
Lina syntetyczna prawda ?
Moderator: Misiek Bielsko
Lina syntetyczna prawda ?
Zamierzam zmienic line na syntetyczna? warto? prosze opinie uzytkowników 

- Michał_1989
- Posty: 1588
- Rejestracja: czw kwie 28, 2005 9:15 pm
- Lokalizacja: Komorów k. Warszawy
cena. no i jak zerwiesz to "supełka" raczej nie zrobiszMACIEK27 pisze:a wady ?

wierze w UFO i zielone ludziki...
http://www.bandzior4x4.pl
http://www.bandzior4x4.pl
- Przemekslaw
-
- Posty: 2886
- Rejestracja: czw maja 19, 2005 6:58 pm
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontaktowanie:
ale co zrobie? bo nie kumam o co chodzi w twoim pytaniu....Przemekslaw pisze:to jaką w takim razie zrobiszbandzior pisze: no i jak zerwiesz to "supełka" raczej nie zrobisz![]()

wierze w UFO i zielone ludziki...
http://www.bandzior4x4.pl
http://www.bandzior4x4.pl
- Przemekslaw
-
- Posty: 2886
- Rejestracja: czw maja 19, 2005 6:58 pm
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontaktowanie:
zadnej liny nie powinno sie wiązac,w przypadku grubej stalówki supeł nie przejdzie przez rolki, a syntetyk jesli nawet przejdzie przez rolki to najczęsciej peka w miejscu takiego supła
wierze w UFO i zielone ludziki...
http://www.bandzior4x4.pl
http://www.bandzior4x4.pl
Re: Lina syntetyczna prawda ?
miałem i mam...MACIEK27 pisze:Zamierzam zmienic line na syntetyczna? warto? prosze opinie uzytkowników
Jeden rajd z przodu, później poszedł na tył...
Po jednej Kaszubii strasznie się zmechacił...
Trochę strach na niej wisieć...
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew
Na lionach się nie znam, ale kiedyś intensywnie wędkowałem, więc węzły mam przerobionebandzior pisze:zadnej liny nie powinno sie wiązac,w przypadku grubej stalówki supeł nie przejdzie przez rolki, a syntetyk jesli nawet przejdzie przez rolki to najczęsciej peka w miejscu takiego supła

I o ile zwykły węzeł na żyłce kolosalnie osłabia jej wytrzymałość, o tyle specjalne węzły zderzakowe mają wytrzymałość ponad 90% samej żyłki.
W razie W, można spróbować takich węzłów na linie (?)
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...
Ciekawy test zrobiła rosyjska gazeta off-roadowa - wzięli znane liny systnetyczne, porwali na maszynie wytrzymałościowej - praktycznie wszystkie trzymały specyfikację, potem powiesili je na balkonie na całe lato w słoneczku i ponowie zbadali - żadna nie wytrzymała ile trzeba - słońce je pokonało. (Musiałem się pochwalić, że miałem rosyjski w szkole, bo liny to ie miałem
)

Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru
- Przemekslaw
-
- Posty: 2886
- Rejestracja: czw maja 19, 2005 6:58 pm
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Kontaktowanie:
A masz jakąś dobrą stronkę z takimi węzłamipezet pisze:Na lionach się nie znam, ale kiedyś intensywnie wędkowałem, więc węzły mam przerobionebandzior pisze:zadnej liny nie powinno sie wiązac,w przypadku grubej stalówki supeł nie przejdzie przez rolki, a syntetyk jesli nawet przejdzie przez rolki to najczęsciej peka w miejscu takiego supła
I o ile zwykły węzeł na żyłce kolosalnie osłabia jej wytrzymałość, o tyle specjalne węzły zderzakowe mają wytrzymałość ponad 90% samej żyłki.
W razie W, można spróbować takich węzłów na linie (?)

- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Ale to są węzły wędkarskie, które uwzględniają specyfikę cienkiej żyłki.pezet pisze:....
Do wiązania zerwanego syntetyka użyłbym klasycznego węzła płaskiego prostego - ma trzy zalety: pod obciążeniem się sam zaciska, nie zwiększa drastycznie objętości liny i teoretycznie da się rozwiązać.

the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
próbowałem chyba wszystkich żeglarskich węzłów...syntetyk zawsze pęka w miejscu węzła - pewnie dlatego, że jest nieodporny na miejscowo (punktowo) działające siły.... ale jest prosty sposób na łaczenie pękniętego syntetyka - po prostu wtyka się jeden koniec w drugi (do środka, pomiędzy splot) "rozczapirzając" ten "żeński" a ścinając na szpic ten "męski"koniec (dla lepszego poślizgu "męski" można owinąć np. taśmą izolacyjną)
...wtyka się na długości kilkudziesięciu cm jak gumę do majtek i zaciska. thats it!
Ja tam sobie chwalę "niebieski sznurek" - jest miły w obejściu, bezpieczny i wytrzymały. Trzeba tylko o niego dbać ale zapewne w extremie w bigstarze się nie sprawdzi


Ja tam sobie chwalę "niebieski sznurek" - jest miły w obejściu, bezpieczny i wytrzymały. Trzeba tylko o niego dbać ale zapewne w extremie w bigstarze się nie sprawdzi

coś będzie....
Re: Lina syntetyczna prawda ?
Jak szanujesz swojego pilota to warto zrobić taki gest w jego stronę, jak nie za bardzo to niech stalówkę ciągaMACIEK27 pisze:Zamierzam zmienic line na syntetyczna? warto? prosze opinie uzytkowników

"Bo ofrojd to nie je rurka z kremem ani nie gilgotki, ostry...."
Uaz z uazowołgą a nie z andorią
Uaz z uazowołgą a nie z andorią
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości