Jaki smar do windy.

kapec · Post autor: **kapec** » pt lut 15, 2008 8:28 pm

Zakupilem w koncu chinczyka i trzeba by go zgodnie z zaleceniami kolegow przesmarowac. Pytanie : jaki smar? Czytalem ze Klamer uzywa grafitowego ale czy to aby odpowiednie? Sam grafit czy jakas mikstura? I co oprocz przekladni trzeba smarowac?

tomek 79 · Post autor: **tomek 79** » pt lut 15, 2008 10:21 pm

line

Twardy · Post autor: **Twardy** » śr lut 20, 2008 8:29 am

smar do przekładni planetarnych

Stachu-80 · Post autor: **Stachu-80** » śr lut 20, 2008 11:01 am

http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=50060 tez o to pytałem i wcisnołem smar do przegubów elf z dwusiarczkiem molibdenu.

kapec · Post autor: **kapec** » śr lut 20, 2008 3:21 pm

A czemu nie mozna zastosowac na ten przyklad popularnego LT43? sa jakies negatywne konsekwencje?

kapec · Post autor: **kapec** » śr lut 20, 2008 3:38 pm

A i jeszcze jedno. To, ze smarujemy przekladnie to zrozumiale, natomiast tak sie zastanawiam co jeszcze i w jakich ilosciach? Czy do przekladni smaru nawalic ile wlezie, czy tylko nieco wiecej niz bylo w nowej? Hamulec tez smarowac?

Teder · Post autor: **Teder** » śr lut 20, 2008 4:12 pm

Ja stosuje produkt Motorlife, taki smar do przekładni, łozysk itp. Muszę powiedzieć ze b. dobry i odporny na wodę, wypłukać go to naprawdę sztuka. Kupiłem w Castoramie.

mudder · Post autor: **mudder** » śr lut 20, 2008 4:59 pm

kapec pisze:A czemu nie mozna zastosowac na ten przyklad popularnego LT43? sa jakies negatywne konsekwencje?

można smaruje i nie zauważyłem "negatywnych" konsekwencji,
nawiązując do kolejnego twojego posta co chcesz smarować w hamulcu

kapec · Post autor: **kapec** » śr lut 20, 2008 5:24 pm

Nie wiem jak dziala hamulec w innych wyciagarkach ale u mnie jest to cos ala "torpedo" w rowerze, czyli 3 walki rozpychajace sie w obudowie wtedy, gdy winda rozwija. Winda jest nowa, oczywiscie chinska. Jak ja rozebralem w celu nasmarowania to na hamulcu byl smar fabryczny. No to sie zastanawiam czy on ma tam byc czy nie?

Stachu-80 · Post autor: **Stachu-80** » śr lut 20, 2008 10:04 pm

Ja rozebrałem całą przekładnie i umyłem ze starego smaru. Składając nawaliłem smaru ile sie da czyli okolo 3/4 tuby takiej do smarownicy wielkość jak tuba z silikonem sanitarnym. Tez sie zastanawiałem czemu nie ŁT ale wydaje mi sie iz przegubowy tez zly nie jest. Jak rozbierzesz całą wyciągarkę to zobaczysz w których miejscach powinien byc smar

Igi.Jeep · Post autor: **Igi.Jeep** » ndz mar 16, 2008 4:57 pm

kupiłem t.max i zastanawiam się wywalić smar przed pierwszym uzyciem? czy poprostu po jakims czasie

jeśli tak to po jakim? po ilu użyciach????

janusz k160 · Post autor: **janusz k160** » ndz mar 16, 2008 8:44 pm

Ja linę w swojej zapuściłem olejem do łańcuchów rowerowych w sprayu. Nieźle konserwuje i penetruje całość liny. Odnośnie środka wincha-jeszcze nie rozbierałem-może w tym tyg. to coś skrobnę.

kapec · Post autor: **kapec** » pn mar 17, 2008 7:42 am

Igi.Jeep pisze:kupiłem t.max i zastanawiam się wywalić smar przed pierwszym uzyciem? czy poprostu po jakims czasie jeśli tak to po jakim? po ilu użyciach????

Wydaje mi sie ze skoro masz winde na wierzchu to nie zaszkodzi wrzucic tam troche smaru, co prawda nie mam T-maxa tylko innego chinczyka ale smaru bylo tam jak na lekarstwo i swieza porcja napewno mu nie zaszkodzi.

Igi.Jeep · Post autor: **Igi.Jeep** » pn mar 17, 2008 10:05 am

wcisnołem.... ale bardzo mało bo napchane było prawie do pełna!

9mm · Post autor: **9mm** » ndz maja 25, 2008 9:18 pm

tak przy okazji ,mam pytanie do praktykujących wielbicieli bigstara. Można tam smaru nałożyć (ewentualnie jakiego) bo mnie z niego olej wylata i kostkę brudzi

Jaki smar do windy.

Jaki smar do windy.

Kto jest online