Strona 1 z 2
Nierdzewka na ślizg ?
: wt mar 24, 2009 8:58 pm
autor: Patry
Jak wyżej...
Mam problem z wyborem materiału do zrobienia ślizgu do stalowej liny...głównie chodzi o estetykę, dlatego rolki odpadają...
Robił ktoś ślizg nierdzewny do stalówki ? Daje radę ? Nie wyciera się ?
Czekam na opinie

Re: Nierdzewka na ślizg ?
: wt mar 24, 2009 9:14 pm
autor: Mroczny
na pewno nie da rady
nierdzewka będzie się "zacierać"
Re: Nierdzewka na ślizg ?
: wt mar 24, 2009 9:44 pm
autor: Patry
tego się obawiałem
a kwasówka ?

Re: Nierdzewka na ślizg ?
: wt mar 24, 2009 9:48 pm
autor: BENGI
ale motasz to do mechanika/elektryka zamonotwanego na pace, czy noramlnie z przodu przed bębnem

Re: Nierdzewka na ślizg ?
: wt mar 24, 2009 9:55 pm
autor: bbasia
a może ktoś by powiedział czy stal narzędziowa utwardzana powierzchniowo b ędzie dobra i nie będzie jej cieło tzn lina nie będzie się zacierać??
pozdr michał BBasia
Re: Nierdzewka na ślizg ?
: wt mar 24, 2009 10:08 pm
autor: Patry
normalny elektryk 12000 zamontowany w zderzaku...
Re: Nierdzewka na ślizg ?
: wt mar 24, 2009 10:27 pm
autor: Wiechu
może taniej wyjść, kupić syntetyk i zwykły ślizg

Re: Nierdzewka na ślizg ?
: wt mar 24, 2009 10:40 pm
autor: Patry
założenie jest takie aby zostawić stalówkę, a cena dorobienia ślizgu z np kwasówki nie będzie wysoka
tylko kwestia doboru materiału, który nie zardzewieje i jest odporny na ścieranie

Re: Nierdzewka na ślizg ?
: wt mar 24, 2009 11:00 pm
autor: Liroz
No pewnie że nierdzewka tylko nierdzewka
Re: Nierdzewka na ślizg ?
: wt mar 24, 2009 11:26 pm
autor: Patry
Liroz pisze:No pewnie że nierdzewka tylko nierdzewka
Ty chyba masz z nierdzewki ? Ale z tego co pamiętam to masz linę syntetyczną

Re: Nierdzewka na ślizg ?
: wt mar 24, 2009 11:56 pm
autor: moto
Nierdzewka jest dość miękkim metalem do pracy ślizgowej , ale krąży obiegowa opinia o jej super wytrzymałości....

pewnie zależy co jest materiałem odniesienia...
Re: Nierdzewka na ślizg ?
: śr mar 25, 2009 8:48 am
autor: Adam.Ż
a ja się tak niedyskretnie zapytam - czemu nie rolki??
Re: Nierdzewka na ślizg ?
: śr mar 25, 2009 9:06 am
autor: rokfor32
Bo brzydkie
Do lin stalowuch nie stosuje się ślizgów. Przyczyna prosta - żeby to działało, to ślizg musi być znacznie twardszy od liny. W przypadku syntetyka stal kwasoodporna jest ok. ale w przypadku stalówki - cóż, korund, węgliki wolframu, diament ...
Nawet hartowaną stal lina pod obciążeniem potnie jak masło, (punktowo rośnie mocno temperatura powodując odpuszczanie). A jak się pojawią malutkie zadziory, to po linie
Kup se ładne rolki

Re: Nierdzewka na ślizg ?
: śr mar 25, 2009 10:54 am
autor: Patry
ślizg mam w śmietniku, ze stalówką i działa mimo katowania, tylko niezbyt estetyczny jest
tutaj chodzi mi o estetykę w ponad 20 letnim aucie, rolki rzucają się zbyt w oczy, a chodzi mi o to że J6 ma być praktycznie oryginalna z zewnątrz, jest w świetnym stanie, dlatego jestem za dyskretnym ślizgiem

Re: Nierdzewka na ślizg ?
: śr mar 25, 2009 12:52 pm
autor: Liroz
Później miałem stalówkę i trochę się nią ciągałem również pod kątem. Teraz popatrzałem faktycznie ustnik jest trochę powycierany. Lepszy byłby oczywiście twardy materiał i do tego nierdzewny. Może pierścień z jakiegoś grubego nierdzewnego łożyska doszlifować? albo twardy chrom

Re: Nierdzewka na ślizg ?
: śr mar 25, 2009 8:31 pm
autor: m.wilk
Jeżeli chodzi Ci o "estetykę" to ślizg z syntetykiem da najlepszy wygląd i niezawodność
Co Ci z ładnego ślizgu ( możesz pochromować rolki

) który po dwóch ciagnięciach zniszczy siebie i linę ?
Re: Nierdzewka na ślizg ?
: śr mar 25, 2009 8:39 pm
autor: Patry
nie mówię żeby był gładki i super ekstra błyszczący, tylko mniej ordynarny niż rolki i nie rdzewiał
chyba będzie zanabyć jeszcze jednego syntetyka i ślizg alu

Re: Nierdzewka na ślizg ?
: śr mar 25, 2009 8:51 pm
autor: BENGI
rokfor32 pisze:Bo brzydkie
Do lin stalowuch nie stosuje się ślizgów. Przyczyna prosta - żeby to działało, to ślizg musi być znacznie twardszy od liny. W przypadku syntetyka stal kwasoodporna jest ok. ale w przypadku stalówki - cóż, korund, węgliki wolframu, diament ...
Nawet hartowaną stal lina pod obciążeniem potnie jak masło, (punktowo rośnie mocno temperatura powodując odpuszczanie). A jak się pojawią malutkie zadziory, to po linie
Kup se ładne rolki

ja mam ślizg do mechanika ze sworznia tłokowe od scani (zero rys)

ale takie coś można stosować jak wyciągarka pod autem i wyjście na przód

Re: Nierdzewka na ślizg ?
: śr mar 25, 2009 9:22 pm
autor: bbasia
tak ale jak się ciągasz pod kontem to nie ściansz liny???? bo miałem przypadki że rolki mi ją adnie ścinały
Re: Nierdzewka na ślizg ?
: śr mar 25, 2009 9:41 pm
autor: Patry
na ślizgu przy linie stalowej możesz wywołać mniejszy kąt bez uszkodzenia liny niż w przypadku rolek niestety
wiem z doświadczenia
Re: Nierdzewka na ślizg ?
: czw mar 26, 2009 9:17 am
autor: rokfor32
Sie mi przypomniało - kolega chce zachować oryginalność w wyglądzie auta. Tak się składa, że Toyota miała w tamtych czasach w ofercie, jako akcesorium, wyciągarki elektryczne. Chyba to ramseye jakieś były, tak z rysunków to dosyć podobne do warna z przekładnią walcową
Zawsze więc można luknąć na stare szkice, i zmotać coś na wzór oryginalnej wyciągarki - a raczej z rolkami była ...

Re: Nierdzewka na ślizg ?
: czw mar 26, 2009 9:57 am
autor: BENGI
bbasia pisze:tak ale jak się ciągasz pod kontem to nie ściansz liny???? bo miałem przypadki że rolki mi ją adnie ścinały
narazie nie mam problemów

zapomniałem napisać że ten swożeń ma orginalnie wytoczone coś takiego jak ślizg i po tym lina ładnie sobie chodzi

Re: Nierdzewka na ślizg ?
: czw mar 26, 2009 9:58 am
autor: Liroz
Konkludując, do okazyjnego wyciągania może być z nierdzewki a do częstego wytoczyłbym z nieco twardszej stali i na to położył twardy chrom. W końcu tak są robione wewnątrz lufy w broni. I będzie ładnie wyglądać

Re: Nierdzewka na ślizg ?
: czw mar 26, 2009 10:25 am
autor: Patry
rokfor32 pisze:Sie mi przypomniało - kolega chce zachować oryginalność w wyglądzie auta. Tak się składa, że Toyota miała w tamtych czasach w ofercie, jako akcesorium, wyciągarki elektryczne. Chyba to ramseye jakieś były, tak z rysunków to dosyć podobne do warna z przekładnią walcową
Zawsze więc można luknąć na stare szkice, i zmotać coś na wzór oryginalnej wyciągarki - a raczej z rolkami była ...

tak, tylko jak była oryginalna winda Toyoty, to występowała razem z fajną półką
a ta mi zbytnio nie podchodzi
winda będzie używana okazyjnie, tak więc ślizg z nierdzewki czy kwasówki powinien wydać

Re: Nierdzewka na ślizg ?
: czw mar 26, 2009 11:31 am
autor: Krzysio
Zrób sobie ślizg ze stali 4h14 lub podobnej oddaj do hartowni,zahartują ją prawie do 60HRC wypoleruj i po zamiatane
4H14 jest nierdzewna używana na gniazda zaworów przy silnikach szczególnie obciążonych .