www.forum4x4.pl

motyw ten dostrzec można od początku filmiku do 2 min... Słychać charakterystyczny dzwięk małego silniczka 2suwa gdy kolesie używają windy...

Co o tym sądzicie?? Pierwszy raz takie cos widzę

http://video.google.pl/videoplay?docid= ... &plindex=0

super no i praktycznie w każdej pozycji może pracować, ino trzeba snorkel do wyciągarki

N2O pisze:super no i praktycznie w każdej pozycji może pracować, ino trzeba snorkel do wyciągarki

To samo sobie pomyslalem Z rurki od webasto zapewne by sie zdal

I jak się ma diesla to nie dość ze ropka to jeszcze do drugiego baczku 98 z mixol'em trzeba zalać

no ale jesli to jest z takim zbiornikiem paliwa jak w pile łańcuchowej to będzie pracować nawet jak dacha walniesz

yyy
to moze cos takiego
silnik od pily lancuchowej i warn 9,5xp bez silnika , snorkel
no moze wieksze przelozenie przekladni...

a mam takie coś , tylko silnik już biednawy. Przekładnia ślimakowa, przełączanie przód - tył i coś tam jeszcze ale muszę spojżeć bo nie pamiętam.

Tołdi pisze:a mam takie coś , tylko silnik już biednawy. Przekładnia ślimakowa, przełączanie przód - tył i coś tam jeszcze ale muszę spojżeć bo nie pamiętam.

spojrzyj i opisz koniecznie bo to jak mechanik/elektryk
pzdr

jak byłem X lat temu na szkółce w SA PSP e Krakowie, mieliśmy w jednostce taką wyciągarkę zbudowaną na pile spalinowej
wyglądało to tak, że zdejmowało się prowadnicę z łańcuchem z piły do drewna, a na to miejsce zakładało się ww. wyciągarkę
nie pamiętam dokładnie jaki to miało uciąg
plusem jej było to, że lżejsza była od tirfora i zarąbiście mobilna
wada to niestety jej prędkość zwijania

piotr oskwarek pisze:jak byłem X lat temu na szkółce w SA PSP e Krakowie, mieliśmy w jednostce taką wyciągarkę zbudowaną na pile spalinowej
wyglądało to tak, że zdejmowało się prowadnicę z łańcuchem z piły do drewna, a na to miejsce zakładało się ww. wyciągarkę
nie pamiętam dokładnie jaki to miało uciąg
plusem jej było to, że lżejsza była od tirfora i zarąbiście mobilna
wada to niestety jej prędkość zwijania

czyli do cisnienia sie nie nadaje
ale ma duza zalete
waga

piotr oskwarek pisze:jak byłem X lat temu na szkółce w SA PSP e Krakowie, mieliśmy w jednostce taką wyciągarkę zbudowaną na pile spalinowej
wyglądało to tak, że zdejmowało się prowadnicę z łańcuchem z piły do drewna, a na to miejsce zakładało się ww. wyciągarkę
nie pamiętam dokładnie jaki to miało uciąg
plusem jej było to, że lżejsza była od tirfora i zarąbiście mobilna
wada to niestety jej prędkość zwijania

też ją tam widziałem, ale jakoś nie powaliła mnie na kolana - napędzał ją silnik Dolpiny PS 280 i jeśli się nie mylę, to był to jakiś prototyp.
Byłeś tam na kursie czy kończyłeś SA PSP?
Ja jestem jej absolwentem z 1996 r.

tu jest też coś podobnego: LINK

Adam.Ż pisze:tu jest też coś podobnego: LINK

ten link jest w pierwszym poscie
pzdr

pilmar pisze: też ją tam widziałem, ale jakoś nie powaliła mnie na kolana - napędzał ją silnik Dolpiny PS 280 i jeśli się nie mylę, to był to jakiś prototyp.
Byłeś tam na kursie czy kończyłeś SA PSP?
Ja jestem jej absolwentem z 1996 r.

kończyłem
ja z 1998

djbigos pisze: ten link jest w pierwszym poscie
pzdr

Już zmieniłem, małe niedopatrzenie w linkach
Zmień posta bo cytujesz niepoprawiony link

jeszcze raz odświeżając temat dla zainteresowanych znalazłem coś takiego
http://hhofer.ch/motorwinde/mwinde.htm

z kolegą pilmarem zapewne to! mieliśmy na myśli:)

to co tu widać,to ma gówniane słabe silniki,
ale gdyby połączyć mocny silnik pilarki profesionalnej z mocną przekładnią - mogłoby to działać. silnik mocy 5-6 KM miałby masę porównywalną do silnika elektrycznego, albo mniejszą.
Problemem mogłoby być sprzęgło silnik-przekładnia.
W pilarce odśrodkowe zapina się około 3 tyś.obr. a silnik ma najlepszą moc 8-12 tys.(mocno uogólnione).
Byłby problem ruszyć wyciągarką pod obciążeniem.
Tnąc drzewo pilarką , sprzęgło ma tylko zadanie załączyć napęd łańcucha bez obciązenia, a obciążenie następuje przykładając kręcący się łańcuch do drzewa - ale na obrotach gdy silnik dysponuje już mocą .
kombinacją sprężyny sprzegła może udałoby się podnieść obroty załączania przęgła do jakiś 5 tyś.,ale nie byłoby jego trwałośći bo w pilarce działa bardziej na zasadzie 0-1.
Troche długi wywód z racji mojej profesji

piotr oskwarek pisze:

pilmar pisze: też ją tam widziałem, ale jakoś nie powaliła mnie na kolana - napędzał ją silnik Dolpiny PS 280 i jeśli się nie mylę, to był to jakiś prototyp.
Byłeś tam na kursie czy kończyłeś SA PSP?
Ja jestem jej absolwentem z 1996 r.

kończyłem
ja z 1998

a ja pracowałem 13 lat za ścianą (Zakład Energetyczny)

a jak by zrobić elektryka tylko zamiast aku agregat spalinowy ? ?

gebels pisze:

piotr oskwarek pisze:

pilmar pisze: też ją tam widziałem, ale jakoś nie powaliła mnie na kolana - napędzał ją silnik Dolpiny PS 280 i jeśli się nie mylę, to był to jakiś prototyp.
Byłeś tam na kursie czy kończyłeś SA PSP?
Ja jestem jej absolwentem z 1996 r.

kończyłem
ja z 1998

a ja pracowałem 13 lat za ścianą (Zakład Energetyczny)

a no to pozdrawiam sąsiada

mazurkas007 pisze:a jak by zrobić elektryka tylko zamiast aku agregat spalinowy ? ?

no tak, tyle że agregat np:
honda ec2000
moc zanamionowa: 1,7kw
masa sucha: 36 kg

ciut za ciężki .
Dane fabryczne hondy.( dane chińskich z allegro to między bajki włożyć)
[/b]

widziałem wyciągarkę hydrauliczna napędzaną silnikiem spalinowym

mocne to było ale strasznie wolne i upierdliwe w obsłudze