Wyciągarka, i co jeszcze żeby dobrze działała?

elektryczne, mechaniczne i wynalazki domowej roboty...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
LJ_GR
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: ndz kwie 08, 2007 8:03 pm
Lokalizacja: Chrzanów

Wyciągarka, i co jeszcze żeby dobrze działała?

Post autor: LJ_GR » pt maja 04, 2007 8:17 pm

witam

zamawiam sobie własnie wyciągarkę ze stanów, lecz wydaje mi sie że samo podpiecie jej bezpośrednio do auta spowoduje że nie wykożystam jej 100% możliwości, chodzi mi o to, że trzeba pewnie będzie jeszcze wymienić akumulator ew. dołożyć drugi, co zatem z alternatorem?,
ma ktoś z was sprawdzone patenty, jak ma wyglądać profesjonalna istalacja pod wyciągarkę?

pozdrawiam
leszek

Awatar użytkownika
Michał...G
 
 
Posty: 918
Rejestracja: pt paź 28, 2005 4:39 pm
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Michał...G » pt maja 04, 2007 10:27 pm

pomyśl lepiej nad mechaniczną wyciągarką, bo elektryk z 38,5" kołami może mieć trochę ciężko :wink:
gg7764250
Honker 2,9Tdi
LR Discovery 300TDi

Awatar użytkownika
LJ_GR
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: ndz kwie 08, 2007 8:03 pm
Lokalizacja: Chrzanów

Post autor: LJ_GR » sob maja 05, 2007 7:12 am

masz racje, jednakże firma warn wypuściła nowe wyciągarki 15000 i 16500 lb wiec jedna z nich bedzie u mnie robić

widziałem (na orawskich wert) jak gr na 35" z błota przez kilkumetrową skarpe wyskrobał sie na t-maxie 9.5 bez jęknięcia, oczywiście mogą zdarzyć sie sytuacje gdzie nawet mechanik bedzie stękał, jest to jakiś kompromis

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Post autor: Drako » sob maja 05, 2007 8:28 am

kup sobie ta 16.5 ti plus dwie optimy yellow i powinienes by c zadowolony
Mechanik ma tez swoje minusy. a takiego warna np. zawsze mozna jak opony czy metromierz przelozyc do innego auta.

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » sob maja 05, 2007 10:40 am

LJ_GR pisze: oczywiście mogą zdarzyć sie sytuacje gdzie nawet mechanik bedzie stękał
Gwarantuje ci, że nie zastęka, tylko line zerwie...lub w sytuacjach ekstremalnych się ukreci u podstawy :)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
lisiurski
 
 
Posty: 1125
Rejestracja: wt mar 07, 2006 2:34 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: lisiurski » sob maja 05, 2007 11:15 am

- zaczepy
- taśma
- bloczek zwrotny
"Bo ofrojd to nie je rurka z kremem ani nie gilgotki, ostry...."
Uaz z uazowołgą a nie z andorią

Awatar użytkownika
LJ_GR
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: ndz kwie 08, 2007 8:03 pm
Lokalizacja: Chrzanów

Post autor: LJ_GR » sob maja 05, 2007 2:34 pm

czy jak żele to tylko optimy? co z ładowaniem, przy zdojonych aku to mi pewnie altern klęknie ,czy nie?

Awatar użytkownika
Adam.Ż
 
 
Posty: 4480
Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
Lokalizacja: Sochaczew

Post autor: Adam.Ż » sob maja 05, 2007 7:52 pm

Nie zapomnij o heblu w dostępnym miejscu żeby w awaryjnych sytuacjach móc odłączyć prąd.
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew

Awatar użytkownika
Liroz
Posty: 2201
Rejestracja: ndz lis 26, 2006 10:39 pm
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: Liroz » ndz maja 06, 2007 3:49 pm

Mam 15000lbs warna na Geli, ciągnie :)
dobre rady:
- tylko 24V ma sens
- pobór prądu około 110A czyli ZASILANIE musi być
L E D for off-road

Technika idzie do przodu...

Awatar użytkownika
LJ_GR
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: ndz kwie 08, 2007 8:03 pm
Lokalizacja: Chrzanów

Post autor: LJ_GR » ndz maja 06, 2007 8:53 pm

a jak masz zrobioną instalację elektryczną?

Awatar użytkownika
cruise
 
 
Posty: 111
Rejestracja: czw sty 13, 2005 11:03 pm
Lokalizacja: Bochnia

Post autor: cruise » ndz maja 06, 2007 9:39 pm

Dlaczego tylko 24V ma sens ?
Grand Cherokee WJ 4.0

Awatar użytkownika
Liroz
Posty: 2201
Rejestracja: ndz lis 26, 2006 10:39 pm
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: Liroz » śr maja 16, 2007 7:59 pm

Instalację elektryczną to odsyłam do działu Mercedes. Z akumulatora mam ciągnięte przekrojem 95 do skrzynki rozdziału mocy a na wyciagarke 70.

Dlaczego 24? bo na 12 aby uzyskać tą samą moc musiałaby ciągnąć 220A co jest wartością iluzoryczną. Będą za duże spadki napięcia na uzwojeniu i na podłączeniach, stycznikach, połączeniach i połowa mocy rozejdzie się bokiem. NIe wspomnę o paleniu się styków, nagrzewaniu silnika i in.
L E D for off-road

Technika idzie do przodu...

Awatar użytkownika
Klamer
Posty: 1927
Rejestracja: śr mar 13, 2002 1:00 am
Lokalizacja: POWSIN

Post autor: Klamer » śr maja 16, 2007 10:05 pm

jeszcze potrzebny rozsadny łącznik
Nadal ześwirowany...

Awatar użytkownika
Adam.Ż
 
 
Posty: 4480
Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
Lokalizacja: Sochaczew

Post autor: Adam.Ż » czw maja 17, 2007 9:06 am

ExtremeG pisze:Instalację elektryczną to odsyłam do działu Mercedes. Z akumulatora mam ciągnięte przekrojem 95 do skrzynki rozdziału mocy a na wyciagarke 70.

Dlaczego 24? bo na 12 aby uzyskać tą samą moc musiałaby ciągnąć 220A co jest wartością iluzoryczną. Będą za duże spadki napięcia na uzwojeniu i na podłączeniach, stycznikach, połączeniach i połowa mocy rozejdzie się bokiem. NIe wspomnę o paleniu się styków, nagrzewaniu silnika i in.
Niektóre wyciągarki pobierają ponad 450A(np Warn 9,5 XP) i jeżdżą na wielu autach czyli jednak dają radę...
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew

Adamo
 
 
Posty: 8257
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Adamo » czw maja 17, 2007 9:16 am

Tapeworm pisze:
LJ_GR pisze: oczywiście mogą zdarzyć sie sytuacje gdzie nawet mechanik bedzie stękał
Gwarantuje ci, że nie zastęka, tylko line zerwie...lub w sytuacjach ekstremalnych się ukreci u podstawy :)21
Zanotowano już sytuacje gdzie auto wyjechło z bagna bez mostu i zawiechy, a mechanik nie stękał :)21
Jest to równocześnie wada i zaleta. Wadą jest to, że mechanik nie wybacza błędów :)21

Awatar użytkownika
Liroz
Posty: 2201
Rejestracja: ndz lis 26, 2006 10:39 pm
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: Liroz » czw maja 17, 2007 9:27 am

Adam.Ż pisze:
ExtremeG pisze:Instalację elektryczną to odsyłam do działu Mercedes. Z akumulatora mam ciągnięte przekrojem 95 do skrzynki rozdziału mocy a na wyciagarke 70.

Dlaczego 24? bo na 12 aby uzyskać tą samą moc musiałaby ciągnąć 220A co jest wartością iluzoryczną. Będą za duże spadki napięcia na uzwojeniu i na podłączeniach, stycznikach, połączeniach i połowa mocy rozejdzie się bokiem. NIe wspomnę o paleniu się styków, nagrzewaniu silnika i in.
Niektóre wyciągarki pobierają ponad 450A(np Warn 9,5 XP) i jeżdżą na wielu autach czyli jednak dają radę...
Hehe zmierzyłeś to czy wyczytałeś w jakichś danych technicznych? :wink:
L E D for off-road

Technika idzie do przodu...

Awatar użytkownika
MaxLux
Posty: 748
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 2:59 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MaxLux » czw maja 17, 2007 10:36 am

Poza wyborem dobrego wincha o super parametrach, nalezy jeszcze przed zamontowaniem dokladnie go uszczelnic jesli model nie ma simeringow dla silnika - w mojej SW EPi 9,5 po topieniu w rzece zawiesily sie szczotki i Game Over :evil:

Z tego co wiem to na pewno SW EP15 ma takowe uszczelnienia, ale ze stalowa lina wazy 80kG :o

Dodatkowo koniecznie zalozyc dobre nowe klemy z dobrym polaczeniem a nie z koncowka przykrecona srubeczka 10-tka ;)

Orginalne kable czasem sa niepotrzebne za dlugie :)4

Oczywiscie dodatkowo zabezpieczamy kable zasilajace peszlem przy ostrych przejsciach badz przepustach :)2

Zakladamy syntetyczna line :)2

Czytamy 2-3x instrukcje (pamietamy oczywiscie, ze elektryk nie jest przystosowany do pracy ciaglej)

.................. (pewnie jeszcze kinka "Hintow" by sie przydalo !!

Awatar użytkownika
tomek
 
 
Posty: 919
Rejestracja: wt maja 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Białystok

Post autor: tomek » czw maja 17, 2007 4:17 pm

ExtremeG pisze:
Adam.Ż pisze:
ExtremeG pisze:Instalację elektryczną to odsyłam do działu Mercedes. Z akumulatora mam ciągnięte przekrojem 95 do skrzynki rozdziału mocy a na wyciagarke 70.

Dlaczego 24? bo na 12 aby uzyskać tą samą moc musiałaby ciągnąć 220A co jest wartością iluzoryczną. Będą za duże spadki napięcia na uzwojeniu i na podłączeniach, stycznikach, połączeniach i połowa mocy rozejdzie się bokiem. NIe wspomnę o paleniu się styków, nagrzewaniu silnika i in.
Niektóre wyciągarki pobierają ponad 450A(np Warn 9,5 XP) i jeżdżą na wielu autach czyli jednak dają radę...
Hehe zmierzyłeś to czy wyczytałeś w jakichś danych technicznych? :wink:
hmm z zamierzchłej przeszłości szkoły średniej pamietam że moc = prąd x napięcie,niech mnie ktoś sprostuję jeżeli się mylę...więc zakładamy moc silnika powiedzmy 4 kW(4000W),to dzielimy na 12 V, to ile natężenie prądu wyniesie???...
prawie 400...110 A to pewnie rozrusznik ciągnie...a nie wyciągarka...
ale może się mylę... :D
UAZ 78 r (dawno temu)>czerwona niva 91r>biała niva 98 r >Disco 300, 98 r

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » czw maja 17, 2007 8:24 pm

ExtremeG pisze: Hehe zmierzyłeś to czy wyczytałeś w jakichś danych technicznych? :wink:
:o Znaczy, że co ? Ziemia jest płaska ? A 200A to taki straszny prąd, że pół osiedla można zasilić ? :roll:
ExtremeG pisze:Dlaczego 24? bo na 12 aby uzyskać tą samą moc musiałaby ciągnąć 220A co jest wartością iluzoryczną. Będą za duże spadki napięcia na uzwojeniu i na podłączeniach, stycznikach, połączeniach i połowa mocy rozejdzie się bokiem. NIe wspomnę o paleniu się styków, nagrzewaniu silnika i in.
220 A jest iluzoryczne ?
Na jakim uzwojeniu te spadki bo nie rozumiem.. gdzie na stycznikach ? Na stykach chyba, na podłączeniach ? Masa (minus) jednym kablem od aku do silnika wyciagarki, plus od aku do hebla lub styków przekaźnika załączającego a następnie do styków przekaźników sterujących i do silnika wszystko odpowiednim przekrojem i zarobionymi końcówkami na śruby. Koniec. Ma być zrobione dobrze. Bokiem to może wyjść jak się lekceważy podstawowe zasady takich połączeń.
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » czw maja 17, 2007 8:40 pm

Adam.Ż pisze:Niektóre wyciągarki pobierają ponad 450A(np Warn 9,5 XP) i jeżdżą na wielu autach czyli jednak dają radę...
Pewnie, że dają radę, tym bardziej, że każdy producent zastrzega sobie jaki akumulator (minimum) włożyć. Z alternatora, to sobie można zwinąć linę (60 A). Wkłada się mocny akumulator albo dwa i nie ma zmiłuj się..
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

Awatar użytkownika
Liroz
Posty: 2201
Rejestracja: ndz lis 26, 2006 10:39 pm
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: Liroz » czw maja 17, 2007 11:44 pm

Ano można zasilić Zbig :) a uzwojenie to jest w silniku tak dla informacji :) i ono ma opór niestety :roll: podobnie jak kable styki i połączenia :roll: i przy 12V straty mocy w tym wszystkim będą nie 2x większe tylko 4x :)16 niż przy 24. A są one niebagatelne jak wiadomo

Chcesz wpadnij Zbig i Tomek, zrobimy pomiary :wink: mam tu sprzęt i ciężkie auto a stromych stoków nie brakuje :wink:
L E D for off-road

Technika idzie do przodu...

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » pt maja 18, 2007 12:52 am

ExtremeG pisze:Ano można zasilić Zbig :) a uzwojenie to jest w silniku tak dla informacji :) i ono ma opór niestety :roll: podobnie jak kable styki i połączenia :roll: i przy 12V straty mocy w tym wszystkim będą nie 2x większe tylko 4x :)16 niż przy 24. A są one niebagatelne jak wiadomo
Jak by Ci to dyplomatycznie wytłumaczyć.. :roll: (żeby nie wyszło, że używasz słów których nie rozumiesz.. :wink: ).
Jeżeli chodzi o opór wewnętrzny uzwojenia silnika, to akurat jest on większy w silniku.. na 24 V (przy założeniu tej samej mocy), ponieważ jest nawinięty cieńszym drutem. Ale to tylko dygresja bo ten opór ma istotne znaczenie tylko przy włączeniu i (co najgorsze) przy zatrzymaniu silnika (nie wyłączeniu). Oczywiście opór wewnętrzy uzwojenia jest niszczący silnik w przypadku jego zatrzymania. Silnik musi się kręcić, ponieważ wtedy indukuje się SEM przeciwnie skierowana do zasilania silnika. Przy pełnych obrotach bez obciążenia pobiera najmniejszy prąd (opór dynamiczny silnika jest największy).
Przy zwiększaniu wyciągarce obciążenia zmniejsza się prędkość silnika i maleje SEM (przeciwnie skierowana do zasilania) czyli maleje opór dynamiczny silnika, rośnie prąd, im mniejsze obroty tym większy prąd, granicą prądu jest opór wewnętrzny uzwojeń zatrzymanego silnika (plus szczotki, styki i połączenia) a granicą dla silnika jest temperatura, która cały czas rozgrzewa uzwojenie wraz ze wzrostem prądu i czasu (w końcu normalna grzałka..).

Różnica pomiędzy silnikiem 24V a 12V (tej samej mocy), to prąd (P=U*I), który jest (musi być) dwa razy mniejszy przy 24V. W związku z tym straty na stykach, połączeniach i przewodach będą mniejsze przy 24 V, ponieważ opór tych styków, połączeń i przewodów (rezystancja) jest taki sam w przypadku 12 czy 24 V. Spadek napięcia, to U=I*R więc jeżeli prąd (I) będzie dwa razy mniejszy, to spadek (U) będzie dwa razy mniejszy. Jeżeli na połączeniach wyciągarki 24 V stracisz 0.25 V, to na takich samych połączeniach wyciągarki 12 V stracisz 0.5 V
Oczywiście, ponieważ prąd jest mniejszy dwukrotnie i spadek napięcia jest mniejszy dwukrotnie, to strata mocy jest czterokrotnie mniejsza ale w tym przykładnie (przy 100A i 200A), to strata 25W przy 24V i 100W przy 12V czyli różnica w mocy żarówki 75W w sytuacji gdy na silniku 12V wydzieli się moc 2,3 KW a na silniku 24V 2.375 KW.. :roll:

Tak więc zasadniczą zaletą wyciągarki na 24 V, to nie większa moc (bo mniejsze straty) a mniejsze wymagania co do akumulatorów. Dwa dwunasto woltowe połączone w szereg (najczęściej) lub jeden 24 V mogą dawać prąd ciągły dwa razy mniejszy od aku jaki musi być przy wyciągarce 12V a to już przekłada się bardzo mocno na cenę..poza tym można łączyć cieńszymi przewodami (rezystancja przewodów się zwiększy i najwyżej zrówna z tymi od 12V ale cena mniejsza, Przekaźniki mogą być tańsze (styki sa srebrzone) bo na mniejsze pradowo obciążenie i tyle. 24V to lepiej niż 12V bo 12V lepiej i zastąpiło kiedyś 6V ale zawsze było to podyktowane kosztami. Po prostu ekonomiczniej jest czerpać więcej mocy przez zwiększenie napięcia niż prądu. Ale teksty o połowie traconej mocy, to demagogia, samochód byś spalił..
ExtremeG pisze: Chcesz wpadnij Zbig i Tomek, zrobimy pomiary :wink: mam tu sprzęt i ciężkie auto a stromych stoków nie brakuje :wink:
Wiesz, ja nie muszę obejść ziemi po równiku, żeby wiedzieć, że jest okrągła.. :D
A prąd liczy się z powyższych wzorów Ohma (I=U/R) mierząc miliwoltomierzem spadek napięcia U na przewodzie zasilającym wyciągarkę R (trzeba wziąść z tabeli opór właściwy miedzi i przeliczyć długość i średnicę tego przewodu)..

P.S. Nie staram Ci się tu robić wykładu tylko mam nadzieję, że inni którzy będą to czytać, a nie są z zawodów pokrewnych, przekonają się że nie jest to żadna czarna magia tylko fizyka ze szkoły średniej (chyba) i trochę arytmetyki i w sumie prosta rzecz.
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

Awatar użytkownika
Liroz
Posty: 2201
Rejestracja: ndz lis 26, 2006 10:39 pm
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: Liroz » pt maja 18, 2007 9:55 am

zbig pisze:
ExtremeG pisze:Ano można zasilić Zbig :) a uzwojenie to jest w silniku tak dla informacji :) i ono ma opór niestety :roll: podobnie jak kable styki i połączenia :roll: i przy 12V straty mocy w tym wszystkim będą nie 2x większe tylko 4x :)16 niż przy 24. A są one niebagatelne jak wiadomo
Jak by Ci to dyplomatycznie wytłumaczyć.. :roll: (żeby nie wyszło, że używasz słów których nie rozumiesz.. :wink: ).
Jeżeli chodzi o opór wewnętrzny uzwojenia silnika, to akurat jest on większy w silniku.. na 24 V (przy założeniu tej samej mocy), ponieważ jest nawinięty cieńszym drutem.
zgoda, a więc w takim samym silniku 12V opór będzie 2x mniejszy a prąd 2x większy, czyli strata mocy... 2x większa niestety :roll: (wzory w podręcznikach). A na stykach, kablach, połączeniach jak już poprzednio wspomniałem - strata będzie 4x większa
zbig pisze:Ale to tylko dygresja bo ten opór ma istotne znaczenie tylko przy włączeniu i (co najgorsze) przy zatrzymaniu silnika (nie wyłączeniu).


Aha czyli silnik wyciągarki jeśli wciąga na optymalnych obrotach to praktycznie nie powinien się grzać? niestety robi to :roll: i to głównie na skutek omawianego oporu
zbig pisze: Oczywiście opór wewnętrzy uzwojenia jest niszczący silnik w przypadku jego zatrzymania. Silnik musi się kręcić, ponieważ wtedy indukuje się SEM przeciwnie skierowana do zasilania silnika. Przy pełnych obrotach bez obciążenia pobiera najmniejszy prąd (opór dynamiczny silnika jest największy).
Przy zwiększaniu wyciągarce obciążenia zmniejsza się prędkość silnika i maleje SEM (przeciwnie skierowana do zasilania) czyli maleje opór dynamiczny silnika, rośnie prąd, im mniejsze obroty tym większy prąd, granicą prądu jest opór wewnętrzny uzwojeń zatrzymanego silnika (plus szczotki, styki i połączenia) a granicą dla silnika jest temperatura, która cały czas rozgrzewa uzwojenie wraz ze wzrostem prądu i czasu (w końcu normalna grzałka..).
Dokładnie, ładnie napisane
zbig pisze: Tak więc zasadniczą zaletą wyciągarki na 24 V, to nie większa moc (bo mniejsze straty) a mniejsze wymagania co do akumulatorów.
Dwa dwunasto woltowe połączone w szereg (najczęściej) lub jeden 24 V mogą dawać prąd ciągły dwa razy mniejszy od aku jaki musi być przy wyciągarce 12V a to już przekłada się bardzo mocno na cenę..poza tym można łączyć cieńszymi przewodami (rezystancja przewodów się zwiększy i najwyżej zrówna z tymi od 12V ale cena mniejsza, Przekaźniki mogą być tańsze (styki sa srebrzone) bo na mniejsze pradowo obciążenie i tyle. 24V to lepiej niż 12V bo 12V lepiej i zastąpiło kiedyś 6V ale zawsze było to podyktowane kosztami. Po prostu ekonomiczniej jest czerpać więcej mocy przez zwiększenie napięcia niż prądu.
Jak zwał tak zwał, Twój wywód również sprowadza się do tego że 12V jest nieefektywne. A przekaźniki, np. Warn ma chyba 1 typ na wszystko, 12 czy 24 (przy sterowaniu 24 łączą 2 szeregowo). Przewody, również większość ludzi bierze te same (35 bo grubszych w handlu motoryzacyjnym raczej nie dają)
zbig pisze: Ale teksty o połowie traconej mocy, to demagogia, samochód byś spalił..
To ciepło rozkłada się na akumulator, przewody, styki przekaźnika i silnik i takie są realia. Wystarczy że wszystko wyżej wymienione będzie miało razem opór 0,015om to przy 400A (ktoś pisał że tyle mu płynie :D ) stracisz połowę mocy
zbig pisze:
ExtremeG pisze: Chcesz wpadnij Zbig i Tomek, zrobimy pomiary :wink: mam tu sprzęt i ciężkie auto a stromych stoków nie brakuje :wink:
Wiesz, ja nie muszę obejść ziemi po równiku, żeby wiedzieć, że jest okrągła.. :D
A prąd liczy się z powyższych wzorów Ohma (I=U/R) mierząc miliwoltomierzem spadek napięcia U na przewodzie zasilającym wyciągarkę R (trzeba wziąść z tabeli opór właściwy miedzi i przeliczyć długość i średnicę tego przewodu)..

P.S. Nie staram Ci się tu robić wykładu tylko mam nadzieję, że inni którzy będą to czytać, a nie są z zawodów pokrewnych, przekonają się że nie jest to żadna czarna magia tylko fizyka ze szkoły średniej (chyba) i trochę arytmetyki i w sumie prosta rzecz.


Amen :P
L E D for off-road

Technika idzie do przodu...

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » pt maja 18, 2007 10:40 am

teoretyk :)3

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » pt maja 18, 2007 11:06 am

ExtremeG pisze: a więc w takim samym silniku 12V opór będzie 2x mniejszy a prąd 2x większy, czyli strata mocy... 2x większa niestety :roll: (wzory w podręcznikach).
Kolego ..niewątpliwie sympatyczny.. o czym Ty mówisz ? O jakiej stracie mocy ? 12V*200A = 24V*100A = 2.4KW
ExtremeG pisze: Aha czyli silnik wyciągarki jeśli wciąga na optymalnych obrotach to praktycznie nie powinien się grzać? niestety robi to :roll: i to głównie na skutek omawianego oporu
Ciepło wydziela się zawsze, to są straty, przy optymalnych obrotach te straty są najmniejsze. Problem w tym, że nie możesz utrzymać tych obrotów pod obciążeniem. Pod obciążeniem obroty spadają a prąd rośnie (właśnie dlatego, że spadają), stąd większe straty cieplne.
ExtremeG pisze:
Jak zwał tak zwał, Twój wywód również sprowadza się do tego że 12V jest nieefektywne.
W jakim kontekście nieefektywne.. :D
Przy zwiększaniu zapotrzebowania na moc 24V jest po prostu tańsze.
ExtremeG pisze:
Przewody, również większość ludzi bierze te same (35 bo grubszych w handlu motoryzacyjnym raczej nie dają)
Co to znaczy "w handlu motoryzacyjnym raczej nie dają" ? W handlu dadzą Ci to co chcesz, w motoryzacji dadzą Ci to, co należy dać..
Właśnie poszedłem do sklepu, kupiłem 50mm2 i założyłem.
ExtremeG pisze:
To ciepło rozkłada się na akumulator, przewody, styki przekaźnika i silnik i takie są realia. Wystarczy że wszystko wyżej wymienione będzie miało razem opór 0,015om to przy 400A (ktoś pisał że tyle mu płynie :D ) stracisz połowę mocy
A dlaczego nie 0.030 ohma ? Wtedy straciłbyś wszystko.. :D
Dopasowywujesz wartości do tego co chcesz udowodnić..

"Jeden metr przewodu miedzianego o przekroju 30mm2 to około 0.00056 ohma czyli przy 500 amperach będzie na nim spadek 0.28 V.."
Pisałem o tym http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic. ... 1&start=25

Dwa metry, to 0.0012 ohma, co daje stratę 192W (sto dziewięćdziesiąt dwa waty) na przewodach połączeniowych (przy 12 V i 400 A).

Rezystancje styków przekaźnika (przewidzianego na taki prąd) trzeba poszukać w katalogach ale jest grubo poniżej powyższych wartości a oporność wewnętrzną akumulatora (np. Exide lub Optima) liczy się też w mili ohmach..

Nic więcej nie wyciśniemy z tego tematu, dla Ciebie wyciągarki na 12 V nie pobierają 400 amperów a już przy 200 A połowa mocy rozchodzi się "bokiem"..

EOT
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyciągarki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość