monthana wyjeta - co rozkręcić i zakonserwować ?

elektryczne, mechaniczne i wynalazki domowej roboty...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
gkozi
 
 
Posty: 1497
Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
Lokalizacja: zielonogórskie

monthana wyjeta - co rozkręcić i zakonserwować ?

Post autor: gkozi » wt cze 17, 2008 8:48 pm

Wyjąłem wyciągarkę - teraz do w niej sprawdzić na okoliczność obecności wody tudziez przesmarowania : silnik i przekładnię?


jak rozkręcę to mi wystrzelą wszystkie części na zewnątrz (znaczy szukać serwisu) czy dam radę sam się pobawić?
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gri74 » wt cze 17, 2008 9:01 pm

spoko dasz radę
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Kylon
Posty: 1949
Rejestracja: czw cze 12, 2003 9:22 am

Post autor: Kylon » wt cze 17, 2008 9:08 pm

Odkładaj części tak jak były wyjmowane właściwymi stronami i będzie git
Kylon
PS. Nie zaglądam do mojego PW. Wystarczy mi e-mail.

Awatar użytkownika
luckymen
Posty: 325
Rejestracja: wt lip 31, 2007 9:43 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: luckymen » czw cze 19, 2008 8:56 am

Podłącze sie pod temat, co prawda ja już dawno po konserwacji i rozlożeniu, złożeniu i robi :)2

Po ostatnim wyjeździe w teren wyciągarka zanurkowała pod wode na długi okres czasu :-?

no to mam efekt że line rozwija z bębna przez pilota, ale już ZWIJAĆ nie robi, po prostu na przekaźniuku słychać że działa ale już silnik nie kręci.

Rozkładać silnik ? może ktoś dokładnie wie o co choo :roll:

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » czw cze 19, 2008 4:21 pm

luckymen pisze:Podłącze sie pod temat, co prawda ja już dawno po konserwacji i rozlożeniu, złożeniu i robi :)2

Po ostatnim wyjeździe w teren wyciągarka zanurkowała pod wode na długi okres czasu :-?

no to mam efekt że line rozwija z bębna przez pilota, ale już ZWIJAĆ nie robi, po prostu na przekaźniuku słychać że działa ale już silnik nie kręci.

Rozkładać silnik ? może ktoś dokładnie wie o co choo :roll:
zmien przekaznik...

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Post autor: Zibi » czw cze 19, 2008 8:58 pm

taa, tylko który

Awatar użytkownika
luckymen
Posty: 325
Rejestracja: wt lip 31, 2007 9:43 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: luckymen » czw cze 19, 2008 10:58 pm

przekaznik dziala musi byc cos w silniku chyba przekaznik robi, slychac go :evil:

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Post autor: Kostuch » pt cze 20, 2008 9:39 am

luckymen pisze:przekaznik dziala musi byc cos w silniku chyba przekaznik robi, slychac go :evil:
To że słychać, nie oznacza że działa.
Sprawdź każdy przekaźnik zasilając go kabelkiem i sprawdzaj miernikiem, czy pojawia się przejście na stykach prądowych.
Silnik możesz sprawdzić bez przekaźników:
Zwierasz kabelkiem jeden ze styków przy bębnie z tym trzecim stykiem oddalonym. Potem minus na obudowę i plus na trzeci styk.
Żeby zakręcić w drugą stronę przekładasz zworę na drugi styk.

Jak nie zrozumiałeś, to się nie zabieraj do tego. :wink:
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
luckymen
Posty: 325
Rejestracja: wt lip 31, 2007 9:43 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: luckymen » pt cze 20, 2008 10:10 am

Kostuch pisze:...............Silnik możesz sprawdzić bez przekaźników:
Zwierasz kabelkiem jeden ze styków przy bębnie z tym trzecim stykiem oddalonym. Potem minus na obudowę i plus na trzeci styk.
Żeby zakręcić w drugą stronę przekładasz zworę na drugi styk............
Tak zrobiłem dawno i właśnie nie na styk robi (rozwija) jak przełożysz na drugi styk to już nie zwija :-?

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Post autor: Damian » pt cze 20, 2008 11:18 am

miałem to samo, my po prostu przełożyliśmy linę :)21 (środek akcji był jak awaria nadeszła była)

serwis wymienił hamulec, tamten się rozdupcył i blokował
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Post autor: Zibi » pt cze 20, 2008 11:43 am

przekaznik dziala musi byc cos w silniku chyba przekaznik robi, slychac go
Kolego jak się nie znasz to nie pouczaj. W rozwijaniu jak i zwijaniu naraz biora udział OBA ( dwa) przekaźniki. Jeden łączy z przodu, drugi na środku, przy drugim biegunie jest odwrotnie - drugi łaczy z przodu a pierwszy na środku. Bez miernika nie jesteś w stanie tego sprawdzić, który przekaźnik nie działa. Czasami wystarczy tylko poluzować śruby mocujące wychodzace prety i delikatnie nimi poruszać, szczególnie poprawić te plastiki izolujące - czasem z przegrzania lekko się nadtopi i blokuje dojście.

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Post autor: Kostuch » pt cze 20, 2008 12:10 pm

Zibi pisze:
przekaznik dziala musi byc cos w silniku chyba przekaznik robi, slychac go
Kolego jak się nie znasz to nie pouczaj.
...
- czasem z przegrzania lekko się nadtopi i blokuje dojście.
Nie objeżdżaj kolegi, bo się zamknie w sobie :wink:

Apropos styczników, to teraz robi się je z materiałów termoplastycznych? :o
W wiekowej wyciągarce którą używam styczniki mają obudowy z bakelitu (czy czegoś w tym rodzaju) i prędzej się na wylot wypalą styki niż obudowa popuści.
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
gkozi
 
 
Posty: 1497
Rejestracja: śr lip 07, 2004 2:00 pm
Lokalizacja: zielonogórskie

Post autor: gkozi » pt cze 20, 2008 1:11 pm

moja ( ciągle nie rozebrana ) też czasem ma takie fochy - np. tylko rozwija a potem nie chce zwijać, ale czasem to przechodzi, czasem jak szybko przejdę od fazy rozwijania do zwijania to zwija

a raz nie chciala w żadną stronę i pomogła delikatna stymulacja silnika kijkiem ;)
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » pt cze 20, 2008 3:07 pm

Kostuch pisze:
Zibi pisze:
przekaznik dziala musi byc cos w silniku chyba przekaznik robi, slychac go
Kolego jak się nie znasz to nie pouczaj.
...
- czasem z przegrzania lekko się nadtopi i blokuje dojście.
Nie objeżdżaj kolegi, bo się zamknie w sobie :wink:

Apropos styczników, to teraz robi się je z materiałów termoplastycznych? :o
W wiekowej wyciągarce którą używam styczniki mają obudowy z bakelitu (czy czegoś w tym rodzaju) i prędzej się na wylot wypalą styki niż obudowa popuści.
stycznik a przekaznik to nie do konca to samo urzadzenie choc funkcje spalnia ta sama :wink:

oj elektrycy od siedmu bolesci :)21
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyciągarki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości