwnie skierowana do zasilania silnika. Przy pełnych obrotach bez obciążenia pobiera najmniejszy prąd (opór dynamiczny silnika jest największy).
Przy zwiększaniu wyciągarce obciążenia zmniejsza się prędkość silnika i maleje SEM (przeciwnie skierowana do zasilania) czyli maleje opór dynamiczny silnika, rośnie prąd, im mniejsze obroty tym większy prąd, granicą prądu jest opór wewnętrzny uzwojeń zatrzymanego silnika (plus szczotki, styki i połączenia) a granicą dla silnika jest temperatura, która cały czas rozgrzewa uzwojenie wraz ze wzrostem prądu i czasu (w końcu normalna grzałka..).
Jak zwał tak zwał, Twój wywód również sprowadza się do tego że 12V jest nieefektywne. A przekaźniki, np. Warn ma chyba 1 typ na wszystko, 12 czy 24 (przy sterowaniu 24 łączą 2 szeregowo). Przewody, również większość ludzi bierze te same (35 bo grubszych w handlu motoryzacyjnym raczej nie dają)zbig pisze: Tak więc zasadniczą zaletą wyciągarki na 24 V, to nie większa moc (bo mniejsze straty) a mniejsze wymagania co do akumulatorów.
Dwa dwunasto woltowe połączone w szereg (najczęściej) lub jeden 24 V mogą dawać prąd ciągły dwa razy mniejszy od aku jaki musi być przy wyciągarce 12V a to już przekłada się bardzo mocno na cenę..poza tym można łączyć cieńszymi przewodami (rezystancja przewodów się zwiększy i najwyżej zrówna z tymi od 12V ale cena mniejsza, Przekaźniki mogą być tańsze (styki sa srebrzone) bo na mniejsze pradowo obciążenie i tyle. 24V to lepiej niż 12V bo 12V lepiej i zastąpiło kiedyś 6V ale zawsze było to podyktowane kosztami. Po prostu ekonomiczniej jest czerpać więcej mocy przez zwiększenie napięcia niż prądu.
To ciepło rozkłada się na akumulator, przewody, styki przekaźnika i silnik i takie są realia. Wystarczy że wszystko wyżej wymienione będzie miało razem opór 0,015om to przy 400A (ktoś pisał że tyle mu płyniezbig pisze: Ale teksty o połowie traconej mocy, to demagogia, samochód byś spalił..

zbig pisze:Wiesz, ja nie muszę obejść ziemi po równiku, żeby wiedzieć, że jest okrągła..ExtremeG pisze: Chcesz wpadnij Zbig i Tomek, zrobimy pomiarymam tu sprzęt i ciężkie auto a stromych stoków nie brakuje
![]()
A prąd liczy się z powyższych wzorów Ohma (I=U/R) mierząc miliwoltomierzem spadek napięcia U na przewodzie zasilającym wyciągarkę R (trzeba wziąść z tabeli opór właściwy miedzi i przeliczyć długość i średnicę tego przewodu)..
P.S. Nie staram Ci się tu robić wykładu tylko mam nadzieję, że inni którzy będą to czytać, a nie są z zawodów pokrewnych, przekonają się że nie jest to żadna czarna magia tylko fizyka ze szkoły średniej (chyba) i trochę arytmetyki i w sumie prosta rzecz.
Amen

L E D for off-road
Technika idzie do przodu...
Technika idzie do przodu...
Kolego ..niewątpliwie sympatyczny.. o czym Ty mówisz ? O jakiej stracie mocy ? 12V*200A = 24V*100A = 2.4KWExtremeG pisze: a więc w takim samym silniku 12V opór będzie 2x mniejszy a prąd 2x większy, czyli strata mocy... 2x większa niestety(wzory w podręcznikach).
Ciepło wydziela się zawsze, to są straty, przy optymalnych obrotach te straty są najmniejsze. Problem w tym, że nie możesz utrzymać tych obrotów pod obciążeniem. Pod obciążeniem obroty spadają a prąd rośnie (właśnie dlatego, że spadają), stąd większe straty cieplne.ExtremeG pisze: Aha czyli silnik wyciągarki jeśli wciąga na optymalnych obrotach to praktycznie nie powinien się grzać? niestety robi toi to głównie na skutek omawianego oporu
W jakim kontekście nieefektywne..ExtremeG pisze:
Jak zwał tak zwał, Twój wywód również sprowadza się do tego że 12V jest nieefektywne.

Przy zwiększaniu zapotrzebowania na moc 24V jest po prostu tańsze.
Co to znaczy "w handlu motoryzacyjnym raczej nie dają" ? W handlu dadzą Ci to co chcesz, w motoryzacji dadzą Ci to, co należy dać..ExtremeG pisze:
Przewody, również większość ludzi bierze te same (35 bo grubszych w handlu motoryzacyjnym raczej nie dają)
Właśnie poszedłem do sklepu, kupiłem 50mm2 i założyłem.
A dlaczego nie 0.030 ohma ? Wtedy straciłbyś wszystko..ExtremeG pisze:
To ciepło rozkłada się na akumulator, przewody, styki przekaźnika i silnik i takie są realia. Wystarczy że wszystko wyżej wymienione będzie miało razem opór 0,015om to przy 400A (ktoś pisał że tyle mu płynie) stracisz połowę mocy

Dopasowywujesz wartości do tego co chcesz udowodnić..
"Jeden metr przewodu miedzianego o przekroju 30mm2 to około 0.00056 ohma czyli przy 500 amperach będzie na nim spadek 0.28 V.."
Pisałem o tym http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic. ... 1&start=25
Dwa metry, to 0.0012 ohma, co daje stratę 192W (sto dziewięćdziesiąt dwa waty) na przewodach połączeniowych (przy 12 V i 400 A).
Rezystancje styków przekaźnika (przewidzianego na taki prąd) trzeba poszukać w katalogach ale jest grubo poniżej powyższych wartości a oporność wewnętrzną akumulatora (np. Exide lub Optima) liczy się też w mili ohmach..
Nic więcej nie wyciśniemy z tego tematu, dla Ciebie wyciągarki na 12 V nie pobierają 400 amperów a już przy 200 A połowa mocy rozchodzi się "bokiem"..
EOT
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość