elektryczne, mechaniczne i wynalazki domowej roboty...
Moderator: Misiek Bielsko
-
Zengal

- Posty: 609
- Rejestracja: śr cze 22, 2005 8:38 am
- Lokalizacja: Biłgoraj-Roztocze
Post
autor: Zengal » ndz lut 15, 2009 9:23 pm
nic nie znalazłem na ten temat więc moze ktos pomoże
mam zamiar zakupić mechanika od stara i tu słysze jakieś opinie ze są mechaniki samohamowne i jakies bez hamowania ale ponoć dużo szybsze......
może mi ktos naswietlic o co chodzi....
i dodatkowe pytanie : na allegro sa wyciagarki strowskie z linami 13,5mm i bez , warto kupić z tą liną czy lepiej bez ? ma to byc zmotane w GR.
z góry dzięki
Genitalia-to nie są włoskie linie lotnicze!!!!!!
-
rafi 109

- Posty: 707
- Rejestracja: wt wrz 02, 2008 9:26 am
- Lokalizacja: Piła-Trzcianka
Post
autor: rafi 109 » ndz lut 15, 2009 9:45 pm
lina 13,5 jest nie do zerwania, ale to jest obliczone na stara, tutaj wystarczy 10-12 mm, a korzyść taka, że więcej wejdzie na bęben, co do pytania o samochamowność -to jest to kwestia typu przekładni, starowska to przekładnia ślimakowa - czyli
samochamowna, są jeszcze przekładnie czołowe i planetarne - te ostatnie stosowane w elektrykach - i te nie są samochamowne
LR 109 S III 2,25>2.5>300tdi
LR Disco 3 2,7 TDI
-
Zengal

- Posty: 609
- Rejestracja: śr cze 22, 2005 8:38 am
- Lokalizacja: Biłgoraj-Roztocze
Post
autor: Zengal » ndz lut 15, 2009 10:09 pm
czyli wszystkie starowskie są samohamowne i innych nie ma?
czy jakies specjalne pytania do sprzedającego takie wyciagaarki trzeba zadawać?
Genitalia-to nie są włoskie linie lotnicze!!!!!!
-
N2O
-

- Posty: 11864
- Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
- Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)
Post
autor: N2O » ndz lut 15, 2009 10:10 pm
musi być przełożenie chyba 22:1 (łatwo policzyć)
-
TomaszRT
-

- Posty: 5971
- Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
- Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa
Post
autor: TomaszRT » ndz lut 15, 2009 10:11 pm
rafi 109 pisze:są jeszcze przekładnie czołowe
Mógłbyś rozwinąć jak to wygląda ?

'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'
-
Mag69
-

- Posty: 4387
- Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Post
autor: Mag69 » ndz lut 15, 2009 10:15 pm
tylko 22:1 jest samohamowna,
choć znane są przypadki, że w nie sprzyjających warunkach może też popuścić

LJ 70
-
lbl78
-

- Posty: 12631
- Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
- Lokalizacja: Jordanów/N.Targ
Post
autor: lbl78 » pn lut 16, 2009 12:39 pm
hmm gdzieś tam sobie kiedyś czytałęm w bardzo mądrej książce, że samochamowność zależy od masy przykłądanej do przekładni i 100% występuje od przełożenia 1:25 dopiero
co prawda w porównaniu masy Star vs GR raczej prolemu przy przełożeniu 1:22 nie bedzie

moja (nie starowska) ma przełożenie 1:30 i zdaza sie jej delikarnie popuścić

Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
-
Piotrek__ARO_243D
- jestem tu nowy...

- Posty: 39
- Rejestracja: śr kwie 25, 2007 5:14 pm
- Lokalizacja: Władysławów
Post
autor: Piotrek__ARO_243D » pn lut 16, 2009 7:57 pm
Samohamowność przekładni ślimakowych nie ma nic wspólnego z ich przełożeniem, zależy bowiem od kąta pochylenia linii zębów ślimaka, oraz od współczynnika tarcia. Parametry te przekładają się bezpośrednio na sprawność przekładni, przekładnie samohamowne mają sprawność mniejszą od 0,5. W przypadku rozważań dotyczących naszego Stara, przekładnia ta jest samohamowna. Znane są jednak przypadki luzowania się bębna w przypadku znacznego przekroczenia uciągu nominalnego

.
Pozdrawiam
ARO 243D 3.0TD OM603
-
Adam.Ż
-

- Posty: 4480
- Rejestracja: pt mar 21, 2003 8:21 pm
- Lokalizacja: Sochaczew
Post
autor: Adam.Ż » pn lut 16, 2009 10:37 pm
hmm dziwne...
a mi dr inż który wykłada na politechnice mówił że samohamowność głównie z przełożenia wypada... ważny też jest moduł zęba, ilość uzwojenia(np. podwójne na ślimacznicy itp)
Samurai "BLACK DRAGON"1.6 92r;2x winch; 2x blokada:) ; 4,16.
Zebra OFF-ROAD Klub Sochaczew
-
AdAm
-

- Posty: 1104
- Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Katowice
Post
autor: AdAm » wt lut 17, 2009 12:20 am
Magu dobrze gada. Polać mu

-
Liroz

- Posty: 2201
- Rejestracja: ndz lis 26, 2006 10:39 pm
- Lokalizacja: Pomorze
Post
autor: Liroz » wt lut 17, 2009 1:10 am
Zengal pisze:nic nie znalazłem na ten temat więc moze ktos pomoże
mam zamiar zakupić mechanika od stara i tu słysze jakieś opinie ze są mechaniki samohamowne i jakies bez hamowania ale ponoć dużo szybsze......
może mi ktos naswietlic o co chodzi....
i dodatkowe pytanie : na allegro sa wyciagarki strowskie z linami 13,5mm i bez , warto kupić z tą liną czy lepiej bez ? ma to byc zmotane w GR.
z góry dzięki
Jeśli chcesz się bawić w Stara to weź lepiej jak najszybszą, nie będzie wybuchała, rwała liny a co do samohamowności, jeśli nie będziesz się zatrzymywał i wysprzęglał na jakimś urwisku to będzie ok.
L E D for off-road
Technika idzie do przodu...
-
Adamo
-

- Posty: 8253
- Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
- Lokalizacja: Wrocław
Post
autor: Adamo » wt lut 17, 2009 9:50 am
Jak winda nie chce sama utrzymać auta w określonym miejscu to wystarczy zgasić silnik

-
lbl78
-

- Posty: 12631
- Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
- Lokalizacja: Jordanów/N.Targ
Post
autor: lbl78 » wt lut 17, 2009 7:01 pm
Adamo pisze:Jak winda nie chce sama utrzymać auta w określonym miejscu to wystarczy zgasić silnik

a jak potem odpalisz?? bo sprzęgła chyba nie nie wciśniesz

no chyba że automat

Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
-
Piotrek__ARO_243D
- jestem tu nowy...

- Posty: 39
- Rejestracja: śr kwie 25, 2007 5:14 pm
- Lokalizacja: Władysławów
Post
autor: Piotrek__ARO_243D » wt lut 17, 2009 8:21 pm
Być może że kończyłem inna politechnikę

, ale pozostanę przy swojej wersji. Owszem moduł zęba, krotność ślimaka, jak najbardziej wpływa na kąt pochylenia linii zębów ślimaka, a tym samym na wałkowaną przez nas samohamowność przekładni. Przełożeniem jednak trudno z tym powiązać w sposób racjonalny.
ARO 243D 3.0TD OM603
-
Liroz

- Posty: 2201
- Rejestracja: ndz lis 26, 2006 10:39 pm
- Lokalizacja: Pomorze
Post
autor: Liroz » wt lut 17, 2009 8:58 pm
Ja na jesieni używałem wyciagarki bez hamulca, również na stromych stokach i doszedłem do wniosku że tak jest fajnie. Można robic parę trików które z tradycyjną/samohamowną by nie wyszły. Wogóle samohamowność jest psu na budę....

L E D for off-road
Technika idzie do przodu...
-
Adamo
-

- Posty: 8253
- Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
- Lokalizacja: Wrocław
Post
autor: Adamo » śr lut 18, 2009 9:53 am
lbl78 pisze:Adamo pisze:Jak winda nie chce sama utrzymać auta w określonym miejscu to wystarczy zgasić silnik

a jak potem odpalisz?? bo sprzęgła chyba nie nie wciśniesz

no chyba że automat

Są dwie możliwe drogi:
1. Używasz sprzęgła jak hamulca do windy (bez odpalania się opuszczasz regulując szybkość sprzęgłem)
2. Dołączasz napędy, wciskasz hamulec, wtedy spokojnie zmieniasz bieg na wsteczny, wypinasz napędy, odpalasz na wstecznym bez sprzęgła i powoli syf zaczyna się opuszczać w dół
Robię tak kilka lat i metoda się sprawdza idealnie

-
Twardy
-

- Posty: 1120
- Rejestracja: śr mar 31, 2004 9:04 pm
- Lokalizacja: Kraków
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Twardy » śr lut 18, 2009 4:13 pm
Ja spotkałem się z czterema przełożeniami wyciągarek starowskich:
1:10 ; 1:16 ; 1:21 ; 1:22
tą ostatnią można nazwać samohamowną choć zdarza się czasem że odpuści ok metra.
człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi
-
Mag69
-

- Posty: 4387
- Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Post
autor: Mag69 » śr lut 18, 2009 5:26 pm
miałeś w łapach ? czy tylko słyszałeś ?
bo ja osobiście sprawdzałem (liczyłem obroty ) i wyszło 1:11,1:15, 1:22

LJ 70
-
Twardy
-

- Posty: 1120
- Rejestracja: śr mar 31, 2004 9:04 pm
- Lokalizacja: Kraków
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Twardy » śr lut 18, 2009 5:44 pm
W łapach i liczyłem, jak nie miałem to mówię że podobno
z tego wynika że jest ich więcej, albo że się pomyliłeś

człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi
-
mudder
-

- Posty: 2679
- Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
- Lokalizacja: KTT/KBC/KR
-
Kontaktowanie:
Post
autor: mudder » czw lut 19, 2009 5:28 pm
Twardy pisze:Ja spotkałem się z czterema przełożeniami wyciągarek starowskich:
1:10 ; 1:16 ; 1:21 ; 1:22
tą ostatnią można nazwać samohamowną choć zdarza się czasem że odpuści ok metra.
koło metra, albo całą górkę jak w naszym przypadku

w sumie 1353 KM

no replacement for displacement!
-
Adamo
-

- Posty: 8253
- Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
- Lokalizacja: Wrocław
Post
autor: Adamo » pt lut 20, 2009 10:02 am
mudder pisze:Twardy pisze:Ja spotkałem się z czterema przełożeniami wyciągarek starowskich:
1:10 ; 1:16 ; 1:21 ; 1:22
tą ostatnią można nazwać samohamowną choć zdarza się czasem że odpuści ok metra.
koło metra, albo całą górkę jak w naszym przypadku

Fajne uczucie
Kiedyś mi się tak elektryk rozwinął. Jak zaczął byłem prawie na szczycie ściany wąwozu

-
mudder
-

- Posty: 2679
- Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
- Lokalizacja: KTT/KBC/KR
-
Kontaktowanie:
Post
autor: mudder » sob lut 21, 2009 3:23 pm
całe szczęście rozwija się powoli...w miarę powoli

w sumie 1353 KM

no replacement for displacement!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość